Opinie użytkownika
Ta książka ma tyle problemów, że nawet nie wiem od czego zacząć. Może od romantyzowania seksizmu gruzińskich mężczyzn oraz ubezwłasnowolnienia gruzińskich kobiet? Autorka ma męża Gruzina, co najwyraźniej całkowicie uniemożliwia jej chłodną ocenę tego jak wygląda to patriarchalne społeczeństwo. Usprawiedliwia przemoc, zdrady oraz alkoholizm, tłumacząc czytelnikom, że to...
więcej Pokaż mimo to
Zaczęta w pośpiechu, głównie w krakowskich tramwajach linii 1 i 14, ale skończona już z należną jej uwagą i skupieniem. Trafiła u mnie na ten moment w życiu, na który właśnie miała trafić.
Polska queerowość miesza się tu, podobnie jak w Polsce, z kościołem i rodzinnymi problemami nie pozostawiając złudzeń, że nie wszyscy pójdziemy do raju. Poplątana tak bardzo, jak...
Tak bardzo chciałam, żeby ta książka mnie urzekła, tak bardzo manifestowałam sobie jeszcze prawie do połowy, że mi się podoba, że finalnie nie umiem do końca określić się po której jestem stronie. Poetyckość języka, elementy baśniowe, którymi autor bawi się od samego początku zwiastowały coś zupełnie innego niż otrzymaliśmy w zakończeniu. Nierówna książka bardzo.
Pokaż mimo toBoże, jaka przenudna książka. Irytujący bohaterowie, akcja, która ślimaczy się bardziej niż ja wyrabiająca nadgodziny i brak jakiejkolwiek puenty. Klimat, o którym wszyscy wokół tyle mówią? -don't know her. Czytało się ją koszmarnie wolno i zawiodłam się strasznie.
Pokaż mimo toŚwietny audiobook czytany przez Marię i Jana, pozwala odbiorcy jeszcze silniej uczestniczyć w intymnej rozmowie między córką, a ojcem, Artystką, a Artystą.
Pokaż mimo toMam wrażenie, że Mendoza miesza się trochę w zeznaniach i pod pretekstem wyjaśnienia "co z tą Katalonią" serwuje nam esej pełen stereotypów i uprzedzeń, co jest zaskakujące jak na Katalończyka. Moim zdaniem też nie jest to dzieło bezstronne.
Pokaż mimo to
O ja, co to niby miało być??...
Chyba rozminęliśmy się z Murakamim całkowicie.
Kilka plusów za klimatyczne opisy Japonii i kilka ładnych wyrażeń, ale były one zdecydowanie zdominowane przez jakiś dziwny rodzaj poetyckiej seksualizacji wszystkiego co się da. Do połowy książki za bardzo nie wiedziałam o czym opowiada, a jak już ją wyczułam, wcale nie polepszyło to wrażeń....
Wszystkie oczekiwania spełnione- fantastyczny świat, który nie do końca trzyma się kupy, seksowny i tajemniczy męski bohater, głupia jak but główna bohaterka i przewidywalna fabuła-> BAWIŁAM SIĘ BARDZO DOBRZE!
Pokaż mimo to
Fenomenalne studium ludzkich relacji, uczuć i emocji, które, jak wiemy, nigdy nie są czarno-białe.
Doskonale obrazuje sytuacje, w których nasza projekcja zasłania nam zupełnie rzeczywistość, a prawda zależy od perspektywy.
Bardzo dobra pozycja, sprowokowała we mnie masę rozmyślań i na pewno zostanie ze mną na długo.
Bardzo szczegółowa relacja z wydarzeń 11 września 2001r. Szczegółowa do tego stopnia, że momentami naprawdę ciężko się czytało poprzez nagromadzenie nazwisk, życiowych historii i drobiazgów dotyczących ogromnej ilości ofiar zamachów. Bywało to denerwujące, ale z perspektywy uważam, że to dobra decyzja- wydarzenia z 11 września bywają przedstawiane w sposób filmowy z racji...
więcej Pokaż mimo to
Jestem naprawdę ogromną fanką Idiotkowego Podcastu i dlatego też jest mi tak przykro po przeczytaniu tej książki, bo bardzo się z nią rozminęłam.
Głównym problemem jest tutaj sposób, w jaki Okuniewska buduje narrację, i, gdy przy tworzeniu podcastu to działa znakomicie, tak jako język pisany, w książce zupełnie się nie sprawdza. Naprawdę uwielbiam słuchać Okuniewskiej, a...
Bardzo interesujący reportaż, nie tylko o Morzu Aralskim, ale przede wszystkim o Uzbekistanie, kraju od ponad dwudziestu lat niepodległym, ale spłacającym wciąż długi ZSRRu. Polecam :)
Pokaż mimo toNa taką powieść fantasy z elementami słowiańskimi czekałam. Nie ma tu infantylnych głównych bohaterek i rozwiązań fabularnych uwłaczających logice, dostajemy za to baśń, w której chłód zimowego lasu przenika się z ciepłem domowego pieca i prastarą magią, która drzemie w ludowych opowieściach, gotowa żeby się przebudzić.
Pokaż mimo to
Bardzo mam mieszane wrażenia po tej książce.
Z jednej strony niezmiernie ciekawe jest spojrzenie na własny kraj z perspektywy obcokrajowca i zaskakujące jest to, jak wiele trafnych przemyśleń na temat Polaków do dziś pozostało aktualnych. Podobał mi się też język i humor narratora (ukłony w kierunku tłumaczki).
Jednak podświadomie, przez całą lekturę, czułam bezsens tego...
Jeśli chodzi o tą książkę jako powieść fantasy- jest satysfakcjonująca, poprawna. Nie zachwyca, ale też nie rozczarowuje, świat jest rozbudowany i interesujący, fabuła bez wyraźnych braków logicznych, język sprawia, że czyta się szybko, ale też nie jest zbyt banalny. Jest po prostu poprawnie.
To co jednak zrobiło na mnie wielkie wrażenie to mnogość postaci kobiecych (może...
Mam spory problem z tą książką.
Zamysł swoistych igrzysk- choć teraz nam wszystkim już dobrze znany- był naprawdę interesujący i myślę, że w 79' nawet rewolucyjny. Dodatkowo, King przemycił sporo wartościowych rozmyślań na temat sensu życia, przemijania, śmierci i jej celowości- to wszystko czytało się po prostu dobrze.
Problem stanowi, słynna już niestety, seksualizacja...
Bardzo przyjemny audiobook, który czyta autor.
Książka mocno przeciętna, historia raczej nudnawa, fabuła poprzetykana przemyśleniami autora, które mogłyby zostać spisane w innej formie i zapewne robiłyby większe wrażenie na odbiorcy.
Zapiski z emigracji do kraju, który dla wielu pozostaje synonimem wysokich zarobków i spełnionych marzeń. Piotr Mikołajczak pokazuje jednak Norwegię z innej strony, opisuje spadające liście, zapach detergentów do czyszczenia toalet, brudne klatki schodowe i tony wypalonych papierosów wraz z rodakami na placach budowy. Książka momentami przytłaczająca i depresyjna, zgrabnie...
więcej Pokaż mimo toPrzyjemna lektura na wakacje, z jednej strony zabawna, z innej prowokująca do rozważań na temat własnych przyzwyczajeń i zachowań wakacyjnych.
Pokaż mimo to
Coś mi w tej książce nie zadziałało.
Świetny pomysł na oddanie głosu kobietom ze wsi, a więc tym, które nie mają swoich publicznych przedstawicieli. ALE sama książka zamiast przełamywać stereotypy jedynie je potwierdza. Mam wrażenie że zabrakło jakiejś refleksji na ten temat, że autorki wybrały się na wieś i z pozycji wyższych, tych miastowych, singielek, weganek, spisały...