-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
2021-05-13
Napiszę krótko: jestem zachwycona lekturą „Wszystko pochłonie morze”. To najnowsza książka Magdy Kubasiewicz i zdecydowanie najlepsza z tych, które czytałam jej autorstwa. Rasowe fantasy w klimatach morskich, wręcz idealne w swym gatunku. Opowiada historię dworskiej intrygi z punktu widzenia trzech postaci – książęcego maga Leto, jego żony Eriki i alchemiczki Alethy – w świecie pełnym starych legend, w otoczce ciężkiego morskiego klimatu. To piękna i zarazem dość smutna opowieść. Dawno książka mnie tak nie poruszyła, co uważam za ogromne osiągnięcie (nawet jeśli czasami Erikę miałam ochotę po prostu udusić 😛). Historia jest całkowicie zamknięta, wszystkie wątki dopięte na ostatni guzik i trudno mi wskazać jakiekolwiek wady. Serio. Chciałabym, ale nie mam się do czego przyczepić. Daję maksa.
Napiszę krótko: jestem zachwycona lekturą „Wszystko pochłonie morze”. To najnowsza książka Magdy Kubasiewicz i zdecydowanie najlepsza z tych, które czytałam jej autorstwa. Rasowe fantasy w klimatach morskich, wręcz idealne w swym gatunku. Opowiada historię dworskiej intrygi z punktu widzenia trzech postaci – książęcego maga Leto, jego żony Eriki i alchemiczki Alethy – w...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nawet lepsza od pierwszy części, a już tamta była bardzo dobra :)
Nawet lepsza od pierwszy części, a już tamta była bardzo dobra :)
Pokaż mimo to