Z wykształcenia prawnik, z zamiłowania pisarz. Swój pierwszy utwór wydał w 2017 roku, a od tego czasu regularnie możesz poznawać perypetie bohaterów, których tworzy Max Czornyj. Książki pisane przez niego zostały wydane w nakładzie sięgającym setek tysięcy, co jeszcze bardziej pokazuje, jakim uznaniem cieszy się wśród czytelników. Sam o sobie mówi, że jest miłośnikiem pleśniowych serów, wina, a także antyków i zegarów. Max Czornyj — książki grozy, które pokochali Polacy
Książki Maxa Czornyja wyróżniają się tajemnicą, grozą i historiami, od których trudno się oderwać. Sławę oraz uznanie czytelników zdobył jego cykl thrillerów o komisarzu Eryku Deryle — w skład serii wchodzi m.in. „Grzech”, „Ofiara” i „Pokuta”. Popularnością cieszą się także pozostałe książki Maxa Czornyja, czyli opowiadania „Najszczęśliwsza” oraz „Zabójczy pocisk”. Autor zbiera również pochwały za kolejny cykl thrillerów tym razem opowiadający o komisarz Lizie Langer i profilerze Oreście Rembercie. W każdym z tych utworów możesz dostrzec zamiłowanie autora do szachów, który z prawdziwą precyzją tworzy kolejne zagadki, intrygi oraz zawiłe sprawy.
Polecane przez krytyków książki — Max Czornyj
Jako autor książek oraz artykułów prawniczych Max Czornyj zdobył uznanie wielu czytelników. W końcu jego utwory dostarczają emocji, pobudzają wyobraźnię i zachęcają do sięgnięcia po kolejny tekst. Dostrzegli to również krytycy, którzy bardzo dobrze oceniają dotychczas wydane książki. Max Czornyj może też poszczycić się pozytywnymi opiniami recenzentów zachwycających się klimatem, jaki tworzy w swoich utworach. Takie przyjęcie sprawiło, że teksty tego autora stale zyskują popularność, a przy tym trafiają w gusta wielu czytelników — nie tylko miłośników kryminałów i thrillerów, ale również literatury pięknej.
"Czas śmierci" Max Czornyj
Zauważyłam, że ta książka rozpoczyna nowy cykl. Nie znam serii z Erykiem Deryło (bardzo długiej tak na marginesie) i chyba dlatego wolałam przeczytać coś co dopiero się zaczyna.
Początek może nie za bardzo mnie wciągnął, bo nie przepadam za wątkami religijnymi, ale z biegiem kolejnych stron było już ciekawiej. Postacie były dosyć złożone, a wątki ze sobą powiązane, jednak mnogość tych wątków czasem przytłaczała, bo są i te kryminalne, i religijne, i polityczne. Myślałam, że bardziej wyeksponowane będzie tu śledztwo związane z Jubileuszowym Mordercą, który co roku składał ciekawą ofiarę, ale to raczej było takie tło dla tej historii.
Gdy do "ekipy" bohaterów dołączyła policjantka Sara Adam zaczęły się już konkrety. Jej duet z bratem Hektorem jest naprawdę wart zapamiętania. A sam brat Hektor to bardzo intrygująca postać z mroczną przeszłością, którą poznajemy w trakcie czytania. No i na pewno jest bardzo oddany swojej misji, i ma pewne zdolności...
Zapowiada się ciekawa seria kryminalna. Z pewnością autor stworzył tu pełen napięcia obraz zbrodniczej działalności i walki o sprawiedliwość. No i zgrabnie poruszone zostały trudne tematy, stawiające pytania o naturę zła i dobroci oraz granice je oddzielające.
Miłośnikom kryminałów, tajemniczych historii i twórczości autora nie muszę chyba do tej książki przekonywać, bo Wam na pewno przypadnie do gustu. Choć czytałam opinie że Deryło lepszy. Ja czekam na kolejną część serii i liczę że ciekawie się ona rozwinie.
Obok powieści historycznych Maxa Czornyja nie da się przejść obojętnie. One budzą szeroki wachlarz emocji- szokują, oburzają, brzydzą, niemniej jednak w znacznym stopniu dotyczą prawdziwych postaci i ich działalności. Działalności brutalnej, bestialskiej, nieobliczalnej. Większość z nich zabija z radością, satysfakcją, zadając jak największy ból swoim ofiarom. A jak było w przypadku "Kata Hitlera"?
Przyznam całkiem szczerze, że w przypadku tej książki mam mocno mieszane uczucia co do postawy głównego bohatera. Johann Reichart był katem, który dokonał ogromnej liczny egzekucji. Wyrok zapadał i nie było już odwrotu. Zdarzały się momenty zawahania kata, szczególnie gdy miał stracić umierającego na raka mężczyznę, któremu pozostały zaledwie godziny. Johann starał się wykonywać swój obowiązek jak najdokładniej- elegancko ubrany, okazywał swoją godność wobec straceńców i samej śmierci, starał się ukrócić czas całej egzekucji, by więzień jak najmniej cierpiał. Ale co to da, skoro on odbieram im życie? Autor dał nam tutaj spore pole do przemyśleń, abyśmy sami ocenili postać kata, jego czyny.
Ta książka jest dobrym psychologicznym obrazem ludzkiego umysłu, jego zawirowań, logiki. Bohater zmagał się z własnymi demonami, stracił rodzinę, znajomych, stając się społecznym wyrzutkiem. Gnębiony, wyzywany, poniewierany przez innych, zamykał się w sobie, poświęcają swoje istnienie jak najlepiej wykonywanej pracy. Pracy, bowiem tym właśnie dla niego była funkcja kata. Pracy, która stała się jego przeznaczeniem , zanim zdążył dorosnąć.
"Kat Hitlera" jest mocną, brutalną i mroczną powieścią, która nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak wielbicielom twórczości Maxa, ta pozycja zdecydowanie powinna się spodobać. Zapewne zapytacie, jak coś takiego może się podobać? No cóż, choćby tym, że dotyczy prawdziwych wydarzeń i postaci, o których często zapominamy, bo kojarzyli się z samym ZŁEM. Ale to zło istniało i zróbmy wszystko, by nigdy więcej się nie pojawiło.