-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2023-11-11
2023-11-10
2013
2023-09-14
2014-08-10
2023-09-10
2023-04-12
2023-04-04
2023-02-06
2012-12-14
2022-10-03
2022-08-10
2022-06-28
2022-06-27
2017-03-22
Eksplorowanie Marsa. Mark Watney wraz z załogą są jedną z grup wybrańców wyznaczonych do badania Marsa. Podczas misji zaskakuje ich burza i są zmuszeni do szybszego zakończenia badań. Mark zostaje uderzony przez jakiś obiekt i odrzucony od swojej załogi, a tym samym uznany za zmarłego. Kiedy się budzi okazuje się, że jest jedynym człowiekiem na Marsie. Zaczyna się walka z własnymi słabościami, umysłem i czasem. Czy uda mu się przetrwać i skontaktować z Ziemią?
To będzie krótka opinia.
To było GENIALNE! Rozrywka na najwyższym poziomie. Dawno żadna książka mnie tak nie pochłonęła. Od początku do końca trzymająca w napięciu i wciągająca w walkę o przetrwanie Marka.
Mistrzostwo! POLECAM!
Eksplorowanie Marsa. Mark Watney wraz z załogą są jedną z grup wybrańców wyznaczonych do badania Marsa. Podczas misji zaskakuje ich burza i są zmuszeni do szybszego zakończenia badań. Mark zostaje uderzony przez jakiś obiekt i odrzucony od swojej załogi, a tym samym uznany za zmarłego. Kiedy się budzi okazuje się, że jest jedynym człowiekiem na Marsie. Zaczyna się walka z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-20
Nie podołałam. Czytałam, czytałam, męczyłam i męczyłam, ale nie dokończyłam. Zdarzyło mi się to pierwszy raz, że nie doczytałam książki. I to nie dlatego, że jest to zła książka (bo wiadomo, że nie jest), ale forma książki zupełnie mi nie pasowała.
Bardzo chciałam doczytać do końca historię o jednym z najsłynniejszych i pierwszym wampirze. Po 300 stronach się poddałam.
Sam obraz wampira, który nie jest wyidealizowany i przesłodzony jest tym jak zawsze powinien być kojarzony wampir. Potężny, mroczny, wzbudzający strach.
Żałuję, że nie dałam rady, ale książki powinny sprawiać przyjemność, a nie sprawiać że zmuszam się do czytania. Jednym forma będzie pasowała, a innym nie.
Nie podołałam. Czytałam, czytałam, męczyłam i męczyłam, ale nie dokończyłam. Zdarzyło mi się to pierwszy raz, że nie doczytałam książki. I to nie dlatego, że jest to zła książka (bo wiadomo, że nie jest), ale forma książki zupełnie mi nie pasowała.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo chciałam doczytać do końca historię o jednym z najsłynniejszych i pierwszym wampirze. Po 300 stronach się poddałam....