-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać8 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać5
Biblioteczka
2023-06-08
2023-06-03
2023-05-29
2021-03-21
2023-08-27
Nie lubię opowiadań i ta książka nie pomaga w zmianie zdania na ten temat. Piekielnie nierówne, dosłownie dwa na całą książkę są interesujące. Liczyłam na horror, a dostałam zwyczajnie smutne historie, które powstały... właściwie nie wiem po co. Widać podobny sposób podejścia do postaci jak u Kinga, ale nie czytało mi się tego dobrze.
Nie lubię opowiadań i ta książka nie pomaga w zmianie zdania na ten temat. Piekielnie nierówne, dosłownie dwa na całą książkę są interesujące. Liczyłam na horror, a dostałam zwyczajnie smutne historie, które powstały... właściwie nie wiem po co. Widać podobny sposób podejścia do postaci jak u Kinga, ale nie czytało mi się tego dobrze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-04-19
Przypomniała o uczuciu które towarzyszyło mi podczas czytania książek gdy miałam 12 lat. Absolutnie fantastyczna młodzieżówka, dużo lepsza niż którakolwiek z trylogii tej samej autorki. Świat niby ten sam a jakiś taki lepszy.
Przypomniała o uczuciu które towarzyszyło mi podczas czytania książek gdy miałam 12 lat. Absolutnie fantastyczna młodzieżówka, dużo lepsza niż którakolwiek z trylogii tej samej autorki. Świat niby ten sam a jakiś taki lepszy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-09
2023-04-25
Myślę, że jest to coś, co gdybym była nastolatką mogłoby nie wywołać aż takiej niechęci. Tyle, że nie jestem już nastolatką i czytając to wszystko mam takie „okej, ale ja nie wierzę”. Tutaj nic nie ma żadnego rozsądnego uzasadnienia, główna bohaterka przedstawiona jest jako maszyna do zabijania… tyle, że nie. No nie gra mi tu nic po prostu i o ile pierwsza część była naprawdę całkiem przyjemna i dobrze się wchodziło w ten świat i nawet miałam myśli, że może to być super seria dla młodzieży.. tak teraz jestem stanowczo na nie. Sięgnijcie sobie po jakieś Tunele czy Miasto Kości 👽
Myślę, że jest to coś, co gdybym była nastolatką mogłoby nie wywołać aż takiej niechęci. Tyle, że nie jestem już nastolatką i czytając to wszystko mam takie „okej, ale ja nie wierzę”. Tutaj nic nie ma żadnego rozsądnego uzasadnienia, główna bohaterka przedstawiona jest jako maszyna do zabijania… tyle, że nie. No nie gra mi tu nic po prostu i o ile pierwsza część była...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-01
2023-04-28
2023-04-05
Przeczytałam ją przynajmniej 10 lat za późno, bo jako nastolatka zakochałabym się. Oczywiście, że ma mnóstwo wad i naiwnych sytuacji. Oczywiście, że postaci są przerysowane i wiele sytuacji ze zdrowym rozsądkiem nawet się nie mija, ale ma to tyle uroku, że bardzo chętnie zostanę w tym świecie na dłużej.
Przeczytałam ją przynajmniej 10 lat za późno, bo jako nastolatka zakochałabym się. Oczywiście, że ma mnóstwo wad i naiwnych sytuacji. Oczywiście, że postaci są przerysowane i wiele sytuacji ze zdrowym rozsądkiem nawet się nie mija, ale ma to tyle uroku, że bardzo chętnie zostanę w tym świecie na dłużej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-16
Dziki Zachód i dinozaury? Czy może być bardziej intrygujące połączenie? A jeśli do tego opisana historia będzie oparta na faktycznych żyjących postaciach? Bo tak cała wojna o kości faktycznie się wydarzyła.
Już na pierwszych stronach poznajemy Williama Johnsona, studenta, rozpieszczonego syna bogatych rodziców, który w wyniku zakładu postanawia wybrać się na wyprawę organizowaną przez jednego z profesorów. Wyprawa ta wiedzie w tereny oblegane przez Indian, pełne wojsk, wysłanych do walki z nimi. Przemierzamy miasta, gdzie nie panują żadne prawa, a wydostanie się z nich staje się praktycznie niemożliwe. Spędzamy czas w saloonach, w których dochodzi do strzelanin, a chwilę później ludzie wracają do gry w karty. Przede wszystkim spędzamy dużo czasu pod gołym niebem szukając kości prehistorycznych gadów. Jest to książka dość surowa w opisach, ale jednocześnie jak fantastycznie się ją czyta. Wątkiem humorystycznym była dla mnie relacja dwóch profesorów, choć domyślam się, że im do śmiechu nie było. Nie wiem czy można nazwać ją książką drogi, na pewno drogi którą przechodzi sam Johnson, na końcu historii jest zupełnie kimś innym niż był na początku. Nie mogę się doczekać innych książek tego autora.
Dziki Zachód i dinozaury? Czy może być bardziej intrygujące połączenie? A jeśli do tego opisana historia będzie oparta na faktycznych żyjących postaciach? Bo tak cała wojna o kości faktycznie się wydarzyła.
Już na pierwszych stronach poznajemy Williama Johnsona, studenta, rozpieszczonego syna bogatych rodziców, który w wyniku zakładu postanawia wybrać się na wyprawę...
2020-12-01
2023-01-06
Przez większą jej część zastanawiałam się czy aby na pewno jest to kryminał, czy jednak chwyciłam za jakąś fantastykę. Nie mogę powiedzieć, że źle spędziłam przy niej czas, jednak zdecydowanie oczekiwałam czegoś lepszego. Czyta się trochę tak jak ogląda jakiś mało ambitny serial kryminalny. Może miałabym lepsze wrażenia gdybym mogła przeczytać od pierwszego tomu, jednak w Polsce ta seria jest tak fatalnie wydana, że chyba nie mam co liczyć na powrót do tego świata.
Przez większą jej część zastanawiałam się czy aby na pewno jest to kryminał, czy jednak chwyciłam za jakąś fantastykę. Nie mogę powiedzieć, że źle spędziłam przy niej czas, jednak zdecydowanie oczekiwałam czegoś lepszego. Czyta się trochę tak jak ogląda jakiś mało ambitny serial kryminalny. Może miałabym lepsze wrażenia gdybym mogła przeczytać od pierwszego tomu, jednak w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-02
Nie wiem co myśleć, bo to trochę wygląda tak „uwierz mi znajomy mi mówił”. I właściwie mniej lub bardziej tak wyglada praca reporterska, rozmawia się z ludźmi, wyciąga wnioski, grzebie ku prawdzie.. ale tutaj jest tak mnóstwo chaosu i niewiadomych, że ciężko czyta się to jako coś co nie jest fikcją.
Już pierwszy zgrzyt pojawia się na początku książki, gdzie autorka przedstawia swoją wersję zaginięcia słynnego malezyjskiego samolotu i nieważne jak prawdopodobna (lub nie) ona jest, tak nigdy nie została potwierdzona. Dlaczego wiec autorka przez resztę historii opowiada o tym jakby innego rozwiązania nie było? Jakby sama w tym kokpicie była i pozjadała wszystkie rozumy? Oczywiście, nikt jej nie zabrania przedstawić własnej teorii, każdy ją chyba na ten temat ma. Tylko właśnie. To nie jest książka pod tytułem „Co się stało z lotem MH-370?”, więc skoro autorka decyduje się opowiedzieć o tej sprawie, w książce o różnych katastrofach lotniczych powinna zrobić to choć minimalnie rzetelnie. Oczywiście wspomina o mnóstwie innych spraw, ale wszystko to jest zrobione tak strasznie po łebkach, że właściwie jedyne co wyciągnęłam z tej książki to właśnie tą jedną teorię (lub fakt biorąc pod uwagę sposób przedstawienia) o zaginieciu malezyjskiego Boeinga. Jakby autorce miejsca zabrakło wiec zaczęła każdą sprawę po to żeby rozgrzebaną zostawić. Zdarzyły się rozdziały które czytałam z zainteresowaniem, ale nie wydaje mi się żeby była to książka dla ludzi którzy faktycznie znają się na lataniu czy choćby dla tych zafascynowanych konkretnymi sprawami katastrof lotniczych. Bo na pewno znajdziecie dużo błędów, przynajmniej ja, będąc kanapowcem który czyta o tych sprawach na poziomie wikipedii i paru artykułów, sporo nieścisłości znalazłam.
Nie wiem co myśleć, bo to trochę wygląda tak „uwierz mi znajomy mi mówił”. I właściwie mniej lub bardziej tak wyglada praca reporterska, rozmawia się z ludźmi, wyciąga wnioski, grzebie ku prawdzie.. ale tutaj jest tak mnóstwo chaosu i niewiadomych, że ciężko czyta się to jako coś co nie jest fikcją.
Już pierwszy zgrzyt pojawia się na początku książki, gdzie autorka...
2023-02-22
Wolę film, ale książka jako osobna historia też mi dużo pozytywnych emocji przyniosła, a nawet nie lubię tego gatunku :)
Wolę film, ale książka jako osobna historia też mi dużo pozytywnych emocji przyniosła, a nawet nie lubię tego gatunku :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-02-13
Absolutnie zaczarowała mnie ta książka, historia ma niesamowicie gesty klimat i to w niej cenię. Jest trochę chaosu momentami przez sposób narracji jaką wybrali autorzy… ale naprawdę warto po tę historię sięgnąć.
Absolutnie zaczarowała mnie ta książka, historia ma niesamowicie gesty klimat i to w niej cenię. Jest trochę chaosu momentami przez sposób narracji jaką wybrali autorzy… ale naprawdę warto po tę historię sięgnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-11-29
2022-11-12
2019-01-02
Zaskoczyła mnie forma podania tej książki, zupełnie nie spodziewałam się wywiadu. Bohaterowie to bardzo stereotypowi rockendrolowcy i niestety nie potrafiłam w żadnym momencie zapałać do nich sympatią. Niektóre postaci są tak bez charakteru, że momentami zlewały mi się w jedno. Odnoszę wrażenie, że mogłaby to być historia każdego zespołu z lat 70. Piosenki zupełnie mnie nie ruszyły, ale pewnie to przez mój brak wrażliwości. Wątek który najbadziej trzymał mnie przy tej książce to cała relacja Daisy i Billiego, jest niesamowicie niejednoznaczna, choć koniec końców niestety rozczarowała. Fragmenty o nagrywaniu płyty były koszmarnie nużące.
Zaskoczyła mnie forma podania tej książki, zupełnie nie spodziewałam się wywiadu. Bohaterowie to bardzo stereotypowi rockendrolowcy i niestety nie potrafiłam w żadnym momencie zapałać do nich sympatią. Niektóre postaci są tak bez charakteru, że momentami zlewały mi się w jedno. Odnoszę wrażenie, że mogłaby to być historia każdego zespołu z lat 70. Piosenki zupełnie mnie nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to