Książka być może nie jest napisana wybitnie, nie wiem na ile to wina tłumacza a na ile autora, ale sama treść jest niezwykle wciągająca. Autor wchodzi w życia morderców aż do ich dzieciństwa po koniec ich losów i przedstawia historie w bardzo ciekawy sposób rzucając na nie światło z różnych stron. Są i takie wątki, które są niejednoznaczne i pokazują nieudolność amerykańskiego systemu, ale i to jaki wpływ na człowieka ma to w jakim środowisku dorasta. Szczerze polecam, treść jak dla mnie ważniejsza od stylu.

Książka być może nie jest napisana wybitnie, nie wiem na ile to wina tłumacza a na ile autora, ale sama treść jest niezwykle wciągająca. Autor wchodzi w życia morderców aż do ich dzieciństwa po koniec ich losów i przedstawia historie w bardzo ciekawy sposób rzucając na nie światło z różnych stron. Są i takie wątki, które są niejednoznaczne i pokazują nieudolność...

Czuję się oszukana. Książka przedstawiana jest jako rozmowy z mordercami, podczas gdy te stanowią jakiś znikomy ułamek całości książki. Świetnie, że autorem jest wybitny kryminolog z ogromnym doświadczeniem. Świetnie, że włożył ogrom pracy w stworzenie tej książki. Szkoda tylko, że tego wszystkiego tu nie widać. Ja przez większość czasu miałam wrażenie, że czytam jakieś słabe wypracowanie o seryjnych mordercach, a autorem jest student, który przypomniał sobie, że za 5 godzin upływa termin wysłania prac prowadzącemu.
Dawno się tak nie zawiodłam. Kompletnie odradzam.

Czuję się oszukana. Książka przedstawiana jest jako rozmowy z mordercami, podczas gdy te stanowią jakiś znikomy ułamek całości książki. Świetnie, że autorem jest wybitny kryminolog z ogromnym doświadczeniem. Świetnie, że włożył ogrom pracy w stworzenie tej książki. Szkoda tylko, że tego wszystkiego tu nie widać. Ja przez większość czasu miałam wrażenie, że czytam jakieś...

Jeżeli ktoś się interesuje takimi rzeczami, to polecam. Książka jest ciężka w treści i nie jest to pozycja dla osób o słabych nerwach.

Jeżeli ktoś się interesuje takimi rzeczami, to polecam. Książka jest ciężka w treści i nie jest to pozycja dla osób o słabych nerwach.

Mam z tą książką wielki problem. Z jednej strony tematyka ciekawa i ogrom pracy wykonanej. Z drugiej strony książka napisana jest okropnie źle. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy podobnie jest w oryginale, ale język i styl jest okropny. Autor (albo tłumacz) miesza czasy, powtarza się, ma dość ubogi zasób słownictwa. Dodatkowo, mnóstwo w niej nieścisłości i zaprzeczeń - i takich oczywistych i takich trochę ukrytych.


Np. "Miał kajdany na rękach i nogach, a luźny strój więzienny zasłaniał pulchną sylwetkę. Michael Ross ma sto osiemdziesiąt centymetrów wzrostu i waży około sześćdziesięciu trzech kilogramów."

No nie wydaje mi się, aby facet o wzroście 180 cm i wadze 63 kg miał pulchną sylwetkę. Książka jest pełna takich smaczków i gdy już wyłapie się jeden, to nie można nie zauważyć reszty.

Podsumowując, bardzo słabo napisana książka.

Mam z tą książką wielki problem. Z jednej strony tematyka ciekawa i ogrom pracy wykonanej. Z drugiej strony książka napisana jest okropnie źle. Nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy podobnie jest w oryginale, ale język i styl jest okropny. Autor (albo tłumacz) miesza czasy, powtarza się, ma dość ubogi zasób słownictwa. Dodatkowo, mnóstwo w niej nieścisłości i zaprzeczeń -...

To nie są rozmowy, ani wywiady, ani stenogramy! Być może te rozmowy były przeprowadzane, ale w treści pojawiają się jakieś mikre wyimki. Nie, nie zagłębisz się w umysł mordercy, co najwyżej poznasz jego życiorys. Szumna autopromocja, wydmuszka, łechtanie ego, nic więcej.

To nie są rozmowy, ani wywiady, ani stenogramy! Być może te rozmowy były przeprowadzane, ale w treści pojawiają się jakieś mikre wyimki. Nie, nie zagłębisz się w umysł mordercy, co najwyżej poznasz jego życiorys. Szumna autopromocja, wydmuszka, łechtanie ego, nic więcej.

Ok, ale każda kolejna historia zaczęła mnie nudzić, a nie zatrważać. Nie wiem, może to zmęczenie tematem, że mało co robi na mnie wrażenie.

Ok, ale każda kolejna historia zaczęła mnie nudzić, a nie zatrważać. Nie wiem, może to zmęczenie tematem, że mało co robi na mnie wrażenie.

Bardzo lubię książki z tej serii, jednak nie byłabym w stanie polecić jej wszystkim. Posiada niezwykle brutalne szczegóły i opisy zbrodni popełnionych przez najgorszych ludzi, jakich świat mógł dotychczas poznać.
Lubię twórczość Christophera i lubię sposób, w jaki pisze. Opiera się na suchych faktach, bez nadmiernego owijania w bawełnę, czy też subiektywnych opinii. Zna się na rzeczy i wie, o czym pisze.
Polecam dla osób, które lubią tematy zbrodni, jednak nie uważam, żeby była to książka dla każdego, czy też lektura na wakacje

Bardzo lubię książki z tej serii, jednak nie byłabym w stanie polecić jej wszystkim. Posiada niezwykle brutalne szczegóły i opisy zbrodni popełnionych przez najgorszych ludzi, jakich świat mógł dotychczas poznać.
Lubię twórczość Christophera i lubię sposób, w jaki pisze. Opiera się na suchych faktach, bez nadmiernego owijania w bawełnę, czy też subiektywnych opinii. Zna...

Tytuł wprowadza w błąd. Większa część książki to w rzeczywistości bardzo brutalny opis zbrodni, autor wspomina oczywiście, że rozmawiał z tymi osobnikami, jednak fragmenty rozmów jeśli już się jakieś pojawiają, są bardzo krótkie i ich treść tak czy siak już wcześniej została wpleciona w wcześniejszy wywód. Właśnie przez ogromną ilość tego typu powtórzeń straciło to swoją moc. Berry-Dee wielokrotnie podkreśla wagę swojej osoby w odnajdywaniu ciał ofiar, co też czytało mi się dziwnie. Chyba nie lubię gdy ludzie robią sobie z tego typu książek laurkę dla własnej osoby. Dość mocno zastanowiła mnie też jedna sprawa gdzie autor stanowczo broni jednego ze skazanych, jest to dosłownie jedyna sytuacja w całych „Rozmowach”, w pozostałych przypadkach, nie ma żadnych wątpliwości co do winy. Starałam się znaleźć jakieś usprawiedliwienie jego myślenia i szczegóły tego wydarzenia w internecie, ale chyba nie byłam zbyt skuteczna i spory niesmak we mnie to pozostawiło.

Tytuł wprowadza w błąd. Większa część książki to w rzeczywistości bardzo brutalny opis zbrodni, autor wspomina oczywiście, że rozmawiał z tymi osobnikami, jednak fragmenty rozmów jeśli już się jakieś pojawiają, są bardzo krótkie i ich treść tak czy siak już wcześniej została wpleciona w wcześniejszy wywód. Właśnie przez ogromną ilość tego typu powtórzeń straciło to swoją...

To była mocna i przerażająca lektura. Autor dotarł do najsłynniejszych seryjnych morderców grasujących w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XX wieku. Dokładnie opisał ich dzieciństwo oraz sytuacje, które mogły mieć kluczowy wpływ na to, że stali się tym, kim zostali. Jednocześnie udało mu się porozmawiać z większością z nich i fragmenty jego wywiadów również znajdują się w tej książce. Autor wykonała kawał dobrej roboty, ponieważ skrzętnie grzebał tam, gdzie niejeden by się nie odważył. Poruszył m.in. temat amerykańskiego systemu karnego oraz działań policji wytykając jej błędy oraz pokazując przekłamania i brutalność. Mocna książka dla ludzi o mocniejszych nerwach.

To była mocna i przerażająca lektura. Autor dotarł do najsłynniejszych seryjnych morderców grasujących w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XX wieku. Dokładnie opisał ich dzieciństwo oraz sytuacje, które mogły mieć kluczowy wpływ na to, że stali się tym, kim zostali. Jednocześnie udało mu się porozmawiać z większością z nich i fragmenty jego wywiadów również znajdują...

Książka bardzo mi się podobała, była podzielona na części i każda historia miała oddzielny segment. Ciekawie się tego czytało tym bardziej że autor opierał się na faktach i nie dawał ponieść się swoim emocjom.
Moim zdaniem bardzo dobra książka, czasami przynudzała ale była okej.

Książka bardzo mi się podobała, była podzielona na części i każda historia miała oddzielny segment. Ciekawie się tego czytało tym bardziej że autor opierał się na faktach i nie dawał ponieść się swoim emocjom.
Moim zdaniem bardzo dobra książka, czasami przynudzała ale była okej.