rozwińzwiń

Na krawędzi

Okładka książki Na krawędzi Ruth Mancini
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Na krawędzi
Ruth Mancini Wydawnictwo: HarperCollins Polska kryminał, sensacja, thriller
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Woman on The Ledge
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2024-03-27
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-27
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327699572
Tłumacz:
Dagmara Budzbon-Szymańska
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Na krawędzi



przeczytanych książek 2433 napisanych opinii 2385

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
288
288

Na półkach: ,

✨ Recenzja
Kochani, znów nie mam zastrzeżeń! Ta historia jest niesamowita, a czytając ją, czułam się jakbym układała puzzle.
Fabuła opowiada o Tate, która jako ostatnia widziała kobietę spadającą z tarasu na dwudziestym piątym piętrze. Czy to był skok, czy morderstwo? Tate zostaje aresztowana pod zarzutem zabójstwa, mimo że twierdzi, że jest niewinna. Młoda prawniczka podjęła się jej obrony, wierząc w jej niewinność. Jednakże, Tate plącze się w zeznaniach. Czy ostatecznie wyzna prawdę? Czy uniknie więzienia? Brak konkretnych dowodów na jej winę komplikuje sytuację.
Opowieść ta oferuje mnóstwo elementów, które początkowo wydają się niepasujące, ale później zaskakująco wpadają na właściwe miejsce, tworząc obraz, który wstrząsa czytelnikiem. Każde zdanie ma swój cel i znaczenie, a emocje wzrastają wraz z rozwojem fabuły. Kreacja bohaterów to prawdziwy majstersztyk, którzy ewoluują przez całą fabułę i wciągają czytelnika swoją hipnotyzującą naturą.
Ruth Mancini w rewelacyjny sposób prowadzi tę opowieść, podsuwając kolejne elementy układanki, ale nie pozwalając na jej kompletną konstrukcję zbyt wcześnie. To nie tylko fantastyczne śledztwo, ale także podróż po zakamarkach ludzkiej psychiki. Autorka rzeźbi w naturze ludzkiej do samego jej rdzenia, ukazując, do jakich ekstremalnych działań jest zdolny człowiek, by ochronić swoich bliskich lub zemścić się.
To niesamowity taniec zemsty, intrygi i obsesji. Zdecydowanie polecam! To jeden z najlepszych thrillerów, jakie miałam przyjemność czytać.

✨ Recenzja
Kochani, znów nie mam zastrzeżeń! Ta historia jest niesamowita, a czytając ją, czułam się jakbym układała puzzle.
Fabuła opowiada o Tate, która jako ostatnia widziała kobietę spadającą z tarasu na dwudziestym piątym piętrze. Czy to był skok, czy morderstwo? Tate zostaje aresztowana pod zarzutem zabójstwa, mimo że twierdzi, że jest niewinna. Młoda prawniczka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
144

Na półkach:

Śmierć w wyniku upadku z wieżowca to dość często pojawiający się w powieściach, filmach i serialach kryminalnych wątek. Jakby nie patrzeć motyw ten daje twórcom szerokie pole do popisu. W końcu można spaść z wysokości w wyniku nieszczęśliwego wypadku, chęci popełnienia samobójstwa czy też można zostać zepchniętym. Co spotkało bohaterkę „Na krawędzi”? Czy sprawa jest tak prosta jak pozornie wydaje się być?

Tate Kinsella wpakowała się w niezłe kłopoty. Przebywała w budynku, z którego dachu spadła żona mężczyzny, z którym ma romans. Nic więc dziwnego, że w oczach policji staje się główną podejrzaną. Szybko okazuje się, że sprawa ta jest o wiele bardziej skomplikowana oraz, że nawiązuje do wydarzeń z przeszłości. Czy Tate ma coś wspólnego ze śmiercią kobiety? Dlaczego jej zeznaniom brakuje spójności?

„Na krawędzi”można podzielić sobie na dwie części. Pierwsza to początkowe kilkadziesiąt stron, zapoznanie się ze sprawą i wyrabianie sobie przez czytelnika pierwszych opinii. To, co następuje później wywraca wszystko do góry nogami. Powieść Mancini nie jest przykładem klasycznego thrillera, jest czymś więcej. Zdecydowanie wychodzi poza ramy gatunku, oferując czytelnikowi świetnie uknutą, zawiłą, inteligentną intrygę, która z kolei jest czymś innym niż po prostu „kto zabił?”. Nie sposób opisać czego konkretnie ona dotyczy bez zdradzania zbyt wiele, ale tak jak podkreślam, intryga ta wykracza poza standardowe zwroty akcji, jakich można spodziewać się w thrillerze. Dzięki temu powieść niesamowicie wciąga, bo w głowie krąży dużo więcej pytań niż tylko rozmyślanie się kto jest sprawcą. Czytelnik zastanawia się raczej: „po co to wszystko?”, „co wydarzyło się dwadzieścia lat temu?”, „jak te postacie są ze sobą powiązane?”. Najważniejsze jest jednak to, że na kartach powieści można znaleźć odpowiedzi na wszystkich z tych pytań, otrzymując dzięki temu pełną, spójną i… jeszcze bardziej zaskakującą fabułę.

Powieść Ruth Mancini to wyjątkowo dobra książka, ale nie jest pozbawiona wad. Niektórzy bohaterowie, którzy naprawdę mają istotny wpływ na całą sprawę, zostali potraktowani nieco po macoszemu. Choćby Dan. Dan, Dan, Dan… Wiele się o nim naczytałam, ale sam z siebie, jako postać, na kartach powieści chyba w ogóle się nie pojawił. A nawet jeśli to zrobił, musiał co najwyżej odbyć jakąś mdłą, nic nie wnoszącą do fabuły rozmowę. Nieco to dziwne, bo już od pierwszych stron widać, że jest to jedna z kluczowych postaci. Miło byłoby gdyby główna bohaterka odbyła z nim choć jedną rozmowę, by czytelnik mógł choć trochę go poznać.

Kolejna wada (choć w porządku, być może to akurat lekkie czepialstwo) to nie zdradzając zbyt wiele — uknuta intryga, a raczej jej sens. Świetnie było o niej czytać i główkować co i jak, ale czy coś takiego miałoby jakiekolwiek szanse wydarzyć się w realnym życiu? Moim zdaniem nie. Sam powód stworzenia tej intrygi, patrząc na jej poważne konsekwencje, wydawał mi się być zbyt błachy. A co to za intryga, jaki był jej powód oraz konsekwencje — cóż, zapraszam do lektury.

Lektura „Na krawędzi” to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Czy ostatnie? Mam ogromną nadzieję, że nie. Ruth Mancini to prywatnie adwokatka, specjalistka w sprawach karnych. Doskonale widać, że ma pojęcie o czym pisze, a fakt, że robi to w tak przystępny i interesujący sposób tylko zaostrza apetyt, by ponownie zasmakować jej twórczości. Samo „Na krawędzi” mocno mnie zaskoczyło. W porządku, lubię thrillery, ale ta powieść wybiega nieco dalej. Powiedzieć, że spełniła moje oczekiwania to niedopowiedzenie. Spełniła oczekiwania, których nie odważyłam się mieć.

Śmierć w wyniku upadku z wieżowca to dość często pojawiający się w powieściach, filmach i serialach kryminalnych wątek. Jakby nie patrzeć motyw ten daje twórcom szerokie pole do popisu. W końcu można spaść z wysokości w wyniku nieszczęśliwego wypadku, chęci popełnienia samobójstwa czy też można zostać zepchniętym. Co spotkało bohaterkę „Na krawędzi”? Czy sprawa jest tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
1544

Na półkach:

Samobójstwo można popełnić na dziesiątki sposobów. Do tych najczęściej występujących zalicza się połknięcie tabletek czy podcięcie sobie żył. Są też takie osoby, które kończą swoje życie wieszając się. Nieliczne skaczą z wysokości, być może dlatego, że wizja siebie z paraliżem bądź innymi urazami, jest gorsza niż śmierć.
Są jednak tacy, którzy na miejsce samobójstwa wybierają taką wysokość, że o przeżyciu nie może być mowy – na przykład taras na dwudziestym piątym piętrze wieżowca w londyńskim City. Kobieta, która skoczyła z dachu z pewnością chciała być pewna, że nie przeżyje. Pytanie jednak brzmi, czy rzeczywiście skoczyła sama czy może ktoś jej pomógł? I czy tym kimś, była blisko czterdziestoletnia niedoszła aktorka, tymczasowa pracownica jednego z banków, Tate Kinsella? Kobieta twierdzi, że nie, choć plącze się w zeznaniach, czym zwraca uwagę śledczych. Tym bardziej, że ofiarą zabójstwa okazuje się być żona jej kochanka. Wygląda na to zemstę, a raczej na próbę pozbycia się ewentualnej rywalki, bowiem rzekomy kochanek do spotkań się nie przyznaje. Co więcej, jako odpowiedzialny za bezpieczeństwo informatyczne doskonale wie co zrobić, by nawet w sieci nie pozostały żadne ślady jego kontaktów z Tate.
Obrony Tate podejmuje się młoda prawniczka, która wierzy w niewinność kobiety i za wszelką cenę chce ją udowodnić. Tyle tylko, że w tej historii tak naprawdę nic się nie zgadza, wygląda zatem, że albo Tate kłamie i rzeczywiście jest odpowiedzialna za morderstwo, albo… No właśnie, o co tak naprawdę chodzi w tej niezwykle zawikłanej i emocjonującej książce pt. „Na krawędzi”, autorstwa Ruth Mancini? Przekonamy się, sięgając po opublikowaną nakładem wydawnictwa HarperCollins powieść, która stanowi prawdziwą kryminalną zagadkę. To książka, po którą sięgnąć powinni nie tylko wielbiciele thrillerów czy kryminałów, ale i zagadek rodem z Sherlocka Holmesa. Nic tu do siebie bowiem nie pasuje, zeznania świadków wzajemnie się wykluczają, a najmniej wiarygodna jest historia opowiedziana przez Tate. Tyle tylko, że żeby postawić jej zarzuty, śledczy muszą udowodnić jej winę. A to już nie jest takie proste.
Nie ma bowiem żadnych dowodów, że Tate tego nie zrobiła, ale nie ma też żadnych na potwierdzenie, że jest za morderstwo odpowiedzialna. Jednak jej wersja wydarzeń jest wysoce nieprawdopodobna, opowiada bowiem śledczym o tajemniczej kobiecie imieniem Helen Jones, która w trakcie firmowego przyjęcia pracowników banku, chciała popełnić samobójstwo. Rozmowa z Tate rzekomo ją od tego odwiodła, po czym kobiety wspólnie wyszły z budynku. Następnego dnia owa kobieta miała zadzwonić do Helen z prośbą o wprowadzenie jej do biurowca, gdzie ponoć zgubiła cenny kolczyk. I tu już opowieść rwie się, bowiem Helen raz jest pracownikiem londyńskej firmy zlokalizowanej w budynku, raz już nie jest, niby posiada przepustkę, ale jej nie posiada. To tylko kilka niepokojących faktów, które powinny powstrzymać Tate przed wejściem do biurowca. Chyba że … Helen nigdy nie istniała.
Zagwarantować mogę tylko tyle, że niezależnie od tego, ile potencjalnych scenariuszy i rozwiązań wymyślicie, z pewnością nie zgadniecie, co szykuje autorka. To właśnie to zaskoczenie, nieustanne należy dodać, zmienia przeciętną dość książkę w taką, którą długo zapamiętamy. Powieść angażuje nas od pierwszych stron i budzi skrajne emocje wobec bohaterów, choć nasz stosunek do kolejnych postaci zmienia się wraz z czytanym tekstem. Spektakularne zakończenie jest prawdziwą wisienką na torcie i nagrodą dla nas, pozwalającą nareszcie poznać motywy działania poszczególnych bohaterów. Z pewnością koło tej pozycji nie można przejść obojętnie.

Samobójstwo można popełnić na dziesiątki sposobów. Do tych najczęściej występujących zalicza się połknięcie tabletek czy podcięcie sobie żył. Są też takie osoby, które kończą swoje życie wieszając się. Nieliczne skaczą z wysokości, być może dlatego, że wizja siebie z paraliżem bądź innymi urazami, jest gorsza niż śmierć.
Są jednak tacy, którzy na miejsce samobójstwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
48

Na półkach:

"Na krawędzi" Ruth Mancini wydawnictwa HarperCollins to oryginalny kryminał, który potrafi wprowadzić w zachwyt.
Pewnego dnia pewna kobieta spadła z tarasu na dwudziestym piątym piętrze. Tate Kinsella jako ostatnio widziała kobietę za życia. Plotki mówią, że jej Tate ma romans z mężem zmarłej- także staje się główną podejrzaną. Choć twierdzi, że jest niewinna to jednak skrywa jakieś sekrety... Co tak naprawdę skrywa?

Fabuła tak naprawdę rozkręca się dopiero po jakimś czasie. Początek książki jest trochę nudny, jednak warto przez niego przebrnąć, bo akcja zakręca się na dobre. A najważniejsze jest to, że trzyma w napięciu do samego końca. Nie wiemy co się wydarzy, nie idzie tego przewidzieć, bo jest pełna zwrotów akcji.

Autorka porusza w książce wiele ważnych i trudnych tematów. Szczególnie skupia się na przestępstwach na tle seksualnym. Nasi bohaterowie również przeżywają różne traumy z młodszych lat. Choć są tu trudne i niezbyt przyjemne tematy, to mnie bardzo ciekawią. Sprawia to, że czytelnik przeżywa różne emocje, a książką pozostaje na dłużej w głowie. Polecam.

"Na krawędzi" Ruth Mancini wydawnictwa HarperCollins to oryginalny kryminał, który potrafi wprowadzić w zachwyt.
Pewnego dnia pewna kobieta spadła z tarasu na dwudziestym piątym piętrze. Tate Kinsella jako ostatnio widziała kobietę za życia. Plotki mówią, że jej Tate ma romans z mężem zmarłej- także staje się główną podejrzaną. Choć twierdzi, że jest niewinna to jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
133

Na półkach:

Świetnie napisana książka. Bardzo podobała mi się forma, w jakiej przebiega narracja. Wszystko w tej historii jest spójne, a czyta się ją wyśmienicie.

Świetnie napisana książka. Bardzo podobała mi się forma, w jakiej przebiega narracja. Wszystko w tej historii jest spójne, a czyta się ją wyśmienicie.

Pokaż mimo to

avatar
334
237

Na półkach:

Super wątek zemsty grupy kobiet na mężczyźnie, ale sama fabuła zbyt przekombinowana

Super wątek zemsty grupy kobiet na mężczyźnie, ale sama fabuła zbyt przekombinowana

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Początek nieco mnie nudził. Niewiele się działo, a historia wydawała się banalna. Jednak intuicja mi podpowiadała, że kryje się tutaj jakaś tajemnica. I rzeczywiście później zaczęło się już coś dziać, nastąpił zwrot akcji i zrobiło się ciekawie. Trzeba też przyznać, że tych zwrotów akcji trochę tu jest i autorka potrafi zaskakiwać i mieszać czytelnikowi w głowie. Na początku spodziewałam się zupełnie innej książki, zanosiło się na kolejną historię o zawistnych kobietach, a tymczasem poszło to w bardzo dobrym kierunku i pozytywnie mnie zaskoczyło. Im bliżej końca, tym lepiej i tym bardziej historia mnie wciągała i poruszała. Jest idealnie napisana, niesamowicie wzruszająca i poruszająca wrażliwe i bolesne tematy.

Początek nieco mnie nudził. Niewiele się działo, a historia wydawała się banalna. Jednak intuicja mi podpowiadała, że kryje się tutaj jakaś tajemnica. I rzeczywiście później zaczęło się już coś dziać, nastąpił zwrot akcji i zrobiło się ciekawie. Trzeba też przyznać, że tych zwrotów akcji trochę tu jest i autorka potrafi zaskakiwać i mieszać czytelnikowi w głowie. Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
342
160

Na półkach: ,

Poznanie prawdy czasem nie jest łatwe. Niekiedy osoby zamieszane w jakąś sprawę mogą robić wszystko, aby ukryć niektóre fakty. Dlaczego? Przekonajcie się sami, czytając najnowszy thriller Ruth Mancini „Na krawędzi”.

Z tarasu, który znajduje się na 25. piętrze wieżowca, spada młoda kobieta. Ginie na miejscu. Ostatnią osobą, z którą rozmawiała i która była z nią w tym samym czasie w budynku, jest Tate Kinsella, i to właśnie Tate jest podejrzenia o to, że zepchnęła tamtą kobietę z tarasu. Jak później ustala policja, Tate miała także romans z Danem, mężem zmarłej kobiety, mogła więc mieć powód, aby pozbyć się niechcianej „rywalki”.

Tate jednak zaprzecza wszystkim zarzutom, jakie zostały jej postawione. Sprawa śmierci kobiety z tarasu okazuje o wiele bardziej skomplikowana, niż uważano… Jej śmierć dla niektórych jest także zakończeniem pewnego rozdziału i początkiem zupełnie nowego.

A myślałam, że nie mogę skupić się na czytaniu i że to czytanie ostatnio jakoś mi „nie idzie” – aż trafiłam na tę książkę! Spowodowała ona, że – gdy zaczęłam ją czytać – zapomniałam o obowiązkach i nie mogłam skupić się na niczym, zanim jej nie skończyłam. Książka ta zdecydowanie ma wszystko to, co dobry thriller mieć powinien, a przede wszystkim – trzyma w napięciu do samego końca.

Chociaż zakończenie lekko wytrąciło mnie z równowagi. Było ono dla mnie sporym zaskoczeniem i właściwie… wolałabym tego zakończenia nigdy nie poznać. Ale bez spoilerów! Jeśli tylko lubicie thrillery, które są nieprzewidywane, wciągające i trzymające w niepewności do ostatniej strony, to zdecydowanie polecam Wam „Na krawędzi” Ruth Mancini. Ja z tą książką spędziłam dwa przyjemne wieczory i myślę, że w przyszłości chętnie przeczytałabym także inne powieści tej autorki – myślę, że jeszcze nie raz zaskoczy ona swoich czytelników.

Poznanie prawdy czasem nie jest łatwe. Niekiedy osoby zamieszane w jakąś sprawę mogą robić wszystko, aby ukryć niektóre fakty. Dlaczego? Przekonajcie się sami, czytając najnowszy thriller Ruth Mancini „Na krawędzi”.

Z tarasu, który znajduje się na 25. piętrze wieżowca, spada młoda kobieta. Ginie na miejscu. Ostatnią osobą, z którą rozmawiała i która była z nią w tym samym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
154
135

Na półkach:

Chyba już oficjalnie mogę powiedzieć, że odnielubiłam kryminały już jakiś czas temu, a sięganie po nie traktuję z wyraźną ekscytacją, co się wydarzy tym razem, jaka historia się za tym kryje. I wiecie co Wam powiem? Że autorzy są naprawdę kreatywni, bo za każdym razem, gdy myślę, że nic mnie nie zaskoczy, dzieje się inaczej. I dzieje się tak już po kilku rozdziałach, gdzie mam w głowie dziesięć teorii, a tu pojawia się ta jedenasta, która może i wydawałaby się logiczna, a jednak mózg kompletnie pominął taką możliwość wydarzeń.

Dobra, ale o co tyle szumu? Kobieta spadła z dachu wieżowca. Nie powinno jej tam być. Co tam robiła? Dlaczego w pobliżu kręciła się kochanka jej męża?
Mamy tutaj protagonistkę, która tymczasowo pracuje w ogromnym biurowcu, ponieważ jej aktorska kariera stoi w martwym punkcie. Podczas jednej z pracowniczych imprez czuje się bardziej samotna niż kiedykolwiek wcześniej, więc postanawia wyjść na taras, gdzie spotyka jeszcze bardziej zagubioną Helen, która postanawia zakończyć swoje życie.

Początkowe rozdziały bardzo szybko i chętnie się czyta. Akcja jest bardzo dynamiczna, (gdzie przeważnie to napięcie rośnie przy końcu książki) potem jest długa przerwa w której przetykają się różne wydarzenia przeszłościowo-teraźniejsze, by ostatecznie doprowadzić całość do mniej lub bardziej spodziewanego finału. I ten środek sprawia, że przez chwilę myślałam, że najlepszą część książka ma za sobą. Oh jak się pomyliłam. To był dopiero rozpęd.
Bohaterowie nie są jakoś bardzo rozbudowani. Po prostu są. I zwykle lubię zapoznawać się z psychiką i motywami, tak tutaj nie uważam tego za konieczne. Poznajemy ich z takiej codziennej strony bez wdawania się w coś więcej.

Autorka trafia w kilka ciekawych, choć trudnych tematów, które logicznie ze sobą spina. Dużo jest tutaj o przestępstwach na tle seksualnym i jest to tak ciekawie zbudowane, że chce czytać się tylko więcej. Poza tym mamy też traumy, które z niektórymi bohaterami są nawet od kilkunastu lat i ukazuje to nam obraz człowieka, który musi się z nimi mierzyć - a nie jest to łatwe.
Wreszcie temat prawdopodobnie najbardziej bliski czytelnikom tj. życiowe zagubienie, chwilowa stagnacja. Kiedy nie wiadomo co robić ze swoim życiem, w którą stronę ruszyć i jak to zrobić, gdy jest się na starcie, a ludzie dookoła są już na życiowym półmetku.

Pozycja nie trzyma w napięciu, a przynajmniej w moim przypadku tak było. Może to przez to, że zaczynamy od finału i następnie cofamy się o dni, miesiące, czy też lata w fabule, więc tutaj bardziej odkrywamy dlaczego coś się wydarzyło, a nie co się wydarzy.
Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać poza tym, że polecam. Książka jest na tyle duża objętościowo, że kilka wieczorów z nią spędzi się na pewno i mimo że to kryminał - przyjemnych wieczorów.

Chyba już oficjalnie mogę powiedzieć, że odnielubiłam kryminały już jakiś czas temu, a sięganie po nie traktuję z wyraźną ekscytacją, co się wydarzy tym razem, jaka historia się za tym kryje. I wiecie co Wam powiem? Że autorzy są naprawdę kreatywni, bo za każdym razem, gdy myślę, że nic mnie nie zaskoczy, dzieje się inaczej. I dzieje się tak już po kilku rozdziałach, gdzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
762
543

Na półkach: ,

Kiedy Tate przyznaje, że chwilę wcześniej widziała kobietę, która spadła z dwudziestego piątego piętra wieżowca, składa zeznania jako świadek samobójstwa. Ale kilka dni później do jej drzwi puka policja i kobieta już wie, że ze świadka stała się oskarżoną. Czy uda jej się udowodnić swoją niewinność, po tym, jak już raz skłamała? Trafia na świetną prawniczkę, która ma jej bronić z urzędu i która próbuje sobie wyrobić zdanie o swojej klientce, zadając jej wiele dociekliwych pytań. Czy prawda wyjdzie na jaw, a sprawiedliwości stanie się zadość?

Ta książka każe nam się zastanowić, czym tak naprawdę jest sprawiedliwość i czy kara za niektóre przestępstwa nie jest zbyt niska. To opowieść o genialnej intrydze i o zemście, która lepiej smakuje na zimno.

Zupełnie nie spodziewałam się, w którą stronę pójdzie ta historia, choć od początku okazała się wciągająca. Bałam się tylko, że brak sympatii do głównej bohaterki nie sprawi, że jednak całość mnie nie przekona. Ależ się myliłam! Autorka kierowała mną, jak chciała, powoli odkrywając wcześniejsze etapy tej historii, opowiadając te same fragmenty jeszcze raz i zmuszając mnie do zrewidowania swoich poglądów. Uwielbiam takie historie, trudne moralnie wybory, świat, który nie jest tylko czarno-biały, ale ma mnóstwo odcieni szarości.

Nie chciałabym zdradzać za dużo z fabuły, żebyście mogli przeżyć te wszystkie zaskoczenia i stopniowo odkrywać kolejne warstwy tej historii. Ale dajcie szansę tej książce, a z pewnością nie pozostawi Was obojętnymi, poruszy najczulsze struny, opisując problem, który w moim słowniku pojawił się dość niedawno. Wywoła oburzenie. Wyciśnie łzy. Zachwyci tak misternie skonstruowaną intrygą. Zada niewygodne pytania.

Kiedy Tate przyznaje, że chwilę wcześniej widziała kobietę, która spadła z dwudziestego piątego piętra wieżowca, składa zeznania jako świadek samobójstwa. Ale kilka dni później do jej drzwi puka policja i kobieta już wie, że ze świadka stała się oskarżoną. Czy uda jej się udowodnić swoją niewinność, po tym, jak już raz skłamała? Trafia na świetną prawniczkę, która ma jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    147
  • Przeczytane
    52
  • Teraz czytam
    10
  • Posiadam
    8
  • 2024
    7
  • Legimi
    4
  • Kryminał
    2
  • W planach ebook
    1
  • Kolejka
    1
  • Ebook
    1

Cytaty

Więcej
Ruth Mancini Na krawędzi Zobacz więcej
Ruth Mancini Na krawędzi Zobacz więcej
Ruth Mancini Na krawędzi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także