Polecam tą książkę, ale tylko w wersji audio. W sumie historia ciekawa, ale tak monotonie opisana, że czytając ją na pewno bym przysnęła już po kilku rozdziałach a słuchając można czymś się zająć.

Polecam tą książkę, ale tylko w wersji audio. W sumie historia ciekawa, ale tak monotonie opisana, że czytając ją na pewno bym przysnęła już po kilku rozdziałach a słuchając można czymś się zająć.

Przepiękna opowieść, przenosi w tamten świat

Przepiękna opowieść, przenosi w tamten świat

Polecam przeczytać cała sagę, ta części jest moim zdaniem najslabasza, jednak mimo to warta uwagi.

Polecam przeczytać cała sagę, ta części jest moim zdaniem najslabasza, jednak mimo to warta uwagi.

Historia nawet dość wciągająca, jak to bywa przy tego typu sagach, ale językowo jest to rzecz mocno przeciętna. Nic specjalnego. Nie miałam problemu, żeby książkę dokończyć, ale nie miałam ochoty sięgać po inne książki tej autorki.

Historia nawet dość wciągająca, jak to bywa przy tego typu sagach, ale językowo jest to rzecz mocno przeciętna. Nic specjalnego. Nie miałam problemu, żeby książkę dokończyć, ale nie miałam ochoty sięgać po inne książki tej autorki.

Nowe niebo to kolejna z powieści Hanny Cygler dotycząca rodziny Halmanów. Książka kilkoma wątkami związana jest z trylogią W cudzym domu, bowiem Matylda, jedna z głównych bohaterek jest biologiczną matką Joachima Hallmana, którego losy autorka opisywała właśnie w swoim cyklu.

Powieść opowiada o losach emigrantów z Kaszub zmuszonych do wyjazdu panującą sytuacją ekonomiczną. Matylda wraz z siostrzenicami i siostrzeńcem za namową dawnego przyjaciela Augusta wyjeżdża do Winiony w Ameryce będącej swoistymi Kaszubami w tym kraju, bo właśnie tam emigrowali mieszkańcy tego regionu. To tam nasi bohaterowie poznają trudy i wzloty życia na obczyźnie.

Główną bohaterką powieści jest Luiza. Bardzo mądra dziewczyna, która marzy o tym by się rozwijać. Niestety czasy w jakich żyje mocno ją ograniczają. Kiedy na swojej drodze spotyka narzeczonego, ten od razu wymaga od niej podporządkowania i nie wyobraża sobie, by kobieta, a przede wszystkim jego żona, mogła pracować. Nie liczy się ze zdaniem Luizy, chce ograniczyć jej wolę do własnej. Nic więc dziwnego, że dziewczyna zaczyna wątpić w sens instytucji małżeństwa.

Autorka idealnie oddaje ducha czasów, jakie opisuje. Dzięki rozmowom z przedstawicielem muzeum w Winione, czytelnik wie jak wyglądały tamtejsze ulice, instytucje, sklepy i tartaki odgrywające sporą rolę w fabule. Znamy mniej więcej typowe zachowanie tamtejszej społeczności, jej codzienność, zaściankowość i poglądy. Bardzo ważnym wątkiem jest ten opisujący wyzyskiwanie Indian przez białego człowieka i ich konwersję na szanowane przez europejczyków wartości. Historia ta pokazana została na przykładzie jednego z głównych bohaterów powieści oraz jego wspomnień.

W książce autorka zmierzyła się z mitem american dream. Polacy, którzy wyruszyli za granicę, przynajmniej rodzina Halmanów, nie opływa w luksusy, a wszystko, co posiada zdobywa ciężką pracą. Nie ma tu osoby, która z dnia na dzień zostałaby bogaczem, a manna spadłaby jej z nieba. Są za to codzienne problemy z jakimi ludzie mierzą się na co dzień: samotność, przemoc domowa, alkoholizm czy choroba. Nie brakuje też scen szczęśliwych jak opisy narodzin potomków, biesiad czy spotkań z wyczekiwanymi gośćmi. Mnie cieszyło pojawienie się Wiery, której wątek w trylogii W cudzym domu został urwany. Ta pozostała barwnym ptakiem, jednak dzięki swojej wiedzy, pracowitości i pomysłom to właśnie jej los najbardziej przypominał te, jakie symbolizują amerykański sen. Z syberyjskiej dziewki Wiera przeistoczyła się w rasową businesswoman.

Nowe niebo to kolejna z książek Hanny Cygler, która mnie zachwyciła i porwała swoją fabułą. Autorka idealnie odbudowuje realia, tworzy nietuzinkowych i ciekawych bohaterów, ukazuje kobiety pragnące wyrywać się utartym schematom. Miło było spotkać znanych już bohaterów na kartach tej powieści, chociażby Joachima i Rozalię. Ta książka to wielka gratka dla fanów prozy z historią w tle. To opowieść o trudach emigracji i przystosowania do nowych warunków, o uczeniu się, że nowe niebo z czasem może stać się tym już znanym i ukochanym.

Nowe niebo to kolejna z powieści Hanny Cygler dotycząca rodziny Halmanów. Książka kilkoma wątkami związana jest z trylogią W cudzym domu, bowiem Matylda, jedna z głównych bohaterek jest biologiczną matką Joachima Hallmana, którego losy autorka opisywała właśnie w swoim cyklu.

Powieść opowiada o losach emigrantów z Kaszub zmuszonych do wyjazdu panującą sytuacją ekonomiczną....

Bardzo dobra książka, czyta się ją bardzo dobrze. Bo i losy Polaków próbujących stworzyć sobie nowy dom na emigracji bardzo wciągają. Polubiłam tą kaszubską rodzinę więc z całego serca im kibicowałam. Serdecznie polecam!!!

Bardzo dobra książka, czyta się ją bardzo dobrze. Bo i losy Polaków próbujących stworzyć sobie nowy dom na emigracji bardzo wciągają. Polubiłam tą kaszubską rodzinę więc z całego serca im kibicowałam. Serdecznie polecam!!!

Przeciętna, nie była to dla mnie wciągająca historia.

Przeciętna, nie była to dla mnie wciągająca historia.

1 maja 2018 napisałam tak:

Pani Cygler wydaje rzadko, ale gdy już to robi, bije na głowę machającą 3, 4 powiastki na rok konkurencje na łeb, szyję i łopatki. "Nowe niebo" to rewelacyjna opowieść o tym, że tak naprawdę liczą się tylko dobre relacje miedzy ludźmi (nie tylko tymi spokrewnionymi, ale w ogóle) a życie w opływającej w luksusy Ameryce nie jest tak proste, jak się wszystkim, którzy na terytorium zaoceanicznym nigdy nie byli. to również smutna prawda o człowieku, który ma skłonności do tego, by tępić tego, który jest inny od niego. Polecam przyznając się, że gdy tylko ukazała się zapowiedź "Nieba", byłam przekonana, że będzie ono bezpośrednią kontynuacją "W nowym domu" i "Za cudze grzechy" a okazało się... cii... zdradzę tylko, że o Joachimie też tam troszkę jest ;)

28 lipca 2020 tak:
Podpisuję się pod tym, co napisałam 2 lata temu i dodaję, że sama siebie wprowadziłam w błąd odnośnie pobytu Joachima z rodziną w Stanach! Teraz czytam o rodzinie H. tom po tomie i dopiero teraz zauważyłam daty, że się wszystko dzieje przed feralną podróżą pociągiem!!! do tego zaczęłam bardziej doceniać to, co mam. Bo jak zaczęłam czytać o warunkach życia w obsypanej złotem Ameryce, przez myśl mi przeszło, że może powinnam docenić złodziejski ZUS (ale to byłą tylko chwilka, szybko mi przeszło),możliwość kształcenia czy głosowania. Polecam.

1 maja 2018 napisałam tak:

Pani Cygler wydaje rzadko, ale gdy już to robi, bije na głowę machającą 3, 4 powiastki na rok konkurencje na łeb, szyję i łopatki. "Nowe niebo" to rewelacyjna opowieść o tym, że tak naprawdę liczą się tylko dobre relacje miedzy ludźmi (nie tylko tymi spokrewnionymi, ale w ogóle) a życie w opływającej w luksusy Ameryce nie jest tak proste, jak się...

Historia osadzona na przełomie XIX i XX wieku, co w pierwszym momencie troszkę mnie zraziło, a później z każdą stroną okazywało się coraz milszą odmianą od przeczytanych ostatnio wielu współczesnych powieści.
Historia kaszubskich emigrantów, którzy poniekąd zmuszeni sytuacją życiową wyruszyli za ocean w poszukiwaniu lepszego życia. Jest to powieść wielowątkowa zarówno o wielu odmianach miłości, o rozczarowaniach, zdradzie, problemach finasowych, o ludziach dobrych i złych, o zmaganiu się z problemem alkoholowym. Jednak przede wszystkim jest o mocnej jak stal więzi łączącej rodzinę.
Polecam. Naprawdę warto.

Historia osadzona na przełomie XIX i XX wieku, co w pierwszym momencie troszkę mnie zraziło, a później z każdą stroną okazywało się coraz milszą odmianą od przeczytanych ostatnio wielu współczesnych powieści.
Historia kaszubskich emigrantów, którzy poniekąd zmuszeni sytuacją życiową wyruszyli za ocean w poszukiwaniu lepszego życia. Jest to powieść wielowątkowa zarówno o...

To się świetnie czytało! Oczywiście, zawsze można się do czegoś przyczepić (np. do prostoty języka),ale jeśli ktoś szuka zajmującej lektury nie będącej li tylko romansem, polecam. Sporo historii polskiej emigracji, bohaterowie barwni, akcja wartka. Na pewno sięgnę jeszcze po powieści Hanny Cygler, bo to rozrywka ubogacająca i na swój sposób piękna.

To się świetnie czytało! Oczywiście, zawsze można się do czegoś przyczepić (np. do prostoty języka),ale jeśli ktoś szuka zajmującej lektury nie będącej li tylko romansem, polecam. Sporo historii polskiej emigracji, bohaterowie barwni, akcja wartka. Na pewno sięgnę jeszcze po powieści Hanny Cygler, bo to rozrywka ubogacająca i na swój sposób piękna.