Zapomniałam już, jak cudowny potrafi być świat z dala od miejskiego zgiełku. Z dala od ciągłej gonitwy zatłoczonymi ulicami. Od presji, by n...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karolina Jaskóła
1
6,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
356 przeczytało książki autora
125 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Podnoszę głowę i przez chwilę patrzymy na siebie, jakbyśmy po raz pierwszy widzieli się w pełnym świetle. Bez masek i udawania. Bez myślenia...
Podnoszę głowę i przez chwilę patrzymy na siebie, jakbyśmy po raz pierwszy widzieli się w pełnym świetle. Bez masek i udawania. Bez myślenia o tym, co będzie jutro.
2 osoby to lubiąZe ściśniętym żołądkiem jeszcze raz spoglądam w kierunku szczytu stołu. Mój nowy szef wpatruje się we mnie z ledwie widocznym uśmieszkiem.
Ze ściśniętym żołądkiem jeszcze raz spoglądam w kierunku szczytu stołu. Mój nowy szef wpatruje się we mnie z ledwie widocznym uśmieszkiem.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Asystentka Karolina Jaskóła
6,4
Dzień dobry! 🙂
Co według Was powinien posiadać romans, aby świetnie się go czytało? 🤔
**
**
**
„- Z tego, co wiem, zawsze przychodził tutaj sam. Uważał to miejsce za swoje sanktuarium i pokazałby je tylko komuś naprawdę wyjątkowemu”.
Drogi czytelniku!
Dziś zabiorę cię do Miami, gdzie dwoje ludzi przypadkiem spotyka się w księgarni. Będzie dość krępująca sytuacja, gdyż los bywa niezwykle przewrotny. 🤭 Czy uda im się utkać nić porozumienia? 🤗
Powiem szczerze, iż mam niemały problem, jeśli chodzi o powieść pod tytułem „Asystentka” 🙈 Wszystko dlatego, że na początku nie potrafiłam się wkręcić, później było ok, aczkolwiek dialogi wydawały mi się takie sztuczne i wymuszone. Natomiast bohaterowie bardzo mało wyraziści, tacy nijacy można rzec.
Spodziewałam się, że będzie to lekki romans, chociaż nie czytałam opisu, aby sobie nie zaspojlerować. Wiecie, ja nawet od lekkiej literatury wymagam, aby jednak coś ze sobą niosła, a nie tylko ukazywała zachowanie rozkapryszonej bohaterki, która obraża się jak nastolatka bądź przez większość książki nie ma nic innego jak sceny niczym kopulujących się królików. 🤦🏽♀️
Momentami miałam ochotę po prostu ją odłożyć. Była przewidywalna, a główna bohaterka miała tyle alarmowych sytuacji dotyczących, chociażby swojego długoletniego związku, że ja na jej miejscu dawno bym zwiała, a ona chyba udawała, że pewnych rzeczy nie widzi. 🤷🏽♀️
Co prawda czyta się dość szybko i są momenty, w których śmiałam się w głos, lecz początek nieco rozwleczony za to zakończenie zbyt szybkie. Poza tym podobał mi się tylko opis pewnego włoskiego miasteczka. Myślę, że będzie ona miała swoich zwolenników, jednak ja zdecydowanie jestem na nie, a okładka jest wręcz bardzo myląca. Od taka lektura na raz. Szybko przeczytasz, szybko zapomnisz. Może dla kogoś z Was będzie ona fajnym odmóżdżaczem, jednakże dla mnie była trochę żenująca. 🥺
Asystentka Karolina Jaskóła
6,4
Tytuł: “Asystentka”
Autor: Karolina Jaskóła
Wydawnictwo: Miraż
Ocena: 7,5/10 ✨
Współpraca recenzencka: @wydawnictwo_miraz
Opis: Czy wizyta w księgarni może odmienić całe życie?
Maya Sanders nigdy nie przypuszczałaby, że zwykła wyprawa po pikantny romans dla dorosłych może się zmienić w krępującą sytuację. A wszystko za sprawą pewnego przystojniaka, który postanowił ją zaczepić. Lecz to dopiero początek kłopotów… Dziewczyna ma wyjątkowego pecha, bo kiedy jak co dzień pojawia się w biurze, odkrywa, że Renzo Bonetti – mężczyzna poznany w księgarni – jest jej nowym szefem.
Choć Maya niedawno się zaręczyła, jej myśli coraz częściej zajmuje atrakcyjny Włoch. On także odczuwa nadmierne zainteresowanie swoją asystentką, lecz rozsądek i chłodna kalkulacja nie pozwalają mu na nic więcej. Niestety przewrotny los zmusi ich do wspólnej podróży na inny kontynent. Co się wydarzy pod gorącym włoskim słońcem i kim jest tajemniczy mężczyzna spotkany przez Mayę w Neapolu? Czyżby znał ukrywany przez Renza sekret?
Od pewnego czasu szukałam jakiejś luźnej książki do przeczytania. Takim o to sposobem trafiłam na “Asystentkę”. Wszystkie moje oczekiwania zostały spełnione!
Nie wymagałam od niej tak naprawdę dużo. Ot tylko fajnie spędzonego czasu. Nie spodziewałam się, że AŻ tak dobrze będę się bawić. Te dwa wieczory jakie spędziłam podczas czytania, były bardzo fajne i później nie miałam wrażenia zmarnowanego czasu.
Książka nie jest jednak wybitna dla mnie, ale zła nie jest. Jest dobra. Muszę jednak przyznać, że długo nie zostanie w mojej głowie, stąd ta ocena. Jednak nie uważam, że czas który przeznaczyłam na czytanie był zmarnowany.
Po prostu potrzebowałam takiego “odmóżdżenia” w dobrym tego słowa znaczeniu.
Styl pisania jest bardzo przyjemny. Przez niego wręcz się płynie. Dodatkowo gorący romans we Włoskim klimacie podsyca całą aurę historii.
Jest to dobra książka na wolny wieczór.