Ewa Białołęcka

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, literatura młodzieżowa, literatura piękna, czasopisma
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 14 grudnia 1967
Urodzona w roku 1967, w Elblągu, mieszka w Gdańsku. Zodiakalny Strzelec.
Z wykształcenia pedagog, z zawodu pisarka, redaktor i witreator.
Dwukrotna lauretka Zajdla - za opowiadania "Tkacz Iluzji" i "Błękit maga". Uhonorowana tytułem Twórca Roku przyznanego jej przez Śląski Klub Fantastyki.
Autorka czterech powieści i kilkunastu opowiadań. Nie przepada za smutnymi zakończeniami, woli się pośmiać. Jej teksty dotąd przekładano na języki: czeski, słowacki, litewski, angielski i rosyjski.
Czas dzieli między pisanie, pracę redaktora i wykonywanie witraży. Uzależniona od książek. Kolekcjonuje stare wydania klasycznej literatury dla dzieci. Wielbicielka kotów, literatury, stylu fun gothic i secesji.
Hobby: prace ręczne, grafika tradycyjna i komputerowa, pisanie fanfiction, hazard na allegro.
Nie znosi chamstwa, ślepego fanatyzmu, dyskusji politycznych oraz telenoweli.
Homo interneticus, żywi się kawą. Zdobywczyni tytułu Twórca Roku przyznanego przez Śląski Klub Fantastyki. Jej książki i opowiadania wydawano również w Rosji i Czechach.
Zawodowo związana z wydawnictwami Runa i Fabryka Słów. Pracuje jako redaktor i tłumacz z języka rosyjskiego. Oprócz pisania jej pasją jest tworzenie witraży. Pisywała również hobbystycznie fanfiction osadzone w świecie Harry'ego Pottera.
- 7 035 przeczytało książki autora
- 10 301 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Normalna kobieta boi się myszy, pająków i zmarszczek. Normalne kobiety boją się też duchów. Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.
Normalna kobieta boi się myszy, pająków i zmarszczek. Normalne kobiety boją się też duchów. Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.
Natomiast ja dam ci podarunek. To będzie kotek. Będziesz z nim mieszkał, czesał go, karmił i codziennie głaskał, bo bardzo to lubi. Za to, jeśli ktoś ciemną nocą zechce wejść tutaj i poderżnąć ci gardło - kotek go zeżre.
Natomiast ja dam ci podarunek. To będzie kotek. Będziesz z nim mieszkał, czesał go, karmił i codziennie głaskał, bo bardzo to lubi. Za to, j...
Rozwiń Zwiń- O, obudziłam? - Skądże. Co ja bym mógł robić... o drugiej w nocy? Przecież nie spać.
- O, obudziłam? - Skądże. Co ja bym mógł robić... o drugiej w nocy? Przecież nie spać.
DYSKUSJE