Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Magdalena Niedźwiedzka
Źródło: materiały wydawnictwa
12
6,6/10
Magdalena Niedźwiedzka ukończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Odbyła staże na uniwersytetach w Manchesterze i Londynie. Od dwudziestu lat pracuje w uczelni technicznej, równolegle pisząc powieści, najczęściej historyczne i biograficzne. W wolnych chwilach maluje obrazy olejne i bezskutecznie oswaja stare pianino. W życiu kieruje się dewizą „jakie myśli, taki los”. Na swój nie narzeka.
6,6/10średnia ocena książek autora
858 przeczytało książki autora
2 246 chce przeczytać książki autora
23fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2021
Gdy kobiety milczały. Sceny z życia George Sand
Magdalena Niedźwiedzka
Patronat LC6,3 z 30 ocen
213 czytelników 6 opinii
2021
Anna Jagiellonka. Zmierzch Jagiellonów
Magdalena Niedźwiedzka
6,1 z 68 ocen
194 czytelników 14 opinii
2019
Barbara Radziwiłłówna. Zmierzch Jagiellonów
Magdalena Niedźwiedzka
7,0 z 91 ocen
263 czytelników 24 opinie
2019
Opowieści z angielskiego dworu. Diana
Magdalena Niedźwiedzka
6,5 z 87 ocen
204 czytelników 13 opinii
2017
Opowieści z angielskiego dworu. Karol
Magdalena Niedźwiedzka
6,1 z 135 ocen
297 czytelników 24 opinie
2017
Opowieści z angielskiego dworu. Camilla
Magdalena Niedźwiedzka
6,2 z 63 ocen
159 czytelników 14 opinii
2017
Patronat LC
2017
Maria Skłodowska-Curie. Geniusz i siła miłości
Magdalena Niedźwiedzka
Patronat LC6,6 z 208 ocen
745 czytelników 54 opinie
2017
Patronat LC
2016
Powiązane treści
Rozmowy
2
Aktualności
LubimyCzytać
6
Książki na Dzień Mamy: literatura obyczajowa i kryminał
Aktualności
LubimyCzytać
2
Ta historia wydarzyła się naprawdę. „Pokolenie dżinsów“ Dato Turaszwili
Aktualności
LubimyCzytać
4
George Sand - kobieta o niejednym obliczu
Polskiemu czytelnikowi George Sand znana jest głównie jako wieloletnia partnerka Fryderyka Chopina. Wśród biografów kompozytora jej postać budziła skrajne emocje – Iwaszkiewicz,...
Aktualności
LubimyCzytać
7
Książkowe nowości tygodnia. Patronat LC
Czekając z utęsknieniem na pierwsze promyki wiosennego słońca, polecamy zatopić się w lekturze literackich nowości. Półki w księgarniach wprost uginają się od świeżutkich pozycji!...
Aktualności
LubimyCzytać
2
Patronaty tygodnia
W ten poniedziałek polecamy siedem nowości wydawniczych, które ukazały się pod patronatem lubimyczytać.pl. Co znajdziecie wśród nich? Jak zwykle sporo powieści – niektóre z nich...
Aktualności
LubimyCzytać
6
Patronaty tygodnia
Koniec sierpnia przynosi nam premierę dwóch tytułów ukazujących się pod patronatem lubimyczytać.pl. Pierwszy z nich to współczesne spojrzenie na biografię królowej-dziewicy, a...
Popularne cytaty autora
- Pani zadaniem nauka pozwala wejść na wyższy poziom rozwoju? - Owszem, a polityka strąca nas o szczebel niżej – przyznaje madame Curie słod...
- Pani zadaniem nauka pozwala wejść na wyższy poziom rozwoju? - Owszem, a polityka strąca nas o szczebel niżej – przyznaje madame Curie słodko. - Skład dynamitu w Baltimore nie wybuchł dlatego, że Nobel wynalazł dynamit – kontynuuje Maria. – Tragedią jest zbrodnicze wykorzystywanie zdobyczy nauki, brak troski o robotników, brak właściwych zabezpieczeń, żądza osiągnięcia jak największych zysków jak najmniejszym kosztem. To polityka, nie nauka, za to odpowiada.
2 osoby to lubiąCiekawe, że tylko tajemnice, o których ujawnieniu marzysz, nigdy nie wychodzą na jaw.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Przed burzą Magdalena Niedźwiedzka
7,7
Drugi tom Sagi rodu Deynarowiczów. Polecam czytać od pierwszej części.
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Agata i Marianna. To ich losy śledzimy w niniejszej powieści. Marianna, która przez swoją dobroć i chęć porządkowania wszystkiego wokoło często pakuje się w tarapaty, opuszcza męża a zakochanym spojrzeniem wciąż podąża za Józefem. Cóż... mężczyzna jest już zajęty. Wbrew własnej woli. Interesujące, prawda? Jak do tego mogło dojść? Czy dorosłym można aż tak kierować?
W życiu Agaty natomiast wszystko idzie nie tak, jak sobie tego życzy. Zamiast bogactw spotyka ją nędzna codzienność. Płeć przeciwną konsekwentnie odsuwa a dzieci przynoszą jej zgryzotę. Kobieta musi się naprawdę mocno wysilić, by utrzymać dom i rodzinę. Jak to wychodzi?
W tle ciężka sytuacja polityczna. Ludzie ostro burzą się przeciwko zaborcom.
To wszystko i jeszcze więcej znajdziecie Państwo na kartach „Przed burzą”. Polska nadal jest pod zaborami a kobiety muszą poradzić sobie same. Na naszych oczach dokonują wyborów, które mają różny finał. Niekoniecznie ten najmocniej pożądany. Samo życie. Żadnego upiększania, ubarwiana na siłę. Pani Niedźwiedzka oddaje w dłonie czytelników prawdę. Ładnie opowiedzianą prawdę.
Z niecierpliwością wypatruję kontynuacji. Choć pierwsze dwa tomy, ku mojemu zaskoczeniu czytało mi się trochę opornie, to z przyjemnością poznam dalsze losy bohaterów. Ponieważ to nie z nimi miałam problem a z piórem autorki i narracją, którą stosuje.
Bona. Zmierzch Jagiellonów Magdalena Niedźwiedzka
6,6
Niestety, Cherezińska to to nie jest... A miałam chrapkę na całą trylogię... :/
Bohaterowie w realnym życiu fascynujący, o bogatej, złożonej osobowości i pogmatwanej historii, w rękach autorki stają się niestety figurami nudnymi jak flaki z olejem, bez wdzięku wymieniającymi między sobą drętwe linijki dialogów.
Królewicz Zygmunt, królewski syn i królewski brat, naonczas 34-letni ojciec trójki dzieci, czyli persona poważna i "w leciech", zachowuje się i brzmi w rozmowach jak rozkapryszone nastoletnie książątko. Zresztą język tych dialogów, jak również relacje pomiędzy postaciami są bardzo współczesne, bez podziału na klasy społeczne i hierarchie, co jest nie tylko anachronizmem, ale i poważnym błędem merytorycznym w kontekście powieści historycznej.
Nie pomaga także lektorka, w której interpretacji słowa Królowej-Matki Elżbiety Rakuszanki pasowałyby bardziej do przekupki z Kleparza niż jednej z najmądrzejszych i najbardziej wpływowych kobiet naszej historii.
Podsumowując, Bona, Zygmunt et consortes zasługują na lepszą książkę.