-
ArtykułyNajlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułySięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2
-
Artykuły„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać8
-
ArtykułySiedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać5
Biblioteczka
2024-04-07
2024-03-03
2024-02-24
Świetnie się bawiłam, o dziwo. To jest strasznie zakręcona historia, nieprawdopodobna, ale ciężko mi się było od niej oderwać. Nie odczułam też tego, że to jest polska autorka a akcje książki na siłę i dla 'efektu' osadza w Kanadzie . Wątek romantyczny który się pojawia w połowie książki jest niedorzeczny, na granicy obrzydliwości wręcz i jest dla mnie chyba największym minusem tej książki. Ale tak czy siak polecam 😁
Świetnie się bawiłam, o dziwo. To jest strasznie zakręcona historia, nieprawdopodobna, ale ciężko mi się było od niej oderwać. Nie odczułam też tego, że to jest polska autorka a akcje książki na siłę i dla 'efektu' osadza w Kanadzie . Wątek romantyczny który się pojawia w połowie książki jest niedorzeczny, na granicy obrzydliwości wręcz i jest dla mnie chyba największym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-23
Po koszmarnych poprzednich częściach mamy nareszcie coś na poziomie. Czytałam z zainteresowaniem i nawet jeśli rozwiązanie tej historii jest tak zagmatwane i nieprawdopodobne jak tylko może być, to chyba i tak jest najlepsza książka w całej serii. Domyślam się, że autor będzie brnąć w to dalej... więc trzymam kciuki, żeby to nie był jednorazowy skok formy.
Po koszmarnych poprzednich częściach mamy nareszcie coś na poziomie. Czytałam z zainteresowaniem i nawet jeśli rozwiązanie tej historii jest tak zagmatwane i nieprawdopodobne jak tylko może być, to chyba i tak jest najlepsza książka w całej serii. Domyślam się, że autor będzie brnąć w to dalej... więc trzymam kciuki, żeby to nie był jednorazowy skok formy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-11
Fragmenty pisane z perspektywy pedofila są OBRZYDLIWE i w takiej formie jak są nam przedstawione w ogóle nie powinny mieć racji bytu. Nie rozumiem, czy celem autora było wywołanie współczucia dla tego osobnika? KOSZMAR! Cała seria prezentuje fatalny poziom.
Fragmenty pisane z perspektywy pedofila są OBRZYDLIWE i w takiej formie jak są nam przedstawione w ogóle nie powinny mieć racji bytu. Nie rozumiem, czy celem autora było wywołanie współczucia dla tego osobnika? KOSZMAR! Cała seria prezentuje fatalny poziom.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-11
2024-02-23
Walczą we mnie dwa wilki, jeden chciałby przeczytać dłuższą wersję, ale taką cegiełkę z całym tym klimatem, brudem i paskudą. Drugi wilk boi się, że ta dłuższa wersja wszystko by zepsuła i, że w tym wypadku ten krótki format robi robotę. Western z elementami grozy, połączenie Dzikiego Zachodu i meksykańskich wierzeń, daje to kawał fantastycznej historii.
Walczą we mnie dwa wilki, jeden chciałby przeczytać dłuższą wersję, ale taką cegiełkę z całym tym klimatem, brudem i paskudą. Drugi wilk boi się, że ta dłuższa wersja wszystko by zepsuła i, że w tym wypadku ten krótki format robi robotę. Western z elementami grozy, połączenie Dzikiego Zachodu i meksykańskich wierzeń, daje to kawał fantastycznej historii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-19
2023-05-16
Moje drugie spotkanie z tą autorką i druga porażka. Nazywanie tej książki thrillerem jest mocno na wyrost. To jest po prostu erotyk z elementami thrillera/kryminału, do tego bardzo słabo napisany.
Moje drugie spotkanie z tą autorką i druga porażka. Nazywanie tej książki thrillerem jest mocno na wyrost. To jest po prostu erotyk z elementami thrillera/kryminału, do tego bardzo słabo napisany.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-05-15
2023-12-08
Cieszę się, że w końcu na poważnie wzięłam się za tę autorkę. Świetnie mi się to czytało, choć nie ukrywam, że samo rozwiązanie sprawy dało mi mocno serialowe uczucia a to z reguły w książkach mnie irytuje. Chętnie poznam dalszą część historii agentki O'Dell.
Cieszę się, że w końcu na poważnie wzięłam się za tę autorkę. Świetnie mi się to czytało, choć nie ukrywam, że samo rozwiązanie sprawy dało mi mocno serialowe uczucia a to z reguły w książkach mnie irytuje. Chętnie poznam dalszą część historii agentki O'Dell.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-04
To nie jest książka która może i ma się podobać, zdaję sobie z tego sprawę. Jednak nie mogę powiedzieć, że sprawa Czikatiły została nam tu dobrze przedstawiona. Ogromny chaos informacyjny, do tego stopnia, że wszystko zlewa się w całość i nie wydaje mi się żeby było to zamierzone. Autor nie trzyma się nawet chronologii przez co nie ma nawet czym się wspomóc jeśli chodzi o inne źródła. Dużo tu politykowania, a nie wiem czy taka ilość była w tej historii potrzebna.
To nie jest książka która może i ma się podobać, zdaję sobie z tego sprawę. Jednak nie mogę powiedzieć, że sprawa Czikatiły została nam tu dobrze przedstawiona. Ogromny chaos informacyjny, do tego stopnia, że wszystko zlewa się w całość i nie wydaje mi się żeby było to zamierzone. Autor nie trzyma się nawet chronologii przez co nie ma nawet czym się wspomóc jeśli chodzi o...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-11-23
Miła odmiana po „Lipowie” tej autorki, które według mnie mocno straciło na jakości. Niepokojąca, zaskakująca i bez grama litości dla bohaterów. W głowie miałam porównanie do książek Kinga. Dobrze się czytało.
Miła odmiana po „Lipowie” tej autorki, które według mnie mocno straciło na jakości. Niepokojąca, zaskakująca i bez grama litości dla bohaterów. W głowie miałam porównanie do książek Kinga. Dobrze się czytało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-09-17
Trochę mam wrażenie, że czytałam o niczym. Wydaje się, że historia ma fantastyczny klimat (mówię tu z perspektywy osoby która ma zerowe pojęcie o starożytnym Egipcie), ale on sam nie sprawia, że ta książka staje się czymś więcej niż jest. A jest kalką chyba każdego znanego filmu o mumii, chwilami miałam wręcz przed oczami konkretne z nich sceny. Nie lubię czegoś takiego, cenię kreatywność. Cała historia jest też nierówna, wprowadzenie ciągnęło się wieki, a i tak było tym fajniejszym etapem. Druga część, ta gdy Mose (główny bohater) dorasta w zemście, przemknęła w sekundę. Ostatni etap z kolei znów się ciągnął i ponownie było to o niczym i musiałam niektóre fragmenty czytać parę razy żeby zrozumieć co się dzieje. Niedorzeczne fiku miku z mumią przemilczę, nie zasługuje to na komentarz. Rozwiązanie tego bałaganu było… w porządku, choć klocki bardzo szybko wskakują na miejsce i miałam myśl, że mogło zostać rozwiązane lepiej i wcale nie trzeba było tak kombinować. Myślę, że może mieć to swoich fanów, bo sam temat Egiptu jest czymś nowym w polskim światku (dopóki Mróz nie dorwie się do tematu).
Trochę mam wrażenie, że czytałam o niczym. Wydaje się, że historia ma fantastyczny klimat (mówię tu z perspektywy osoby która ma zerowe pojęcie o starożytnym Egipcie), ale on sam nie sprawia, że ta książka staje się czymś więcej niż jest. A jest kalką chyba każdego znanego filmu o mumii, chwilami miałam wręcz przed oczami konkretne z nich sceny. Nie lubię czegoś takiego,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-04
Dwie książki tego autora, przeczytane jedna po drugiej to chyba zbyt wiele. O ile serię o Lizie Langer czyta mi się nawet dobrze i jako guilty pleasure sprawdza się super, tak ta jest po prostu zła. Wygląda to tak jakby autor do czegoś dążył, ale zamiast zbliżać się do konkretnej akcji, cały czas ją opóźnia. Niby wiesz, że te pomysły się dawno skończyły i jest odgrzewany kotlet, ale wydawnictwo i czytelnicy naciskają na kolejne części, więc trzeba to ciągnąć. Pojawiają się nowe postaci, ale są one kalką tych które odeszły, nie mam do nich żadnych uczuć i prawdę mówiąc dawno przestałam je od siebie odróżniać. Ktoś znika? Ok, nie dbam o to.
Dwie książki tego autora, przeczytane jedna po drugiej to chyba zbyt wiele. O ile serię o Lizie Langer czyta mi się nawet dobrze i jako guilty pleasure sprawdza się super, tak ta jest po prostu zła. Wygląda to tak jakby autor do czegoś dążył, ale zamiast zbliżać się do konkretnej akcji, cały czas ją opóźnia. Niby wiesz, że te pomysły się dawno skończyły i jest odgrzewany...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-05
🤮
To nie jest romans, a obleśne porno. Ciekawy świat sprowadzony tylko do jednego. Niesamowicie zmarnowany potencjał. Te sceny to kwintesencja krindżu.
🤮
To nie jest romans, a obleśne porno. Ciekawy świat sprowadzony tylko do jednego. Niesamowicie zmarnowany potencjał. Te sceny to kwintesencja krindżu.
2023-07-18
Typowy Alek Rogoziński i niby fajnie, że przeniósł swój świat w XVII wiek, zahaczył o dwór francuski po to żeby skończyć w Polsce… jednak to wciąż jest dokładnie tym samym czym są jego inne opowieści - tylko tym razem w kostiumach.
Typowy Alek Rogoziński i niby fajnie, że przeniósł swój świat w XVII wiek, zahaczył o dwór francuski po to żeby skończyć w Polsce… jednak to wciąż jest dokładnie tym samym czym są jego inne opowieści - tylko tym razem w kostiumach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-27
Chyba najlepsza książka tego autora jaką przeczytałam od BARDZO długiego czasu. Te schematy wciąż są, ale nie rzucają aż tak się w oczy, historia a przede wszystkim zakończenie oczywiście z kosmosu, jednak tym razem naprawdę czytało mi się to dobrze i bez przewracania oczami. Problem mam jedynie z tym, że autor w swoich poprzednich tworach taki sajgon zrobił, że one po prostu nie wywołują już we mnie żadnych emocji i czytam je po prostu żeby przeczytać.
Chyba najlepsza książka tego autora jaką przeczytałam od BARDZO długiego czasu. Te schematy wciąż są, ale nie rzucają aż tak się w oczy, historia a przede wszystkim zakończenie oczywiście z kosmosu, jednak tym razem naprawdę czytało mi się to dobrze i bez przewracania oczami. Problem mam jedynie z tym, że autor w swoich poprzednich tworach taki sajgon zrobił, że one po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-30
Odnoszę wrażenie, że dość mocno się zestarzała. To jest taki twardy kryminał, niekoniecznie brutalny, za to chaotyczny i chwilami seksistowski. Przypomina mi seriale policyjne z lat 90 i jest to zdecydowanie plusem. Świetnie zarysowany klimat Sycylii (a przynajmniej tak mi się wydaje).
Odnoszę wrażenie, że dość mocno się zestarzała. To jest taki twardy kryminał, niekoniecznie brutalny, za to chaotyczny i chwilami seksistowski. Przypomina mi seriale policyjne z lat 90 i jest to zdecydowanie plusem. Świetnie zarysowany klimat Sycylii (a przynajmniej tak mi się wydaje).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-13
Tytuł wprowadza w błąd. Większa część książki to w rzeczywistości bardzo brutalny opis zbrodni, autor wspomina oczywiście, że rozmawiał z tymi osobnikami, jednak fragmenty rozmów jeśli już się jakieś pojawiają, są bardzo krótkie i ich treść tak czy siak już wcześniej została wpleciona w wcześniejszy wywód. Właśnie przez ogromną ilość tego typu powtórzeń straciło to swoją moc. Berry-Dee wielokrotnie podkreśla wagę swojej osoby w odnajdywaniu ciał ofiar, co też czytało mi się dziwnie. Chyba nie lubię gdy ludzie robią sobie z tego typu książek laurkę dla własnej osoby. Dość mocno zastanowiła mnie też jedna sprawa gdzie autor stanowczo broni jednego ze skazanych, jest to dosłownie jedyna sytuacja w całych „Rozmowach”, w pozostałych przypadkach, nie ma żadnych wątpliwości co do winy. Starałam się znaleźć jakieś usprawiedliwienie jego myślenia i szczegóły tego wydarzenia w internecie, ale chyba nie byłam zbyt skuteczna i spory niesmak we mnie to pozostawiło.
Tytuł wprowadza w błąd. Większa część książki to w rzeczywistości bardzo brutalny opis zbrodni, autor wspomina oczywiście, że rozmawiał z tymi osobnikami, jednak fragmenty rozmów jeśli już się jakieś pojawiają, są bardzo krótkie i ich treść tak czy siak już wcześniej została wpleciona w wcześniejszy wywód. Właśnie przez ogromną ilość tego typu powtórzeń straciło to swoją...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nikt nie ma podjazdu do skandynawskich autorów jeśli chodzi o kryminały. I nie pozwolę się przekonać, że jest inaczej.
Nikt nie ma podjazdu do skandynawskich autorów jeśli chodzi o kryminały. I nie pozwolę się przekonać, że jest inaczej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to