rozwińzwiń

Glass Hills

Okładka książki Glass Hills Anna Szczypczyńska
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Glass Hills
Anna Szczypczyńska Wydawnictwo: Wydawnictwo Luna literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Luna
Data wydania:
2024-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-10
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367996488
Tagi:
literatura polska Karkonosze
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1335
1333

Na półkach:

Główna bohaterka, Mila, żyje w zgodzie z naturą i tradycją. Ma niezniszczalną, starą Nokię. Nie ma Instagrama ani Facebooka. Pracuje w księgarni. Kocha region, w którym się urodziła. Szklarska Poręba, miejsce akcji, jest przedstawione jako prawdziwy klejnot natury, który autorka opisuje z pasją i dbałością o detale. Czytelnik ma okazję przenieść się w te malownicze okolice, odczuwając ich urok i atmosferę poprzez wspaniałe opisy przyrody. Alex jest przedstawicielem nowoczesnego świata - z jego technologią i szybkim stylem życia. Lubi: treningi w domowej siłowni, francuskie wino, luksusowe auta i migdałowe croissanty. Pracuje w firmie deweloperskiej ojca i przyjeżdża do miasta Mili, aby samodzielnie poprowadzić duży projekt. Główny wątek, czyli relacja między Milą a Alexem, choć może nie wyróżnia się oryginalnością, przyciąga uwagę swoim kontrastem między dziewczyną ze Szklarskiej Poręby a chłopcem z Warszawy. To konfrontacja dwóch różnych światów. Ich różnice w stylu życia, wartościach i celach prowadzą do interesujących refleksji na temat postępu, tradycji i relacji międzyludzkich. Autorka nie stawia na spektakularne zwroty akcji czy zaskakujące rozwiązania, ale skupia się na subtelnych emocjach i rozwoju relacji między bohaterami. Cięty język Mili potrafi rozbawić każdego. Ta zwyczajność sprawia, że czytelnik łatwo może się utożsamić z bohaterami i śledzić ich losy z zainteresowaniem.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo?fbid=936650668257719&set=a.530574235532033

Główna bohaterka, Mila, żyje w zgodzie z naturą i tradycją. Ma niezniszczalną, starą Nokię. Nie ma Instagrama ani Facebooka. Pracuje w księgarni. Kocha region, w którym się urodziła. Szklarska Poręba, miejsce akcji, jest przedstawione jako prawdziwy klejnot natury, który autorka opisuje z pasją i dbałością o detale. Czytelnik ma okazję przenieść się w te malownicze okolice,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
371
371

Na półkach:

Glass Hills - Anna Szczypczyńska

„Mila uwielbia kilka rzeczy: zapach olejnych farb, niekończące się rozmowy z przyjaciółką, pracę w księgarni, smak słodko-kwaśnych żelków oraz ciepły brzuch beagle’a Zakładki. Nie wspomnieliśmy o zamiłowaniu Mili do sudeckiej tradycji i kultury? To dlatego, że Mila ich nie uwielbia, Mila KOCHA wszystko to, co znalazła w Karkonoszach.

No prawie wszystko, bo nie znosi nowoczesnych apartamentowców, które rosną w Szklarskiej Porębie jak grzyby po deszczu.

Alex, rodowity warszawiak, lubi migdałowe croissanty, francuskie wino, treningi w domowej siłowni, ale najbardziej pracę w firmie ojca Millefiori Development. Problem w tym, że praca ta spędza mu sen z powiek. Niestety dosłownie. Kiedy przed Alexem pojawia się szansa poprowadzenia samodzielnego projektu, nie może powiedzieć nie. Rusza więc do Szklarskiej Poręby, by wybadać nastroje panujące wśród lokalnej społeczności i poznaje Milę.

Wspominaliśmy już, że Alex lubi piękne kobiety? Nie? To dlatego, że Alex je UBÓSTWIA!

A Mila jest wyjątkowa! Mówi, co myśli, robi to, na co ma ochotę i jest obojętna na jego urok osobisty. Obojętna? Nie! Mila nie znosi tego „Buca z Warszawy” i jak już ustaliliśmy, nie znosi apartamentowców, które Alex właśnie zaczyna budować…”


Bawiłam się świetnie podczas czytania tej książki. Poczułam się jak bym była w Szklarskiej razem z bohaterami. Fantastycznie rozbudowana powieść, pełnowymiarowa, z bohaterami, którzy są prawdziwi. Podobało mi się też budowania relacji między Aleksem i Milą - od hate do love. Styl pisarski autorki przebił moje oczekiwania, a było to moje pierwsze spotkanie z Panią Anną. Teraz już wiem, że sięgnę po inne książki. „Glass Hills” to powieść pełna humoru, przyjaźni, miłości i podążaniem własną ścieżką, gdzie jest pełno wyboistych ścieżek i rozwidleń. Jeśli chcecie przeczytać lekka, a zarazem poruszającą opowieść o spełnianiu marzeń i znalezieniu miłości to zachęcam do czytania. Nie będziecie zawiedzeni i miło spędzicie czas :)

Współpraca- Wydawnictwo Luna

Glass Hills - Anna Szczypczyńska

„Mila uwielbia kilka rzeczy: zapach olejnych farb, niekończące się rozmowy z przyjaciółką, pracę w księgarni, smak słodko-kwaśnych żelków oraz ciepły brzuch beagle’a Zakładki. Nie wspomnieliśmy o zamiłowaniu Mili do sudeckiej tradycji i kultury? To dlatego, że Mila ich nie uwielbia, Mila KOCHA wszystko to, co znalazła w Karkonoszach.

No...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
23

Na półkach:

Przeogromnie dziękuję i cieszę się, iż autorka pochyliła się nad historią, kulturą i pięknem Szklarskiej Poręby. Chciałoby się rzucić wyświechtanym "cudze chwalicie swego nie znacie", gdyż książka ta jest na pohybel temu stwierdzeniu, niestety... tutaj plusów koniec i piszę to doprawdy z ciężkim sercem, sceny przemyśleń wewnętrznych bohaterów były dla mnie zbyt długie, małostkowość opisów, papierowe postaci z którymi za cholerę nie mogę się utożsamić- ba, uwierzyć że mogłyby istnieć w konfiguracjach opisanych przez autorkę. Trzymam kciuki za rozwój pisarskiej kariery- naprawdę ale czuję że brakuje tu "luzu", który amerykańskie nowelistki o podobnej tematyce mają. Na ocenę składa się piękno polskiej natury, ale niestety... naciągam i to mocno.

Przeogromnie dziękuję i cieszę się, iż autorka pochyliła się nad historią, kulturą i pięknem Szklarskiej Poręby. Chciałoby się rzucić wyświechtanym "cudze chwalicie swego nie znacie", gdyż książka ta jest na pohybel temu stwierdzeniu, niestety... tutaj plusów koniec i piszę to doprawdy z ciężkim sercem, sceny przemyśleń wewnętrznych bohaterów były dla mnie zbyt długie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
853
693

Na półkach: , ,

Zacznę od tego, czego nie lubię – otóż, nie lubię angielskich tytułów polskich pisarzy, polskich książek. Jako miłośniczka słowa i tradycjonalistka chciałabym celebrować ojczystą mowę w każdym aspekcie. #glasshills szklane wzgórza
I to właściwie koniec miniów. Ależ się rozpisałam
Okładka cudowna (a za taką miałam tylko wodę z Lichenia),aksamitna, prawie jak kot do miziania. Kolorystyka, petarda, tak jak czuję barwy świata. Treść trafiająca w moje poczucie kultury, poszanowania historii i wspomnień, okraszona paletą emocji i wzruszeń wszelkich. W tym miejscu dziękuję Autorce Annie Szczypczyńskiej @pannaannapl i jednocześnie gratuluję, wspaniałej, mądrej, wartościowej książki z przesłaniem. W obyczaj, oczywiście z wątkiem o rodzącym się uczuciu, wplotła opowieść o miłości do miejsca, do gór, rodzinnych stron. Wmieszała historyjki wiedzowe, które warto rozwinąć poza książką, zaciekawiła, ukołysała i napisała rewelacyjną książkę.
To, że akcja chwilami dzieje się w księgarni, ma swoje plusy. Zapachu tego miejsca z niczym nie da się porównać, mogłabym siedzieć wśród książek cały dzień, dlatego pomysł dziewczyn z kawką przy stoliczku popieram w 100%. Zderzenie codzienności Mili i Alexa wywoływało we mnie śmiech, od pobłażliwego, po radosny, prosto z serca, życzliwy dla młodych oraz dla planów, które mieli. Dobrze zarysowani, pełni złożonych uczuć i motywacji, jednocześnie swojscy i przystępni, ale ukryci za fasadą pozorów. Akcja prowadzi nas po pięknej krainie natury, miejscach zapominanych i niszczejących, a wystarczy odrobina dobrej woli, by powróciły do świetności.
Z Panią Anią spotykam się w literackim świecie kolejny raz, jestem usatysfakcjonowana dobrem smakiem i dowcipem. Umiejętnością wplatania spraw ważnych w pozoru błahą historię, zaznaczaniem granic i wytyczaniem strefy komfortu i dobrostanu. Jej historie zapadają w pamięć, wywołują refleksje, wymagają zastanowienia się nad decyzjami, wymuszają zatrzymanie się i myślenie, a z tym ostatnim miewamy problem.

Zacznę od tego, czego nie lubię – otóż, nie lubię angielskich tytułów polskich pisarzy, polskich książek. Jako miłośniczka słowa i tradycjonalistka chciałabym celebrować ojczystą mowę w każdym aspekcie. #glasshills szklane wzgórza
I to właściwie koniec miniów. Ależ się rozpisałam
Okładka cudowna (a za taką miałam tylko wodę z Lichenia),aksamitna, prawie jak kot do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
382

Na półkach: , ,

"Szczęście smakuje najlepiej wtedy, gdy można się nim dzielić z innymi."
Szklarska Poręba, cudowne miejsce na mapie Polski. Jedni z nas o niej słyszeli, natomiast inni tak jak ja mieli to szczęście tam być i to wszystko widzieć.
To właśnie w tym urokliwym miasteczku została osadzona fabuła. Dzięki temu możemy podziwiać górską scenerię, malownicze pejzaże z sudecką architekturą, zwieńczoną nietuzinkowym lokalnym klimatem. W tym malowniczym miasteczku on i ona. Mila uparta i bezkompromisowa pracuje w księgarni, świetnie dogaduje się z dziadkiem, ale nienawidzi bogatych warszawiaków. Alex, rodowity warszawiak, lubi migdałowe croissanty, francuskie wino, treningi w siłowni, ale to, co kocha najbardziej, to praca w firmie ojca Millefiori Development. Gdy tylko pojawia się szansa poprowadzenia samodzielnego projektu w Szklarskiej Porębie rusza od razu.
Nieziemsko przystojny „Buc z Warszawy”, który ma zamiar budować apartemntowce i wyjątkowo szczera Mila kochająca sudeckie tradycje i kulturę. Tych dwoje to jak koktajl Mołotowa.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale jakże udane. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak doskonale, dopracowanej w każdym calu powieści. Zarówno sam pomysł na fabułę, jak i świetnie wykreowani bohaterowie, czynią tę historię niepowtarzalną. Anna Szczypczyńska serwuje nam pełną ciepła i humoru opowieść o wyjątkowym miasteczku i jego nietuzinkowych mieszkańcach. Karkonosze, to tu będziemy mogli się odprężyć, zrelaksować i odpocząć od miejskiego zgiełku, a przede wszystkim zapomnieć o ciężkiej pracy.

,,Glass Hills'' niesamowicie lekka i zabawna lektura, którą czyta się z wielką przyjemnością. To znakomita odskocznia od poważnych kryminałów i ciężkich thrillerów. Polecam ją tym, którzy chcą przeżyć pełną wzlotów i upadków przygodę, okraszoną pięknymi opisami natury.

"Szczęście smakuje najlepiej wtedy, gdy można się nim dzielić z innymi."
Szklarska Poręba, cudowne miejsce na mapie Polski. Jedni z nas o niej słyszeli, natomiast inni tak jak ja mieli to szczęście tam być i to wszystko widzieć.
To właśnie w tym urokliwym miasteczku została osadzona fabuła. Dzięki temu możemy podziwiać górską scenerię, malownicze pejzaże z sudecką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
43

Na półkach:

Główną bohaterką książki „Glass Hills” jest Mila, która kocha góry. Pracuje w księgarni i prowadzi spokojne życie. Aż wkońcu na jej drodze staje Alex, który pochodzi z Warszawy i planuje wybudować wielki hotel w Szklarskiej Porębie. Powieść jest bardzo przyjemna i lekka w czytaniu, idealnie oddaje klimat górski. Otrzymujemy sporą dawkę humoru i jednocześnie ukazane piękno natury Polskich gór i społeczność, która walczy o jej dobro. Pozwala przenieść się w świat natury, łąk, rzek i górskich szlaków. Serdecznie polecam!

Główną bohaterką książki „Glass Hills” jest Mila, która kocha góry. Pracuje w księgarni i prowadzi spokojne życie. Aż wkońcu na jej drodze staje Alex, który pochodzi z Warszawy i planuje wybudować wielki hotel w Szklarskiej Porębie. Powieść jest bardzo przyjemna i lekka w czytaniu, idealnie oddaje klimat górski. Otrzymujemy sporą dawkę humoru i jednocześnie ukazane piękno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
997

Na półkach:

Okładka książki przyciągnęła mój wzrok. Piękna, kolorowa, widoki gór w tle, oczywiście nie idealne, bo jest to taki pejzaż bardziej, ale mimo wszystko poczułam się tak jakby bliżej tych miejsc, które tak kocham. Bo jeśli jeszcze nie wiecie, uwielbiam górskie wędrówki, akurat najbliżej mi do Tatr i tam jeżdżę. W dotyku jest satynowa, z wytłuszczeniami. Posiada skrzydełka, które stanowią dodatkową ochronę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka polecajek, a na drugim kilka zdań o samej autorce. Stronice są kremowe, czcionka wystarczająca dla oka. Odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane. Podzielona na rozdziały, które są podpisane, a dodatkowo mamy ładne wstawki przy każdym z nich, co jest dodatkowym plusem. Posiada Playlistę na początku, jednak ja tak się wkręciłam, że zapomniałam o tym, by wcześniej sobie ją przygotować i słuchać w trakcie.

Wiem, że nie jest to pierwsza książka napisana przez panią Annę, ale to było moje pierwsze spotkanie z jej piórem. Nie wiedziałam, czego się spodziewać... Ale zaryzykowałam. I dobrze, ponieważ czytało się naprawdę dobrze! Lekko, szybko, przyjemnie, bez jakichkolwiek blokad. Od razu wpadłam do świata bohaterów, do tego specyficznego klimatu. Pisarka pokazuje nam zderzenie dwóch światów - wielkiego miasta i górskiej mieściny, która ze sobą ma niewiele wspólnego. Muszę przyznać, że jestem zadowolona i jeśli tylko będę miała okazję, skuszę się na inne książki Szczypczyńskiej. Przynajmniej ta jest taka, która idealnie odzwierciedla powieść z gatunku obyczajowego, z nutą romansu. Bez zbędnych scen +18, chociaż takowe występują, ale w nie dużej ilości i są napisane ze smakiem.

Uważam, że bohaterowie są mocną stroną powieści. Dobrze wykreowane, którzy popełniają błędy tak jak i my. Są różni, mają odmienne charaktery, na spokojnie takich moglibyśmy spotkać na ulicy. Nie różnią się od nas. Naszymi bohaterami w głównej mierze głównymi są Mila i Alex. Czy ich polubiłam? Jasne, ale każdego na inny sposób.
Alex, określony jako "Buc z Warszawy" początkowo był dla mnie neutralny. Dopiero później, gdy poznałam go bliżej, poczytałam o jego stosunkach z domem, zaczęło coś się zmieniać. A gdy już nabrał górskiego charakteru, to już w ogóle polubiłam go.
Mila z kolei jest taką zwykłą babeczką, oczywiście po przejściach, singielką... Pracuje w księgarni - czego ogromnie jej zazdroszczę - ze swoją przyjaciółką, czy mogłoby być lepiej? No nie wiem! W dodatku mają słodkiego psiaka, którego z miejsca pokochałam. Cieszę się, że mają one taką zwyczajną pracę, że mierzą się z problemami, takimi rzeczywistymi. Nic nie jest tutaj koloryzowane i to jest duży plus.

Podobało mi się również opisanie relacji między Milą i Alexem. Od nienawiści do miłości cienka nić - tak mawiają. Byłam momentami aż podekscytowana ich starciami. Ale cieszę się, że nie pokazali z siebie najgorszych zachowań, a byli w miarę... kulturalni. To wszystko sprawiło, że czytało się naprawdę dobrze i odczuwało delikatnie emocje, jakie się pojawiały. Nie było ich dużo i nie były one niczym trzęsienie ziemi.
Delikatny wątek romantyczny, taki lekki, że aż chciało się czytać. Delikatność, górski klimat, świetne postacie to jedna z najważniejszych czynników tej pozycji. Ah, no i lekkie, przystępne pióro.
Akcja ma odpowiednie tempo, które w odpowiednim czasie dla siebie przyśpiesza. Nie ma tutaj nadmiaru opisów nad dialogami, wszystko jest wyważone, dzięki czemu naprawdę dobrze się czyta.

Reasumując uważam, że jest to kawał dobrej książki, może nie porywającej i zapierającej dech w piersi, ale niezwykle klimatycznej. Mająca swoje tempo, delikatność, która oplata spokojem czytelnika i wprowadza totalnie w relaks, by nie myśleć o rzeczywistości i swoich problemach. Karkonosze grają tutaj również pierwsze skrzypce, opisy miejsc, starych budynków, wycieczki... To wszystko idealnie wprowadza nas w błogi stan spokoju. Zdecydowanie polecam Wam tę powieść!

Okładka książki przyciągnęła mój wzrok. Piękna, kolorowa, widoki gór w tle, oczywiście nie idealne, bo jest to taki pejzaż bardziej, ale mimo wszystko poczułam się tak jakby bliżej tych miejsc, które tak kocham. Bo jeśli jeszcze nie wiecie, uwielbiam górskie wędrówki, akurat najbliżej mi do Tatr i tam jeżdżę. W dotyku jest satynowa, z wytłuszczeniami. Posiada skrzydełka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Dziś przychodzę do was z recenzją książki, którą otrzymałam od wydawnictwa Luna do recenzji. To jest pierwsza książka tej autorki, którą czytam i pozytywnie się zaskoczyłam. Pochłonęłam ją w jeden wieczór, autorka ma bardzo fajny styl pisania. Podobał mi się klimat historii. Mimo tego, że główni bohaterowie to totalne przeciwieństwa to udowodnili mi, że przeciwieństwa się przyciągają. Okładka idealnie oddaje klimat książki.
Bardzo polecam wam tę pozycję. Oceniam ją 5/5 ⭐️

Dziś przychodzę do was z recenzją książki, którą otrzymałam od wydawnictwa Luna do recenzji. To jest pierwsza książka tej autorki, którą czytam i pozytywnie się zaskoczyłam. Pochłonęłam ją w jeden wieczór, autorka ma bardzo fajny styl pisania. Podobał mi się klimat historii. Mimo tego, że główni bohaterowie to totalne przeciwieństwa to udowodnili mi, że przeciwieństwa się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
507
351

Na półkach: , ,

Za moment wyruszamy w Karkonosze. 😍 Czy może być lepszy czas na dodanie opinii o #glasshills , powieści, której akcja w głównej mierze rozgrywa się w Szklarskiej Porębie? 😍 Jeśli jeszcze nie macie planów na majówkę, to może dzięki tej historii zawitacie w tamte rejony? 💜
Książka opowiada o przyciąganiu przeciwieństw, przezwyciężaniu uprzedzeń, prawdziwej przyjaźni i uwielbieniu tradycji. Dzięki niej możecie wirtualnie przespacerować się spokojnymi uliczkami górskiego miasteczka, poczuć niezwykłą atmosferę oraz poznać myśli mieszkańców Szklarskiej i jej okolic. 🥰

Mila nie wyobraża sobie życia w innym miejscu. To w Szklarskiej spędziła dzieciństwo, doświadczyła pierwszego zauroczenia i bolesnych pożegnań. Nie miała beztroskiego startu w dorosłość, ale umiejętność dostrzegania pozytywnych aspektów, zatracenia się w sztuce i literaturze, pozwala jej wieść spokojny los. Uwielbia pracę w księgarni, chatkę swojego dziadka oraz szczere rozmowy z Alą. Kocha góry. Jednak od pewnego tragicznego wydarzenia unika wędrówek w wyższe rejony. A rosnące wokół apartamentowce przyprawiają ją o ból głowy.
Gdy do miasteczka zjeżdża kolejny deweloper z Warszawy, Mila zaczyna się denerwować. Tym bardziej, że Alex jest znajomym jej starszego brata. Mają się poznać i (o zgrozo!) zwiedzić wspólnie okolice. Dziewczyna nienawidzi miastowych cwaniaków, którzy dla pieniędzy niszczą sudecką architekturę i nie szanują tradycji. Czy Alex okaże się inny?

Świetna, lekka historia, charakterni bohaterowie i cudne okoliczności przyrody. Jeśli szukacie niezobowiązującej, zabawnej lektury na majówkowy weekend, ta będzie idealna! Polecam! 🥰

Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwoluna . ❤️

Za moment wyruszamy w Karkonosze. 😍 Czy może być lepszy czas na dodanie opinii o #glasshills , powieści, której akcja w głównej mierze rozgrywa się w Szklarskiej Porębie? 😍 Jeśli jeszcze nie macie planów na majówkę, to może dzięki tej historii zawitacie w tamte rejony? 💜
Książka opowiada o przyciąganiu przeciwieństw, przezwyciężaniu uprzedzeń, prawdziwej przyjaźni i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2755
795

Na półkach: , ,

Glass Hills to opowieść o dziewczynie z gór i chłopaku z Warszawy. To opowieść o starciu się dwóch różnych światów. Świata pełnego spokoju, życia zgodnie z naturą i samym sobą oraz świata pełnego presji i funkcjonowania na najwyższych obrotach. Choć żadne z nich nie miało klasycznego, szczęśliwego dzieciństwa to efekt jest zupełnie inny. Wynikający z charakteru osób, które ich wychowywały.
Alex jest dla Mili żywą manifestacją wszystkiego czego nie znosi. Buc z wielkiego miasta w drogich ciuchach, w dodatku deweloper, który chce zniszczyć kolejny tradycyjny obiekt Szklarskiej Poręby. Wszystko byle tylko zarobić. Najchętniej unikałaby go jak ognia, ale jest to kolega jej brata, który obiecał, że siostra pokaże mu okolice. Mimo niechęci dziewczyna ulega namowom najbliższych i postanawia pokazać Alexowi sudecką architekturę, cudowne krajobrazy oraz zapoznać z lokalną społecznością. Czy uda jej się rozbudzić w nim miłość do malowniczej okolicy? A może przypadkiem obudzi w nim i inne uczucia?

Lekka i przyjemna lektura, okraszona pięknymi opisami natury. Znakomita odskocznia od stosu kryminałów jaki na mnie czeka 🙂

Glass Hills to opowieść o dziewczynie z gór i chłopaku z Warszawy. To opowieść o starciu się dwóch różnych światów. Świata pełnego spokoju, życia zgodnie z naturą i samym sobą oraz świata pełnego presji i funkcjonowania na najwyższych obrotach. Choć żadne z nich nie miało klasycznego, szczęśliwego dzieciństwa to efekt jest zupełnie inny. Wynikający z charakteru osób, które...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    104
  • Przeczytane
    71
  • Teraz czytam
    9
  • Posiadam
    8
  • 2024
    6
  • Pod naszym patronatem
    1
  • Romans
    1
  • Do kupienia
    1
  • Zainteresowana*
    1
  • Posiadam, Wydawnictwo Luna
    1

Cytaty

Więcej
Anna Szczypczyńska Glass Hills Zobacz więcej
Anna Szczypczyńska Glass Hills Zobacz więcej
Anna Szczypczyńska Glass Hills Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także