-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-04-03
2023-12-28
Nic specjalnego, jeśli zna się twórczość Adama Szustaka i jego konferencję, ale dla kogoś, kto przesłuchałby tej książki jako jedno z pierwszych doświadczeń, sądzę, że może się spodobać. Niektóre spostrzeżenia są niezwykle trafne, po prostu ja już co nieco wiedziałam o Izaaku (właśnie od o. Szustaka).
Nic specjalnego, jeśli zna się twórczość Adama Szustaka i jego konferencję, ale dla kogoś, kto przesłuchałby tej książki jako jedno z pierwszych doświadczeń, sądzę, że może się spodobać. Niektóre spostrzeżenia są niezwykle trafne, po prostu ja już co nieco wiedziałam o Izaaku (właśnie od o. Szustaka).
Pokaż mimo to2023-12-08
W sumie nawet zabawna, a już zdecydowanie nietuzinkowa. Bardzo trudno mi ją sklasyfikować. Ale dam szansę następnej części.
Wreszcie za mną pierwsza książka Chmielewskiej <3
W sumie nawet zabawna, a już zdecydowanie nietuzinkowa. Bardzo trudno mi ją sklasyfikować. Ale dam szansę następnej części.
Wreszcie za mną pierwsza książka Chmielewskiej <3
2023-08-26
Bardzo trudno zakwalifikować tę książkę do jednego gatunku, gdyż doprawdy wymyka się ze wszystkich możliwych wzorców. Jest doprawdy wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, a przy okazji niezwykle zabawna i pouczająca. Już w połowie historii czytelnik nie ma bladego pojęcia, w którą stronę ta opowieść zmierza, a już zwłaszcza trudno mu się pogodzić z tym, że powieść się zakończyła.
Bez wątpienia to cudowna lektura. Cudownie się bawiłam!
Bardzo trudno zakwalifikować tę książkę do jednego gatunku, gdyż doprawdy wymyka się ze wszystkich możliwych wzorców. Jest doprawdy wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, a przy okazji niezwykle zabawna i pouczająca. Już w połowie historii czytelnik nie ma bladego pojęcia, w którą stronę ta opowieść zmierza, a już zwłaszcza trudno mu się pogodzić z tym, że powieść się...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-19
Przeczytałam tylko ze względu na to, że moja przyjaciółka z dzieciństwa stała się wielką fanką tej trylogii. Tylko dla niej spędziłam 10h czytania o niczym. Autentycznie.
To nie jest zła książka. To jest po prostu książka o niczym. Widać, że pisana bez większego zastanowienia a tym bardziej bez respektowania czyjegoś czasu. Serio! Bohaterowie nie robią autentycznie nic. Związki przyczynowo-skutkowe nie istnieją, a główny zły (to jest tata głównego bohatera) jest tak źle zarysowaną postacią, że równie dobrze mógłby być smokiem, a miałby tyle samo wspólnego z rzeczywistością (mam uwierzyć, by nadziany prawnik aż tak się interesował naszą Rose? Proszę was).
Myślałam, że więcej będzie o Lily, czyli o siostrze głównej bohaterki, ale nie. Tytuł jest po prostu chwytliwy i nie ma pokrycia z treścią książki.
O zakończeniu dowiem się od Oli i tyle mi wystarczy. Lubię guilty pleasure, ale to nawet pleasure nie było.
Przeczytałam tylko ze względu na to, że moja przyjaciółka z dzieciństwa stała się wielką fanką tej trylogii. Tylko dla niej spędziłam 10h czytania o niczym. Autentycznie.
To nie jest zła książka. To jest po prostu książka o niczym. Widać, że pisana bez większego zastanowienia a tym bardziej bez respektowania czyjegoś czasu. Serio! Bohaterowie nie robią autentycznie nic....
2023-08-13
Doczytałam do połowy i powiedziałam sobie: BASTA. Jeżeli to kryminał, to nudny; jeśli komedia, to nieśmieszna. Generalnie misz-masz wszystkiego i niczego. Przez połowę książki nic się nie działo, a ja sobie uświadomiłam, że jeżeli dałam tyle czasu, to więcej już nie chcę.
Doczytałam do połowy i powiedziałam sobie: BASTA. Jeżeli to kryminał, to nudny; jeśli komedia, to nieśmieszna. Generalnie misz-masz wszystkiego i niczego. Przez połowę książki nic się nie działo, a ja sobie uświadomiłam, że jeżeli dałam tyle czasu, to więcej już nie chcę.
Pokaż mimo to2023-08-05
2023-07-20
Bardzo przyjemnie się słuchało. Ta książka daje kopa do robienia swojej roboty. W prosty sposób tłumaczy, po co ci są marzenia. Uwaga - spoiler - marzenia są tylko po to, by je realizować. To my decydujemy, czy mają jakieś dodatkowe wartości czy nie.
Bardzo przyjemnie się słuchało. Ta książka daje kopa do robienia swojej roboty. W prosty sposób tłumaczy, po co ci są marzenia. Uwaga - spoiler - marzenia są tylko po to, by je realizować. To my decydujemy, czy mają jakieś dodatkowe wartości czy nie.
Pokaż mimo to2023-06-03
Przeczytałam tylko ze względu na sympatię do autora, jednakże żadna sympatia nie sprawi, że nagle dam książce więcej gwiazdek niż na to zasługuje.
Powieść poprawnie napisana. Momentami zabawna. Ale niestety wtórna. Romans niestety przeciętny, a i tematyka gamerska dość sprawnie wpleciona w opowieść.
Jeżeli to pierwsza napisana powieść Muniowskiego, to powinien ją napisać a następnie odłożyć na półkę... i spróbować napisać coś jeszcze.
Przeczytałam tylko ze względu na sympatię do autora, jednakże żadna sympatia nie sprawi, że nagle dam książce więcej gwiazdek niż na to zasługuje.
Powieść poprawnie napisana. Momentami zabawna. Ale niestety wtórna. Romans niestety przeciętny, a i tematyka gamerska dość sprawnie wpleciona w opowieść.
Jeżeli to pierwsza napisana powieść Muniowskiego, to powinien ją napisać...
2023-05-25
Miałam nadzieję na coś znacznie lepszego, ale niestety nie.
Miłość tutaj taka, że trzeba uwierzyć na słowo. Co ten Johan tak się zakochał? No co mogę powiedzieć - uparł się i niezależnie od wszystkiego (wojna, zdrada, obojętność) kocha naszą Polkę. A u tej raczej próżno szukać tej wyjątkowości, ponieważ została przedstawiona dość nudno. Zresztą nie tylko ona. Tutaj wszystkie postacie zostają opisane, że raczej trudno kogokolwiek polubić.
PS. Cały czas zastanawiam się, co ci naziści mieli w głowach, żeby zostawiać najważniejsze informacje dla kraju w archiwum. Mam tylko nadzieję, że żeby ułatwić sprawę dla polskich agentów półka w ogromnym archiwum była podpisana "ŚCIŚLE TAJNE - TYLKO DLA HITLERA", bo skoro w trzy godziny znalazła wszystkie ważne informacje nt Polski, to szacun dla niej, a dislike za ogar dla Niemców.
Miałam nadzieję na coś znacznie lepszego, ale niestety nie.
Miłość tutaj taka, że trzeba uwierzyć na słowo. Co ten Johan tak się zakochał? No co mogę powiedzieć - uparł się i niezależnie od wszystkiego (wojna, zdrada, obojętność) kocha naszą Polkę. A u tej raczej próżno szukać tej wyjątkowości, ponieważ została przedstawiona dość nudno. Zresztą nie tylko ona. Tutaj...
2023-03-23
Bardzo trudno mi uznać, czy mi się ta książka spodobała czy nie. Chyba po prostu miałam za duże wymagania i potem okazało się, że bardzo trudno doskoczyć do tych wymagań. Książka w porządku, polecam, ale czy wydaje mi się, że są lepsze książki o II wojnie światowej.
Bardzo trudno mi uznać, czy mi się ta książka spodobała czy nie. Chyba po prostu miałam za duże wymagania i potem okazało się, że bardzo trudno doskoczyć do tych wymagań. Książka w porządku, polecam, ale czy wydaje mi się, że są lepsze książki o II wojnie światowej.
Pokaż mimo to2023-02-25
Książka sugestywnie zatytułowana: Mój szef jest idiotą odpowiada na bardzo ważne pytanie, czyli jak poradzić sobie z szefem, aby nie przeszkadzał nam w pracy. Ponieważ - nie wiem, czy wiecie, ale tak tu jest napisane - ludzie zwalniają się najczęściej z powodu szefa, a nie z powodu pracy. Unikanie bycie palantem nie wymaga żadnego wykształcenia. Wystarczy tylko trochę zdrowego rozsądku.
Może czasami zadajesz sobie pytanie, co właściwie myśli twój szef i skąd się biorą jego irracjonalne zachowania. Dlaczego więc nie przyjrzeć się źródłom niektórych jego dziwactw, aby zabezpieczyć się przed ich przykrymi skutkami? Do tego właśnie służy ta książka. Rozdziały są podzielone dokładnie tak jak Otoczeni przez idiotów, czyli z podziałem na kolory. Tym razem jednak zamiast skupiać się tylko na jednym kolorze, mamy matche - czyli co jeżeli twój szef jest niebieski, a ty jesteś zielony/czerwony/żółty/niebieski. Takich kombinacji jest równo szesnaście i każde z nich wnosi wiele do naszego życia.
Wiecie, dlaczego Thomas Erikson odniósł takich sukces? Ponieważ pisze dobrze i konkretnie, a przede wszystkim opiera się na przykładach, które naprawdę można odnieść do nas samych. Próżno tu szukać trudnych frazesów, które wprawdzie brzmią mądrze, ale nic ciekawego do naszego życia nie wnoszą. Wręcz przeciwnie - Erikson stawia na praktykę, czyli co trzeba zrobić, by się dogadać z tym i z tym kolorem energii, jeśli jesteś tym bądź tym kolorem energii. A że konkret zawsze robi większe wrażenie, niż puste obietnice, nic dziwnego, że odniósł taki sukces.
Rozdziały są naprawdę konkretne: Dlaczego czasami stresujesz się w pracy? Dlaczego postępujemy tak, jak postępujemy? Jak odróżnić kolory od sił napędowych? Różnica między twoją osobowością a zachowaniem. Sprytne dopasowanie się do kolorów szefa. Dlaczego pracownikom tak ciężko zabrać się do pracy? Kij czy marchewka? Lider czy specjalista?
Jednakże to nie tak, że ta książka jest tylko skierowana dla pracowników. Nic w tym stylu! Thomas Erikson zadbał o ekskluzywność, zatem druga połowa Mój szef jest idiotą zostaje poświęcona... właśnie szefom. Tutaj też otrzymujemy konkretne kolory - co jeżeli jesteś efektywnym czerwonym szefem, a co jeśli inspirującym żółtym szefem? Co jeśli należysz do tych przyjaznych i opiekuńczych zielonych szefów albo do analitycznych i dokładnych niebieskich szefów? Tutaj wszystko znajdziesz - włącznie z feedbackiem.
Nie wiem, czy ta książka Wam się przyda, ale na pewno Wam nie zaszkodzi. I jasne, że czasami można się nie zgadzać, ale pamiętajmy, że jeżeli z czymś się nie zgadzamy, to znaczy, że mamy już jakieś doświadczenie. A doświadczeniem należy się dzielić. Moim zdaniem dobrze byłoby pójść za ciosem i do Mój szef jest idiotą dokupić Otoczeni przez idiotów. Dopiero potem pójść dalej, ponieważ Erikson napisał także Otoczeni przez psychopatów, Otoczeni przez narcyzów, Otoczeni przez wampiry energetyczne. Wszystkie te tytuły warto znać, bo poznawanie siebie i świata bez wątpienia jest naszym nadrzędnym celem!
Książka sugestywnie zatytułowana: Mój szef jest idiotą odpowiada na bardzo ważne pytanie, czyli jak poradzić sobie z szefem, aby nie przeszkadzał nam w pracy. Ponieważ - nie wiem, czy wiecie, ale tak tu jest napisane - ludzie zwalniają się najczęściej z powodu szefa, a nie z powodu pracy. Unikanie bycie palantem nie wymaga żadnego wykształcenia. Wystarczy tylko trochę...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-05-19
Naprawdę ciekawa pozycja. Dużo konkretnych informacji - historia podana lekko oraz wychodząca z niej obyczajowość, a przede wszystkim kultura (śniadania, siesta, kawa, zagadywanie Hiszpanów). To taka Hiszpania w pigułce, którą warto znać, żeby zrozumieć Hiszpanów!
Naprawdę ciekawa pozycja. Dużo konkretnych informacji - historia podana lekko oraz wychodząca z niej obyczajowość, a przede wszystkim kultura (śniadania, siesta, kawa, zagadywanie Hiszpanów). To taka Hiszpania w pigułce, którą warto znać, żeby zrozumieć Hiszpanów!
Pokaż mimo to2023-05-01
Przesłuchane jako audiobook. Lektorka: Agata Kulesza!
To jedna z tych przyjemniejszych powieści. Na swój sposób przypominała mi Granicę Nałkowskiej (nie wiem w sumie dlaczego). Na swój sposób wyłamuje się ze schematu dotychczasowych powieści. Oby tak dalej!
Przesłuchane jako audiobook. Lektorka: Agata Kulesza!
To jedna z tych przyjemniejszych powieści. Na swój sposób przypominała mi Granicę Nałkowskiej (nie wiem w sumie dlaczego). Na swój sposób wyłamuje się ze schematu dotychczasowych powieści. Oby tak dalej!
2023-04-09
Bardzo trudno nauczyć się słuchać książek, ale nawet tu Agatka idealnie się spisuje. Te 6h słuchania było czystą przyjemnością! Agatka (oraz cudowny lektor) doskonale przyciąga uwagę do samego końca. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło!
Bardzo trudno nauczyć się słuchać książek, ale nawet tu Agatka idealnie się spisuje. Te 6h słuchania było czystą przyjemnością! Agatka (oraz cudowny lektor) doskonale przyciąga uwagę do samego końca. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło!
Pokaż mimo to2023-03-03
Na wstępie powiem - żeby nie było - na swój sposób ta książka była dla mnie uzależniająca. Niezależnie od tego, jak bardzo mnie bolała, ja wciąż do niej powracałam. Czym jeszcze autorka mnie zaskoczy? Czym jeszcze?
Nie będę się rozwodziła nad bohaterami dramatu. To postacie bez żadnego charakteru. W sumie nie wiem, jakim cudem w ogóle chodzili po kartach powieści, skoro kręgosłupa moralnego to oni od pierwszej strony nie mają. Wszyscy! Absolutnie wszyscy bez wyjątku nie mają kręgosłupa. No żmije po prostu.
Co ciekawe, autorce udało się sprawić, że ja znienawidziłam każdą postać. Serio. Każdą. To dość chwalebnego - widać się da. Maya to pomylona kobieta. Tutaj ma narzeczonego, tutaj pragnie swojego szefa (od samego początku, żebyśmy wiedzieli, że tutaj chodzi tylko o erotyk, a nie że jakiś romans). Ba! Nawet jak ledwie co przyjęła oświadczyny swojego wieloletniego partnera, to nie przeszkadzało jej lizać się ze swoim szefem w łazience W TYM SAMYM BARZE, DO KTÓREGO PRZYSZŁA ZE SWOIM NARZECZONYM. Już byli umówieni, już powiedzieli sobie "u ciebie", a tu pyk. Trup i niby wyrzuty sumienia. Niby, więc wiadomo, że czytelnik to obejdzie. A pan mafiozo-niemafiozo. Liczę, że przynajmniej miał ciało Michelle Morrone, bo jak nie, to dramat. Żeby nie było - to moje uzupełnienie jego postaci o moją wyobraźnię. My musimy uwierzyć, że jest przystojny i huk. Tyle. Koniec postaci. No i mamy narzeczonego... jprd. Brak słów na niego. Olejmy go. Kurtynę poproszę!
Jeżeli lubicie złe książki, ale tak złe, że aż śmieszne, trafiliście na mojego faworyta. Serio. Właśnie za to Asystentka dostała ode mnie 2 gwiazdki. Bo jest tak zła, że aż zabawna.
Na wstępie powiem - żeby nie było - na swój sposób ta książka była dla mnie uzależniająca. Niezależnie od tego, jak bardzo mnie bolała, ja wciąż do niej powracałam. Czym jeszcze autorka mnie zaskoczy? Czym jeszcze?
Nie będę się rozwodziła nad bohaterami dramatu. To postacie bez żadnego charakteru. W sumie nie wiem, jakim cudem w ogóle chodzili po kartach powieści, skoro...
2023-02-08
Generalnie spoko książka, ale byłaby lepsza, gdyby autorka przygotowała nas na historię o Bonie. Tytuł zwiastował burzliwy romans Barbary i Augusta, ale więcej tu miłości matki do syna niż męża do kochanki. Generalnie Basia pojawia się w połowie i w sumie jest drugorzędną postacią. Wkurzającą postacią. Serio! Jej charakter nie współgrał mi z miłością, jaką obdarzył ją August. Ale trudno.
Zawiodłam się też na tle historycznym. Nie przeniosłam się do czasów, tak jak sobie tego życzyłam.
Więc podsumowując spoko, mogłoby być lepiej (np. krócej) i skupiając się na relacji Augusta i Basi. Ale bywa.
Generalnie spoko książka, ale byłaby lepsza, gdyby autorka przygotowała nas na historię o Bonie. Tytuł zwiastował burzliwy romans Barbary i Augusta, ale więcej tu miłości matki do syna niż męża do kochanki. Generalnie Basia pojawia się w połowie i w sumie jest drugorzędną postacią. Wkurzającą postacią. Serio! Jej charakter nie współgrał mi z miłością, jaką obdarzył ją...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-07-19
To jeden z tych audiobooków, do których powracam, a którego nawet nie muszę kupować, ponieważ o. Szustak wstawił całe nagranie na swój kanał YT.
Opowieść o Judycie bardzo dużo mnie nauczyła. I to nie tylko jej historii, ale także dużo o mnie. Bardzo polecam wszystkim kobietom, które chcą uwierzyć w swoją niesamowitą siłę. Bo to, że tę siłę już mają, to jest oczywiste.
To jeden z tych audiobooków, do których powracam, a którego nawet nie muszę kupować, ponieważ o. Szustak wstawił całe nagranie na swój kanał YT.
Opowieść o Judycie bardzo dużo mnie nauczyła. I to nie tylko jej historii, ale także dużo o mnie. Bardzo polecam wszystkim kobietom, które chcą uwierzyć w swoją niesamowitą siłę. Bo to, że tę siłę już mają, to jest oczywiste.
2018-04-15
Ej, to lubię!
Po treningu Insight w mojej firmie zajarałam się "kolorami", więc cieszę się, że taka książka jest na wyciągnięcie ręki. Ciekawa, przystępna, dla każdego.
Ej, to lubię!
Po treningu Insight w mojej firmie zajarałam się "kolorami", więc cieszę się, że taka książka jest na wyciągnięcie ręki. Ciekawa, przystępna, dla każdego.
2022-04-04
Bardzo miło wspominam "Otoczeni przez idiotów", także ...przez psychopatów złe nie było, ale daleko temu do wybitności. Wątpię, żeby akurat ta książka nauczyła nas czegokolwiek, ale w formie ciekawostki jest spoko.
Bardzo miło wspominam "Otoczeni przez idiotów", także ...przez psychopatów złe nie było, ale daleko temu do wybitności. Wątpię, żeby akurat ta książka nauczyła nas czegokolwiek, ale w formie ciekawostki jest spoko.
Pokaż mimo to
Łola Boga! Co TO w ogóle było? Nie wiem, jakim cudem dosłuchałam do końca tego audiobooka. Najwidoczniej chciałam się przekonać, czy bohaterowie wreszcie zmienią swoje postępowanie. Nie, nie zmienili.
Fabuła jest naciągana jak drut kolczasty, ale nawet to można by było ograć, gdyby ktoś miał wśród tych wszystkich bohaterów ziarenko mózgu. Nawet jeśli Destiny cudem dostała tę pracę, to natychmiast powinna ją utracić. Takiego braku poszanowania pracodawcy i własnych obowiązków nigdy nie widziałam. Rozmowy między Destiny a Oscarem próbują być zabawne, ale tak naprawdę to są dla siebie po prostu... ech... Mniej przekleństw mówią budowlańcy. No a co do romansu hate-love, to "hate" było, ale "love" to jakieś nieporozumienie.
Łola Boga! Co TO w ogóle było? Nie wiem, jakim cudem dosłuchałam do końca tego audiobooka. Najwidoczniej chciałam się przekonać, czy bohaterowie wreszcie zmienią swoje postępowanie. Nie, nie zmienili.
więcej Pokaż mimo toFabuła jest naciągana jak drut kolczasty, ale nawet to można by było ograć, gdyby ktoś miał wśród tych wszystkich bohaterów ziarenko mózgu. Nawet jeśli Destiny cudem dostała...