rozwiń zwiń

OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Dodaliście już:
3
7
9
3
5
8
0
opinii o książkach

Najnowsze opinie

Video-opinia Dream again Mona Kasten
4,0 / 10
26.04.2024
awatar monweg
1344
649
Opinia Karol III. Król ekscentryk Iwona Kienzler
7,0 / 10
27.04.2024

"Karol III – nietypowy król." Można faktycznie tak powiedzieć. Karol III Windsor jest najstarszym w historii Anglii i Wielkiej Brytanii władcą, który wstąpił na tron – w chwili, gdy był koronowany miał siedemdziesiąt trzy lata. To dobry czas na emeryturę. Wielu „obserwatorów” było zdania, że powinien „odpuścić” i na tronie zamiast niego...

Czytaj więcej
Filtry

Opinie i Video-opinie [3 793 580]

Sortuj:

Na półkach:

Muszę ją przeczytać, chociaż już wiem że zaleję się łzami....

Muszę ją przeczytać, chociaż już wiem że zaleję się łzami....

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Karol III – nietypowy król."

Można faktycznie tak powiedzieć. Karol III Windsor jest najstarszym w historii Anglii i Wielkiej Brytanii władcą, który wstąpił na tron – w chwili, gdy był koronowany miał siedemdziesiąt trzy lata. To dobry czas na emeryturę. Wielu „obserwatorów” było zdania, że powinien „odpuścić” i na tronie zamiast niego powinien zasiąść jego starszy syn, Wilhelm.

W chwili pisania tej książki i oddawania jej do druku nie można było nic zarzucić kondycji monarchy. Dzisiaj sprawa wygląda inaczej. Karol jest chory i być może kolejnym jego krokiem będzie abdykacja.

Tymczasem trzymamy w rękach najnowszą biografię poświęconą właśnie temu monarsze, który przez lata bardziej dzielił, niż łączył naród. Dzięki Iwonie Kienzler mamy okazję zagłębić się choć trochę w to, co ukształtowało Karola, przyszłego króla. Poznamy więc jego dzieciństwo, lata szkolne, młodzieńcze. Zajrzymy w pilnie strzeżone zakamarki serca następcy tronu i sprawdzimy, jak to jest żyć z brzemieniem – kiedyś będziesz królem!

Schowajmy swoje prywatne lubienia czy nielubienia głęboko do kieszeni i zatopmy się w lekturze. A warto poznać Karola dziecko, Karola młodzieńca, Karola dorastającego, Karola mężczyznę… Warto poznać Karola, by wyrobić sobie w końcu o nim zdanie, nie opierające się tylko na krótkich wzmiankach w prasie i newsach telewizyjnych. Zacznijmy od zera. Sprawdźmy jakim był dzieckiem i czy chcielibyśmy być na jego miejscu oblegani niezmierzonymi zastępami nianiek.

Miałam okazję przeczytać kilka książek o royalsach, nie unikam tego tematu. Biografie lubię, a dodatkowo pióro Iwony Kienzler jest lekkie. Czytałam wcześniej jedną biografię napisaną przez nią "Wszystkie żony Henryka VIII". Równie dobrze mi się ją poznawało, choć to epoka inna i klimat całkiem odmienny. Windsorowie są bardziej współcześni, żyją bliżej nas i można powiedzieć, że troszeczkę „żyjemy ich życiem” za sprawą mediów.

Zapewne mamy swoich ulubieńców i są wśród rodziny królewskiej takie osoby, których nie lubimy. Ale tak po prostu jest z wszystkimi ludźmi. I właśnie to chcę Wam przypomnieć przed sięgnięciem po tę biografię. Karol III czy po prostu Karol – człowiek, jak każdy inny, taki sam jak Ty. Nie ma aureoli nad głową czy trzeciego oka. Nie ma na stałe przyspawanej korony do głowy. Na pierwszy, a nawet drugi rzut oka nic go nie wyróżnia. Urodził się, ma rodzeństwo, żonę, dzieci. Skończył szkołę, ma zawód. Jak każdy inny. Oprócz tego, że przyszło mu się urodzić w takiej, a nie innej rodzinie, nic go od nas nie różni.

Być może będziecie uważać, że jest to pozycja obowiązkowa dla wielbicieli royalsów. Ja jednak uważam, że po tę książkę powinni sięgnąć ci, którzy szukają dobrze i rzetelnie napisanej biografii, która nie będzie laurką. Biografii, którą czyta się jak wciągającą powieść.

"Karol III – nietypowy król."

Można faktycznie tak powiedzieć. Karol III Windsor jest najstarszym w historii Anglii i Wielkiej Brytanii władcą, który wstąpił na tron – w chwili, gdy był koronowany miał siedemdziesiąt trzy lata. To dobry czas na emeryturę. Wielu „obserwatorów” było zdania, że powinien „odpuścić” i na tronie zamiast niego powinien zasiąść jego starszy syn,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Fajna, bo rzeczywiście porusza ważny temat. Zarówno autyzm jak i ADHD są rzadziej diagnozowane u kobiet, bo kryteria diagnostyczne są robione pod mężczyzn, którzy często mają inne (bardziej widoczne) objawy. Autorka w ankiecie diagnostycznej miała pytanie "Czy interesujesz się pociągami?". No nie, ale za to zna atlas ptaków na pamięć. Dobrze, że ktoś o tym pisze.

Ale nie byłabym sobą, gdybym się do czegoś nie przyczepiła... Sporo jest powtórzeń. Autorka wspominała, że nie lubi, jak ludzie opowiadają jej tę samą historię po kilka razy, a sama powiela treści. Czasami w różnych rozdziałach, a raz nawet w ramach jednego. Do tego za dużo jest analizy poezji, która często była prawie off topem. Miała pokazać, że poetka była autystką, ale nie potrzeba do tego analizy jej twórczości ciągnącej się na kilka stron. Miejscami jest konkretnie i ciekawie, a miejscami miałam wrażenie, że czytam o niczym. Dało się to ładniej, zgrabniej opisać. Co nie zmienia faktu, że nadal uważam, że naprawdę warto przeczytać.

Fajna, bo rzeczywiście porusza ważny temat. Zarówno autyzm jak i ADHD są rzadziej diagnozowane u kobiet, bo kryteria diagnostyczne są robione pod mężczyzn, którzy często mają inne (bardziej widoczne) objawy. Autorka w ankiecie diagnostycznej miała pytanie "Czy interesujesz się pociągami?". No nie, ale za to zna atlas ptaków na pamięć. Dobrze, że ktoś o tym pisze.

Ale nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

📚Dreadful. Niebo pełne gwiazd. 📚
Od @ohank.a 🥰

[współpraca reklamowa] @mustread.wydawnictwo ✨

„Miłość nie zawsze czyni nas lepszymi. Czasem odbiera nam rozsądek, przez co dokonujemy tragicznych wyborów.”

🌸Przed nami już ostatni tom o losach ekipy z Gold Coast. Seria „Dreadful” ma swoje miejsce w moim serduchu i zawsze będę wspominać ją z uśmiechem na twarzy i łezką w oku.
Autorka przygotowała dla nas emocjonalny rollercoaster. Masa plot twistów wbije nas w osłupienie i szok. Tajemnice pozostaną rozwiązane, ale czy wyjdzie to na dobre?
Dodatkowo przyjemny styl pisania Ohanki wszystko nam ułatwi. Sprawi, że historię będziemy czytać z zapartym tchem i przeniesiemy się do świata bohaterów.
Podziwiam za trud włożony w stworzenie tak niesamowitej fabuły. Jest dość obszerna i sporo się dzieje, ale jest tu wszystko idealnie dopracowane. Nawet najmniejszy szczegół. Ogromne brawa!
Ohanka stworzyła wielu bohaterów. Każdy z nich ma swój niepowtarzalny charakter, przez co każdy z nich nabiera wyrazistości. Są ciekawi i intrygujący. Niektórzy z nich zyskają naszą sympatię, a niektórzy nienawiść i żal.
Relacja bohaterów po tak skomplikowanych tajemnicach ulega sporej zmianie. Niektórzy się do siebie zbliżają, a inni oddalają. Ekipa z Gold Coast się zmienia, a jak wszyscy dobrze wiemy - nie wszystko złoto co się świeci. Sojusze zamiast przyjaciół, przyniosą wrogów, jak również przeciwnie. Kto w końcu jest tym dobrym?
Dostaniemy tu troszkę więcej wątku romantycznego, lecz nadal nie gra tu głównych skrzypiec. Główną akcją są tu tajemnice i zagadki, które uda nam się rozwiązać. Ale czy jesteśmy na to gotowi?
„Dreadful. Niebo pełne gwiazd” przyniesie nam ogrom frajdy i bólu. Roztrzaska nasze serca w drobny mak. Ale w końcu ból jest w modzie, czyż nie?
Ekipa z Gold Coast przyniosła mi wiele uśmiechów i łez. Czas spędzony z nimi był wyjątkowy i niezapomniany.
Historia pełna tajemnic, adrenaliny, zagadek i przyjaźni. Już na zawsze będę pamiętać tę niesamowite emocję podczas czytania.
Jak zakończy się historia paczki przyjaciół? Czy walka dobiegnie końca? Co jeszcze może się wydarzyć? Czy wszyscy będą szczęśliwi?
Odpowiedzi na te pytania odpowie nam „Dreadful. Niebo pełne gwiazd.” Dlatego koniecznie musicie po nią sięgnąć! Pozwól sobie na niezapomnianą dawkę adrenaliny! Ogromnie polecam! 🌸

📚5/5

📚Dreadful. Niebo pełne gwiazd. 📚
Od @ohank.a 🥰

[współpraca reklamowa] @mustread.wydawnictwo ✨

„Miłość nie zawsze czyni nas lepszymi. Czasem odbiera nam rozsądek, przez co dokonujemy tragicznych wyborów.”

🌸Przed nami już ostatni tom o losach ekipy z Gold Coast. Seria „Dreadful” ma swoje miejsce w moim serduchu i zawsze będę wspominać ją z uśmiechem na twarzy i łezką w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisana ksiazka, przeczytana jednym tchem.

Bardzo dobrze napisana ksiazka, przeczytana jednym tchem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieodparte poczucie, że jeszcze nie czas na tę książkę.

Może kiedyś przestanę być fanboyem; na teraz dycha.

Nieodparte poczucie, że jeszcze nie czas na tę książkę.

Może kiedyś przestanę być fanboyem; na teraz dycha.

Pokaż mimo to


Na półkach:

https://kasiek-mysli.blogspot.com/2024/04/rzezbiarz-ez-erin-doom-daj-zagrac-na.html

https://kasiek-mysli.blogspot.com/2024/04/rzezbiarz-ez-erin-doom-daj-zagrac-na.html

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tomek to rezolutny młody łobuz. Jak to nastoletni chłopiec ma wiele głupich pomysłów, interesuje się zabawą, rozbójnictwem i niepracowaniem. Razem z przyjaciółmi przeżywa wiele różnych przygód, z których część jest naprawdę niebezpieczna (jak wyjście na cmentarz i spotkanie z pół-Indianinem Joe, wycieczka po pieczarach, poszukiwanie skarbu zbójców).
Wiem, że miałam tę książkę jako lekturę w szkole podstawowej, ale pamiętam z niej tylko imiona dwóch bohaterów i sytuację z malowaniem płotu. Reszty zupełnie nie kojarzyłam. Oczywiście realia opisane w książce są zupełnie niewyobrażalne dla dzisiejszych dzieci - może dlatego książka nie przemówiła do mnie w szkole. Jednak teraz okazała się całkiem przyjemna, gdy można na nią spojrzeć z pewnej perspektywy. Słuchałam audiobooka w czasie spacerów i uważam, że był to dobrze wykorzystany czas.

Tomek to rezolutny młody łobuz. Jak to nastoletni chłopiec ma wiele głupich pomysłów, interesuje się zabawą, rozbójnictwem i niepracowaniem. Razem z przyjaciółmi przeżywa wiele różnych przygód, z których część jest naprawdę niebezpieczna (jak wyjście na cmentarz i spotkanie z pół-Indianinem Joe, wycieczka po pieczarach, poszukiwanie skarbu zbójców).
Wiem, że miałam tę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Poprostu KOCHAM FALĘ!!!!! Wciągnęła mnie tak ,że czytałam po nocach. Nie mogę się doczekać 3 części ,,Niebo"

Poprostu KOCHAM FALĘ!!!!! Wciągnęła mnie tak ,że czytałam po nocach. Nie mogę się doczekać 3 części ,,Niebo"

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bogaty warsztat pisarski autora pozwala na poprowadzenie akcji w taki sposób aby czytelnik nie mógł się oderwać. Ciekawe rozwiniesz są wstawki do czasów PRL. Już nie mogę się doczekać aby sięgnąć po kolejny tom.

Bogaty warsztat pisarski autora pozwala na poprowadzenie akcji w taki sposób aby czytelnik nie mógł się oderwać. Ciekawe rozwiniesz są wstawki do czasów PRL. Już nie mogę się doczekać aby sięgnąć po kolejny tom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie była zbyt wulgarna i za bardzo wchodziła w świat fantastyki.
Wiele postaci zbyt przerysowanych, a te zlepki słów?! - myślałam że mam jakiś błąd w wydruku.
Urywki z czatów internetowych przypomniały mi czasy, kiedy pracowałam jako moderator komentarzy. Dobrze oddawały, to jak ludzie się zachowują w sieci, jednak według mnie były za bardzo rozbudowane.
Na plus na pewna wartka akcja i ciekawe historie niektórych postaci.

Dla mnie była zbyt wulgarna i za bardzo wchodziła w świat fantastyki.
Wiele postaci zbyt przerysowanych, a te zlepki słów?! - myślałam że mam jakiś błąd w wydruku.
Urywki z czatów internetowych przypomniały mi czasy, kiedy pracowałam jako moderator komentarzy. Dobrze oddawały, to jak ludzie się zachowują w sieci, jednak według mnie były za bardzo rozbudowane.
Na plus na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

jest to chyba najsłabsza książka B.A. Paris. czytało się ją baaardzo długo, nie było tego dreszczyka emocji i niepokoju, który towarzyszył mi przy innych pozycjach tej autorki. bohaterowie byli tacy hmm... bez wyrazu, intryga praktycznie żadna... jedyny plus w tym wszystkim to epilog... moim zdaniem te kilka stron jest ciekawsze niż cała książka. sądzę, że nie prędko skuszę się po nowe pozycje tej pisarki

jest to chyba najsłabsza książka B.A. Paris. czytało się ją baaardzo długo, nie było tego dreszczyka emocji i niepokoju, który towarzyszył mi przy innych pozycjach tej autorki. bohaterowie byli tacy hmm... bez wyrazu, intryga praktycznie żadna... jedyny plus w tym wszystkim to epilog... moim zdaniem te kilka stron jest ciekawsze niż cała książka. sądzę, że nie prędko skuszę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest ok, nie spodziewałam się niczego więcej, ani niczego mniej.

Jest ok, nie spodziewałam się niczego więcej, ani niczego mniej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepadłam dla tej historii! Serce mnie boli bo wiem, że została już tylko ostatnia jej część, ale ona pojawi się dopiero pod koniec lipca, także narazie postaram się o tym nie myśleć i dalej rozpływać się nad czwartym tomem, o wdzięcznej nazwie - "Twist". Wiecie, nie spodziewałam się kompletnie, że jestem w stanie tak bardzo pokochać historię w książce i to jeszcze taką, która zawiera się aż w pięciu tomach! Co więcej, mnie jest wciąż jej mało. Także to jest bardziej niż pewne, że jeszcze kiedyś znowu do niej powrócę. I jak przeważnie mam lekki niepokój jak widzę 600 stron w książce, tak w tym przypadku za każdym razem jak otwieram paczkę od kuriera, to mam nadzieje, że właśnie tyloma stronami uraczyła mnie w danym tomie autorka. "Twist" spełnił moje oczekiwania. Nie dość że ma 583 strony cudowności, to jeszcze okładka jest w moim kolorze - czy to nie brzmi jak prawdziwa zachęta do zatopienia się w świecie gimnastyki i zakazanych relacji?😈 Nie wiem nawet jak Wam opisać słowami, co poczułam jak tylko wyjęłam tę książkę z paczki! Był pisk, było przytulanie i zapowiedź najwspanialej spędzonych dwóch dni mojego życia!

"Zawsze wierzyłam, że co ma być to będzie. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, wszystko ma swój cel. Nawet jeśli czasem jest nim tylko ból serca i całkowite zniszczenie. Może tak właśnie miało być."

Każdy z tomów tej serii kończy się tak, że czytelnik ma ochotę krzyczeć i rwać sobie włosy z głowy - bynajmniej ja tak miałam (inni mogą mieć swoje odczucia, jednakże jeśli tak jak ja kochacie tę serię, to z pewnością mieliście tak jak ja 😅). Nie inaczej było pod koniec tomu "Release", kiedy to Adrianna dowiedziała się kilku druzgocących rzeczy na temat stanu jej zdrowia. I choć na dziewczynę spadła istna bomba, która rozerwała jej duszę na kawałki, postanawia zatrzymać tę informację dla siebie, bowiem nie chce współczucia czy lżejszego traktowania na sali gimnastycznej. Pomimo tego, że jej ciało zdecydowanie cierpi, ona się nie poddaje i cały czas walczy, chcąc jak najlepiej przygotować się do zawodów i do olimpiady. Ukrywanie informacji przed Kovą nie jest łatwym zadaniem, bo jak sami wiecie, facet obserwuje ją niczym jastrząb swoją ofiarę. A niestety nad emocjami nie zawsze da się zapanować. Gdy okazuje się, że Kova doskonale wie z czym mierzy się Adi, dochodzi między nimi do bardzo burzliwej konfrontacji...

"Często powtarza się, że jeśli jesteśmy pewni siebie, to słowa innych ludzi nie są w stanie sprawić, że poczujemy się gorsi, ale to kompletna bzdura. Kiedy bardzo ci na kimś zależy, nie jesteś w stanie zignorować jego słów, choćbyś nie wiem jak był silny."

Obecna sytuacja nie wpływa na oboje bohaterów za dobrze. Kova przekroczy swoje granice, ale czy Adrianna będzie w stanie na nowo mu zaufać? Czy uda im się zbudować swoją więź od nowa? I czy tym razem będzie ona tak silna, że będą oni mogli zatracić się w uczuciu, pomimo konsekwencji z którymi mogą się one wiązać?

"Miłość jest ryzykowna i chociaż mówi się, że nie powinna boleć, zawsze tak jest. Bo idealna miłość nie istnieje. Jest raczej jak seria prób i błędów. Jeśli pozwolisz sobie kogoś pokochać, dajesz temu komuś władzę nad sobą."

Ten tom zdecydowanie zagrał na wszystkich moich emocjach. Momentami rozrywał mi serce na pół doprowadzając do łez, innym razem rozpływałam się przy zachowaniu głównych bohaterów, po to żeby za chwilę serce przyspieszyło mi do takiego stopnia, że myślałam, że dostanę zawału. Jedna sytuacja dosłownie rozniosła mnie na kawałki. Autorka tak dozowała emocje, że punkt kulminacyjny był niczym isty wybuch wulkanu - o raju! Co tam się momentami działo, to można było zbierać szczękę z podłogi z niedowierzania! Bohaterowie jak zwykle wspaniale wykreowani, z tą różnicą, że w tym tomie widać ich ogromną zmianę - nie gwałtowną, ale powolną. I to jest wspaniałe. Kova przekraczający swoje granice, pokazujący wszystkie te emocje, które do tej pory musiał tłumić , zawzięcie i upór Adrianny, który momentami był aż niemożliwy do ogarnięcia przez zwykłego człowieka. Podobała mi się w tej części również postać ojca Adrianny, który to był ogromnym wsparciem dla swojej córki - miałam wrażenie, że tutaj był bardziej "ludzki", zachowywał się tak jak w końcu powinien zachowywać się wspierający ojciec. Akcja całej książki bezzmiennie toczy się swoim tempem, nie jest ani dynamiczna ani powolna, a ogrom wydarzeń przed którymi stanęli główni bohaterowie nieraz wywoływał uśmiech na mojej twarzy, doprowadzał mnie do łez, a nawet czasami miałam ochotę wskoczyć do książki i nakopać co poniektórym bohaterom. W tym tomie odnajdujemy też sporo wyjaśnień pewnych kwestii, co również stanowiło dla mnie niemałe zaskoczenie. Postać Katji, czy matki głównej bohaterki, zagrały mi tu pare razy na nerwach 😅 ale przecież za prosto to być nie mogło, prawda? Ogromnym zaskoczeniem była dla nie również konfrontacja Adrianny ze swoją przyjaciółką, oraz wyjaśnienie zagadkowych kwestii dotyczących ich "sporu". Autorka stworzyła niesamowitą fabułę, która dosłownie cała się klei, nie ma sytuacji, które nie byłyby wyjaśnione (nawet jak myśleliście tak w poprzednich tomach, to wierzcie mi, wszystkie puzzle zaczynają wskakiwać w odpowiednie miejsca). No i nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o sytuacji, w której stanęła Adi na końcu tego tomu i tego, że autorka po raz kolejny zakończyła książkę w tak dramatycznym momencie, że ja nie wiem jak przeżyje to oczekiwanie na finał tej historii. Po części może i spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń, ale to jak zostało to przedstawione, było po prostu fenomenalne - emocje, które temu wszystkiemu towarzyszyły całkowicie przyćmiły moje domysły tego co się wydarzyło i w żaden sposób nie jestem tym zawiedziona. Relacja między głównymi bohaterami w końcu nabrała rumieńców, Kova pokazał tą nieznaną nikomu twarz - no ależ to wszystko było piękne! Nie przestanę się zachwycać tą historią, na to nie liczcie 😎 Jeśli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście tej serii, to nie wiem na co czekacie! Omija Was tak wiele...😈

"Kiedy idziesz przed siebie, nie patrz pod nogi. Twoje marzenia, twoje wizje, twoje cele, twoje aspiracje... Jeśli się w sobie zamkniesz, wszystko to przepadnie. Patrz w przyszłość z optymizmem, z wiarą (...) Na twojej drodze zawsze będą pojawiać się góry, które będziesz chciała pokonać, a które sprawią, że zaczniesz w siebie wątpić. Będziesz pytać samą siebie, jak sobie z tym poradzić. Na tym polega życie. (...) Nie skupiaj się na tym, jak trudno je poruszyć, bo nie o to w tym wszystkim chodzi. Chodzi o to, jak wiele jesteś w stanie z siebie dać, kiedy przyjdzie właściwy czas. Nie możesz poruszyć góry i nie jesteś w stanie jej obejść. Ale jesteś w stanie wspiąć się na jej cholerny szczyt i pokazać samej sobie, do czego jesteś zdolna."

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepadłam dla tej historii! Serce mnie boli bo wiem, że została już tylko ostatnia jej część, ale ona pojawi się dopiero pod koniec lipca, także narazie postaram się o tym nie myśleć i dalej rozpływać się nad...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zostajesz wybrany do programu dla nastolatków w którym przez 13 dni z dala od rodziny i przyjaciół będziesz wykonywał różne zadania. Po przybyciu na miejsce dostajesz swój pokój, który musisz codziennie zmieniać. Poza tym pod skórę wszczepiają ci chip który monitoruje pracę twojego organizmu.

Bardzo spodobał mi się ogólny zamysł grupy nastolatków zamkniętych pod jedynym dachem. Było można poczuć się, jakby samemu się brało udział w tym programie.

Fajnie czytało się też, o wszystkich zadaniach jakie musieli oni wykonać. Świat w książce został super opisany; łatwo było sobie wyobrazić wygląd budynku czy poszczególnych elementów.

Książka zawiera dużo dialogów przez co wręcz płynie się przez następne strony, zwłaszcza, że przez budowane niekiedy napięcie mamy ochotę jak najszybciej znaleźć się na następnej stronie.

Super był też wątek romantyczny który nie grał głównych skrzypiec a miło urozmaicał lekturę. Bardzo polubiłam Sebastiana i Finna.
NO I TA KOŃCÓWKA... Nie mogę doczekać się następnej części!

Myślę, że książka spodoba się tym młodszym jak i starszym czytelnikom.
(współpraca reklamowa)

Zostajesz wybrany do programu dla nastolatków w którym przez 13 dni z dala od rodziny i przyjaciół będziesz wykonywał różne zadania. Po przybyciu na miejsce dostajesz swój pokój, który musisz codziennie zmieniać. Poza tym pod skórę wszczepiają ci chip który monitoruje pracę twojego organizmu.

Bardzo spodobał mi się ogólny zamysł grupy nastolatków zamkniętych pod jedynym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Biedni krewni to cykl M.C. Beaton, który rozpoczyna książka pt. "Lady Fortescue wkracza na scenę"
Lady Fortescue należy do zubożałej szlachty. Ledwo wiąże koniec z końcem a jej kuzyn, bogaty książę przyłapuje ją na kradzieży świeczników.
Pewnego dnia kobieta poznaję pułkownika Sandbursta, w którym widzi bratnią duszę i składa mu propozycję pomocy i współpracy. I nie tylko jemu. Wraz z grupą innych upadłych angielskich arystokratów, by mieć za co żyć zakładają hotel, który staje się hitem sezonu. Nie wszyscy jednak są zachwyceni działalnością Lady Fortescue...
To historia, która skradnie serca czytelnika już od samego początku. Język powieści przenosi w czasie, choć wciąż jest zrozumiały dla współczesności. Historię kilku niebanalnych bohaterów poznaje się z prawdziwą przyjemnością. Składa się na to angielski humor i intrygująca fabuła. To książka na jeden wieczór, słodko-gorzka opowieść o ludzkich dramatach i pomysłowości a także miłości na przekór konwenansom.
Jest to powieść błyskotliwa, humorystyczna, kulturalna, lekka i przyjemna. Bardzo liczę na kontynuację!
Polecam gorąco.
Współpraca reklamowa

Biedni krewni to cykl M.C. Beaton, który rozpoczyna książka pt. "Lady Fortescue wkracza na scenę"
Lady Fortescue należy do zubożałej szlachty. Ledwo wiąże koniec z końcem a jej kuzyn, bogaty książę przyłapuje ją na kradzieży świeczników.
Pewnego dnia kobieta poznaję pułkownika Sandbursta, w którym widzi bratnią duszę i składa mu propozycję pomocy i współpracy. I nie tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po pierwsze zbyt dłuuuuuga, czyta się i czyta a końca nie widać... według mnie można było treść zawrzeć w mniejszej ilości stron.
Po drugie cała ta Wolna Sfera to takie "amerykańskie". Tworzenie nowej rzeczywistości, nowej wspaniałej i idealnej Ameryki... słabe.
Ale jest coś pozytywnego co mogę napisać :) Jeśli książka była pisana w latach 1975-1988, to gratuluję wyobraźni. Autor pomylił się raptem o 30 lat umiejcawiając akcję w roku 1990. Niektórzy mogą to nazwać wizonerstwem, ale po epidemii Covida trzeba przyznać, że wstrzelił się w temat :)

Po pierwsze zbyt dłuuuuuga, czyta się i czyta a końca nie widać... według mnie można było treść zawrzeć w mniejszej ilości stron.
Po drugie cała ta Wolna Sfera to takie "amerykańskie". Tworzenie nowej rzeczywistości, nowej wspaniałej i idealnej Ameryki... słabe.
Ale jest coś pozytywnego co mogę napisać :) Jeśli książka była pisana w latach 1975-1988, to gratuluję wyobraźni....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pewnie większość z Was zna Zalew Czorsztyński tajemnice zamków i wydarzeń sprzed lat. Do tego piękna okolica do zwiedzania i wypoczynku. Jednak w tym przypadku nic bardziej mylnego. Osada położona niedaleko skrywa tajemnice mieszkańców. Dopiero po morderstwie Magdy Zachary lęki i obawy rodząca się na nowo. Pożar, który był wiele lat temu jednak skrywa więcej tajemnic oraz trup niż komukolwiek mogło się wydawać. Igor Schutt, który dopiero co się przeprowadził ma zamiar odkryć wszystkie tajemnice i powstrzymać mordercę, ale czy mu się uda?

To moje pierwsze spotkanie autorką i jestem pozytywnie zaskoczona tym bardziej, że to jej pierwszy kryminał. Książkę czyta się z czystą przyjemnością wciąga już od pierwszych stron. Jest akcja, tempo, do tego niespodziewane zwroty akcji, pełno intryg. W dodatku akcja dzieje się w małej osadzie czyli mamy hermetyczną społeczność, która broni się przed obcymi. Do tego wtrącenia i wydarzenia z przeszłości, które są ściśle związane z tym co dzieje się teraz. Nie jest to może mocno krwisty kryminał jednak ilość trupów i ich opisów spora. Fajnie wykreowani bohaterowie może trochę ich za dużo ale najbardziej się skupiłam na młodej ambitnej policjantkę jak również kryminaliście, który wyszedł z więzienia i chce dowiedzieć się prawdy.

Zakończenie dość mocno zaskakujące.

Pewnie większość z Was zna Zalew Czorsztyński tajemnice zamków i wydarzeń sprzed lat. Do tego piękna okolica do zwiedzania i wypoczynku. Jednak w tym przypadku nic bardziej mylnego. Osada położona niedaleko skrywa tajemnice mieszkańców. Dopiero po morderstwie Magdy Zachary lęki i obawy rodząca się na nowo. Pożar, który był wiele lat temu jednak skrywa więcej tajemnic oraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mała, niepozorna książka. W treści dziewczynka mieszkajaca w Zagrzebiu z rodzicami i młodszą siostrzyczką. Jeżdżąca na rowerze, chodząca do szkoły i bawiąca się z rówieśnikami. Do czasu, gdy musi wybrać papierosy w sklepie dla wujka. "Serbskie czy chorwackie?" pyta sprzedawca i Ana już czuje, że coś jest nie tak.
Powieść od Sary Nović pokazuje nam wojnę oczami dziecka, łamie serca, i kłuje współczuciem i bezradnością. Podróżujemy geograficznie z główną bohaterką, jej walką i myślami poruszając absolutnie wszystko co mamy w środku. Niesamowicie ważna książka, wojna sprzed dwóch - trzech lat kojarzyła mi się głównie z tym co mówili dziadkowie moi i moich znajomych, a tak naprawdę w "Dziecku wojny" widzimy coś co miało miejsce stosunkowo niedawno, ale nikt o tym nie mówi.

Polecam, warto przeczytać by po prostu wiedzieć. Bo dzisiaj jeździmy na wakacje do Chorwacji, a miały miejsce tam wstrząsające sceny.

Mała, niepozorna książka. W treści dziewczynka mieszkajaca w Zagrzebiu z rodzicami i młodszą siostrzyczką. Jeżdżąca na rowerze, chodząca do szkoły i bawiąca się z rówieśnikami. Do czasu, gdy musi wybrać papierosy w sklepie dla wujka. "Serbskie czy chorwackie?" pyta sprzedawca i Ana już czuje, że coś jest nie tak.
Powieść od Sary Nović pokazuje nam wojnę oczami dziecka,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Operacja Burzowa Chmura Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes
Ocena 8,1
Operacja Burzo... Jørn Lier Horst, Ha...

Na półkach:

Para młodych detektywów odkrywa, że są... bezrobotni. Taki stan nie trwa jednak długo - Tiril odnajduje w gazecie informację o kradzieży furgonetki, a Oliver nie czuje zapachu drożdży. Okazuje się, że piekarzowi z miasteczka ukradziona 370kg drożdży. Młodzi detektywi wraz z wiernym psem Ottonem ruszają śladem drożdży i furgonetki. Dzieci odkrywają kolejne kradzieże i usilnie myślą, jak połączyć fakty.
Tiril i Oliver to zgrany duet, a Otto ubarwia biuro detektywistyczne. Opowieść jest krótka, ale pełna akcji i ciekawa. Na pewno też prawdopodobna.
Myślę, że to dobra propozycja dla młodych miłośników kryminałów - duża czcionka, dużo ładnych obrazków (styl odpowiada mi dużo bardziej niż przy Lassem i Mai) oraz "posłowie Ottona" na pewno zachęcą do lektury.

Para młodych detektywów odkrywa, że są... bezrobotni. Taki stan nie trwa jednak długo - Tiril odnajduje w gazecie informację o kradzieży furgonetki, a Oliver nie czuje zapachu drożdży. Okazuje się, że piekarzowi z miasteczka ukradziona 370kg drożdży. Młodzi detektywi wraz z wiernym psem Ottonem ruszają śladem drożdży i furgonetki. Dzieci odkrywają kolejne kradzieże i...

więcej Pokaż mimo to