Na domowym froncie Kristin Hannah 7,9

ocenił(a) na 102 dni temu „Na domowym froncie” to historia, która poruszyła moje serce niezwykle mocno. Autorka utkała historię, której podwalinami jest wojna i związany z nią strach, ale też, a może przede wszystkim miłość wystawiona na próbę. Jolene, główna bohaterka powieści, która ma za sobą trudne, naznaczone alkoholem dzieciństwo, pomoc i wsparcie otrzymała w wojsku. I z tym wojskiem wiązała całą swoja przyszłość. Pracując w Gwardii Narodowej w momencie małżeńskiego kryzysu zostaje odesłana na Bliski Wschód – do Iraku…
Kristin Hannah nakreśliła historię mocno obrazującą ludzką bezradność wobec wojny, wobec honorowej służby ojczyźnie, obarczonej traumami i doświadczeniem wręcz wyniszczającym psychikę człowieka. Zespół Stresu Pourazowego to temat pojawiający się w tej historii, będący niejako charakterystyką tej pozycji. Autorka ukazała go z różnych perspektyw, potraktowała bardzo dokładnie i zobrazowała czytelnikowi jego wymiar. Okaleczenia fizyczne, psychiczne, powracające wspomnienia i powrót do codzienności z nieustannie krwawiącym sercem. A przy tym rodzina – nieustająco pogrążona w strachu, żyjąca w obawie i nosząca w sercu tęsknotę.
„Na domowym froncie” to opowieść o trudnym dzieciństwie, o miłości, o kryzysie w małżeństwie w końcu to historia pokazująca jak ogromną rolę w życiu odgrywa rodzina i bliscy. Jak ważne jest to, aby mieć na kim się oprzeć, aby móc w życiu podnieść się tyle razy ile razy się upadnie…
Autorka, która w niebywały i wręcz bezprecedensowy sposób porusza w swoich powieściach struny czytelniczej wrażliwości, która potrafi naszpikować serce nutami goryczy jednocześnie dając nadzieję na lepsze jutro, odkrywa przed nami przejmującą historię. Prezentuje fabułę nieco bolesną, ale zanurzoną w refleksji. Taką, która uwydatnia nam dojrzałość głównej bohaterki i stanowi świadectwo jej niezłomności.
Kolejna książka Hannah, która przecina serce niczym skalpel tylko po to, by ukazać wszystkie emocje zgromadzone w jej wnętrzu. Cała paleta uczuć jaka zostaje tutaj zaprezentowana skłania czytelnika do refleksji i co więcej, zmusza go do odnalezienia tego, co w życiu jest najważniejsze… Do przemyśleń, do wnioskowania o swoich życiowych wyborach, a nade wszystko do zastanowienia się nad obecnym życiem i roli w nim naszych najbliższych.
Bardzo serdecznie polecam. Sięgnijcie po tę historię, poczujcie te emocje, a ja gwarantuje, że twórczość autorki pozostanie z Wami na dłużej…