rozwińzwiń

Ślepnąc od świateł

Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
46
6

Na półkach:

świetna. Jak się okazało, obejrzenie serialu to dopiero preludium. To nic w porównaniu do powieści!

świetna. Jak się okazało, obejrzenie serialu to dopiero preludium. To nic w porównaniu do powieści!

Pokaż mimo to

avatar
32
31

Na półkach: ,

Przeczytałem po obejrzeniu serialu, bardzo podobny materiał. W tym przypadku lepiej by było zrobić na odwrót. Odnoszę wrażenie, że odczucia by były lepsze. A czasem można się miło zaskoczyć najpierw oglądając a potem czytając, ale materiał źródłowy musiałby jednak mocno odbiegać od ekranizacji.

Przeczytałem po obejrzeniu serialu, bardzo podobny materiał. W tym przypadku lepiej by było zrobić na odwrót. Odnoszę wrażenie, że odczucia by były lepsze. A czasem można się miło zaskoczyć najpierw oglądając a potem czytając, ale materiał źródłowy musiałby jednak mocno odbiegać od ekranizacji.

Pokaż mimo to

avatar
50
5

Na półkach:

Serial oglądałam wiele lat temu i byłam pod jego wrażeniem. Sądziłam, że przeżyję te same emocje co podczas oglądania. Różniły się nieco. Być może to właśnie lata odstępu zrobiły swoje, ale miałam wrażenie, że w powieści brakuje czegoś co kiedyś widziałam. Ale to nie zmienia faktu, że książka mi się podobała, mimo agresji, wulgarności za którą tak na prawdę nie przepadam

Serial oglądałam wiele lat temu i byłam pod jego wrażeniem. Sądziłam, że przeżyję te same emocje co podczas oglądania. Różniły się nieco. Być może to właśnie lata odstępu zrobiły swoje, ale miałam wrażenie, że w powieści brakuje czegoś co kiedyś widziałam. Ale to nie zmienia faktu, że książka mi się podobała, mimo agresji, wulgarności za którą tak na prawdę nie przepadam

Pokaż mimo to

avatar
240
4

Na półkach:

Wiedziałam, że nie będzie to lektura z serii miłych i przyjemnych ale jestem na nie. Co prawda dawno już nie czytałam tego typu książek i może wybrałam zły moment na powrót ale już po kilkunastu stronach odłożyłam książkę ze względu na zbyt duże nagromadzenie wulgaryzmów i agresji.

Wiedziałam, że nie będzie to lektura z serii miłych i przyjemnych ale jestem na nie. Co prawda dawno już nie czytałam tego typu książek i może wybrałam zły moment na powrót ale już po kilkunastu stronach odłożyłam książkę ze względu na zbyt duże nagromadzenie wulgaryzmów i agresji.

Pokaż mimo to

avatar
2831
2730

Na półkach: , , , , , , , , ,

Książka bez przesłania, bez sensu, 500 stron monotonnego, pretensjonalnego pie********.
Bełkotliwa, wulgarna, prymitywna, mizoginistyczna wydmuszka.
Forma, która zastąpiła treść.

Pierwszy raz cieszyłam się, że zostawiłam książkę w komunikacji miejskiej.

"Smród, który jest tak silny, że powoli zaczyna być smakiem." J. Ż.

Książka bez przesłania, bez sensu, 500 stron monotonnego, pretensjonalnego pie********.
Bełkotliwa, wulgarna, prymitywna, mizoginistyczna wydmuszka.
Forma, która zastąpiła treść.

Pierwszy raz cieszyłam się, że zostawiłam książkę w komunikacji miejskiej.

"Smród, który jest tak silny, że powoli zaczyna być smakiem." J. Ż.

Pokaż mimo to

avatar
375
95

Na półkach: ,

Jacek, "słoik" z Olsztyna. Kiedyś marzył aby zostać artystą, w Warszawie odnalazł się w innej branży. Zamiast rysować woli handlować kokainą i zbijać hajs. W dzień śpi, wieczorem budzi się, wsiada w samochód i jedzie w miasto. A miasto? "Miasto oddycha, ciężko, sapie, próbuje odksztusić nagromadzoną w gardle flegmę, a jego oddech idzie prosto z flaków, z kanałów, nieświeży i ciężki..."
W gęstniejącym mroku, pełnego brudu, nienormalności, rządzy i brutalności miasta przemierzamy razem z Jackiem 6 okropnych dni w pogoni za hajsem. Poznajemy miasto od najciemniejszej strony, poznajemy ciemnych bohaterów nocy, dilerów, klientów, dziwki, skorumpowany, uzależniony świat. Tu wszystko jest chore, tu chory jest świat, tu chora jest nawet samotność, której drogę wyznaczają alkohol, "biała kreska" i hajs.

"Ślepnąc od świateł" jest mocną, brutalną książką, napisaną dosyć specyficznym językiem, w której nie ma pozytywnych bohaterów. Jako czytelnik wybieramy mniejsze zło kibicując Jackowi, dilerowi narkotyków. Poznajemy historię wypraną z kolorów, pełną brutalności, realizmu i bez szans na happy end.
Nie łatwo się tę książkę czyta, ale w pewnym momencie wciąga, od połowy nie mogłem się po prostu od niej oderwać i zarwałem pół nocy aby ją skończyć .

Jacek, "słoik" z Olsztyna. Kiedyś marzył aby zostać artystą, w Warszawie odnalazł się w innej branży. Zamiast rysować woli handlować kokainą i zbijać hajs. W dzień śpi, wieczorem budzi się, wsiada w samochód i jedzie w miasto. A miasto? "Miasto oddycha, ciężko, sapie, próbuje odksztusić nagromadzoną w gardle flegmę, a jego oddech idzie prosto z flaków, z kanałów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
54

Na półkach: , , , ,

Pierwszy raz czytałam to dzieło w 2018 roku. Zrobiła na mnie wrażenie. Żeby jednak odświeżyć sobie historię przed kontynuacją przeczytałam ją ponownie.

Byłam zdziwiona jak ta książka jest cudowna, może zawsze była tylko ja się zmieniłam na tyle, żeby ją na prawdę docenić?

Dwójka głównych bohaterów czyli Jacek i Warszawa błyszczą w tej książce. Żulczyk powoduje, że brzydzę się i w tym samym momencie bardziej zakochuje się w moim mieście. To typowo toksyczna miłość ale angażowałam się w nią bardziej i bardziej z każdą stroną.

Fabularnie, językowo ta książka to arcydzieło. Przy pierwszym czytaniu, otwarte zakończenie trochę bolało ale teraz się cieszę bo otworzyło drogę na część drugą tej historii.

Żulczyk to jeden z najlepszych współczesnych pisarzy polskich. Nie zapraszam do dyskusji.

Pierwszy raz czytałam to dzieło w 2018 roku. Zrobiła na mnie wrażenie. Żeby jednak odświeżyć sobie historię przed kontynuacją przeczytałam ją ponownie.

Byłam zdziwiona jak ta książka jest cudowna, może zawsze była tylko ja się zmieniłam na tyle, żeby ją na prawdę docenić?

Dwójka głównych bohaterów czyli Jacek i Warszawa błyszczą w tej książce. Żulczyk powoduje, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
141
120

Na półkach:

Przyznam szczerze, że dość mocno intrygowała mnie ta książka przed przeczytaniem. Przesłuchałem kilka wywiadów z autorem i uznałem, że tak ciekawy "risercz" na pewno przyniesie wiele ciekawych zdarzeń w samej lekturze. Nie nastawiałem się jakość specjalnie. Ot dostałem książkę w prezencie, więc uznałem, że sprawdzę, co to w tej Warszawie piszczy.
A nie piszczy nic, chyba że mówimy o jękach krzywdzonych, zastraszanych i biednych ludzi, którzy wpadli po uszy w kłopoty.
Chciałbym powiedzieć, że zawiodłem się na tej książce, ale nie miałem wobec niej żadnych oczekiwań. Jest tu 500 stron ciągłej dilerki narkotykowej, układów gangsterów, panien lekkich obyczajów, spisków, a to wszystko podlane mało wyrazistym, jednostajnym bohaterem głównym, który ma się za Pana Świata.

Książka jest brudna, przygnębiająca, brutalna. Zdaję sobie sprawę, że gdzieś może istnieć jakiś urywek świata, który w jakiś sposób przypomina świat przedstawiony w "Ślepnąc Od Świateł", natomiast mnie to w ogóle nie urzekło. Sam musiałem raz czy dwa odkładać tę pozycję z przerwą na inną książkę, bo nie potrafiłem jednym ciągiem zanurzyć się w świat przedstawiony przez Pana Żulczyka. Z tej książki nie płynie żadne przesłanie, nie ma w niej za grosz optymizmu, akcja jest nudna, monotonna, dopiero pod koniec książki akcja nieco się rozwija ale to i tak za mało abym mógł dać więcej niż 3/10. Jak bym chciał rewelacyjny kryminał, to sięgnąłbym ponownie po Sagę Millenium Larssona. Tutaj mamy próbę stworzenia ciekawego kryminału, który moim zdaniem nie ma czym zainteresować czytelnika.

Nie polecam. Słaba książka, niestety.

Przyznam szczerze, że dość mocno intrygowała mnie ta książka przed przeczytaniem. Przesłuchałem kilka wywiadów z autorem i uznałem, że tak ciekawy "risercz" na pewno przyniesie wiele ciekawych zdarzeń w samej lekturze. Nie nastawiałem się jakość specjalnie. Ot dostałem książkę w prezencie, więc uznałem, że sprawdzę, co to w tej Warszawie piszczy.
A nie piszczy nic, chyba że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
231

Na półkach:

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i to nie moja bajka, chociaż pierwszą połowę książki czytało mi się dobrze, to dalej już mnie męczył ten paskudny, zaćpany, wulgarny świat.

To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i to nie moja bajka, chociaż pierwszą połowę książki czytało mi się dobrze, to dalej już mnie męczył ten paskudny, zaćpany, wulgarny świat.

Pokaż mimo to

avatar
223
86

Na półkach:

2020.10.27
2024.02.23 - 67,7/100 %

2020.10.27
2024.02.23 - 67,7/100 %

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    17 966
  • Chcę przeczytać
    8 707
  • Posiadam
    3 869
  • Teraz czytam
    697
  • Ulubione
    508
  • 2019
    361
  • 2018
    221
  • Audiobook
    117
  • 2021
    114
  • 2020
    83

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Ślepnąc od świateł Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Ślepnąc od świateł Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Ślepnąc od świateł Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także