-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz2
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant3
Biblioteczka
2020-04-10
2020-05-27
Sama książka jest... powiedziałabym, że zadowalająca, chociaż sądzę, że nadawałaby się bardziej dla czytelniczek w wieku 13 lat niż dla kogoś starszego.
"Blask" nie jest niczym oryginalnym niestety. Owszem, można się wciągnąć, ale schemat jest mocno przewidywalny. Może na początku nowego wątku pojawia się swoistego rodzaju zaskoczenie, ale potem można się domyślić dosłownie wszystkiego. Komuś mało wymagającemu, kto chce po prostu zająć czymś myśli albo fankom "Zmierzchu" - może się to spodobać.
Mam zamiar przeczytać drugą część, bo o dziwo wydaję mi się o wiele bardziej fascynująca. Po samym opisie muszę przyznać, że nie wiem, czego się spodziewać. "Hades" może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Sama książka jest... powiedziałabym, że zadowalająca, chociaż sądzę, że nadawałaby się bardziej dla czytelniczek w wieku 13 lat niż dla kogoś starszego.
"Blask" nie jest niczym oryginalnym niestety. Owszem, można się wciągnąć, ale schemat jest mocno przewidywalny. Może na początku nowego wątku pojawia się swoistego rodzaju zaskoczenie, ale potem można się domyślić dosłownie...
2020-06-02
Hades jest z pewnością lepszą częścią tej trylogii niż Blask. O wiele więcej wartkiej akcji, więcej niespodziewanych plot twistów - to rozumiem. Ta część zdecydowanie była poświęcona tej ciemniejszej stronie, czyli piekle i księciu ciemności - Jake'owi Thornie.
Nie jest to jakiś majstersztyk, ale coś innego. Przypomina mi to trochę coś w stylu "Szeptem" Becci Fitzpatrick. Szczerze mówiąc, trochę ciężko będzie mi się zabrać za trzecią część, bo pewnie wszystko skończy się tak samo i przewidywalnie. Klimat aniołów to nie jest mój ulubiony temat w książkach fantasy, ale nie było tak źle.
Hades jest z pewnością lepszą częścią tej trylogii niż Blask. O wiele więcej wartkiej akcji, więcej niespodziewanych plot twistów - to rozumiem. Ta część zdecydowanie była poświęcona tej ciemniejszej stronie, czyli piekle i księciu ciemności - Jake'owi Thornie.
Nie jest to jakiś majstersztyk, ale coś innego. Przypomina mi to trochę coś w stylu "Szeptem" Becci Fitzpatrick....
2020-07-19
Trzeci tom z tej serii to według mnie totalna klapa w porównaniu do poprzednich części. Za wiele się tutaj nie działo. Tak naprawdę przestała mnie już interesować historia Xaviera i Beth, a bardziej skupiłam swoją uwagę wokół Gabriela i Molly (których wątek nawet nie został zakończony).
Co do zakończenia, to mam wrażenie, że nic nie zostało zakończone. Wątki nie zostały podomykane, co mnie niesamowicie zirytowało, bo tylko czekałam na ich koniec. Sam wątek miłosny wydał mi się lekko żenujący i naciągany, a fabuła bardzo nużąca.
Trzeci tom z tej serii to według mnie totalna klapa w porównaniu do poprzednich części. Za wiele się tutaj nie działo. Tak naprawdę przestała mnie już interesować historia Xaviera i Beth, a bardziej skupiłam swoją uwagę wokół Gabriela i Molly (których wątek nawet nie został zakończony).
Co do zakończenia, to mam wrażenie, że nic nie zostało zakończone. Wątki nie zostały...
2020-08-07
Wielkie rozczarowanie.
Oczekiwałam od tej książki czegoś więcej. Przez pierwsze 200 stron dosłownie nic się nie działo, ale przynajmniej czytanie szło gładko. Mimo wszystko, kompletny brak akcji dopełnił fakt, że praktycznie w ogóle nie ma opisów miejsc, gdzie spędzają czas główni bohaterowie, więc miałam lekki problem z wizualizacją wydarzeń.
Tak naprawdę dopiero pod koniec odkrywamy przerażające fakty, które zmuszają nas do przeczytania drugiej części z ciekawości. Ale dlaczego dostajemy takie plot twisty pod sam koniec? Rozumiem, że to zachęta do kolejnego tomu, ale jednak mogłoby dziać się coś od początku do końca.
Nie polecam zaczynać, jeśli oczekuje się czegoś spektakularnego.
Wielkie rozczarowanie.
Oczekiwałam od tej książki czegoś więcej. Przez pierwsze 200 stron dosłownie nic się nie działo, ale przynajmniej czytanie szło gładko. Mimo wszystko, kompletny brak akcji dopełnił fakt, że praktycznie w ogóle nie ma opisów miejsc, gdzie spędzają czas główni bohaterowie, więc miałam lekki problem z wizualizacją wydarzeń.
Tak naprawdę dopiero pod...
2020-12-25
Dla mnie taka słaba podróbka "Obsydianu" lub cienki oryginał. Okropnie podobna książka w wielu aspektach. Jedyne, co różni oba tytuły, to moce, które posiadają główni bohaterowie. Niestety, wszystko inne jest zbyt zbliżona np. sam klimat, atmosfera powieści. Powiedziałabym, że to taka typowa książka dla trzynastolatek +/-. Polecam na rozluźnienie, na jeden nudny wieczór, ale to nic szczególnego.
Dla mnie taka słaba podróbka "Obsydianu" lub cienki oryginał. Okropnie podobna książka w wielu aspektach. Jedyne, co różni oba tytuły, to moce, które posiadają główni bohaterowie. Niestety, wszystko inne jest zbyt zbliżona np. sam klimat, atmosfera powieści. Powiedziałabym, że to taka typowa książka dla trzynastolatek +/-. Polecam na rozluźnienie, na jeden nudny wieczór,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-11-01
Po re-readzie moja opinia o tej książce zaskakująco spadła. Nudziła mnie i nie była tak interesująca jak na początku mojej przygody z nią, mimo, że nie pamiętałam do re-readu z niej praktycznie wszystkiego.
Najbardziej urzekł mnie oczywiście wątek Matthiasa i Niny (bez zmian). Nieszczególnie za to podobał mi się wątek Kaza i Inej. Nie przejmowałam się nim zbytnio.
Taka przeciętna pozycja.
Po re-readzie moja opinia o tej książce zaskakująco spadła. Nudziła mnie i nie była tak interesująca jak na początku mojej przygody z nią, mimo, że nie pamiętałam do re-readu z niej praktycznie wszystkiego.
Najbardziej urzekł mnie oczywiście wątek Matthiasa i Niny (bez zmian). Nieszczególnie za to podobał mi się wątek Kaza i Inej. Nie przejmowałam się nim zbytnio.
Taka...
2020-03-15
Trzymaj się z dala od Hazel Wood...
Wręcz odwrotnie! Chwytajcie do ręki tę książkę, póki macie na to czas. Genialna, cudo.
Zacznijmy od tego, że mimo iż nie patrzy się na książkę po okładce, to ja tak na nią spojrzałam. Grafika jest przepiękna. Nigdy nie widziałam tak dopracowanej okładki. Daje też wielkiego plusa za twardą oprawę. Dodatkowo bajki mają totalnie zjawiskowe wykończenie.
Sam pomysł na fabułę jest tak skomplikowany, że wow... Wielki szacunek za autorki. Co prawda, polecam ją przeczytać jednym tchem niż zacząć i zostawić na później, bo możecie się lekko pogubić w całej tej zagmatwanej historii.
Groza przepleciona groteską i tajemniczym klimatem, a także zadziorny, nieprzewidywalny, gniewny charakter głównej bohaterki to połączenie dosłownie nie z tej bajki. Gorąco polecam!
Trzymaj się z dala od Hazel Wood...
Wręcz odwrotnie! Chwytajcie do ręki tę książkę, póki macie na to czas. Genialna, cudo.
Zacznijmy od tego, że mimo iż nie patrzy się na książkę po okładce, to ja tak na nią spojrzałam. Grafika jest przepiękna. Nigdy nie widziałam tak dopracowanej okładki. Daje też wielkiego plusa za twardą oprawę. Dodatkowo bajki mają totalnie zjawiskowe...
2020-03-13
Typowa historia o zmaganiach młodego chłopaka z nową dla niego rzeczywistością. Powiedziałabym, że nic powalającego. Jestem wręcz rozczarowana, bo spodziewałam się czegoś więcej. Tak naprawdę w "Chłopaku, który stracił głowę" niewiele się dzieje. Najciekawszy wątek wg mnie to ten o przeszczepie jego głowy. Miałam nadzieję szczerze, że wydarzy się coś w związku z tym np. że okaże się, że przeszczep się nie przyjął albo że wystąpiły jakieś komplikacje. Byłoby to o wiele bardziej intrygujące od czytania każdego rozdziału na temat jego niespełnionej miłości i problemach życiowych.
Spójrzmy na to także okiem realisty. Czy myślicie, że przeszczep całego ciała, o ile kiedykolwiek byłby możliwy, przebiegłby, aż tak zaskakująco łatwo? Mimo, że to fantastyka, to jednak trochę to wszystko naciągane.
Typowa historia o zmaganiach młodego chłopaka z nową dla niego rzeczywistością. Powiedziałabym, że nic powalającego. Jestem wręcz rozczarowana, bo spodziewałam się czegoś więcej. Tak naprawdę w "Chłopaku, który stracił głowę" niewiele się dzieje. Najciekawszy wątek wg mnie to ten o przeszczepie jego głowy. Miałam nadzieję szczerze, że wydarzy się coś w związku z tym np. że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-24
Piękny drań to według mnie idealny tytuł dla tego typu książki. Okładka piękna, normalnie cudo, opinie i recenzje czytelników, jak i innych autorów - zniewalające, natomiast środek - totalna lipa. Od samego początku książki wszystko było naprawdę przewidywalne. Scena po scenie coraz bardziej miałam ochotę przestać czytać. Szczerze mówiąc, autorka nie opisała za dużo emocji naszych bohaterów, tylko delikatnie zaznaczyła, co może między nimi być. Książka skupiona bardziej na pokazaniu erotyki niż samych uczuć. Moim zdaniem to gorsze i nieudolne połączenie Aftera i 50 twarzy Grey'a. Fabuła to typowy schemat i nic ciekawego się nie dzieje.
Piękny drań to według mnie idealny tytuł dla tego typu książki. Okładka piękna, normalnie cudo, opinie i recenzje czytelników, jak i innych autorów - zniewalające, natomiast środek - totalna lipa. Od samego początku książki wszystko było naprawdę przewidywalne. Scena po scenie coraz bardziej miałam ochotę przestać czytać. Szczerze mówiąc, autorka nie opisała za dużo emocji...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-07-30
Historia uzależniająca jak narkotyk...
Całkowita prawda! Colleen Hoover dała ponownie popis swoich możliwości, mimo że nie planowała wydania Too Late. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że książka, która wyszła od samej autorki, publikowana na darmowej stronie internetowej, bez współpracy z wydawcą wyszła tak genialnie.
Każdy wątek jest zachwycający. Często bywa tak, że jeśli mamy kilka perspektyw bohaterów, to najchętniej czytamy perspektywę jednego z nich - swojego ulubieńca. Tu tak nie było. Z uwagą czytałam przemyślenia Asy, Luke'a i Sloan. Dodatkowo muszę przyznać, główna bohaterka nie irytowała mnie swoim zachowaniem, co jest rzadkością w moim przypadku.
Cudo, jak z resztą wszystkie pozostałe książki Hoover.
Historia uzależniająca jak narkotyk...
Całkowita prawda! Colleen Hoover dała ponownie popis swoich możliwości, mimo że nie planowała wydania Too Late. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że książka, która wyszła od samej autorki, publikowana na darmowej stronie internetowej, bez współpracy z wydawcą wyszła tak genialnie.
Każdy wątek jest zachwycający. Często bywa tak, że jeśli...
2020-04-08
Nie spodziewałam się, że drugi tom "Mimo moich win" tak bardzo zmieni perspektywę, z jaką patrzyłam na bohaterów. W pierwszym tomie Leah została przedstawiona jako bezwzględna suka, który walczy o swoje trofeum, idąc po trupach. A tutaj, przyglądając się bliżej tej postaci, mogę powiedzieć, że jej zachowanie jest wręcz usprawiedliwione. Wszystkie krzywdy, które doświadczyła w dzieciństwie, pogarda ojca, to, że dla nikogo nigdy nic nie znaczyła, nawet dla samego Caleba, który nigdy tak naprawdę jej nie kochał... - to wszystko ukształtowało jej charakter i to naprawdę nie jest jej wina. Ona nie umie być inna i pragnie po prostu miłości, której nikt jej nie chce dać. Końcówka zaskoczyła mnie totalnie. Nie spodziewałam się takiej wymiany słów.
Nie mogę się doczekać, żeby przeczytać kontynuację.
Nie spodziewałam się, że drugi tom "Mimo moich win" tak bardzo zmieni perspektywę, z jaką patrzyłam na bohaterów. W pierwszym tomie Leah została przedstawiona jako bezwzględna suka, który walczy o swoje trofeum, idąc po trupach. A tutaj, przyglądając się bliżej tej postaci, mogę powiedzieć, że jej zachowanie jest wręcz usprawiedliwione. Wszystkie krzywdy, które doświadczyła...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-17
Ciekawie poprowadzona akcja z perspektywy różnych osób. Myślę, że wizja końca świata, porusza życiem każdego z bohaterów. Strasznie spodobała mi się bajka, którą opowiedziała bodajże Eliza, o tym, że świat tak naprawdę jest eksperymentem, a ludzie to małpki. Naprawdę mocna teoria, interesująco przedstawiona, na którą nie wpadłabym.
Trochę słabsza ocena za zakończenie, które po prostu nic nie wytłumaczyło i pozostawiło czytelnika w bezkresnej nieświadomości.
Ciekawie poprowadzona akcja z perspektywy różnych osób. Myślę, że wizja końca świata, porusza życiem każdego z bohaterów. Strasznie spodobała mi się bajka, którą opowiedziała bodajże Eliza, o tym, że świat tak naprawdę jest eksperymentem, a ludzie to małpki. Naprawdę mocna teoria, interesująco przedstawiona, na którą nie wpadłabym.
Trochę słabsza ocena za zakończenie, które...
2020-12-13
Spodziewałam się czegoś innego zdecydowanie. Ta książka wypadła tak dosłownie pół na pół. Część opowiadań była naprawdę dobra np. Mapa maleńkich wspaniałości, Całkiem nowe atrakcje. Ale zdecydowana większość była po prostu słaba np. opowiadanie Leigh Bardugo było beznadziejne w moim mniemaniu, a jej książki uwielbiam, więc był to chyba jakiś błąd przy pracy. Veronica Roth też pisze wspaniale, ale jej historia nie była jakoś szokująco zachwycająca.
Podsumowując, według mnie trochę niewypał. Może zimowe opowiadania wniosą coś lepszego i ciekawszego.
Spodziewałam się czegoś innego zdecydowanie. Ta książka wypadła tak dosłownie pół na pół. Część opowiadań była naprawdę dobra np. Mapa maleńkich wspaniałości, Całkiem nowe atrakcje. Ale zdecydowana większość była po prostu słaba np. opowiadanie Leigh Bardugo było beznadziejne w moim mniemaniu, a jej książki uwielbiam, więc był to chyba jakiś błąd przy pracy. Veronica Roth...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-23
Nie wiem, co powiedzieć o tej książce. Jednocześnie pokochałam i znienawidziłam głównych bohaterów. Nie sądziłam, że taka kompilacja jest możliwa, a jednak. Dash i Lily byli cudowni w najdziwniejszy sposób, w jaki się da. Przemądrzali o dziwnych pasjach ze skłonnościami do bicia dzieci śnieżkami. Tak bym ich nazwała. Natomiast okropnie mnie także irytowali. Czasami ich zachowanie było tak głupie i przewidywalne, że miałam ochotę rzucić książką o ścianę i już do niej nie wracać.
Z pewnością interesująca książka, przy której można oderwać się od świata zewnętrznego, ale nic nadzwyczajnego. Taki typowy przeciętniak dla zabicia czasu.
Nie wiem, co powiedzieć o tej książce. Jednocześnie pokochałam i znienawidziłam głównych bohaterów. Nie sądziłam, że taka kompilacja jest możliwa, a jednak. Dash i Lily byli cudowni w najdziwniejszy sposób, w jaki się da. Przemądrzali o dziwnych pasjach ze skłonnościami do bicia dzieci śnieżkami. Tak bym ich nazwała. Natomiast okropnie mnie także irytowali. Czasami ich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-30
Jest to książka młodzieżowa, ale mimo to, nawiązuje do poważnego tematu, jakim jest prześladowanie Żydów przez rasę aryjską, rasę panów. O wiele mocniej i wyraźniej można sobie wyobrazić życie Żydówki w tamtych czasach. Do tego wątek takiej dziewczynki w nazistowskiej szkole utwierdza nas w fakcie, jak ciężko wtedy wyglądało nauczanie. Poruszona została także kwestia pedofilii w jednym z nazistowskich, bogatych domów. Wszystko razem kreuje nam brutalny obraz drugiej wojny światowej w Niemczech. Genialna i ciekawa książka w dwudziestowiecznych realiach.
Jest to książka młodzieżowa, ale mimo to, nawiązuje do poważnego tematu, jakim jest prześladowanie Żydów przez rasę aryjską, rasę panów. O wiele mocniej i wyraźniej można sobie wyobrazić życie Żydówki w tamtych czasach. Do tego wątek takiej dziewczynki w nazistowskiej szkole utwierdza nas w fakcie, jak ciężko wtedy wyglądało nauczanie. Poruszona została także kwestia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-21
Książka zdecydowanie zbyt mocna jak na moją wrażliwość. Chciałam przeczytać więcej na temat "życiowych porad", ale niestety za dużo w tym było smutnej biografii autorki niż tego. Jednak, pomijając to, wyniosłam z tej książki wiele cennych pomysłów na to, jak zacząć nadchodzący rok z przytupem i pozytywną energię. Autorka zainteresowała mnie kilkoma tytułami swoich ulubionych książek, z których na pewno skorzystam. Dzięki temu, może przyszły rok będzie przyjemniejszy niż poprzedni.
Książka zdecydowanie zbyt mocna jak na moją wrażliwość. Chciałam przeczytać więcej na temat "życiowych porad", ale niestety za dużo w tym było smutnej biografii autorki niż tego. Jednak, pomijając to, wyniosłam z tej książki wiele cennych pomysłów na to, jak zacząć nadchodzący rok z przytupem i pozytywną energię. Autorka zainteresowała mnie kilkoma tytułami swoich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-09
Obóz, łagry sowieckie przedstawione są poniekąd jako państwo totalitarne. Władza sieje postrach. Bóg idzie w odstawkę i zapomnienie, bo najważniejsza jest kwestia przetrwania, przeżycia. Zanikają wartości moralne, a więźniowie się załamują. Wyobrażają sobie życie poza obozem jako piękną bajkę. "Inny świat" to historia samego autora Grudzińskiego, który przebył tą całą drogą przez las, trupiarnię, aż do Armii Czerwonej. Niesamowicie poruszająca, aż do łez.
Obóz, łagry sowieckie przedstawione są poniekąd jako państwo totalitarne. Władza sieje postrach. Bóg idzie w odstawkę i zapomnienie, bo najważniejsza jest kwestia przetrwania, przeżycia. Zanikają wartości moralne, a więźniowie się załamują. Wyobrażają sobie życie poza obozem jako piękną bajkę. "Inny świat" to historia samego autora Grudzińskiego, który przebył tą całą drogą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-15
Reportaż na temat powstania w gettcie żydowskim w 1943 roku. Autorka opisuje głównie życie Marka Edelmana, który podczas wojny jest zatrudniony w szpitalu jako goniec, który nosi krew chorych na tyfus. Odheroizuje on powstanie. Jest brutalnie szczery i ukazuje słabości powstańców. W miarę z biegiem czasu dostajemy opisy kolejnych powstańców np. Anielewicza albo profesora Jana Molla i jego pacjentów. Dokładnie została opisana także choroba głodowa, jej stopnie, które prowadzą do śmierci.
Świetny reportaż. Może to nie jest jakiś wyciskacz łez, ale naprawdę można być pod wrażeniem.
Reportaż na temat powstania w gettcie żydowskim w 1943 roku. Autorka opisuje głównie życie Marka Edelmana, który podczas wojny jest zatrudniony w szpitalu jako goniec, który nosi krew chorych na tyfus. Odheroizuje on powstanie. Jest brutalnie szczery i ukazuje słabości powstańców. W miarę z biegiem czasu dostajemy opisy kolejnych powstańców np. Anielewicza albo profesora...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-08
Groteskowa powieść, która łączy w sobie komedię i tragedię. To swoistego rodzaju wędrówka głównego bohatera w sensie dosłownym, ale też jego podróż w głąb siebie.
Część narracyjna jest podzielona na 3: szkołę, Młodziaków i dwór. Widzimy to absurd. Zdarzenia są wyraźnie nielogiczne np. główny bohater ma trzydzieści lat, ale w szkole ma już lat siedemnaście.
Ta awangardowa powieść ujęła mnie ciekawą parodią i tragizmem "upupienia", czyli wtłaczania infantylności w nastolatków (prawie dorosłych).
Groteskowa powieść, która łączy w sobie komedię i tragedię. To swoistego rodzaju wędrówka głównego bohatera w sensie dosłownym, ale też jego podróż w głąb siebie.
Część narracyjna jest podzielona na 3: szkołę, Młodziaków i dwór. Widzimy to absurd. Zdarzenia są wyraźnie nielogiczne np. główny bohater ma trzydzieści lat, ale w szkole ma już lat siedemnaście.
Ta awangardowa...
"Las zębów i rąk" to według mnie nietypowe połączenie zamknięcia, w jakim przebywają główni bohaterzy, jak w "Więźniu labiryntu" i motywu zombie pod inną nazwą (Nieuświęconych), jak np. w "Alicji w krainie zombie".
Książka super, bardzo szybko się czyta. Niestety dużo rzeczy jest do przewidzenia. Od początku można się domyślić, jak skończy się ten tom. Mary od pierwszego rozdziału opowiada nam o oceanie, więc nietrudno połączyć fakty.
Z kolei, jeśli chodzi o wątek miłosny, naprawdę nie byłam za Travisem. Jakoś jego postać mnie nie zachęcała do siebie. Za to Harry wydał mi się genialnym chłopakiem. No, jednak wszystko potoczyło się jeszcze inaczej.
Jestem zaintrygowana kolejną częścią "Śmiercionośne fale".
"Las zębów i rąk" to według mnie nietypowe połączenie zamknięcia, w jakim przebywają główni bohaterzy, jak w "Więźniu labiryntu" i motywu zombie pod inną nazwą (Nieuświęconych), jak np. w "Alicji w krainie zombie".
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka super, bardzo szybko się czyta. Niestety dużo rzeczy jest do przewidzenia. Od początku można się domyślić, jak skończy się ten tom. Mary od pierwszego...