-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-03-18
2024-02-29
2024-01-29
2023-12-21
2023-11-19
2023-10-30
2023-10-01
2023-09-30
2023-09-30
Tak bardzo chciałam, żeby ta książka mnie urzekła, tak bardzo manifestowałam sobie jeszcze prawie do połowy, że mi się podoba, że finalnie nie umiem do końca określić się po której jestem stronie. Poetyckość języka, elementy baśniowe, którymi autor bawi się od samego początku zwiastowały coś zupełnie innego niż otrzymaliśmy w zakończeniu. Nierówna książka bardzo.
Tak bardzo chciałam, żeby ta książka mnie urzekła, tak bardzo manifestowałam sobie jeszcze prawie do połowy, że mi się podoba, że finalnie nie umiem do końca określić się po której jestem stronie. Poetyckość języka, elementy baśniowe, którymi autor bawi się od samego początku zwiastowały coś zupełnie innego niż otrzymaliśmy w zakończeniu. Nierówna książka bardzo.
Pokaż mimo to2023-09-24
2023-09-21
2023-09-04
2023-08-05
2023-07-21
Boże, jaka przenudna książka. Irytujący bohaterowie, akcja, która ślimaczy się bardziej niż ja wyrabiająca nadgodziny i brak jakiejkolwiek puenty. Klimat, o którym wszyscy wokół tyle mówią? -don't know her. Czytało się ją koszmarnie wolno i zawiodłam się strasznie.
Boże, jaka przenudna książka. Irytujący bohaterowie, akcja, która ślimaczy się bardziej niż ja wyrabiająca nadgodziny i brak jakiejkolwiek puenty. Klimat, o którym wszyscy wokół tyle mówią? -don't know her. Czytało się ją koszmarnie wolno i zawiodłam się strasznie.
Pokaż mimo to2023-07-10
2023-07-08
2023-06-25
2023-05-14
2023-05-06
2023-04-03
Zaczęta w pośpiechu, głównie w krakowskich tramwajach linii 1 i 14, ale skończona już z należną jej uwagą i skupieniem. Trafiła u mnie na ten moment w życiu, na który właśnie miała trafić.
Polska queerowość miesza się tu, podobnie jak w Polsce, z kościołem i rodzinnymi problemami nie pozostawiając złudzeń, że nie wszyscy pójdziemy do raju. Poplątana tak bardzo, jak poplątane jest dorastanie i odkrywanie swojej tożsamości w tym poplątanym kraju.
Jezu, jaka świetna.
Zaczęta w pośpiechu, głównie w krakowskich tramwajach linii 1 i 14, ale skończona już z należną jej uwagą i skupieniem. Trafiła u mnie na ten moment w życiu, na który właśnie miała trafić.
więcej Pokaż mimo toPolska queerowość miesza się tu, podobnie jak w Polsce, z kościołem i rodzinnymi problemami nie pozostawiając złudzeń, że nie wszyscy pójdziemy do raju. Poplątana tak bardzo, jak...