forum Grupy użytkowników Świat książek
Czytelnicze podsumowanie roku 2012
odpowiedzi [47]
Z książkowego punktu widzenia- jestem bardzo zadowolona z tego roku. Przeczytałam 123 (Jestem z siebie dumna!) książki- a to rachuba od kwietnia, czyli powinnam dodać te z pierwszego kwartału, ale nie pamiętam, ile ich było.
Największym odkryciem była dla mnie tematyka japońskiego komiksu- mangi. Nigdy wcześniej się tym nie interesowałam, ale przypadkiem go odkryłam i......
Udało się przeczytać trochę ponad 70 książek. Plany na następny rok - 100 książek. A co zauważyłam - wysyp literatury erotycznej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moje TOPy 2012 roku to:
1. "Chlopiec z latawcem" Khaled Hosseini - bardzo dlugo zylam ta ksiazka, mysle, ze nadal jest we mnie.
2. "Then Again" / "Wciaz od nowa" Diane Keaton - ciepla, madra ksiazka, ktora w subtelny sposob dotyka relacji miedzy najblizszymi.
3. "Pamiatkowe rupiecie. Biografia Wislawy Szymborskiej" Anna Bikont i Joanna Szczesna - fantastycznie...
Ja przeczytałam niewiele ponad 60 książek. Zważywszy, że przez 3 miesiące z powodu egzaminów zawodowych w ogóle nie czytałam, to i tak nie jest źle.
Moje hity przeczytane w 2012 r. to: Kiedy umieram , Musimy porozmawiać o Kevinie , Taki piękny dzień
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Mi rok 2012 czytelniczo minął pod znakiem kryminałów. Wróciłam z sentymentem do Chmielewskiej, której książkami kiedyś się zaczytywałam, a potem miałam długą, kilkuletnią przerwę; poza tym odkryłam świat kryminałów skandynawskich, obecnie na topie, i chociaż dopiero co liznęłam jedną autorkę, Camille Lackberg, to zamierzam w nowym roku ten trend kontynuować, już mam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie licząc Gwiezdnego pyłu , który czytam minimum raz w roku, przeczytałem w sumie 15 książek, co jest wynikiem odrobinę lepszym od roku 2011. Liczba w porównaniu z innymi jest mizerna, ale nie jestem fanem konkretnego gatunku. Musi mnie zaciekawić historia, a to sprawia, że jestem "ciężkim" klientem.
Rok rozpocząłem od wyczekiwania...
W tym roku udało mi się przeczytać 83 i pół książki ;) (ta połowa to 1 z 2 tomów Na wschód od Edenu ) - myślę, że całkiem niezły wynik, choć w przyszłym roku postaram się poprawić :)
Książki, które mnie zachwyciły to na pewno Wichrowe wzgórza i Dziwne losy Jane Eyre
@Elilaya, ja zwabiona filmem kupiłam Czekoladę i okazało się, że książka była dla mnie zbyt drętwa. Czegoś było w niej za dużo (na pewno wstawek nazw słodyczy, których nie rozumiałam:p). Za to film miał świetny klimat i nie przesycał :)
Hmm, najlepsze książki z jakimi miałam do czynienia w tym roku... to z pewnością Cień wiatru , z...
To teraz ja:
W 2012 roku przeczytałam ok. 50 książek, ale uważam to za całkiem dobry wynik, biorąc pod uwagę, że oprócz tego studiuję na wymagającym kierunku. W większości była to dobra literatura, ponieważ staram się uważnie dobierać lektury.
Jeżeli chodzi o tegoroczne zachwyty, to w tej kategorii jest miejsce tylko na jedną książkę: Rękopis znaleziony w Saragossie