-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-04-13
2014-10-19
Ta książka jest u mnie na pierwszym miejscu!
Ta książka jest u mnie na pierwszym miejscu!
Pokaż mimo to2014-10-23
2014-07-18
2013-12-10
Trochę chaotyczna. W niektórych momentach nie mogłam się połapać, w czym rzecz. Ciągle denerwowała mnie główna bohaterka. Jedyny bohater, który moim zdaniem zasługuje na szacunek to Hudson.
Ogólnie nie polecam.
Trochę chaotyczna. W niektórych momentach nie mogłam się połapać, w czym rzecz. Ciągle denerwowała mnie główna bohaterka. Jedyny bohater, który moim zdaniem zasługuje na szacunek to Hudson.
Ogólnie nie polecam.
2014-12-05
Na początku książka rozpoczyna się nauką Laurel w Avalonie. Trwa to ze sto stron. To była najnudniejsza część książki. Dopiero w gdzieś w połowie się zaczęła rozkręcać. Laurel w tej części wybrała drogę z Dawidem, ale tęskni za Tamanim. Ale dopiero w 3 części poda odpowiedź ( już tą na 100% ) z kim chce iść dalej przez życie.
Na początku książka rozpoczyna się nauką Laurel w Avalonie. Trwa to ze sto stron. To była najnudniejsza część książki. Dopiero w gdzieś w połowie się zaczęła rozkręcać. Laurel w tej części wybrała drogę z Dawidem, ale tęskni za Tamanim. Ale dopiero w 3 części poda odpowiedź ( już tą na 100% ) z kim chce iść dalej przez życie.
Pokaż mimo to2015-01-04
Ogólnie książka wypadła dosyć dobrze, ale jest jedno ale. Zawsze muszę się czegoś uczepić :) . Na końcu książki był taki dodatek w postaci listu Dawida do Chealse po 15 latach. Byłam bardzo rozczarowana kiedy przeczytałam, że Dawid i Chealse poszli razem na studia i tam ze sobą chodzili, a potem Dawid nieoczekiwanie i nie wiadomo jak zranił ją, a na potem wyszła za innego. Dawid też był świrnięty na punkcie tego co zdarzyła się w Avalonie, między innymi domyślam się, że właśnie dlatego Chealse z nim zerwała. A na dodatek Dawidowi Wymazali pamięć dokładniej to co wie o Laurel, Tamanim i Avalonie - to straszne!
Ogólnie książka wypadła dosyć dobrze, ale jest jedno ale. Zawsze muszę się czegoś uczepić :) . Na końcu książki był taki dodatek w postaci listu Dawida do Chealse po 15 latach. Byłam bardzo rozczarowana kiedy przeczytałam, że Dawid i Chealse poszli razem na studia i tam ze sobą chodzili, a potem Dawid nieoczekiwanie i nie wiadomo jak zranił ją, a na potem wyszła za innego....
więcej mniej Pokaż mimo to2015-02-01
Uwielbiam książki z cyklu Lux! Są wspaniałe! Racja, racja, niektórzy pomyślą, że się za bardzo ekscytuje jedną książeczką o miłości. Ale tak nie jest. Na początku, kiedy miałam zacząć czytać 1 Tom, byłam bardzo zdenerwowana, ponieważ szczerze, bałam się to przeczytać. Ale stało się, zaczęłam czytać. Po 15 minutach tak się wciągnęłam, aż doszło do tego, że nic nie jadłam (co mi wyszło na dobre, bo schudłam). Hmm... 3 Tom to dopiero będzie coś :)
Uwielbiam książki z cyklu Lux! Są wspaniałe! Racja, racja, niektórzy pomyślą, że się za bardzo ekscytuje jedną książeczką o miłości. Ale tak nie jest. Na początku, kiedy miałam zacząć czytać 1 Tom, byłam bardzo zdenerwowana, ponieważ szczerze, bałam się to przeczytać. Ale stało się, zaczęłam czytać. Po 15 minutach tak się wciągnęłam, aż doszło do tego, że nic nie jadłam (co...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-01-11
Najlepsza książka życia! Najbardziej poruszyło mnie to jak Daemon Black opiekował się Katy - to było urocze :) I w sumie zgadzam się z autorką w tej kwestii, jeśli chodzi o romans pomiędzy tym dwojgiem, że nie rozpoczął się w tym tomie tak szybko, ponieważ w 2 tomie nie było by co czytać :)
Najlepsza książka życia! Najbardziej poruszyło mnie to jak Daemon Black opiekował się Katy - to było urocze :) I w sumie zgadzam się z autorką w tej kwestii, jeśli chodzi o romans pomiędzy tym dwojgiem, że nie rozpoczął się w tym tomie tak szybko, ponieważ w 2 tomie nie było by co czytać :)
Pokaż mimo to2014-12-24
Rebelianci. Król, który jej nienawidzi. Zakochany w niej po uszy Aspen. To wszystko stoi jej na drodze do wielkiej miłości - Maxona.
Jednakże America zdoła pokonać wszelkie przeszkody, aby uczynić swoje życie pięknym i pełnym - no, oczywiście - miłości.
Rebelianci. Król, który jej nienawidzi. Zakochany w niej po uszy Aspen. To wszystko stoi jej na drodze do wielkiej miłości - Maxona.
Jednakże America zdoła pokonać wszelkie przeszkody, aby uczynić swoje życie pięknym i pełnym - no, oczywiście - miłości.
2015-03-10
Na pewno nie można zaprzeczyć, że pocałunek Kła i Maximum był uroczy. Po drugie po tym ich pocałunku byłam wściekła na Kła, za to, że nie zareagował na ten pocałunek, tylko powiedział cytuję: "Auu!". No i proszę dziewczyna o nadludzkich mocach cię całuję, a ty krzyczysz auu!
Ale książka świetna :)
Na pewno nie można zaprzeczyć, że pocałunek Kła i Maximum był uroczy. Po drugie po tym ich pocałunku byłam wściekła na Kła, za to, że nie zareagował na ten pocałunek, tylko powiedział cytuję: "Auu!". No i proszę dziewczyna o nadludzkich mocach cię całuję, a ty krzyczysz auu!
Ale książka świetna :)
2015-03-14
Od samego początku książki, wiedziałam, że:
1. Nie polubię Bensona
2. Benson coś knuje, ponieważ jest za idealny
Moje przewidywania się sprawdziły.
Chciałam jeszcze dodać, że nie mogę doczekać się drugiej części, ponieważ muszę poznać bardziej tego Logana, za którym szaleją te wszystkie pokolenia...
Od samego początku książki, wiedziałam, że:
1. Nie polubię Bensona
2. Benson coś knuje, ponieważ jest za idealny
Moje przewidywania się sprawdziły.
Chciałam jeszcze dodać, że nie mogę doczekać się drugiej części, ponieważ muszę poznać bardziej tego Logana, za którym szaleją te wszystkie pokolenia...
2015-04-06
Moim zdaniem książka nie kończy się szczęśliwie. Podsumujmy końcówkę:
-można przyjąć, że wybrała Brooksa zamiast Andera, bo w końcu z nim została
- umarła z powodu ocalenia świata i zostawiła Andera
- umarła razem z Brooksem
- i nadal nie wiem, co się stało ze światem po tym jak ona umarła, ponieważ dowiedziałam się tylko, że ludzie przeżyli, ale co z jedzeniem? Umrą z głodu? Sama nie wiem ta książka się za bardzo pomieszała, a zakończenie było okropne.
Moim zdaniem książka nie kończy się szczęśliwie. Podsumujmy końcówkę:
-można przyjąć, że wybrała Brooksa zamiast Andera, bo w końcu z nim została
- umarła z powodu ocalenia świata i zostawiła Andera
- umarła razem z Brooksem
- i nadal nie wiem, co się stało ze światem po tym jak ona umarła, ponieważ dowiedziałam się tylko, że ludzie przeżyli, ale co z jedzeniem? Umrą z...
2015-04-17
Fajna książka i w ogóle ekstra. Ale pękłam ze śmiechu, kiedy dowiedziałam się, że jednym z głównych bohaterów jest chłopak imieniem Cabel. Dziwne jest również to, że w drugiej części książki chłopak (dokładnie na tylnej części okładki) nazywa się Caleb. Moim zdaniem to jakiś błąd w druku albo literówka. Szczerze polecam książkę fanom i fankom romansów fantasy ;)
Fajna książka i w ogóle ekstra. Ale pękłam ze śmiechu, kiedy dowiedziałam się, że jednym z głównych bohaterów jest chłopak imieniem Cabel. Dziwne jest również to, że w drugiej części książki chłopak (dokładnie na tylnej części okładki) nazywa się Caleb. Moim zdaniem to jakiś błąd w druku albo literówka. Szczerze polecam książkę fanom i fankom romansów fantasy ;)
Pokaż mimo to2015-04-22
Podobało mi się, że autorka w pierwszej części książki "Sen" skupiła się bardziej na romansie Cabela i Janie, a w drugiej części "Mgła" zmieniła zdanie i zaczęła rozwijać akcję, sny Janie, prace w policji i inne mniej istotne sprawy. Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam "Koniec" - kontynuacje Mgły.
Podobało mi się, że autorka w pierwszej części książki "Sen" skupiła się bardziej na romansie Cabela i Janie, a w drugiej części "Mgła" zmieniła zdanie i zaczęła rozwijać akcję, sny Janie, prace w policji i inne mniej istotne sprawy. Szczerze mówiąc, nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam "Koniec" - kontynuacje Mgły.
Pokaż mimo to2015-04-26
Co bym mogła powiedzieć o tej książce? Bardzo mi się spodobała. Z początku byłam trochę przerażona okładką i fabułą, w skrócie sądziłam, że to będzie horror, po którym nie będę mogła spać. A tu się okazuje, że to jest horror, ale napisany w ten sposób, że nie wzbudzał we mnie strachu czy przerażenia.
Z przykrością stwierdzam, że nie ma na razie drugiej książki z cyklu "Bogowie i potwory, ale jakoś to przeżyje.
Szczerze polecam...
Co bym mogła powiedzieć o tej książce? Bardzo mi się spodobała. Z początku byłam trochę przerażona okładką i fabułą, w skrócie sądziłam, że to będzie horror, po którym nie będę mogła spać. A tu się okazuje, że to jest horror, ale napisany w ten sposób, że nie wzbudzał we mnie strachu czy przerażenia.
Z przykrością stwierdzam, że nie ma na razie drugiej książki z cyklu...
2015-04-28
Bardzo fajne są książki o Maximum Ride, ale osobiście uważam, że czegoś im brakuje. Według mnie brakuje tej chemii między Kłem, a Max. Jeśli mam nie kłamać kupiłam drugą część, bo chciałam się dowiedzieć, jak się dalej między nimi poukłada.
W pierwszej części przynajmniej był ten pocałunek (krótki, ale był). A w tej, jeśli dobrze pamiętam, może raz się przytulali. Ale pociesza mnie fakt, że byli o siebie zazdrośni, ale nie zdradzam szczegółów...
Bardzo fajne są książki o Maximum Ride, ale osobiście uważam, że czegoś im brakuje. Według mnie brakuje tej chemii między Kłem, a Max. Jeśli mam nie kłamać kupiłam drugą część, bo chciałam się dowiedzieć, jak się dalej między nimi poukłada.
W pierwszej części przynajmniej był ten pocałunek (krótki, ale był). A w tej, jeśli dobrze pamiętam, może raz się przytulali. Ale...
2015-05-03
Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że Will to typ faceta "Nigdy się nie zakocham".
Tess się przed nim otworzyła, on chciał tylko zabawy. Nie wiem, czemu jest taki oschły, taki nie czuły, nieważne co go spotkało, kiedy był mały, to mnie nie obchodzi. Nigdy, przenigdy nie wolno tak traktować dziewczyny czy kobiety.
Nowy przydomek Willa: wieśniak - może kiedyś zmądrzeje.
Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że Will to typ faceta "Nigdy się nie zakocham".
Tess się przed nim otworzyła, on chciał tylko zabawy. Nie wiem, czemu jest taki oschły, taki nie czuły, nieważne co go spotkało, kiedy był mały, to mnie nie obchodzi. Nigdy, przenigdy nie wolno tak traktować dziewczyny czy kobiety.
Nowy przydomek Willa: wieśniak - może kiedyś zmądrzeje.
2024-02-07
Po latach zrobiłam re-read i nie byłam w stanie dotrzeć do końca tej książki, tak fatalna ona była. Kiedyś, jako nastolatka dałam jej 7/10 i to wiele chyba mówi o tym, jak zmienił się mój gust czytelniczy. Ta młodzieżówka nie nadaje się nawet dla kierowanej do niej publiki. Logicznie dużo wątków nie ma sensu. Autorka usilnie momentami próbuje być zabawna, w konsekwencji czego, wszystko wydaje się frustrująco nieśmieszne. Chaos panuje dosłownie wszędzie. Bardzo łatwo można się zgubić w tym, co się dzieje. Głównej bohaterki nie da się polubić (czasem to jest plus, ale nie tutaj), ponieważ jest przerażająco mało inteligentna jak na swój wiek. Wątek miłosny? Bardzo dziwny, mam wrażenie, że bohaterka tą relację sobie sama wymyśliła w głowie, a jej partner myśli zupełnie, co innego na ten temat. Niektóre sceny były dla mnie tak żenujące, że aż musiałam odetchnąć. Nie polecam nikomu.
Po latach zrobiłam re-read i nie byłam w stanie dotrzeć do końca tej książki, tak fatalna ona była. Kiedyś, jako nastolatka dałam jej 7/10 i to wiele chyba mówi o tym, jak zmienił się mój gust czytelniczy. Ta młodzieżówka nie nadaje się nawet dla kierowanej do niej publiki. Logicznie dużo wątków nie ma sensu. Autorka usilnie momentami próbuje być zabawna, w konsekwencji...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-06-02
Bardzo mi się podobała, ale nie umiem zrozumieć jak ta Eadlyn może być taka arogancka, rozpieszczona, wyrachowana... skoro jej rodzice są naprawdę wspaniałymi ludźmi. A książka skończyła się do kitu. Nawet nie wiem, czy ona przeżyła... ale nie powiem kto to ta ona :)
Bardzo mi się podobała, ale nie umiem zrozumieć jak ta Eadlyn może być taka arogancka, rozpieszczona, wyrachowana... skoro jej rodzice są naprawdę wspaniałymi ludźmi. A książka skończyła się do kitu. Nawet nie wiem, czy ona przeżyła... ale nie powiem kto to ta ona :)
Pokaż mimo to
Dobry tom, aczkolwiek nie trzymał mnie w napięciu tak jak drugi. W tym wypadku nie chciało mi się wręcz obgryzać paznokci ze zdenerwowania, co dalej może się stać. Irytują dodatkowo tutaj niedokończone wątki, o których raczej się nic nie dowiemy, bo to najprawdopodobniej ostatni tom z tej serii. Chyba, że wyjdą jakieś dodatki w przyszłości, kto wie. Najbardziej dobijający jest niezakończony wątek Lali, bo tak naprawdę nie wiemy, co się stało z jej ukochanym, nie wiemy, co ona czuła. Tak samo wątek jabłek - wspomniany na ostatniej stronie, ale najwidoczniej chyba jestem za głupia, żeby zrozumieć, o co chodziło. Mogę się tylko domyślać teorii, ale jest to trudne. Wolałabym mieć (jeśli o to chodzi) wszystko czarno na białym. Poza tym, jest to przyjemna, cozy rozrywka, taka otulająca w środku.
Dobry tom, aczkolwiek nie trzymał mnie w napięciu tak jak drugi. W tym wypadku nie chciało mi się wręcz obgryzać paznokci ze zdenerwowania, co dalej może się stać. Irytują dodatkowo tutaj niedokończone wątki, o których raczej się nic nie dowiemy, bo to najprawdopodobniej ostatni tom z tej serii. Chyba, że wyjdą jakieś dodatki w przyszłości, kto wie. Najbardziej dobijający...
więcej Pokaż mimo to