rozwińzwiń

Dolina Szkieletów

Okładka książki Dolina Szkieletów Patrick Carman
Okładka książki Dolina Szkieletów
Patrick Carman Wydawnictwo: Nasza Księgarnia Cykl: Dolina Szkieletów (tom 1) literatura młodzieżowa
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Dolina Szkieletów (tom 1)
Tytuł oryginału:
Skeleton Creek
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2010-03-10
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-10
Data 1. wydania:
2009-03-01
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310118066
Tłumacz:
Anna Studniarek-Więch
Tagi:
thriller dziennik
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
437 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
115
11

Na półkach: ,

Dla wielu ta książka to smak dzieciństwa, dla mnie totalne zaskoczenie. Czekała na swoją kolej bardzo długo – lata temu kupiłam ją w antykwariacie i zwyczajnie o niej zapomniałam. Ale prawdą jest też, że nie spodziewałam się wiele nawet po jej otwarciu: ogromne litery i strony w linie (wydanie stylizowane na zeszyt) mają za zadanie przekonać nas, że to pełnoprawna powieść, a nie zwykła nowelka, która tylko przez magię grafika DTP została zamieniona w pełnoprawną książkę...

A jednak mnie do siebie przekonała.

To nie jest długa lektura, naprawdę. Przeczytanie jej od deski do deski zajmie wam może półtorej godziny. Dłużej, jeśli będziecie postępować zgodnie z instrukcjami i oglądać załączone filmy (polecam bardzo!).

Cóż, może i dobrze, że książka ta nie trafiła w moje ręce krótko po pierwszym wydaniu. Choć już wtedy miałam wiek szczenięcy dawno za sobą, i tak pewnie nie dałaby mi spać. Mimo że sama w sobie nie jest aż tak niepokojąca, to filmy, które stanowią jej uzupełnienie (i do których odsyłają nas poszczególne wpisy) robią niesamowicie horrorowi klimat. I muszę przyznać, że oglądanie ich nocą tylko tę atmosferę wzmaga.

Bardzo żałuję, że wspomniane filmy nie są już dostępne – jak łatwo się domyślić, strona internetowa już nie istnieje. Na szczęście Internet nie zapomina i na YT znajdziecie playlistę z nagraniami, choć warto pamiętać, że są one w języku angielskim (bez polskich napisów).

Spodziewałam się słabej młodzieżówki à la Scoobie Doo, a dostałam naprawdę kreatywną historię z dreszczykiem. Wspaniale sprawdzi się jako lektura dla tych młodych, którzy lubią się bać, ale nie chcą nurzać się we flakach i opisach okropnych zbrodni. No i tych, którzy znają angielski, bo bez filmów uzupełniających lektura straci na swoim uroku. Nie jest to jednak lektura dla dzieci – powiedziałabym raczej, że dla młodszej (i nieco starszej) młodzieży i warto o tym pamiętać, gdybyśmy chcieli ją komuś sprezentować.

Jeśli nadarzy się okazja, sięgnę po dalszą część. Ot, dla czystej rozrywki i miłego spędzenia wieczoru.

Dla wielu ta książka to smak dzieciństwa, dla mnie totalne zaskoczenie. Czekała na swoją kolej bardzo długo – lata temu kupiłam ją w antykwariacie i zwyczajnie o niej zapomniałam. Ale prawdą jest też, że nie spodziewałam się wiele nawet po jej otwarciu: ogromne litery i strony w linie (wydanie stylizowane na zeszyt) mają za zadanie przekonać nas, że to pełnoprawna powieść,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
3

Na półkach:

Ta książka w gimnazjum zaszczepiła we mnie pasję do czytania, dlatego nie mogę dać innej oceny

Ta książka w gimnazjum zaszczepiła we mnie pasję do czytania, dlatego nie mogę dać innej oceny

Pokaż mimo to

avatar
443
422

Na półkach:

To dość intrygująca pozycja i nie ma bata musisz sięgnąć po cześć drugą ;)

To dość intrygująca pozycja i nie ma bata musisz sięgnąć po cześć drugą ;)

Pokaż mimo to

avatar
370
33

Na półkach:

"Był moment, że pomyślałem <No tak. Jestem martwy>. Wspomnienie tamtej nocy uparcie wraca, a ja nie przestaję się bać. Choć minęły dwa tygodnie, jestem przerażony jak nigdy dotąd. (...) To się jeszcze nie skończyło. I (...) nigdy tak naprawdę się nie skończy".


Ryan McCray to piętnastolatek, niedoszły pisarz i mieszkaniec niewielkiej mieścinki o nazwie Dolina Szkieletów. Po tajemniczym wypadku w lesie w Dolinie Szkieletów musi spędzić długie tygodnie w szpitalu, z ogromnym gipsem na nodze. Dodatkowo rodzice nie dają mu spokoju. Kontrolują chłopaka bardziej skrupulatnie niż FBI ⎼ regularnie sprawdzają skrzynkę mailową chłopaka, historię wyszukiwania jego komputera i starają się cały czas mieć go na oku. A to wszystko dlatego, by historia ostatnich wakacji, nagle zakończona złamaniem nogi przez Ryana, nie zatoczyła koła. Wspomnienia chłopaka sprzed tych kilku tygodni są poszatkowane, nie pamięta, co dokładnie się stało w Dolinie Szkieletów. Tym razem jednak zamierza dociec prawdy, rzecz jasna, wraz ze swoją przyjaciółką Sarah Fincher, z którą prowadził poprzednie śledztwo. Kiedy jednak wpadają na trop starej machiny w lesie, ducha zmasakrowanego w "wypadku" Joego Busha oraz niepokojącego stowarzyszenia... Mają pewność, że nie skończy się to dobrze.

Niestety, ta książka okazała się sporym rozczarowaniem. Z pewnością nie jest zła, lecz również do najwybitniejszych nie należy, a moje oczekiwania względem niej były stanowczo wygórowane. Pomysł był naprawdę oryginalny i z potencjałem, mam jednak wrażenie, iż wykonanie "zepsuło" mój obraz tej powieści.

Pierwsze, do czego mogę się przyczepić, to sposób poprowadzenia fabuły. Miało być mrocznie, ale moim zdaniem autor nie do końca osiągnął swój cel. Jest jeszcze śledztwo ⎼ przy czym owe śledztwo to zaledwie kilka krótkich rozmów z ludźmi (w tym znaczna większość telefonicznych),internetowy research oraz przejrzenie gazet w bibliotece. Rozumiem, że ze złamaną nogą Ryan zwyczajnie nie był w stanie zrobić nic więcej, ale jednak... czegoś brakowało. Sarah być może rzeczywiście udawała się do tej zagadkowej machiny w Dolinie, a efekty jej poczynań otrzymywaliśmy w postaci filmików, które mogliśmy obejrzeć po wejściu na stronę internetową i wpisanie hasła. To naprawdę genialny pomysł, ale u mnie niestety strona internetowa nie chciała wczytać ⎼ ekran był czarny pomimo dobrego łącza internetowego. Nie wiem, czy to kwestia sprzętu czy czegoś innego, w każdym razie nieco przeszkadzało.

Nie podobała mi się również sama struktura tajemnicy skrywanej przez mieszkańców Doliny Szkieletów. Zdecydowanie poszło to nie w tą stronę, w którą się spodziewałam, ale w negatywnym tego słowa znaczeniu. Warto zaznaczyć także, że po głębszym zastanowieniu można domyślić się rozwiązania większości tajemnic, być może poza szczegółami tej głównej zagadki ⎼ ona akurat bardzo mnie zaciekawiła :)

Mimo wad, ta książka ma również zalety. Jedną z nich, poza samym pomysłem na powieść, jest bez wątpienia kreacja bohaterów. Przez te niecałe 200 stron nie zdążyliśmy ich poznać zbyt dobrze, ale wydają się dobrze wykreowani i realistyczni. Na plus należy odnotować również to, że Ryan ⎼ narrator "Doliny..." ⎼ nie posługuje się sztywnym językiem, choć nie pisze w sposób młodzieżowy. Było to naprawdę miłą odskocznią od na zmianę dzieci używających sformułowań odpowiednich dla doktorów z wieloletnim stażem, a "typowo młodzieżowym" językiem naszpikowanym przekleństwami i niedbałością w ogóle. Między innymi ze względu na styl pisania książkę czyta się niezwykle szybko i przyjemnie. Miłym smaczkiem okazały się być również wzmianki do klasyków literatury grozy. Muszę przyznać, że nie czytałam żadnej z wymienionych tam książek, ale mimo wszystko to było miłym zaskoczeniem.

Polecam "Dolinę Szkieletów", szczególnie na "zastój czytelniczy" oraz dla nastolatków, którzy chcą rozpocząć przygodę z czytaniem dla rozrywki. Myślę, iż najbardziej spodoba się ona czytelniczkom i czytelnikom w przedziale wiekowym 11/12-15 lat, choć dla starszych również może stać się przyjemnym oderwaniem od rzeczywistości. Mimo błędów, ta powieść to wciągająca lektura, od której trudno się oderwać!

"Był moment, że pomyślałem <No tak. Jestem martwy>. Wspomnienie tamtej nocy uparcie wraca, a ja nie przestaję się bać. Choć minęły dwa tygodnie, jestem przerażony jak nigdy dotąd. (...) To się jeszcze nie skończyło. I (...) nigdy tak naprawdę się nie skończy".


Ryan McCray to piętnastolatek, niedoszły pisarz i mieszkaniec niewielkiej mieścinki o nazwie Dolina Szkieletów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
11

Na półkach: ,

Książkę wygrzebałam 6 lat temu na jednym z targowisk. Od początku książka zaczyna wciągać. Jest ciekawie opisana, bardzo fajnym i prostym językiem. Akcja zdecydowanie "wkręca" czytelnika, a dodatkowa część multimedialna zabezpieczona hasłem, w postaci krótkiego filmiku nagranego przez bohaterów, która pojawia się na końcu każdego rozdziału zdecydowanie jeszcze bardziej zachęca czytelnika. To bardzo miły dodatek, w szczególności, że na niektórych "dodatkach: aż sama miałam dreszcze ;).
Zdecydowanie polecam!

Książkę wygrzebałam 6 lat temu na jednym z targowisk. Od początku książka zaczyna wciągać. Jest ciekawie opisana, bardzo fajnym i prostym językiem. Akcja zdecydowanie "wkręca" czytelnika, a dodatkowa część multimedialna zabezpieczona hasłem, w postaci krótkiego filmiku nagranego przez bohaterów, która pojawia się na końcu każdego rozdziału zdecydowanie jeszcze bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
127

Na półkach:

,,Dolinę Szkieletów'' Carmana odkryłem w 2011 i pomimo upływu lat wciąż do niej powracam. Lubię ją ze względu na to, że:
- historia spisana jest w formie dziennika
- autor odkrywa przed nami kolejne karty stopniowo
- czujemy niedosyt kiedy docieramy do końca.

,,Dolinę Szkieletów'' Carmana odkryłem w 2011 i pomimo upływu lat wciąż do niej powracam. Lubię ją ze względu na to, że:
- historia spisana jest w formie dziennika
- autor odkrywa przed nami kolejne karty stopniowo
- czujemy niedosyt kiedy docieramy do końca.

Pokaż mimo to

avatar
19
3

Na półkach:

Przeczytałam w jeden dzień. Duży plus za formę i łatwy język. Dobra na nudne popołudnie.

Przeczytałam w jeden dzień. Duży plus za formę i łatwy język. Dobra na nudne popołudnie.

Pokaż mimo to

avatar
686
66

Na półkach:

Genialne.
Lekkie jednak ciekawe. Szkoda, że się spóźniłam się na część multimedialną ;(

Genialne.
Lekkie jednak ciekawe. Szkoda, że się spóźniłam się na część multimedialną ;(

Pokaż mimo to

avatar
126
49

Na półkach: ,

Młody ludziom, ciężko żyje się w małych miasteczkach. Twoja rodzina mieszka tam od czasów neolitu, znajduje się w nim maks 700 osób, każdy się zna i żadna tajemnica nie ma szans się tutaj ukryć. No chyba, że całe miasto coś ukrywa. Wielki sekret, strzeżony przez ich mieszkańców. Nikt nie może się dowiedzieć co tak naprawdę się stało, a jeśli komuś się uda, musi zostać zlikwidowany.
Brzmi, jak zabawa, prawda?
Tak właśnie pomyśleli Ryan i Sarah. Na początku myśleli, że będzie to jedynie ciekawy sposób na zabicie czasu. Nie spodziewali się, że odkryją coś, co nigdy nie powinno zostać odkryte. Tajemnice z przeszłości, morderstwa, oszustwa, duchy, kłamstwa i człowiek w okół to wszystko się kręci. Stary Joe Bush.
Cała historia skupia się na połączeniu dzienników zapalonego pisarza Ryana i filmów Sarah, które są umieszczane w internecie. Między stronami, zostają nam napisane hasła (notabene, dzięki którym jeśli chcecie możecie poznać wiele ciekawych postaci i historii ;) ). Wchodzimy na stronę internetową dolinaszkieletów.nk.com.pl wpisujemy podane nam w danym momencie hasło, oglądamy i jesteśmy na bieżąco z akcją. Jest to niesamowite, bo czujecie się wciągnięci w całą tę sprawę, zupełnie jakbyście naprawdę znaleźli dziennik tego chłopaka i dzięki temu poznajecie ich przykre i przerażające losy.
Książka, a raczej dziennik trzyma klimat. Historia zostaje zapisana od połowy, po pewnym wypadku, a dopiero później zostajemy wprowadzeni w obecne wydarzenia. Pomaga nam to, ponieważ na początku ciężko się trochę połapać, ale ma to swój urok. Autor był geniuszem wymyślając taką koncepcję połączenia filmów z dziennikiem. Dzięki temu staje się ona wyjątkowa, ciężka do zapomnienia. Rzadko kiedy boję się przy czytaniu książek, ale ta zdecydowanie miała swój klimat.

Podsumowując, moja ocena jest bardzo pozytywna. Zaczynając od pomysłu, poprzez bohaterów, klimat, tekst, styl, akcję i koncepcję, polecam tę książkę każdemu kto chce się trochę przestraszyć, kto lubi czuć zimny stęchły oddech na swoim karku, będąc samemu w domu po ciemku. Jest to pozycja dla tych bardziej odważnych i nie powinni się oni zawieźć. Do tej książki potrzebujemy internetu, więc pozycja także dla osób, które lubią słuchać muzyki podczas czytania (od razu włączony sprzęt ;) )

Młody ludziom, ciężko żyje się w małych miasteczkach. Twoja rodzina mieszka tam od czasów neolitu, znajduje się w nim maks 700 osób, każdy się zna i żadna tajemnica nie ma szans się tutaj ukryć. No chyba, że całe miasto coś ukrywa. Wielki sekret, strzeżony przez ich mieszkańców. Nikt nie może się dowiedzieć co tak naprawdę się stało, a jeśli komuś się uda, musi zostać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
73

Na półkach: , ,

"Może życie wydaje mi się bezpieczniejsze, kiedy traktuję je jak fikcje literacką."

"Może życie wydaje mi się bezpieczniejsze, kiedy traktuję je jak fikcje literacką."

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    601
  • Chcę przeczytać
    324
  • Posiadam
    161
  • Ulubione
    44
  • Teraz czytam
    10
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2012
    6
  • 2013
    5
  • 2014
    5
  • Młodzieżowe
    5

Cytaty

Więcej
Patrick Carman Dolina Szkieletów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także