Rocznik ’80, z wykształcenia doktor nauk biologicznych, aktualnie tłumaczka i autorka fantastyki. W dorobku ma ponad dwadzieścia opowiadań opublikowanych w czasopismach i antologiach, zbiory opowiadań „Między otchłanią a morzem” (2004) i „Po stronie mroku” (2012),trzytomowy cykl dark fantasy „Teatr węży” oraz powieść „Olga i osty” (2016). Od 2011 r. kieruje działem literackim magazynu internetowego „Esensja”. Nominowana do nagród: Nautilus (2003),Nagroda Literacka im. Jerzego Żuławskiego (2017),Nagroda im. Janusza A. Zajdla (2017) i dwukrotnie do Śląkfy w kategorii Twórca Roku (2013, 2016). Kocha góry i koty.
Różne światy, różne czasy, różne istoty...
Dobre opowiadania, różnorodne, jedne podobały mi się bardziej, inne do mnie słabiej przemówiły. Ale warto było je poznać.
Aneta Jadowska Córka lasu Druga część Tryptyku tatarskiego 9/10
Anna Kańtoch Współlokator 8/10
Anna Hrycyszyn Vintagianka w Kosmosie 8/10
Aleksandra Zielińska Stopa Słonia 5/10
Anna Nieznaj Serce Katieńki 8/10
Milena Wójtowicz Ulinka 7/10
Aleksandra Janusz Dezerterka 10/10
Agnieszka Hałas Potwór i nić 6/10
Martyna Raduchowska Na skrzydłach sztormu 7/10
Krystyna Chodorowska Dla wilka strzecha 10/10
Magdalena Kubasiewicz Mówczyni Metalu 5/10
Ewa Białołęcka JOIK DLA OLBRZYMA 6/10
Co sądzicie o snach, które zdają się pokazywać przyszłe lub przeszłe wydarzenia?
Krzyczący w Ciemności niemal co noc śni. Schronienie w Podziemiach przestaje być dla niego bezpiecznym azylem, a staje się kolejną klatką. W swoim małym mieszkanku musi zmagać się z sennymi marami. Czy pokazują przyszłość? A może są fragmentami jego utraconych wspomnień? Mężczyzna nie jest pewny, czy chce poznać odpowiedź na to pytanie.
Mimo zmęczenia i ponurych myśli zaprzątających mu głowę cały czas musi mieć się na baczności.
Srebrni magowie nie odpuszczają. Cały czas przeczesują miasto i okolice w poszukiwaniu czarnego maga, którego obecności już od dawna są świadomi. Plany wobec niego mają jasne- namierzyć i zlikwidować. Nie mogą pozwolić, by takie wynaturzenie plątało ich szyki i mieszało w równowadze sił.
Nawet bez ich pomocy magiczna równowaga w mieście zaczyna się chwiać.
Gdy pewien młody pisarz nabywa magiczny grymuar nie wie jeszcze jakie znajomości zawiąże dzięki niemu. Los szybko splata jego drogę z Brunem Keare. Przez początkową niepewność i niezrozumienie między mężczyznami nawiązuje się przedziwna nić przyjaźni. Młody szlachcic i Zmrocz niespodziewanie dla siebie zaczynają współpracować. Choć trwało to dość krótko na pewno było czymś, czego Vincent Ambers długo nie zapomni.
Gdy magicznej klątwie ulega pewna młoda dziewczyna Krzyczący w Ciemności nie ma chwili, by dłużej zastanowić się nad swoją sytuacją. Wezwany do pomocy robi co tylko jest w stanie, by uratować jej życie. Zmuszony będzie zostać z nią na dłużej niżby tego sobie życzył. Są jednak w życiu takie momenty, w których nie da się odmówić.
Czy senne mary w końcu dadzą spokój czarnemu magowi? A może przyniosą ze sobą to, co do tej pory kryło się w ich cieniu?
„Pośród cieni” Agnieszki Hałas to kontynuacja bardzo dobrego cyklu fantasy. Wciąż towarzyszymy Krzyczącemu w Ciemności w poszukiwaniu własnej tożsamości ale historia ani przez moment nie jest nudna.
Brune Keare to postać skomplikowana, co zostało dobitnie ukazane w tym tomie. Decyzje, które przyszło mu podejmować, uwidaczniają jego cechy charakteru, zarówno te dobre jak i mniej szlachetne. Niektóre z postaci, pojawiających się w powieści, zaciekawiają równie mocno jak główny bohater. Mam nadzieje, że jeszcze o nich usłyszę w kolejnych tomach.
Całą powieść czyta się przyjemnie, choć losy Krzyczącego w Ciemności śledziłam z napięciem. Historia elektryzuje i aż chce się sięgnąć po kolejny tom!