Święta księga wilkołaka Wiktor Pielewin 7,0
![Święta księga wilkołaka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/33000/33822/352x500.jpg)
![Tito Flores - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/509860/837142-32x32.jpg)
Tito Flores
ocenił(a) na 650 min. temu Oczytana, raczej heteroseksualna i już nie taka młoda, z wielkiego miasta, żyje sobie w swoim samotnym świecie, złożonym głównie z rowerowych przejażdżek, ploteczek z sobie podobnymi przyjaciółeczkami, z literatury i filozoficznych rozważań. Może ma jakieś tam seksualne epizody, a może tylko perwersyjną wyobraźnię. Aż wreszcie pojawia się on - cały w mundurze i wulgarnej zwierzęcości, znanej nam aż nadto ze stereotypowego obrazu ruskiego sołdata, dodatkowo silnie narcystyczny, przekonany o swoim arcywilkołactwie. Ona wchodzi w Tęczowy Strumień i dla niego gotowa góry przenosić. On początkowo jak najbardziej jest na tak, a potem na nie. Ona wychodzi w pustkowie ...
Pisarz Pielewin (autor) - oczytany, z wielkiego miasta. Dialogi specjalnie mu nie wyszły. Są słabe, mdłe, czasem obciachowe i sztuczne. Znajomość kobiecej duszy - trochę lepiej -narrator z wrażliwością podchodzi do tematu, a jego narracja opowiada o tym nie wprost, ale też bez fałszu. Reszta jest murem intelektualnej mgły, motającym i plączącym głównym wątek.
Wrażenie ogólne - średnie.
Szwedzka sztuka kochania. O miłości i seksie na Północy Katarzyna Tubylewicz ![Arek - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1677230/1134839-32x32.jpg)
Arek
ocenił(a) na 658 min. temu Trudno mi określić tę książkę. Z jednej strony jest trochę o tym co w tytule, a z drugiej miałem przekonanie, że przypadki tam opisywane nie są jednak regułą i właściwością całego (albo w większej części) społeczeństwa szwedzkiego. Najciekawszy był chyba przytoczony wywiad z Michałem Zarembą-Bielawskim i jego żoną (?) Agnetą Pleijel, miał swoją głębię i szersze spojrzenie no to czym jest bliskość. Pozostałe teksty były różne, raczej płytkie. Skupiały się na zadanym przez tytuł temacie na siłę próbując uzasadnić z jaką różnorodnością mamy do czynienia w Szwecji. Różnorodnością będącą jednocześnie regułą funkcjonowania tamtejszego społeczeństwa. Miałem wrażenie, że wielu bohaterów tekstów jest mocno niedojrzałych, szukają ekscytacji silnych wrażeń zapominając, że miłość to też odpowiedzialność i wytrwałość. Lekturę zacząłem z zaciekawieniem ale kończę rozczarowany.
Caraval Stephanie Garber ![Julia - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2450486/1166863-32x32.jpg)
Julia
ocenił(a) na 91 godz. temu Gra, która wciąga zacierając granice rzeczywistości z fantazja. Gdy wchodzimy do tego świata wydaje się być kolorowy i magiczny jakby wyciągnięty z "Alicji z krainy czarów". Jednak czy na pewno? Może coś się kryje pod tą barwna zasłoną? A nagoroga przyciąga tłumy ludzi. Jednak główna bohaterka ma inne priorytet, chce ocalić siostrę i zapewnić jej dobra przyszłość, w której nie ma ich okrutnego ojca. Ta książka wzbudziła we mnie bardzo pozytywne wrażenia, zaskoczyła mnie parę razy, niektórych obrotów akcji się spodziewałam jednak mimo wszytko ciężko przewidzieć tą grę gdyż nie wiemy co jest prawda a co złudą. Wątek romantyczny mnie nie zachwycił jednak nie był on zły.
Mały Książę Antoine de Saint-Exupéry ![gabiszu - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2313254/1091480-32x32.jpg)
gabiszu
ocenił(a) na 101 godz. temu "Ty, jak Mały Książę, uciekasz gdzieś
By miłość ukryć swą
Tę głębi życia treść
Przecież Ty na pewno wierzysz w maleńki świat
Ciepło płatków róży
Bez kolców krzak
Przecież Ty na pewno wierzysz w bezkresną dal"
Kocham tę książkę całym sercem i nic na to nie poradzę. Kochałam ją jako dziecko, kochałam ją jako nastolatka i kocham ją jako dorosła. Czytałam ją setki razy po polsku i po angielsku. Kiedyś próbowałam nawet w oryginale, wspomagając się słownikiem, ale średnio mi to wyszło. Wzrusza mnie ta książka do łez, a ja naprawdę rzadko płaczę i rzadko się wzruszam. Czasem nawet mam wrażenie, że już przestałam odczuwać emocje, a potem sięgam po Małego Księcia i okazuje się, że jednak nie. Że one wciąż tam są. Ta książka ma w sobie tyle mądrości i prawd, o których my, dorośli, zapominamy. A nawet jeśli pamiętamy, to je ignorujemy, bo mamy tyle ważnych rzeczy do zrobienia, tyle rzeczy do naprawienia, tyle dorosłych spraw i obowiązków. I zapominamy, co jest tak naprawdę ważne.
"Ty, jak Mały Książę, Różę swą masz
I bardzo kochasz ją
Więc czemu kryjesz twarz?"
Powstanie Styczniowe Stefan Kieniewicz ![Melissa Tygrys - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/653323/933168-32x32.jpg)
Melissa Tygrys
ocenił(a) na 71 godz. temu "Powstanie Styczniowe"
80 stron.
_______ 7
Naistotniejsze wiadomości i ciekawostki dotyczące powstania styczniowego podsumowane przez zasłużonego polskiego historyka, Stefana Kieniewicza.
Z ciekawostek - są m. in. zeznania Romualda Traugutta, odezwa Stefana Bobrowskiego, mowy, dekrety, ukazy, dość liczne fotografie, rysunki satyryczne, biogramy ważnych osób związanych z powstaniem.
Biblia Aramejska. Targum Neofiti 1. Księga Rodzaju Tom 1 Mirosław Stanisław Wróbel ![Dobro_w_książce - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Dobro_w_książce
ocenił(a) na 81 godz. temu Targum Pięcioksięgu. Wydanie naukowe zawiera tekst aramejski, w czcionce hebrajskiej, (niestety bez wokalizacji) i polskie tłumaczenie. Jest to Targum szczególny - bo żydowski palestyński. Zdumiewałem się archaiczną składnią i morfologią tego dialektu aramejskiego - język bardzo przypomina galilejski aramejski - czyli język Jezusa. Jeżeli chcesz skorzystać z wydania naukowego w pełni, polecam odłożenie na jakiś czas tekstu aramejskiego, dopóki nie opanujesz, w miarę, jakiegokolwiek dialektu aramejskiego. Nie musi to być dialekt archaiczny. Może być neo-aramejski, tylko, żeby był w miarę konserwatywny. Jeżeli posiadasz słownik aramejski w formie elektronicznej, zaimportuj go do programu Anki - programu do nauki słówek. Ten program charakteryzuje się tym, że w interwałach czasowych przypomina ci słowa, których się uczyłeś. Dialekty aramejskie charakteryzują się tym że mają wiele wspólnych słów i to jest klucz do tej książki, ponieważ będziesz bardziej poprawnie czytał tekst aramejski. Codziennie nauczysz się ok 20 nowych słów. Do czytania Neofiti, pomocna także będzie książka Hugo Odeberga: "The Aramaic Portions of Bereshit Rabba" z krótką gramatyką galilejskiego (drugi tom). Ale nic nie napisałem o charakterze tego Targumu. Ten Targum jako jedyny chyba, stanowi dla mnie, etap przejściowy między językiem i zwrotami Nowego Testamentu a Starym Testamentem. Z takiego lub podobnego Targumu mógł korzystać Jezus - przynajmniej ja tak uważam. Na podbudowie tego typu Targumu, mógł się narodzić Nowy Testament. Nie będę spojlerować, ale niektóre zdania czy zwroty, przypominają te zawarte w Nowym Testamencie. Dlatego polecam.