Źródło
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Nina Warwiłow (tom 7)
- Seria:
- Ze Strachem
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2024-02-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-14
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381918381
- Tagi:
- literatura polska
W wąwozie w Beskidzie Sądeckim pasterz znajduje ciała słynnego podróżnika i jego żony. Do doliny Popradu zostaje ściągnięta komisarz Nina Warwiłow. Nad potokiem na miejscu zbrodni brakuje plecaka i aparatu Łazęgi – tak w okolicy nazywają podróżnika. Co zaś oznaczają szarfy na drzewach w wąwozie położonym między schroniskiem a wsią Rytów? Śledztwo sięga od zaułków Nowego Sącza po dawne opuszczone hale pasterskie. Nieuchronnie prowadzi Ninę do samego Rytowa, osady położonej wysoko w górach, gdzie osiedliła się nietypowa społeczność. Tu wiedzie najszybsza droga, jaką mógł podążyć sprawca po morderstwie. Wiejska zasłona milczenia kryje starą prawdę, że zabójca zawsze wraca na miejsce zbrodni. Zwłaszcza gdy u źródła zostawił po sobie szczególny ślad…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Schronisko
„I być może właśnie dlatego usłyszał jeszcze jeden dźwięk, coś jak kwilenie. Ten głos dochodził zza ciała kobiety, coś potwornego w tych okolicznościach.
Wyrwał się z letargu i rzucił w tamtym kierunku.
Oparty o ciało matki siedział malutki, może dwuletni chłopczyk.
I płakał”.
Z niekłamaną przyjemnością sięgnąłem po najnowszą powieść Jędrzeja Pasierskiego pod tytułem „Źródło” – siódmy już (tak, tak, siódmy) tom serii z komisarz Niną Warwiłow. Ukazała się ona – jak wszystkie poprzednie – nakładem Wydawnictwa Czarne. Jestem pewien, że autora nie trzeba specjalnie przedstawiać. Swoim kryminalnym cyklem Pasierski zdobył sobie rzesze fanów, przyniósł mu on również liczne nagrody. Jednym słowem – czytelnicy pokochali Ninę. Do jej wielkich miłośników zaliczam się także ja sam, choć przed lekturą „Źródła” czułem lekki niepokój. Czy autor sobie poradzi? Wszak to już siódmy tom, co może być ułatwieniem i obciążeniem jednocześnie. Każdy czytelnik ma już tak naprawdę swój obraz Niny i swoje jej wyobrażenie. Czy okażą się one tożsame z zamysłem pisarza? Gdzie tym razem spotkamy Ninę? Wreszcie pytanie równie ważne – co słychać w jej życiu prywatnym?
Jednak po skończonej lekturze stwierdzam, że wszystkie te wątpliwości okazały się zupełnie bezpodstawne. „Źródło” to kryminał pod każdym względem rewelacyjny. Podkreślam jeszcze raz – pod każdym względem. Z prawdziwą przyjemnością przyznaję dziesięć gwiazdek – tak podpowiada mi moje czytelnicze i recenzenckie serce. Jędrzej Pasierski jest absolutnie w pisarskiej formie. Widać wyraźnie, że pisanie tej książki sprawiało mu przyjemność. To gawędziarz, którego chciałoby się czytać i czytać, i czytać. Ponieważ recenzuję wszystkie tomy serii, to z prawdziwą satysfakcją stwierdzam, że w „Źródle” jest wreszcie dużo Niny, którą bardzo lubię. Mam słabość do tej bohaterki. Ta policjantka z trochę pogmatwanym życiem jest zwyczajna i w tym tkwi prawdopodobnie cały jej urok. Nie jest alkoholiczką, nie ćpa, nie jest uzależniona. Piszę o tym, bo coraz trudniej o takich bohaterów kryminałów, zwyczajnie zwykłych. Dziś policjant w kryminale pije dzień i noc, ewentualnie zażywa prochy i w międzyczasie jakoś chwyta zabójcę, będąc na ciągłym kacu. Brawo, że Pasierski nie kontynuuje tego trendu, który bardzo mi się nie podoba. Tymczasem Nina po prostu „pyta i słucha”.
Siedem tomów sprawiło, że jest dla mnie jak dobra koleżanka, na której odwiedziny czeka się z niecierpliwością, by wreszcie, widząc zapowiedź kolejnego tomu, móc powiedzieć: „Nina, stęskniłem się za tobą. Opowiadaj, co tam u ciebie”. I Nina opowiada, a właściwie opowiada Jędrzej Pasierski, i robi to w kapitalnym stylu. Po raz kolejny udowadnia, że umie wydobywać z górskich miejscowości coś takiego, że podczas lektury kilkukrotnie miałem ochotę wsiąść do pociągu i pojechać z Krakowa do Nowego Sącza. Uprzedzając ewentualne zarzuty, powiem, że wszystkie te pochwały pod adresem recenzowanej książki i autora nie są na wyrost. Czasem Pasierskiego lekko krytykowałem, prosiłem o więcej. To więcej dostaliśmy w „Źródle”. W moim prywatnym rankingu ta część bije się o miano najlepszej. Po raz kolejny okazuje się, że Nina (i autor) najlepiej czuje się w górskim klimacie. Oczywiście nie oznacza to, że Jędrzej Pasierski nie może nas jeszcze czymś zaskoczyć w kolejnych tomach. Szczerze na to liczę.
O fabule tym razem będzie pokrótce. W Beskidzie Sądeckim zostaje znalezione ciało znanego podróżnika i jego żony. Morderca rozpłynął się niczym duch. Do sprawy zostaje przydzielona Nina Warwiłow, która przyjeżdża do doliny Popradu. Nina jest sama – jej córka jest z dziadkami na wakacjach. Jest sama także w relacjach damsko-męskich. Jednym słowem otrzymujemy sto procent Niny i bardzo mi się to podoba. Chociaż czy można mówić o kobiecie, że jest sama w stanie błogosławionym?
Nina szybko przekonuje się, że nie będzie to łatwe śledztwo. Lokalne społeczności pilnie strzegą swoich sekretów. Warwiłow jest „obca”, co jest dla niej atutem i obciążeniem jednocześnie. Śledztwo sięga od Nowego Sącza po opuszczone hale i rozpadające się bacówki, które są niemym świadkiem wszystkiego, co zaszło. Teraz i w przeszłości. Dlaczego Łazęga musiał zginąć? Czy był przypadkową ofiarą, czy wręcz przeciwnie? Jakie sekrety skrywa opiekun górskiego schroniska wraz z nastoletnią córką? Co wspólnego z tym wszystkim ma pasterz, który znalazł ciała ofiar? Górska społeczność – jakkolwiek różna – zgodna jest co do tego, że trzeba chronić swoich. Czy ktoś odważy się przerwać zmowę milczenia? Czy ktoś podrzuci Ninie trop, tak bardzo jej potrzebny? Czy komisarz Warwiłow potwierdzi po raz kolejny swoją sławę, która zdaje się kroczyć przed nią?
Według mnie „Źródło” to powieść kompletna. Doskonałe kreacje bohaterów, lokalny koloryt i tło społeczno-obyczajowe sprawiają, że lektura tego kryminału jest prawdziwą przyjemnością. Jest kryminalna zagadka, jest groza, jest wreszcie humor i są trafne socjologiczne spostrzeżenia – choćby te dotyczące napięcia między miastem a wsią, życiem „jak dawniej” a cywilizacją. Zakończę tę recenzję parafrazą słów pewnej popularnej piosenki: pani Nino, kocham panią! Wszystko.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 265
- 162
- 38
- 22
- 17
- 9
- 8
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Mam słabość do komisarz Niny , jest moją ulubioną Panią komisarz zaraz obok Julli Zawadzkiej (partnerka Igora Brudnego P.P ). Cudowny klimat gór do tego zbrodnia , komisarz Nina , zmowa milczenia i mamy całkiem ciekawą historię. Jedyne do czego mogłabym przyczepić to troszkę za wolna akcja i niepotrzebne usmiercenie jednego przyjaciela... Zakończenie jak w każdej części zaskakuje . Gorąco polecam :)
Mam słabość do komisarz Niny , jest moją ulubioną Panią komisarz zaraz obok Julli Zawadzkiej (partnerka Igora Brudnego P.P ). Cudowny klimat gór do tego zbrodnia , komisarz Nina , zmowa milczenia i mamy całkiem ciekawą historię. Jedyne do czego mogłabym przyczepić to troszkę za wolna akcja i niepotrzebne usmiercenie jednego przyjaciela... Zakończenie jak w każdej części...
więcej Pokaż mimo toPodwójne morderstwo pośród górskich szlaków i maleńki chłopiec znaleziony na miejscu zbrodni. Ten widok zapowiada śledztwo skrojone na miarę błyskotliwej i niezawodnej komisarz Niny Warwiłow. Tym razem, dzięki powieści autorstwa Jędrzeja Pasierskiego pt. „Źródło”, wydanej nakładem Wydawnictwa Czarne, odkryjemy, kto stoi za makabryczną zbrodnią dokonaną na turystach eksplorujących uroki Beskidu Sądeckiego.
🗻🏔️⛰️
Nieopodal miejsca zbrodni pozostały nietypowe ślady, które czytelnicy odkrywają wertując kolejne karty książki. Niczym rasowi śledczy, bierzemy udział z gromadzeniu dowodów, przesłuchaniu świadków a nawet rekonstrukcji zdarzeń. Przede wszystkim zaś, jako czujni obserwatorzy, z wielką uwagą przyglądamy się lokalnej społeczności zamieszkującej Rytów i okolice, by móc wytypować mordercę, a to okazuje się wyjątkowo trudnym zadaniem.
🗻🏔️⛰️
Pasierski z dużą swobodą pisarską tworzy kryminalną opowieść ukrytą między wzgórzami. Dzięki temu, nawet ci czytelnicy, którzy nie należą do miłośników gór, odkryją nie tylko magię opisywanych miejsc i ich naturalne piękno, ale również niebezpieczeństwa czyhające na śmiałków, którzy zechcą się mierzyć z potęgą gór. Jeśli dodamy do tego całe mnóstwo tropów wiodących czytelnika na manowce i zaskakujące rozwiązanie śledztwa, to otrzymamy przemyślaną i kompletną powieść, która pozwala zanurzyć się w lekturze niczym w górskim strumieniu i spędzić długie godziny w urokliwych miejscach, i w dodatku, w doborowym towarzystwie.
🗻🏔️⛰️
Miłośnicy górskich wędrówek i znawcy Beskidu Sądeckiego pokochają powieść Pasierskiego za rozległe opisy wyjątkowych miejsc, w których żyją bohaterowie powieści, zaś fani przygód Niny Warwiłow będą zachwyceni kolejnym dochodzeniem prowadzonym przez tę wyjątkową spostrzegawczą bohaterkę. Dla jednych i drugich lektura „Źródła” może stać się inspiracją - do przemierzania kolejnych górskich szlaków lub do zwiększenia uważności, by móc dostrzegać wokół siebie to, co zwykle niezauważalne.
P.S. Dla mnie „Źródło” stało się przyczynkiem do przeczytania całej serii kryminalnych przygód komisarz Niny Warwiłow, co też niezwłocznie uczynię.
Podwójne morderstwo pośród górskich szlaków i maleńki chłopiec znaleziony na miejscu zbrodni. Ten widok zapowiada śledztwo skrojone na miarę błyskotliwej i niezawodnej komisarz Niny Warwiłow. Tym razem, dzięki powieści autorstwa Jędrzeja Pasierskiego pt. „Źródło”, wydanej nakładem Wydawnictwa Czarne, odkryjemy, kto stoi za makabryczną zbrodnią dokonaną na turystach...
więcej Pokaż mimo toTo moje pierwsze spotkanie z twórczością Jędrzeja Pasierskiego. No i całkiem udany ten debiut. Wydawało mi się, że coraz trudniej zaskoczyć czytelnika dobrym kryminałem, a jednak można. Ciekawie zbudowaną fabuła, akcja która trzyma w napięciu do samego końca a do tego ciekawie osadzona w historii i tradycji regionu. Czytało się wyśmienicie. Polecam.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Jędrzeja Pasierskiego. No i całkiem udany ten debiut. Wydawało mi się, że coraz trudniej zaskoczyć czytelnika dobrym kryminałem, a jednak można. Ciekawie zbudowaną fabuła, akcja która trzyma w napięciu do samego końca a do tego ciekawie osadzona w historii i tradycji regionu. Czytało się wyśmienicie. Polecam.
Pokaż mimo tosłabo, coraz słabiej… sporo akapitów brzmi jak pisane po ciemku na kolanie, a sama intryga dość sztampowa jak na kryminał dziejący się w pewnym oddaleniu od wielkomiejskiego zgiełku. przydałaby się również ponowna korekta, bo błędy językowe bolą.
słabo, coraz słabiej… sporo akapitów brzmi jak pisane po ciemku na kolanie, a sama intryga dość sztampowa jak na kryminał dziejący się w pewnym oddaleniu od wielkomiejskiego zgiełku. przydałaby się również ponowna korekta, bo błędy językowe bolą.
Pokaż mimo toBardzo dobry kryminał, wciągający, z zapętloną intrygą. Spodziewałam się, że Autor wodzi mnie jak tę ślepą Mańkę, ale akurat tego mordercy nie oczekiwałam:) Motyw był bardziej przejrzysty, ale samo rozwiązanie mnie zaskoczyło.
Bardzo dobry kryminał, wciągający, z zapętloną intrygą. Spodziewałam się, że Autor wodzi mnie jak tę ślepą Mańkę, ale akurat tego mordercy nie oczekiwałam:) Motyw był bardziej przejrzysty, ale samo rozwiązanie mnie zaskoczyło.
Pokaż mimo toMam słabość do tego cyklu a szczególnie do Niny Warwiłow. Mimo że dwie ostatnie części oceniłam zdecydowanie słabiej niż początek cyklu, z ciekawości co u Niny, sięgnęłam po kolejny tom i nie żałuję. 'Źródło' to dobra powieść. Cykl trochę stracił tempo a historie kryminalne nie są już tak misternie przemyślane jak te z pierwszych tomów, ale jest to zjawisko typowe, więc nie jestem zaskoczona. Cieszę się, że autor odbił się i po zaliczeniu delikatnego dołka wyraźnie zwyżkuje. Pozostaje z niecierpliwością czekać na kolejny tom.
Mam słabość do tego cyklu a szczególnie do Niny Warwiłow. Mimo że dwie ostatnie części oceniłam zdecydowanie słabiej niż początek cyklu, z ciekawości co u Niny, sięgnęłam po kolejny tom i nie żałuję. 'Źródło' to dobra powieść. Cykl trochę stracił tempo a historie kryminalne nie są już tak misternie przemyślane jak te z pierwszych tomów, ale jest to zjawisko typowe, więc nie...
więcej Pokaż mimo toJeśli czekasz już na następną to znakiem tego Źródło to bardzo udana część. 🙂
Jeśli czekasz już na następną to znakiem tego Źródło to bardzo udana część. 🙂
Pokaż mimo toZnam opisywane okolice i chciałem znaleźć sądeckiego Gortycha, ale nie, zdecydowanie nie... To inna bajka - regionalizmy dodawane na siłę, lokalności - często sztucznie. I język bez płynnej melodii, przynajmniej mnie się to źle czytało. Zagadka kryminalna wciąga, chce się poznać rozwiązanie i jest ono nieoczywiste, ale nitki powiązań czasem nie dość umotywowane psychologiczne i charakterologiczne, dziwię się odkrytym motywacjom i intencjom. Myślę, mimo wszystko, że książka może się spodobać; akurat ze mną i moimi oczekiwaniami się nie zgrała, a żałuję...
Znam opisywane okolice i chciałem znaleźć sądeckiego Gortycha, ale nie, zdecydowanie nie... To inna bajka - regionalizmy dodawane na siłę, lokalności - często sztucznie. I język bez płynnej melodii, przynajmniej mnie się to źle czytało. Zagadka kryminalna wciąga, chce się poznać rozwiązanie i jest ono nieoczywiste, ale nitki powiązań czasem nie dość umotywowane...
więcej Pokaż mimo toGenialna poraz kolejny sięgając po książkę Jędrzeja zostałam przez niego czytelniczko dopieszczona. Smaczku dodaje to że autor umieścił akcje w moim rodzinnych stronach wiele razy bywałam w tych miejscach Doliny Popradu. Polecam serdecznie i czekam na dalsze losy Niny bo robi się coraz ciekawiej
Genialna poraz kolejny sięgając po książkę Jędrzeja zostałam przez niego czytelniczko dopieszczona. Smaczku dodaje to że autor umieścił akcje w moim rodzinnych stronach wiele razy bywałam w tych miejscach Doliny Popradu. Polecam serdecznie i czekam na dalsze losy Niny bo robi się coraz ciekawiej
Pokaż mimo toDobra książka, ale gdyby nie Nina Warwiłow byłaby nudna.
Dobra książka, ale gdyby nie Nina Warwiłow byłaby nudna.
Pokaż mimo to