Złodziejki Świąt

- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Polska literatura współczesna
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2020-11-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-11-24
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381881920
Świąteczna komedia obyczajowa o szalonych pisarkach. Nawet nie wiesz, do czego są zdolne! Jak być młodą, piękną i seksowną. A do tego pisać bestsellery. Co robić, gdy konkurencja depcze po piętach i wbija nóż w plecy? Ale jest też oczywiście wielka miłość! Taka, która trafia się tylko raz… może dwa razy w życiu.
Joanna Jodełka: „Cygler znowu coś pozmyślała. Kolejny raz!”.
Vincent V. Severski: „To nieprawda, że to ja jestem Walerym Stromskim. Jestem znacznie wyższy!”.
Manuela Kalicka: „W Złodziejkach Świąt Cygler demonstruje prawdziwą zołzowatość”.
Bogusław Tobiszowski: „Dziwna ta redaktorka Jagna. Osobiście żadnej takiej nie spotkałem. Żałuję...”.
Robert Ostaszewski: „Hanna Cygler niepotrzebnie uśmierca krytyków. Mamy się wprawdzie bardzo niedobrze, ale wciąż żyjemy”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Złodziejki Świąt
Ta książka pokazuje życie popularnych autorek z Polski. Jedne potrafią napisać 13 książek w ciągu roku, a inne piszą jedną co rok, co dwa lata. To wszystko zależy od życia, które toczy się obok nas. Autorka w książce skupia się na życiu dwóch pisarek i jednej agentce, redaktorce. Maria Teresa, Elwira i Jagna to główne bohaterki książki, są również poboczne postacie, które sprawiają, że całość jest idealna. To książka gdzie można się popłakać ze wzruszenia lub śmiechu. Pierwszą kobietą, którą poznajemy jest Elwira, która żyje z pisania kryminałów. Po powrocie z wakacji jedzie prosto do Krakowa na targi książek, obawia się, że jest spóźniona, więc wszystko robi w pośpiechu. Ale musi uważać, bo ważny dla niej jest wygląd. Idealna fryzura, płaszcz z kaszmiru, drogie szpili to jest coś co dla niej liczy się i na co patrzy. Wie jak wygląda i robi wszystko aby być idealną, nie ważne za jaką cenę. Niestety wygląd na targach jej nie pomógł, bo fani zaczęli ją oskarżać, że zabiła kota. Zemdlała i musiała mieć kilka dni przymusowych urlopu. Ale te dni nic nie dały, bo ktoś robił wszystko, żeby jej zaszkodzić, więc wydawnictwo ma plan na następny rok ma wydać książkę świąteczną. To zawsze dobry pomysł, aby ocieplić wizerunek aktora. Pomysł dobry, ale co z napisaniem? To już nie takie łatwe. Kolejną kobietą jest Maria Teresa, która ma problem, żeby dojść do czasów sprzed roku. Wykłada na uniwersytecie i pisze powieści osadzone w czasach historycznych. Mimo, że ludzie kochają jej książki to ona nie za bardzo siebie już. Przestaje dbać o siebie, o swój wygląd, ubrania. W momencie gdy ją poznajemy, ma wiele problemów i to nie tylko w rodzinie. Teraz gdy chcą, aby powstał na podstawie jej powieści serial, musi znów wrócić do serii o Wilanowie i napisać kolejną ze świętami w tle. Niestety jedna wiadomość sprawia, że musi to zrobić. Na szczęście ma przyjaciół w tym Anetę Saboń pisarkę z którą pisze na facebooku, ale czy to naprawdę przyjaciółka? Trzecią główną bohaterką jest Jagna, dziewczyna przed 30 r.ż. która zostawiła rodzinę, chłopaka i wyjechała do Warszawy. Tam zaczęła nowe życie jako redaktorka w wydawnictwie i reprezentuje Marię Teresę. Jej znak rozpoznawczy to peruka, ma ich dużo i najlepiej się w nich czuje. Od kilku miesięcy ma asystenta Błażeja i nie mogą się dogadać, ale możliwość spotkania i poznania reżyseria serialu o Wilanowie, daje jej nadzieję na lepsze jutro. Tylko czy reżyser to ten człowiek? W tej książce nie ma typowych świąt, tego czasu, ubierania choinki i dawaniu prezentów. Czas rozłożony jest na ponad rok i to ma urok. Nie ma szybkiego zakochania i żyli długo i szczęśliwie, pokazane jest to normalnie, jest czas na pierwszą randkę, pocałunek, urodziny, spotkania, wyjazdy i pracę. Wszystko działa powoli i jest rozłożone w czasie. To jest świetne. Książkę naprawdę dobrze się czyta i jest bardzo ciekawa. Naprawdę bardzo. Jest w niej miłość, przyjaźń, rodzina i ciekawe wątki. Pewnie jedni powiedzą, że jest przewidująca, ale naprawdę tak nie jest. Gdybyście zaczęli czytać nową inną świąteczną książkę, którą właśnie ja teraz czytam to tam wszystko od pierwszej strony już jest wiadome. A tutaj tego nie ma. Książka zaskakuje i zasługuje na kupno. Gdy zacznie się czytać, to chce się więcej i więcej. Ja przeczytałam ją w dwa wieczory, w czym drugi do 2 w nocy. A to już coś, bo bardzo dawno nie zarwałam nocy na jakąś książkę. Polecam idealna książka na początek grudnia.
Oceny
Książka na półkach
- 223
- 159
- 46
- 25
- 15
- 9
- 8
- 7
- 6
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Z przykroscia muszę powiedzieć, że książka bardzo słaba. Daję 2 jako, że czytałam gorsze xd ale bestseler to to nie jest.
Mimo świątecznej okładki i świątecznego tytułu zdecydowanie nie jest to książka świąteczna. O świętach jest jedynie to, że jedna z bohaterek decyduje się napisać książkę świąteczną, żeby ocieplić swój mocno nadszarpniety wizerunek autorki w sieci. Jednak o samym pisaniu nie ma raczej nic, nie szukajcie xd jest tylko że pisala i napisała i tyle.
Postaci są identyczne, równie dobrze wszyscy mogliby się nazywać tak samo, a i tak różnicy by to nie zrobiło. Żadnego zróżnicowania, zlewają się i mieszają przez całą książkę.
Na siłę wprowadzone trudne wątki typu rak czy depresja, ale są one zepchnięte na dziesiąty tor, przez co wydają się nieważne.
Ogólnie wyszło nudno i nieciekawie. Niestety nie polecam.
Z przykroscia muszę powiedzieć, że książka bardzo słaba. Daję 2 jako, że czytałam gorsze xd ale bestseler to to nie jest.
więcej Pokaż mimo toMimo świątecznej okładki i świątecznego tytułu zdecydowanie nie jest to książka świąteczna. O świętach jest jedynie to, że jedna z bohaterek decyduje się napisać książkę świąteczną, żeby ocieplić swój mocno nadszarpniety wizerunek autorki w sieci. ...
Ostatnio u mnie coś sporo posypało się pierwszych razów. Jak widać książkowe życie ma jeszcze dla mnie ogrom niespodzianek, a wraz z nimi właśnie tą oto książkę. Napisana w bardzo żywiołowym stylu, jakby postacie nie chciały tracić czasu na ceregiele, tylko przedstawić nam ich bardzo żywiołowe życie. Zresztą sama redaktorka z opowieści uważała, że nie ma co tracić czasu na rzeczy, które nikomu się nie przydadzą. Zawsze pracę zabierała do domu na co jej bliscy nieco się żalili. Nie potrafili zrozumieć dlaczego ona była dla niej aż tak ważna. Wszystkiego zawsze sama chciała dopilnować, choć podkreślała, że wykonuje pracę za dwóch. W pewnym momencie szef przydzielił jej pomocnika, co mocno ją zdenerwowało. Jak sądzicie, czy kiedy ktoś pozna jej sekret zyska w niej przyjaciela czy wroga?
Oprócz tej najbarwniejszej postaci, książkę rozpoczyna wątek wspaniałej pisarki, która idąc na spotkanie autorskie jest przekonana, że czekają ją zaszczyty. W momencie, kiedy jednak tłum warczy na nią gniewnie i oblewa czerwoną farbą, zwyczajnie wzywa pomocy. Według niej nie mogą posądzać jej o czyny, których, według niej, nie popełniła. I im bardziej stara się odkupić winy, tym mocniej ją nokautują. Co zatem zrobi, skoro jej nazwisko sprawiało, że ludzie chcieli czytać jej książki, a obecnie tego zakazują? Kolejną autorką jest Maria Teresa, która najlepiej pracuje w bałaganie. Zostaje poproszona o napisanie kolejnej części książki, której nie lubi. W dziwnych okolicznościach wiele osób o nią dopytuje, co bardzo ją dziwi. Sama ułożyła już plan pisarski i nie było w niej tego zamysłu. Co jednak zrobi, by zaspokoić swoje sumienie i czytelników?
Dodam jeszcze, że losy kobiet będą powiązane, bowiem przyświeca im jeden plan. Zysk. Czy jednak finałem będzie tylko ten fakt?
Przed wami bardzo żywiołowa książka. Postacie bywają miękkie, ale w twardy sposób, a te zdecydowane i konkretne, pokazują napięcie do granic możliwości. To nie jest lekka opowieść, która nas uśpi. To opowieść trzech kobiet, które sprawią, że zachce nam się chcieć. Pokażą, że nic w życiu samo nie przyjdzie i na upadek należy zawsze być przygotowanym, gdyż tylko wtedy najszybciej odbijemy się od dna. Spodobała mi się ta opowieść, gdyż pokazała na czym polega praca w wydawnictwie od strony wydawcy, redaktorki i pisarki. Taki przedsmak wiadomości dla przyszłego pisarza. Idealna w chwilach nudy i zniechęcenia jako ta, która wesprze i zagoni do roboty:-)
Ostatnio u mnie coś sporo posypało się pierwszych razów. Jak widać książkowe życie ma jeszcze dla mnie ogrom niespodzianek, a wraz z nimi właśnie tą oto książkę. Napisana w bardzo żywiołowym stylu, jakby postacie nie chciały tracić czasu na ceregiele, tylko przedstawić nam ich bardzo żywiołowe życie. Zresztą sama redaktorka z opowieści uważała, że nie ma co tracić czasu na...
więcej Pokaż mimo toInstagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/CltmkCwNqt8/?next=%2F
Opowieść o kobietach, autorkach bestsellerów, których życie zmienia się w ciągu roku.
Elwira Janosz to kobieta sukcesu. Dystyngowana, pełna wdzięku, matka, żona niewiernego już europosła oraz autorka kryminałów.
Kiedy niespodziewanie wylewa się na nią fala hejtu, kobieta stara się przekonać swoich czytelników do tego, że kocha zwierzęta, aby znowu zyskać ich sympatię.
Maria Teresa to całkowite przeciwieństwo Elwiry. Roztrzepana, obojętna na swoje losy, przechodząca przez blokadę twórczą. Kobieta ma jednak okazję, aby zyskać więcej popularności.
Jej książka obyczajowa, ma szansę na ekranizację pod warunkiem, że napisze do niej drugą część.
Jagna natomiast jest redaktorką Marii. Kobieta kreatywna, pełna pomysłów, szukająca szczęścia w miłości.
Wszystkie łączy jedno - zamiłowanie do literatury.
Z twórczością pani Cygler spotkałam się po raz pierwszy. Muszę przyznać, że zazwyczaj nie czytam książek polskich autorek i autorów.
Jednak z powodu maratonu #alliwantforchristmasisbookmaraton, świątecznej okładki i tytułu skusiłam się na jej przeczytanie.
Początkowo nie byłam jakoś nastawiona na świetną historię, a sama okładka z kobietą i białe kartki jeszcze bardziej to pogłębiały.
Co do samej treści - ona tym bardziej mnie nie zachwyciła.
Pomimo poruszanych ważnych wątków (m.in. problemy w małżeństwie, rodzinie, nowotwór) , coś mi w nich brakowało albo czasem były tak absurdalne, że odechciewało mi się je czytać (np. ciąża na "starsze" lata). Oczywiście mam świadomość, że takie "cuda" się zdarzają, ale te wątki zostały po prostu źle poprowadzone.
Następny mankament, to coś, na co miałam nadzieję przez całą historię i co bardzo mi przeszkadzało, to brak świątecznego klimatu. Sięgając po tą książkę, miałam w głowie myśl, że idealnie nada się ona na grudzień.
Niestety bardzo się pomyliłam, bo chociaż historia rzeczywiście zaczynała się w październiku, to kończyła się w następnym roku w Wigilię. Wszystko byłoby naprawdę fajnie, gdyby nie fakt, że więcej kartek było poświęconych na wiosenne i letnie miesiące, niźli na te zimowe.
Co rozdział, autorka, robiła duże odstępy czasowe, co osobiście też mi się nie spodobało. Gdy wczułam się w jedną sytuację, nagle przewracałam stronę i byłam miesiąc po tym wydarzeniu.
Następną rzeczą, która mi przeszkadzała były dialogi - długie, czasem wręcz nijakie.
Najprawdopodobniej jedynym plusem jest przepis na paszteciki wigilijne na końcu książki, chociaż ja osobiście go raczej nie wypróbuję.
Podsumowując, historia mi się nie podobała. Mam nadzieję, że następna książka sprawi, że poczuję świąteczny klimat.
J.
Instagram: zauroczona_literatura
więcej Pokaż mimo tolink: https://www.instagram.com/p/CltmkCwNqt8/?next=%2F
Opowieść o kobietach, autorkach bestsellerów, których życie zmienia się w ciągu roku.
Elwira Janosz to kobieta sukcesu. Dystyngowana, pełna wdzięku, matka, żona niewiernego już europosła oraz autorka kryminałów.
Kiedy niespodziewanie wylewa się na nią fala hejtu, kobieta stara się...
Chcesz dowiedzieć się, jak powstaje Twoja ulubiona świąteczna literatura ? Jakie perypetie przeżywają pisarki, zanim taka książka powstająca na zamówienie wydawnictwa trafi do Ciebie ? Odpowiedzi znajdziesz w "Złodziejach Świąt".
Główne bohaterki - pisarki, to kobiety z krwi i kości, które borykają się ze swoimi problemami, często trudnymi do ogarnięcia przez zwykłego zjadacza chleba. Typowego świątecznego klimatu nie ma tu przez większość książki. Powieść toczy się na przestrzeni roku, a Wigilia jest ostatnim jej rozdziałem, "spina" wszystkie bohaterki w tym dniu. 🎄
Podczas lektury zastanawiałam się, dlaczego taki tytuł ? Może właśnie one - pisarki, dając nam do ręki swoje świąteczne powieści, są tymi złodziejkami naszego czasu, który spędzamy nad książkami, zatracając się w czytaniu ?
Chcesz dowiedzieć się, jak powstaje Twoja ulubiona świąteczna literatura ? Jakie perypetie przeżywają pisarki, zanim taka książka powstająca na zamówienie wydawnictwa trafi do Ciebie ? Odpowiedzi znajdziesz w "Złodziejach Świąt".
więcej Pokaż mimo toGłówne bohaterki - pisarki, to kobiety z krwi i kości, które borykają się ze swoimi problemami, często trudnymi do ogarnięcia przez zwykłego...
Żadne arcydzieło, ale można przeczytać,chyba najsłsbsza z jej ksiązek, lubię czytać jej książki i pomimo niskich notowań ją przeczytałam,szkoda tylko, że ma tak nawiedzonego synalka
Żadne arcydzieło, ale można przeczytać,chyba najsłsbsza z jej ksiązek, lubię czytać jej książki i pomimo niskich notowań ją przeczytałam,szkoda tylko, że ma tak nawiedzonego synalka
Pokaż mimo toKsiążka trafiła na mój nie najlepszy moment życiowy - ale na pewno magi świąt tam nie ma ... komedia świąteczna to chyba żart. Jest to opowieść o pisarkach - kobietach, które prócz pisania zajmują się wieloma różnymi sprawami. Autorka fajnie piszę i pewnie po jakąś książkę jeszcze jej sięgnę
Książka trafiła na mój nie najlepszy moment życiowy - ale na pewno magi świąt tam nie ma ... komedia świąteczna to chyba żart. Jest to opowieść o pisarkach - kobietach, które prócz pisania zajmują się wieloma różnymi sprawami. Autorka fajnie piszę i pewnie po jakąś książkę jeszcze jej sięgnę
Pokaż mimo to200/180/2021
Wyzwanie LC grudzień 2021 – Śnieg
Zapowiedź śniegu w postaci prognozy pogody oraz ciężkich chmur na niebie pojawia się na końcu powieści. Ale jednak.
A poza tym mieszanka, w założeniu chyba wybuchowa, ale dla mnie niezbyt bardzo. Trzy główne bohaterki i horda drugo- i dalszoplanowych postaci. Pies. Noworodek. Rak. Alkoholizm i uzależnienie od komputera. Hejt w sieci. Love is all around. Naciągacze, oszuści i doradca finansowy. Stuletnia gwiazda kabaretu i jej wspomnienia albo i fantazje (tego nie odgadnie nikt). Ekologia. Zakręcony profesorek. Kochajmy się. I żyli długo i szczęśliwie.
Uffff. Jak dla mnie nadmiar, ale w sezonie świątecznym od biedy może być.
Popieram Severskiego, że to nie on jest Stromskim. Poza nadmiarem wzrostu ma chyba też niedobór Kaszpirowskiego spojrzenia.
Jedna z bohaterek ma na sobie wysokie buty i w kostkę gryzie ją mały piesek. Dał radę przegryźć but czy wysokie buty nie zakrywały kostek?
I w ogóle, co to jest komputeropis???? Znaczy, domyślam się, że następca maszynopisu, czyli wydruk, ale cóż to za słowo koszmarne…
„-Nie ma żadnego karpia. Nie będziesz mordował zwierząt w moim domu.
-Ale karp to ryba.”
I to by było na tyle.
200/180/2021
więcej Pokaż mimo toWyzwanie LC grudzień 2021 – Śnieg
Zapowiedź śniegu w postaci prognozy pogody oraz ciężkich chmur na niebie pojawia się na końcu powieści. Ale jednak.
A poza tym mieszanka, w założeniu chyba wybuchowa, ale dla mnie niezbyt bardzo. Trzy główne bohaterki i horda drugo- i dalszoplanowych postaci. Pies. Noworodek. Rak. Alkoholizm i uzależnienie od komputera. Hejt w...
Hanna Cygler to bardzo dobra pisarka,ładnym stylem napisana książka świąteczna,fabuła doskonała,szybkie zwroty akcji i trzymała mnie w napięciu.
Szalone,wspaniałe bohaterki,rozweseliła mnie,wprawiła w super humor ta fajna,zabawna świąteczna książka,z klimatem przyjemnie się czytało,zagwarantowała mi powieść miło czas,z wielką przyjemnością przeczytana książka.
Hanna Cygler to bardzo dobra pisarka,ładnym stylem napisana książka świąteczna,fabuła doskonała,szybkie zwroty akcji i trzymała mnie w napięciu.
Pokaż mimo toSzalone,wspaniałe bohaterki,rozweseliła mnie,wprawiła w super humor ta fajna,zabawna świąteczna książka,z klimatem przyjemnie się czytało,zagwarantowała mi powieść miło czas,z wielką przyjemnością przeczytana książka.
Nie do końca przypadła mi do gustu. Ciężko się było połapać w bohaterkach. Za mało atmosfery świąt, na co liczyłam. 5 na 10
Nie do końca przypadła mi do gustu. Ciężko się było połapać w bohaterkach. Za mało atmosfery świąt, na co liczyłam. 5 na 10
Pokaż mimo toDobrze się bawiłam przy "Złodziejkach świąt", choć tytuł rzeczywiście nietrafiony. Być może dlatego, że to niejako kontynuacja "Złodziejek czasu". Z przymrużeniem oka pokazany świat autorów książek, niektóre tematy może wyolbrzymione, ale w ten sposób dobitnie pokazujący problem. Na pewno nie jest to poważna literatura obyczajowa, ale powieść z elementami komedii. Dla odprężenia - polecam.
Dobrze się bawiłam przy "Złodziejkach świąt", choć tytuł rzeczywiście nietrafiony. Być może dlatego, że to niejako kontynuacja "Złodziejek czasu". Z przymrużeniem oka pokazany świat autorów książek, niektóre tematy może wyolbrzymione, ale w ten sposób dobitnie pokazujący problem. Na pewno nie jest to poważna literatura obyczajowa, ale powieść z elementami komedii. Dla...
więcej Pokaż mimo to