Niespodzianka… lubię książkowe zaskoczenie. Właśnie jestem po przeczytaniu jednej z nich. Nie wiedziałam, nie sądziłam, a tu taki bonusik mnie spotkał. Już wyjaśniam, otóż w listopadzie roku pańskiego 2022 przeczytałam powieść #córkitęczy. Książka bardzo mi się spodobała, potwierdziła wszelkie znaki na ziemi i niebie, że siła jest kobietą, dodatkowo treść została zapakowana w piękną okładkę. Ponieważ pióro @hannacygler spodobało mi się, postanowiłam wziąć kolejny tytuł pisarki, #największyskarb i tu rewelacyjne zdumienie, jest ona kontynuacją „Córek tęczy”.
Początkowo nie zdawałam sobie sprawy z powiązań, jednak po kilku stronach już wiedziałam, z czym przyszło mi się zmierzyć. Powróciłam do Joy i jej życiowych zmagań z losem. Ponownie miałam okazję zachwycać się odwagą i uporem dziewczyny. Autorka wprowadziła nowych bohaterów, wieloznacznych, tajemniczych i wymagających. Przygoda wiodła przez afrykański kraj, pozwalając ujrzeć jego piękno i poznać zwyczaje, aczkolwiek tylko musnęliśmy wiedzę o bycie rdzennych mieszkańców tego barwnego świata.
Mamy przygodę w przygodzie, jest dość beztrosko, a raczej tak miało być, wyszło poważnie. Znikające żony i dzieci. Dziwne zbiegi okoliczności, brat, którego pojawienie się wróży kłopoty, zauroczenie, zazdrość i rozwój zawodowy. Dużo tego, jak na tak młodą osobę, siostrę – matkę, przyjaciółkę, rodzina się powiększa, dochodzą kolejne osoby, sympatie, zawirowania. Opowieści o korzeniach, o kraju, z którego pochodzimy i celach, do których dążymy. Pomimo tak wielu wątków czytelnik nie zgubi sensu narracji, wszystko jest przemyślane, ułożone i podane przejrzyście.
Autorka poruszyła ważne tematy społeczne dotykające kraju Południowej Afryki, opisuje bezwzględne zachowania, ale przeciwstawia im lojalność i uczciwość. To, co się świeci nie zawsze jest złotem, czasem to rdza posypana brokatem.

empikgo #reklama

Niespodzianka… lubię książkowe zaskoczenie. Właśnie jestem po przeczytaniu jednej z nich. Nie wiedziałam, nie sądziłam, a tu taki bonusik mnie spotkał. Już wyjaśniam, otóż w listopadzie roku pańskiego 2022 przeczytałam powieść #córkitęczy. Książka bardzo mi się spodobała, potwierdziła wszelkie znaki na ziemi i niebie, że siła jest kobietą, dodatkowo treść została zapakowana...

Słoneczna pogoda za oknem zachęca do sięgania po nieco lżejszą literaturę, co wcale nie oznacza, że jak lżejszą to gorszą. Bynajmniej. Idealnym przykładem takiego wypośrodkowania przyjemnego z pożytecznym jest nowa powieść autorstwa Hanny Cygler „Największy skarb", wydana przez Wydawnictwo Luna.
Nie znam wcześniejszych dokonań pisarskich Autorki, ale „Największy skarb” mogę polecić z czystym sumieniem, jako powieść, którą czyta się z przyjemnością. Autorka zabiera czytelnika w podróż do najdalszych zakątków Afryki. A wiadomo, jak śpiewał kiedyś Zbigniew Wodecki, wprawdzie Afryka dzika dawno odkryta, ale niech nas to nie zwiedzie – niejeden jej zakątek będzie z pewnością dla czytelnia zaskoczeniem. A w dzikim świecie, może wydarzyć się wszystko. Jeśli zatem w podróż po Afryce wyrusza młoda dziewczyna, musi mieć się na baczności.
Ale po kolei – faktycznie główną bohaterką powieści jest młoda kobieta – dokładniej Joy Makeba. Joy rozpoczęła właśnie staż w lokalnej gazecie South Africa Daily, a wiadomo jak to jest na stażu, żeby liczyć na zatrudnienie trzeba się będzie wykazać. I dokładnie taki zamiar ma Joy, chce przyćmić wszystkich konkurentów swoim talentem i pokazać, że etat jej się należy. W końcu marzenia o karierze dziennikarskiej same się nie ziszczą i trzeba im nieco pomóc. Nadarza się ku temu okazja – Joy już wcześniej zaplanowała wakacje w najdzikszych zakątkach Afryki i w czasie tej podróży, chce popełnić kilka reportaży, które sprawią, że świat o niej usłyszy. A ponieważ samotna kobieta w Afryce niepotrzebnie sama narażałaby się na niebezpieczeństwo na wyprawę życia wyrusza wraz z Joy jej przyjaciel z Polski – syn Zuzanny, którą czytelnicy „Córek tęczy” mieli możliwość poznać, w opowieść, w której losy Joy i Zuzanny się ze sobą splotły.
Czy jednak wyjazd z Pretorii faktycznie okaże się idylliczną wycieczką, wyprawą życia i szansą na kilka romantycznych chwil u boku chłopaka, który skradł serce? Cóż, żeby wszystko było tak proste, nie byłoby o czym pisać. Tutaj też wakacyjna wyprawa zmieni swe oblicze i stanie się pełną przygód i niebezpieczeństw. Przed Joy postawionych zostanie wiele wyzwań, a pakowanie się w kłopoty wręcz stanie się jej drugim imieniem.
I faktycznie Autorka zapewnia czytelnikom wiele wrażeń w tracie czytania "Największego skarbu", w taki sposób budując fabułę, że wątki przygodowe płynnie przechodzić w niej będą w kryminalną intrygę. Losy Joy będą się też w bardzo płynny sposób splatać z historią miejscowych mieszkańców, wraz z Joy będziemy poznawać zatem ich tajemnice, mając tak samo jak ona nadzieję, że wyjdzie ona bez szwanku z kabały w jaką się wpakowała.
Wisienka na torcie będzie również możliwość poznania fascynującego afrykańskiego świata, w którym czarowani będziemy przez Autorkę zarówno pięknem miejscowych krajobrazów, jak i egzotyką lokalnych tradycji i kultury.

W trakcie tej podróży Joy pozna nie tylko oblicze dzikiej przyrody Afryki, ale także stanie twarzą w twarz z licznymi osobistymi wyzwaniami, którym będzie musiała stawić czoła, przekonując się jakie są jej granice moralne i emocjonalne. Ta podróż zmienia jej spojrzenie na świat i odkryje przed nią, to co ma dla niej największe znaczenie.

Słoneczna pogoda za oknem zachęca do sięgania po nieco lżejszą literaturę, co wcale nie oznacza, że jak lżejszą to gorszą. Bynajmniej. Idealnym przykładem takiego wypośrodkowania przyjemnego z pożytecznym jest nowa powieść autorstwa Hanny Cygler „Największy skarb", wydana przez Wydawnictwo Luna.
Nie znam wcześniejszych dokonań pisarskich Autorki, ale „Największy skarb”...

Joy Makeba, odbywająca staż w redakcji miejscowej gazety, marzy, aby w przyszłości stać się dziennikarką.
I właśnie nadarza się okazja, aby przejść do kolejnego etapu kariery zawodowej, czym jest podróż po najdalszych zakątkach Afryki, wraz z przyjacielem z Polski.
Dziewczyna nie spodziewa się jednak, że to nie będzie zwykła wycieczka, a pełna napięcia wyprawa, w której będzie mogła się wykazać jako prawdziwa dziennikarka śledcza.
Książka należy do gatunku powieści obyczajowych, w której przeplatają się losy kilku osób, a sama wyprawa uświadamia bohaterów, co ma dla nich największe znaczenie.
Pomimo różnic kulturowych, jakie przedstawione są w powieści, pokazuje ona otwartość ludzi na nowe obyczaje, a zarazem akceptację dotąd nieznanych zwyczajów lokalnej społeczności.
Lektura jest idealną powieścią dla fanów książek obyczajowych, którzy zafascynowani Afryką dadzą się porwać tej historii i razem z bohaterami wyruszą w podróż po tym jakże urokliwym kontynencie.

Joy Makeba, odbywająca staż w redakcji miejscowej gazety, marzy, aby w przyszłości stać się dziennikarką.
I właśnie nadarza się okazja, aby przejść do kolejnego etapu kariery zawodowej, czym jest podróż po najdalszych zakątkach Afryki, wraz z przyjacielem z Polski.
Dziewczyna nie spodziewa się jednak, że to nie będzie zwykła wycieczka, a pełna napięcia wyprawa, w której...

Dziś chciałabym podzielić się z Wami swoją opinią o książce, która zachwyciła mnie plastycznością opisów dzikiej afrykańskiej przyrody; zauroczyła opowieścią pełną barw, zapachów, smaków i różnorodnością krajobrazów Afryki. Ta książka to najnowsza powieść Hanny Cygler, pt. "Największy skarb".

Autorka zabrała mnie w odległe zakątki Afryki, gdzie wraz z bohaterką - Joy Makeba - oraz jej przyjacielem, miałam okazję zwiedzić fascynujące miejsca, poznać przesądy, wierzenia i zwyczaje rdzennych mieszkańców Afryki, a przy okazji rozwiązać niejedną zagadkę (w tym kryminalną!). Byłam świadkiem dyskryminacji i przemocy wobec kobiet, kłusownictwa, brałam udział w poszukiwaniach zaginionych dzieci, doświadczając mrocznego klimatu pełnej tajemnic i niebezpieczeństw Afryki.

,,Największy skarb" to nie tylko inspirująca wyprawa Joy Makeby na Czarny Ląd. To także jej podróż w głąb siebie, w najodleglejsze zakątki duszy; świadectwo jej mierzenia się ze słabościami, lękami i ograniczeniami. To również próba odpowiedzi na pytanie, co w życiu jest tak naprawdę ważne?
Autorka zgrabnie połączyła wątek romantyczny powieści z elementami kryminalnymi i sensacyjnymi, tworząc spójną całość.

Jeśli chcecie przeżyć piękną przygodę, poznać Afrykę, poczuć jej zapach i smak, a przy okazji dowiedzieć się, co skrywa tytułowy "skarb", koniecznie sięgnijcie po tę książkę!

Dziś chciałabym podzielić się z Wami swoją opinią o książce, która zachwyciła mnie plastycznością opisów dzikiej afrykańskiej przyrody; zauroczyła opowieścią pełną barw, zapachów, smaków i różnorodnością krajobrazów Afryki. Ta książka to najnowsza powieść Hanny Cygler, pt. "Największy skarb".

Autorka zabrała mnie w odległe zakątki Afryki, gdzie wraz z bohaterką - Joy...

Druga część "Córek tęczy" o tych samych bohaterach, choć historia nowa. Całkiem ciekawa fabuła i te piękne afrykańskie klimaty...

Druga część "Córek tęczy" o tych samych bohaterach, choć historia nowa. Całkiem ciekawa fabuła i te piękne afrykańskie klimaty...

Hanna Cygler ma dla nas swoją najnowszą książkę wydaną przez wydawnictwo Luna pod tytułem "Największy skarb" Joy Makeba to młoda dziewczyna, która pragnie zostać dziennikarką. Obecnie jest stażystką w South Africa Dayily ale wierzy, że pewnego dnia stanie się prawdziwą dziennikarką. Obecnie wraz z przyjacielem z Polski wybierają się na urlop do Kapsztadu. Przynajmniej taki był plan. Kiedy odbiera przyjaciela Natana z lotniska okazuje się, że nie jest on sam. Jest z nim Melinda, która ukierunkowuje ich podróż w całkiem inną stronę. Jest to podróż przez najciekawsze i najpiękniejsze zakątki Afryki. Razem zwiedzają urokliwe rejony Afryki podziwiając jej kulturę i różnorodność. Oprócz pięknej podróży, która w sumie nie tak miała wyglądać, Joy będzie miała za zadanie rozwiązać pewną zagadkę kryminalną w ramach swojego pierwszego dziennikarskiego zlecenia. Ale nie wszystko będzie takie proste. Jedno jest pewne ta podróż będzie początkiem zmian. Autorka pokazuje nam Afrykę taką jaka ona jest. Z jednej strony piękna a z drugiej dzika ale i brutalna. Porusza ważne a zarazem trudne tematy. Historia pełna kontrastów, ciekawostek, zaskoczeń ale i niebezpieczeństw. Przyjemnie się ją czytało.

Hanna Cygler ma dla nas swoją najnowszą książkę wydaną przez wydawnictwo Luna pod tytułem "Największy skarb" Joy Makeba to młoda dziewczyna, która pragnie zostać dziennikarką. Obecnie jest stażystką w South Africa Dayily ale wierzy, że pewnego dnia stanie się prawdziwą dziennikarką. Obecnie wraz z przyjacielem z Polski wybierają się na urlop do Kapsztadu. Przynajmniej taki...

" [...] Po co się do czegokolwiek przywiązywać, skoro wszystko potrafi się zawalić z dnia na dzień. Ludzie, których lubiliśmy, okazują się inni, niż nam się wydawali. Pod ich miłą fasadą czają się wrogie myśli. [...]"

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Hanny Cygler. Powiem wam w sekrecie, że chętnie sięgnę po inne powieści tej autorki. W swoim najnowszym dziele pod tytułem "Największy skarb" urzekła mnie znakomitymi dialogami, przemyśleniami i ogólnie ciekawą fabułą. Podobały mi się polskie wątki w tej historii. Opowieść pewnego pana o swoim życiu wywołała u mnie łzy. Poczułam jego ból. Warto poznać jego historię.
Razem z główną bohaterką poruszamy się po tajemniczych zakątkach niebezpiecznej Afryki. Tutaj trzeba na siebie uważać. W pewnej wiosce w Afryce porywają małe dzieci. Dlaczego?
Joy Makeba jest naszą główną bohaterką. Marzy jej się kariera dziennikarki, dlatego obecnie jest stażystką w gazecie "South Africa Daily". Swoją drogą pisze bardzo dobre artykuły. Będzie  z niej idealna dziennikarka śledcza. Ma ogromny potencjał. Wyjeżdża do Afryki w celu napisania kilku ważnych reportaży.  Czy te reportaże będą zagrażać jej życiu? Jednym z jej współtowarzyszy będzie pewien Polak. Poznacie również tajemniczą Madeline. Dzięki niej zrobi się olbrzymie zamieszanie. Warto poznać tę historię.
Mamy tutaj wątki obyczajowe, kryminalno-sensacyjne i delikatne wątki romantyczne.
Zachęcam was do poznania najnowszej powieści Hanny Cygler pod tytułem "Największy skarb". Idealna historia na początek wiosny.
Jeżeli chcecie poznać Afrykę oraz poczuć jej smaki i zapachy to polecam wam najnowsze dzieło Hanny Cygler.
Dzięki takim książkom wiem, że warto czytać dzieła polskich autorek i autorów.

" [...] Po co się do czegokolwiek przywiązywać, skoro wszystko potrafi się zawalić z dnia na dzień. Ludzie, których lubiliśmy, okazują się inni, niż nam się wydawali. Pod ich miłą fasadą czają się wrogie myśli. [...]"

Było to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczością Hanny Cygler. Powiem wam w sekrecie, że chętnie sięgnę po inne powieści tej autorki. W swoim...

„Największy skarb” okazał się być dla mnie niespodzianką. Po pierwsze, było to moje pierwsze spotkanie z autorką i już wiem, że zdecydowanie nie ostatnie. A po drugie, na lubimyczytać wyczytałam, że ma być to przedstawicielka literatury pięknej. Powieść jednak okazała się świetną powieścią sensacyjną. Opisy przyrody, które zafundowała nam autorka zachwycały. Zachłysnęłam się tym pięknym bogactwem kolorów i poczułam jakbym podróżowała. Dzięki temu poczułam się sielsko i anielsko, było naprawdę przyjemnie. Z drugiej strony, to książka o podróży nie tylko takiej na mapie, ale takiej wgłąb siebie. Wgłąb naszych uczuć i emocji, wgłąb tego co nami często kieruje, wgłąb naszych namiętności. Podobał mi się wątek mocno sensacyjny związany z pewnym porwaniem. Ale nic więcej nie napiszę, resztę musicie odkryć sami! Pisarka zabiera nas w długą podróż w trakcie, której naprawdę wiele się wydarzy. Poznajemy mnóstwo miejsc oraz bohaterów, staramy się odpowiedzieć na kilka pytań i zgłębić niejedną tajemnicę. To była niezwykle przyjemna lektura, polubiłam główną bohaterkę, która była narratorem powieści.

Joy jak wiele dziennikarek marzy o wielkiej karierze, o tym aby znaleźć temat, którego zgłębienie odmieni ludzkie losy. Wraz z przyjacielem wyruszają w podróż. Wątki romantyczne przeplatają się z tymi kryminalno - sensacyjnymi.

„Największy skarb” okazał się być dla mnie niespodzianką. Po pierwsze, było to moje pierwsze spotkanie z autorką i już wiem, że zdecydowanie nie ostatnie. A po drugie, na lubimyczytać wyczytałam, że ma być to przedstawicielka literatury pięknej. Powieść jednak okazała się świetną powieścią sensacyjną. Opisy przyrody, które zafundowała nam autorka zachwycały. Zachłysnęłam...

Masz ochotę udać się w podróż do Afryki i przeżyć ekscytującą przygodę? Polecam uwadze "Największy skarb".

To opowieść o afrykańskiej podróży, która okazuje się być czymś więcej niż zwykłą eskapadą. Joy Makeba, główna bohaterka, marzy o karierze dziennikarki i wyrusza w podróż po Afryce, która staje się dla niej przepustką do nowego etapu życia. Mimo wielkiego niebezpieczeństwa, angażuje się w pomoc w poszukiwaniu zaginionych dzieci. Powieść jest osnuta mrocznym klimatem, ukazującym obraz Afryki pełen tajemnic i niebezpieczeństw.

Znajdziemy tu piękne opisy afrykańskiego krajobrazu, które przenoszą nas w odległe zakątki kontynentu. Historia jest pełna napięcia i emocji. Powieść łączą elementy romansu i kryminału.

Jeśli szukasz więc książki, która zabierze Cię w podróż przez tajemnicze zakamarki Afryki to "Największy skarb" będzie doskonałym wyborem. To świetnie napisana historia.

Masz ochotę udać się w podróż do Afryki i przeżyć ekscytującą przygodę? Polecam uwadze "Największy skarb".

To opowieść o afrykańskiej podróży, która okazuje się być czymś więcej niż zwykłą eskapadą. Joy Makeba, główna bohaterka, marzy o karierze dziennikarki i wyrusza w podróż po Afryce, która staje się dla niej przepustką do nowego etapu życia. Mimo wielkiego...

Kto z Was był w Afryce?
Pewnie wiele osób z Was, bo ja sama odwiedziłam ten kontynent, lecz tylko kraje turystyczne i to na północy kontynentu. Kiedyś marzy mi się podróż w głąb…
Na tą chwilę kolejna podróż po tym odległym kontynencie odbyłam na kartkach cudownej nowej powieści Hanny Cygler „Największy skarb”.

Joy Makeba główna bohaterka powieści, to młoda dziewczyna, która wiele już w swoim życiu przeszła. Teraz robi wszystko aby zapewnić sobie i swoim siostra dach nad głową, lecz za nim przeprowadzka do nowego domu stanie się faktem, czeka ją podróż do Afryki. Musi spędzić tam dwa tygodnie ze swoim przyjaciel z Polski, który na miejscu zaskakuje ją niespodziewaną pasażerką Melanią. Razem wyruszają w głąb kontynentu aby zebrać materiały na artykuły do gazety. Podczas pracy musi przełamać wiele swoich lęków i stawić czoła wielu przeciwnością losu aby rozwiązać kryminalną zagadkę. Po drodze czeka ją wiele przygód, które uświadomią czytelnikowi jak wygląda życie na Czarnej Ziemi i co jest w życiu ważne.

„Największy skarb” to niezwykła historia, która pokazuje piękno i niebezpieczeństwo Afryki pod każdym względem. Dodatkowo niezwykle subtelny język i lekkie pióro pani Hani sprawia, że czas z tą książką to niezwykła przygoda.
Bardzo Wam polecam.

P.S. Joy możecie poznać we wcześniejszej książce autorki „Córki tęczy” to również niezwykła historia, której recenzja dostępna jest u mnie na profilu. Lecz spokojnie możecie czytać tą książkę również bez znajomości wcześniejszego tomu.

Kto z Was był w Afryce?
Pewnie wiele osób z Was, bo ja sama odwiedziłam ten kontynent, lecz tylko kraje turystyczne i to na północy kontynentu. Kiedyś marzy mi się podróż w głąb…
Na tą chwilę kolejna podróż po tym odległym kontynencie odbyłam na kartkach cudownej nowej powieści Hanny Cygler „Największy skarb”.

Joy Makeba główna bohaterka powieści, to młoda dziewczyna,...