Tajemnica Ramy
![Okładka książki Tajemnica Ramy](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5118000/5118524/1158501-170x243.jpg)
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Rama (tom 4)
- Seria:
- Wehikuł czasu [Rebis]
- Tytuł oryginału:
- The Day of the Triffids
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2024-06-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 1995-01-01
- Data 1. wydania:
- 1995-01-01
- Liczba stron:
- 672
- Czas czytania
- 11 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383382401
- Tłumacz:
- Tomasz Lem
Poprawione i uzupełnione wydanie czwartego tomu klasycznej serii SF
Bunt Toshia Nakamury w Nowym Edenie pokazał raz jeszcze obecną od zarania dziejów autodestrukcyjną skłonność rodzaju ludzkiego i brak szacunku dla innych istot. Skazana na śmierć Nicole Wakefield ratuje się ucieczką do przebywającego w Nowym Jorku męża. Wkrótce dołącza do nich najbliższa rodzina i wydaje się, że czeka ich spokojne, bezpieczne życie. Kiedy jednak spotykają przebywające na statku tajemnicze oktopająki, muszą zdecydować, czy to potencjalni przyjaciele, czy wrogowie. Tymczasem Rama III kontynuuje swą podróż do Punktu Węzłowego i wielkimi krokami zbliża się wyjaśnienie zagadki tożsamości kierujących nim Ramów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 294
- 266
- 68
- 11
- 10
- 5
- 5
- 4
- 3
- 3
Cytaty
Nic nie zmieni się po mojej śmierci, pomyślała. Zabraknie jednej pary oczu, która mogłaby przyglądać się tej świetności i obdarzonych świadomością związków chemicznych, które usiłowały zgłębić znaczenie tego wszystkiego.
OPINIE i DYSKUSJE
IG:ksiazki_wloczykija
Muszę się przyznać, że do tej części podchodziłam z dużą rezerwą. W końcu to czwarty tom znakomitej serii Clarke’a i Lee’ego. Po tak znakomitych poprzednich częściach łatwo było się rozczarować. Ale nie ukrywając już po kilku pierwszych stronach wiedziałam, że ta książka pochłonie mnie bez reszty, od A do Z.
Złowieszczy bunt Nakamury w Edenie, mrozi krew w żyłach i udowadnia, że zło czyha nawet pośród gwiazd. Nicole, skazana na śmierć, cudem ucieka, by odnaleźć bezpieczne schronienie u boku męża w NJ. Ich sielanka niestety nie trwa długo, ponieważ spotkanie z oktopająkami stawia przed nimi niebezpieczne i nowe wyzwania jak i pytania. Czy oby okażą się sprzymierzeńcami czy może wrogami?
Autorzy mistrzowsko budują napięcie, co powoduje tym samym, że serwują nam doskonałe zwroty akcji, od których ciężko nam się oderwać. Sylwetki bohaterów są doskonale nakreślone, przez co możemy się z nimi, każdy na swój sposób utożsamić. Intryga gęstnieje z każdą przerzuconą stroną, a my niczym detektywi, musimy podążać ukrytymi śladami by rozwikłać tę niesamowitą zagadkę.
Rama III kontynuuje swoją podróż do Punktu Węzłowego, a my wraz z bohaterami zbliżamy się do poznania prawdy o jej twórcach. Co takiego, tak naprawdę odkryjemy?
Ten niesamowity finał sagi, zachwyca swoim rozmachem, rozmiarem i przede wszystkim pomysłowością. Autorzy nie dają nam gotowych odpowiedzi, prowokując nas tym samym do refleksji i obszernej dyskusji. To więcej niż pewne, że wrócę do tej sagi jeszcze nie jeden raz.
A wy znacie którąś z części tej niesamowitej sagi? Podziel się swoimi wrażeniami w komentarzu!
IG:ksiazki_wloczykija
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMuszę się przyznać, że do tej części podchodziłam z dużą rezerwą. W końcu to czwarty tom znakomitej serii Clarke’a i Lee’ego. Po tak znakomitych poprzednich częściach łatwo było się rozczarować. Ale nie ukrywając już po kilku pierwszych stronach wiedziałam, że ta książka pochłonie mnie bez reszty, od A do Z.
Złowieszczy bunt Nakamury w Edenie, mrozi...
Dno i wodorosty. Bzdury kompletne.
Dno i wodorosty. Bzdury kompletne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAbsolutnie genialna, najlepsza książka cyklu. Dostarcza satysfakcjonujących odpowiedzi i w sposób nadzwyczaj skuteczny pobudza wyobraźnie. Myślę, że gdybym nazwał ją Opus Magnum w katalogu Clarke wcale bym nie przesadził. Majstersztyk.
Absolutnie genialna, najlepsza książka cyklu. Dostarcza satysfakcjonujących odpowiedzi i w sposób nadzwyczaj skuteczny pobudza wyobraźnie. Myślę, że gdybym nazwał ją Opus Magnum w katalogu Clarke wcale bym nie przesadził. Majstersztyk.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajlepsza część cyklu - oczywiście pomijając te niezbyt ciekawe filozoficzne wstawki wiecznego socjalizmu ( swoją drogą, jak wielu jest piewców socjalizmu po tej stronie, gdzie jednak socjalizmu nie było ).
Doskonale zilustrowane obce formy życia - ich społeczności , cykle życia , formy porozumiewania się - wreszcie opis degeneracji ludzkiej społeczności.
Zakończenie nie bardzo mi się spodobało - jednak sądząc po własnych doświadczeniach byłoby trochę inne i wydaje się naciągane. Ale dzięki 4 tomowi można mówić o cyklu Ramy jak o Klasyce.
Najlepsza część cyklu - oczywiście pomijając te niezbyt ciekawe filozoficzne wstawki wiecznego socjalizmu ( swoją drogą, jak wielu jest piewców socjalizmu po tej stronie, gdzie jednak socjalizmu nie było ).
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDoskonale zilustrowane obce formy życia - ich społeczności , cykle życia , formy porozumiewania się - wreszcie opis degeneracji ludzkiej społeczności.
Zakończenie nie...
Jest to pozycja o ludziach i ludzkiej naturze, zaś cała reszta książki jest dla dla ich pokazania a także pewnej krytycznej oceny ze strony autora.
Jest to pozycja o ludziach i ludzkiej naturze, zaś cała reszta książki jest dla dla ich pokazania a także pewnej krytycznej oceny ze strony autora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to pozycja o ludziach i ludzkiej naturze, zaś cała reszta książki jest dla dla ich pokazania a także pewnej krytycznej oceny ze strony autora.
Jest to pozycja o ludziach i ludzkiej naturze, zaś cała reszta książki jest dla dla ich pokazania a także pewnej krytycznej oceny ze strony autora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoczątek jest wyjściem z bezsensownego zakończenia poprzedniego tomu napisanego w sposób, w jaki moim zdaniem nie wolno pisać zakończeń z zamiarem kontynuacji fabuły w następnym tomie.
Niniejszy, ostatni tom jest więc o wiele lepszy i ciekawszy. Pozostajemy co prawda w marksistowskim mniemaniu o tym, że większość ludzi, to faszyści i psychopaci, ale mamy dużo ciekawych pomysłów i niebanalnych przemyśleń, a na dodatek pod koniec książki autor zabawił się w popularyzatora kosmologii. To się chwali. Myślę, że gdybym tych zagadnień nie znał z źródeł czysto naukowych i byłby to mój pierwszy kontakt z tego typu wiedzą, to podobałoby mi się i mogłoby mnie zachęcić do zgłębiania tematu. Lee Smolin napisał kiedyś fascynującą książkę „Życie wszechświata”, która zrobiła na mnie swego czasu ogromne wrażenie. Widać, że Clark skorzystał z jego koncepcji wieloświata, w którym podstawowe parametry poszczególnych wszechświatów są losowane całkiem przypadkowo, wskutek czego tylko nieliczne z nich żyją wystarczająco długo, a wśród nich także tylko nieliczne otrzymują warunki, by mogło się w nich zagnieździć życie rozumne. Ta koncepcja jest nieweryfikowalna, zatem formalnie nie jest koncepcją czysto naukową (teorie naukowe muszą być weryfikowalne),choć potencjalnie może opowiadać o rzeczywistości. Autor science fiction ma prawo sięgać właśnie do takich rzeczy w swej opowieści. Bardzo interesujące są rozważania autora o możliwości uprawiania religii nawet w najbardziej zaawansowanej technicznie cywilizacji.
Fabuła książki jest dość ciekawa, ale najwięcej miejsca poświęcił autor rozważaniom filozoficznym, które nie były zresztą w tej książce banalne. Minusem jest dla mnie wprowadzanie zabobonów z pseudoreligii. Jasnowidztwo ze snów rodem z barbarzyńskich wierzeń szamańskich, to dla mnie element antynaukowy. Autor wspiera się przy tym uzasadnieniem deterministycznym, sprzecznym z koncepcją kwantowej natury rzeczywistości. Istnieją doświadczenia potwierdzające, że pojedynczy elektron czy foton NAPRAWDĘ podlega zdarzeniom losowym i to, co zrobi jest REALNIE nieprzewidywalne w takim znaczeniu, że nie istnieje żadna możliwa wiedza o tym, co zrobi w pojedynczym doświadczeniu. Determiniści próbują bronić się tym, że makroświat jest przewidywalny statystycznie, ale ja podaję następujące doświadczenie myślowe. Otóż jeśli badacz założy się z kolegą o duże pieniądze, w który obszar trafi pojedynczy foton/elektron, to owe zdarzenie z mikroświata wpłynie na makroświat i zmieni rzeczywistość efektem motyla.
Polecam, warto przeczytać. Książka nie jest marksistowska, choć pewne ciągotki w tym kierunku u autora występują. Obawiam się, że to obniżający poziom wpływ marksisty i beztalencia literackiego - Gentry’ego.
Myślę, że Clark uległ zabobonowi, który pokutuje szeroko w naszym marksistowskim społeczeństwie: „czarowi celebryty”. Jeśli ktoś jest autorytetem w jednej dziedzinie, niegodziwym jest sugerowanie swoich praw do bycia autorytetem we wszystkich innych dziedzinach. Jeśli Gentry okazał się facetem zdolnym do posiadania koligacji w Hollywood, jeśli okazał się znakomitym menadżerem i organizatorem umiejącym zmaterializować wysłanie sond kosmicznych, jeśli jest nawet niezłym fizykiem (tego akurat nie wiem na pewno),to nie znaczy, że jest wielkim humanistą, myślicielem, filozofem i literatem. Nie jest. Nie ma wyobraźni, jest płaski w swym myśleniu humanistycznym i filozoficznym tudzież bezpłciowy, czego dał wyraz w napisanych już przez niego samego książkach o Ramie, z którymi miałem nieprzyjemność się zapoznać w późniejszym czasie (opinię tę piszę retrospektywnie).
Jak już wspominałem, niniejszą książkę mogę jednak polecić, bo piętno na niej i odpowiedzialność za nią wydaje się, że przyjął Arthur C. Clark neutralizując co bardziej nachalne marksistowskie zapędy Gentry'ego.
O Gentry'm lansującym się już bez Clarka na pomyśle RAMY potem już samodzielnie mogę powiedzieć tyle samo, co o mrówce, która szła sobie po kładce nad rzeką razem ze słoniem, ogłaszającej światu wszem i wobec: „ale tupiemy!”.
Początek jest wyjściem z bezsensownego zakończenia poprzedniego tomu napisanego w sposób, w jaki moim zdaniem nie wolno pisać zakończeń z zamiarem kontynuacji fabuły w następnym tomie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiniejszy, ostatni tom jest więc o wiele lepszy i ciekawszy. Pozostajemy co prawda w marksistowskim mniemaniu o tym, że większość ludzi, to faszyści i psychopaci, ale mamy dużo ciekawych...
Śmiało mogę stwierdzić, że jest to arcydzieło. Zdecydowanie najlepsza część. Sam początek nie zapowiadał takiego obrotu sprawy. Kiedy wydawało się, że juz wszystko wiemy i możemy przewidzieć co bedzie dalej, autor wymyslił inny bieg wydarzeń. Tak dzieje się tu kilka razy. Zakończenie jak na Clarkea przystało, czyli astralnie, mistycznie i pozaziemsko, a wszystko opowiedzialne bardzo łagodnie.
Śmiało mogę stwierdzić, że jest to arcydzieło. Zdecydowanie najlepsza część. Sam początek nie zapowiadał takiego obrotu sprawy. Kiedy wydawało się, że juz wszystko wiemy i możemy przewidzieć co bedzie dalej, autor wymyslił inny bieg wydarzeń. Tak dzieje się tu kilka razy. Zakończenie jak na Clarkea przystało, czyli astralnie, mistycznie i pozaziemsko, a wszystko...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toClarke wspólnie z Lee stworzyli świetną serię, jest ona spójna i kompletna. Zakończenie zamyka zgrabnie całość, ważne wątki wyjaśniają się. Na pochwałę zasługuje świetnie przedstawiona saga rodziny i przyjaciół Nicole, która przez całą serię niesamowicie przeistaczała się, a jej uczestnicy podejmując coraz to nowe wyzwania i stając przed mniej i bardziej ważnymi decyzjami, ulegali ciągłym zmianom, przeistaczając swoją osobowość i otaczający ich świat. Każdy z bohaterów Ramy to odrębna, ciekawa historia, która jest wpleciona w całość, dając spójny obraz całego uniwersum. W książce mamy wszystko, co jest potrzebne dobrej literaturze z gatunku fantastyki naukowej - nowoczesne technologie (zarówno obcych jak i ludzi) różne oblicza filozofii, zagadnienia religijne, egzystencjalne, podróże kosmiczne, kosmologia w mikro i makro skali oraz wiele wiele więcej. To wszystko wplecione jest w losy garstki często tak różnych od siebie ludzi, z którymi można mocno się zżyć, odczuwać wspólnie ich problemy i radości. To właśnie jest zaleta dobrego pisarz-jego proza wciąga czytelnika i nie chce wypuścić ze swoich objęć. Cóż... mógłbym długo rozpisywać się o tej znakomitej książce. Cieszę się, że trafiłem na Ramę.
Pozdrawiam czytelników
P.B.
Clarke wspólnie z Lee stworzyli świetną serię, jest ona spójna i kompletna. Zakończenie zamyka zgrabnie całość, ważne wątki wyjaśniają się. Na pochwałę zasługuje świetnie przedstawiona saga rodziny i przyjaciół Nicole, która przez całą serię niesamowicie przeistaczała się, a jej uczestnicy podejmując coraz to nowe wyzwania i stając przed mniej i bardziej ważnymi decyzjami,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo słabiutkiej trzeciej części autorzy serwują nam świetny powrót do wątków eksploratorskich. Wyobraźnia pobudzają w miarę szczegółowe opisy obcych i ich technologii. Uczta.
Niestety znowu zgrzyta dziwaczne podejście do małżeństwa i seksu. Finałowe wyjaśnienie w zasadzie nie wyjaśnia, tylko przenosi zagadkę na kolejną warstwę obstrakcji, dodatkowo niepotrzebnie mieszając wątki religijne. Pierwiastek ludzki okazał się najsłabszy.
Po słabiutkiej trzeciej części autorzy serwują nam świetny powrót do wątków eksploratorskich. Wyobraźnia pobudzają w miarę szczegółowe opisy obcych i ich technologii. Uczta.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety znowu zgrzyta dziwaczne podejście do małżeństwa i seksu. Finałowe wyjaśnienie w zasadzie nie wyjaśnia, tylko przenosi zagadkę na kolejną warstwę obstrakcji, dodatkowo niepotrzebnie mieszając...