Rocznik 1980, urodzony w Katowicach, gdzie ukończył studia na wydziale Mat-Fiz-Chem Uniwersytetu Śląskiego na kierunku matematyka. Fantastyką interesuje się, odkąd pamięta, zdradziecko zarażony nałogiem przez ojca. Od 1995 członek Śląskiego Klubu Fantastyki, zresztą właśnie pod skrzydłami Sekcji Literackiej tegoż (a dokładnie, pod twardymi rządami Ani Kańtoch, która jest szefem sekcji) zaczynał pisać. Właściwie nadal zaczyna, bo jeden tekst w zbiorze i jedno opowiadanie w sieciowym periodyku Esensja trudno nazwać oszałamiającą karierą. Fan Calvina i Hobbesa (osobliwie Hobbesa). Miłośnik twórczości Stanisława Lema, George`a R.R. Martina i Rogera Zelaznego. A także słodyczy. Nie można absolutnie zapominać o słodyczach. Tak właśnie.
W 2015 roku otrzymał nagrodę im. Janusza A. Zajdla za powieść "Forta".
Odskocznia od głównego motywu - dostajemy zbiór kilku opowiadań. Generalnie jak to bywa w takim zbiorczym tomie jedne są dobre drugie gorsze. 7 Wydaje mi się uczciwą oceną książki. Pierwsze opowiadanie mega - do końca nie wiadomo było czego się spodziewać, koniec zmiażdżył. Drugie, które zapamiętałem to koloni na planecie gdzie praktycznie cała populacja okazała się androidami. Trzecie opowiadanie z szafą i o smoku było całkowicie w innym stylu, ale też trochę słabsze. Jeżeli się nie ma parcia na takie książki można pominąć i wrócić po zakończeniu cyklu.
Tak jak Wiedzmin Andrzeja Sapkowskiego jest moim zdaniem seria fantasy klasy swiatowej, tak uwazam ze cykl Michala Cholewy "Algorytm wojny" za swiatowej klasy (militarne) science fiction. Gdyby Michal Cholewa urodzil sie w USA/UK i napisal to po angielsku to bylby to hit na miare The Expanse, jestem o tym przekonany.
Przemyslany, realistyczny, wciagajacy. Z mnostwem swietnych bohaterow. Wypelniony akcja - czy to rozne misje naszych komandosow i zolniezy, czy bitwy calych flot w kosmosie. Epickie starcia i stracencze misje. Caly czas towarzysza nam emocje naszych postaci, nie jest to bynajmniej "sucha", naukowa lektura, tylko pelna wrazen kosmiczna opera z 3 stronami konfilktu i genialnym, orginalnym watkiem Sztucznych Inteligencji jako najstraszliwszego wroga calej ludzkosci.
Caly motym Sztucznej Inteligencji jest wlasnie tym co wg mnie wyroznia cala serie i dla mnie jest najlepszym, najciekawszym jej elementem. Az by sie chcialo zeby bylo go jeszcze wiecej w kazdym tomie...
Polecam wszystkim fanom SF i zazdroszcze tym ktorzy beda to czytac pierwszy raz.