-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2018-08-28
2018-08-16
Życie nie zawsze jest takie, jakie byśmy chcieli. Pomimo danej obietnicy Willowi, nasza główna bohaterka – Lou – ciągle nie radzi sobie z życiem bez niego. Żyje w jego duchem aż pewnego dnia przytrafia jej się wypadek.
Nieomal cudem udaje się ją uratować po tym, gdy spadła z 5 piętra. A ten cały wypadek spowodował głos Lily, któa okazuje się być córką jej Willa, o któej nic nie wiedział. Dziewczyna stara się pokazać jego córce osobę, jaką był jej tata i zapoznać ją z jej rodziną.
Jednakże co z tego życia ona ma dla siebie? Okropna praca za barem na lotnisku, gdzie szef wkurza ją na każdym kroku i gdzie musi nosić ciuchy rodem tancerek z klubu. Skomplikowana sytuacja rodzinna. Brak znajomych czy kogoś bliższego. Na szczęście spadając z nieba trafiła na ratownika medycznego Sama, który nie tylko ocali jej skórę, ale i może uda mu się poskładać jej serce.
Ale ta cała historia nie jest taka prosta... bo w końcu życie nie jest proste. Dlatego zobaczcie, co wyprawia główna bohaterka książki "Zanim się pojawiłeś".
Życie nie zawsze jest takie, jakie byśmy chcieli. Pomimo danej obietnicy Willowi, nasza główna bohaterka – Lou – ciągle nie radzi sobie z życiem bez niego. Żyje w jego duchem aż pewnego dnia przytrafia jej się wypadek.
Nieomal cudem udaje się ją uratować po tym, gdy spadła z 5 piętra. A ten cały wypadek spowodował głos Lily, któa okazuje się być córką jej Willa, o któej...
2018-07-22
"Jest strażniczką. Nie pozwoli, by drzewom stało się coś złego. Nie pozwoli, by coś złego stało się pszczołom."
Przepiękna wioska Abbadulche w Sardynii, cudowne widoku, natura i pszczoły – dziękim którym właśnie to wszystko rozkwita w najlepsze. I Angelica, która jako ich strażniczka, opiekuje się nimi i dostarcza wszystkim najpyszniejszy miód na świecie.
Lecz jej życie nie zawsze tak wyglądało, w młodości pewnego dnia nagle wyjechała z tej cudownej krainy, pozostawiając tam swoją Jaję, która wszystkiego ją nauczyła. To po niej odziedziczyła ten wspaniały dar, a teraz po jej śmierci, okazuje się, że całe to bogactwo jest jej.
Jednak nie wszyscy będą tak zachwyceni jej powrotem. Brat Nicola, jej największego amanta przeszłości i prawdziwej miłości, ma inne zdanie i jej powrót burzy mu cały jego projekt. Dlatego manipuluje troszkę przy naszej głównej bohaterce, a bratu pozostawia trudny wybór – on czy Angelica?
Przepiękna lekka książka, która dostarczy inspiracji w poszukiwaniu miodu idealnego i różnych przepisów z niego. Lekka, słodka i romantyczna – idealnie opisuje tę lekturę.
"Jest strażniczką. Nie pozwoli, by drzewom stało się coś złego. Nie pozwoli, by coś złego stało się pszczołom."
Przepiękna wioska Abbadulche w Sardynii, cudowne widoku, natura i pszczoły – dziękim którym właśnie to wszystko rozkwita w najlepsze. I Angelica, która jako ich strażniczka, opiekuje się nimi i dostarcza wszystkim najpyszniejszy miód na świecie.
Lecz jej życie...
2018-06-27
Jak to jest z tą miłością? Czy to ta pierwsza jest tą łączącą ludzi aż do śmierci? Czy może znaleziona później, wybrana z rozwagą, jest tą wartą pielęgnacji i wszelkich starań?
"Ona jest tym wszystkim, czego pragnę i bez czego nie umiem żyć."
Znowu wracamy do świata Stepa, Gin i Babi. Step nie jest już tym samym człowiekiem - zmienił się, wydoroślał, odnosi sukcesy w swojej własnej firmie. Związał się z Gin, planują razem ślub, a ich wspólne dziecko jest już w drodze. Lecz pewnego dnia, po wielu latach, Babi wkracza do jego życia jakby nigdy nie było żadnej rozłąki i informuje go, że mają razem pięcioletniego syna. Ciągle jest w nim zakochana, a jej własne małżeństwo nie przynosi jej satysfakcji.
"Trzykrotnie byliśmy razem i już nigdy się ode mnie nie uwolnisz. Trzy razy mój."
Przed Stepem jest niewiarygodnie trudne zadanie. Jak wybrać jedną z nich? A może można kochać dwie kobiety jednocześnie? Co zrobić w tej sytuacji? Niezwykłe prawie 800 stron zmagań bohaterów z ich własnym życiem, które nie zawsze będzie łatwe. Lecz los czasem płata figle i wyznacza, kim dla nas jest ta prawdziwa miłość.
Przepiękna lektura, jednakże troszkę za długa. Przyjemnie powrócić do historii, która już od tak wielu lat żyje w moim sercu. Polecam!!!
Jak to jest z tą miłością? Czy to ta pierwsza jest tą łączącą ludzi aż do śmierci? Czy może znaleziona później, wybrana z rozwagą, jest tą wartą pielęgnacji i wszelkich starań?
"Ona jest tym wszystkim, czego pragnę i bez czego nie umiem żyć."
Znowu wracamy do świata Stepa, Gin i Babi. Step nie jest już tym samym człowiekiem - zmienił się, wydoroślał, odnosi sukcesy w...
2018-06-08
Wiecie jak dużo wiemy o oceanach? Z 5%, nic więcej. Na świecie jest wiele rzeczy, które trudno logicznie wytłumaczyć i zbadać. Wiemy tylko tyle, ile natura chciała nam pokazać. Nic więc dziwnego, gdy z Amazonki przyjeżdża stwór, którego czczą w tamtejszych terenach, lecz w Ameryce zamykają go w klatce z jacuzzi i wyładowują na nim swe gniewy w postaci paralizatora.
"Bóg wygląda jak człowiek, Dalila. Wygląda jak ja. Jak pani. - Ruchem głowy pokazuje w stronę drzwi. - Chociaż bądźmi szczerzy. Wygląda trochę bardziej jak ja."
Strickland przywiózł BOGA do Baltimore po 16 miesiącach gonitwy i poszukiwań. Lecz jest on twardym żołnierzem, który nie zna słowa jak "empatia". Na szczęście niema sprzątaczka nocnej zmiany Elisa wie, co to znaczy. Zaciekawiona dziwnym stworzeniem, uczy go języka migowego, karmi go jajkami i okazuje uczucie, jakiego nikt inny nie potrafiłby mu dać.
"Jak chcesz się czegoś dowiedzieć o obiekcie, powiedział mu Strickland, to nie łaskoczesz go w brodę, tylko rozcinasz i patrzysz, jak krwawi."
Lecz czas goni ich dzwiną i nieokiełznaną miłość w dziwne tory, dlatego bohaterka będzie musiała podjąć najbardziej szaloną decyzję w swoim życiu.
Przyjemna historia, która jednakże była prawie identyczna z filmem, dlatego też nie odczuwałam aż tak wspaniałej przyjemności z jej czytania. Nie zmienia to jednak faktu, że dla zupełnego swieżaka w świecie dziwnych stworzeń morskich, będzie to przygoda pełna wrażeń i pasji. Pierwsze wrażenie jest piorunujące, a sama sceneria tego dzieła pobudza wyobraźnię. Polecam!
Wiecie jak dużo wiemy o oceanach? Z 5%, nic więcej. Na świecie jest wiele rzeczy, które trudno logicznie wytłumaczyć i zbadać. Wiemy tylko tyle, ile natura chciała nam pokazać. Nic więc dziwnego, gdy z Amazonki przyjeżdża stwór, którego czczą w tamtejszych terenach, lecz w Ameryce zamykają go w klatce z jacuzzi i wyładowują na nim swe gniewy w postaci paralizatora.
"Bóg...
2018-04-29
Każdemu z nas zdarza się w życiu pogubić. Szczególnie gdy wiele stresujących czynników nakłada się na siebie. Co więc ma uczynić Alex, gdyby życie go przytłacza?
Nie układa mu się w domu. Ośmioletni syn z autyzmem, z którym nie umie znaleźć wspólnego języka. Żona, z którą ostatnio ciągle się kłóci. Praca, która nie sprawia mu przyjemności. Oraz demony przeszłości, które wciąż śnią mu się przed oczami. Tak ląduje bezrobotny na dziurawym materacu u swojego kolegi Dana. I zaczyna grę o stworzenie na nowo szczęścia. Wraz z synem Samem grają w Minecrafta i nagle znajdują wspólny język. Dzięki grze chłopak otwiera się na świat i zyskuje przyjaciół. Przezywcięża strach i bierze udział w konkursie, który wniesie dużo do życia jego rodziny.
Piękna historia, która uczy, że nigdy nie można się poddawać oraz że miłość jest najważniejszą wartością w życiu.
Każdemu z nas zdarza się w życiu pogubić. Szczególnie gdy wiele stresujących czynników nakłada się na siebie. Co więc ma uczynić Alex, gdyby życie go przytłacza?
Nie układa mu się w domu. Ośmioletni syn z autyzmem, z którym nie umie znaleźć wspólnego języka. Żona, z którą ostatnio ciągle się kłóci. Praca, która nie sprawia mu przyjemności. Oraz demony przeszłości, które...
2018-04-20
"Nazywaj mnie swoim imieniem, a ja będę nazywał cię swoim."
Wszystko zaczęło się w lato, w wakacje, w B. gdzieś we Włoszech. I były to niezapomniane 6 tygodni w życiu każdego z nich.
"Miałeś piękną przyjaźń. Może coś więcej niż przyjaźń. Zazdroszczę ci."
Elio i Oliver. Syn gospodarza i kolejny "nudziarz", który miał pomagać jemu ojcu profesorowi w pracy w lato. Czy coś się zapowiadało na to, co się stanie?
"Siedź cicho, nie nie mów, a jeśli nie możesz powiedzieć "tak", to nie mów "nie", powiedz "później"."
Obaj są zaskoczeni uczuciem, które ich łączy. Nie było łatwo poddać się jemu, uwierzyć w nie. Ale czy było warto? Sami sprawdźcie.
A to wszystko w promieniach ostrego słońca, przy szumie fal i w ręku z sokiem morelowym, w czerwonych kąpielówkach i pogniecionej koszuli.
Ledwo przed chwilą skończyłam czytać, a już przy pisaniu recenzji towarzyszy mi soundtrack z filmu. Jest to na pewno dzieło do którego będę wracać. Wspaniała historia, lepszej nie mogłabym sobie wymarzyć. Wciąga, wzrusza i nigdy się nie nudzi. Polecam!
"Nazywaj mnie swoim imieniem, a ja będę nazywał cię swoim."
Wszystko zaczęło się w lato, w wakacje, w B. gdzieś we Włoszech. I były to niezapomniane 6 tygodni w życiu każdego z nich.
"Miałeś piękną przyjaźń. Może coś więcej niż przyjaźń. Zazdroszczę ci."
Elio i Oliver. Syn gospodarza i kolejny "nudziarz", który miał pomagać jemu ojcu profesorowi w pracy w lato. Czy coś...
2018-04-14
W skali od 1 do 10 ta książka zasługuje na 12!
Nie jest to typowe love story. Nie ma tu idealnych bohaterów. Jest za to oszpecona księżniczka, która pewnego dnia w płonącej wieżyczce utraciła całą pewność siebie, jak i wizję na przyszłą karierę.
I w ten sposób przy sprzeczce z swoim ojcem, nieznajomy bohater siada obok niej i zaczyna udawać jej chłopaka na niby, aby wybawić ją z opresji.
"Nazwał mnie kotkiem. Obcy facet mnie objął i nazwał kotkiem. Co tu się dzieje, do jasnej cholery?"
Tylko któż mógł przewidzieć, że z tego spotkania wyniknie wielki romans, który może trwać tylko jeden dzień w roku? Akurat 9 LISTOPADA, gdy jej świat rozpadł się na kawałki.
"Cztery lata zajęło mi zakochanie się w nim.
Wystarczyły cztery strony, bym się odkochała."
To przez nią zarwałam noc, choć ledwo zaczęłam ją czytać tego samego dnia w autobusie z powrotem do domu. Na niczym innym nie mogłam się skupić, bo Colleen Hoover tak cholernie uzależnia od swoich lektur. Czegoś takiego nie znajdziecie nigdzie indziej.
Nie jest to ani "Jeden dzień", ani "Bezsenność w Seattle", nawet główny bohater żarliwie was o tym zapewni. Tak więc jedynym wyjściem jest zabranie się za czytanie!
W skali od 1 do 10 ta książka zasługuje na 12!
Nie jest to typowe love story. Nie ma tu idealnych bohaterów. Jest za to oszpecona księżniczka, która pewnego dnia w płonącej wieżyczce utraciła całą pewność siebie, jak i wizję na przyszłą karierę.
I w ten sposób przy sprzeczce z swoim ojcem, nieznajomy bohater siada obok niej i zaczyna udawać jej chłopaka na niby, aby...
2018-03-11
"Jesteś moim ostatnim kawałkiem."
Do szczęścia, lecz to chyba jasne.
Lake i Will w trakcie miesiąca miodowego. Czyli ich 48h, w hotelu, z owocami, szlafrokami i bez żadnych ubrań i ograniczeń.
A pomiędzy romantycznymi chwilami wyjaśniają sobie swoją całą znajomość. Tym razem widzimy to we wspomnieniach Willa, który dołącza kilka fragmentów do naszej układanki. Poznajemy jego rozmowy z Julią, męskie układy i jego punkt widzenia i doprowadzania nas wszystkich do białej gorączki – tym razem nie ma tajemnic, choć czasem może zaboleć, prawda?
Pomimo tego, że jest to przesłodkie i przeurocze jak zawsze, to jednak muszę przyznać, że doskonale pamiętam pierwszą część i na początku nie podobało mi się duplikowanie tego z małymi wyjątkami. Jednakże z czasem doszły nowe fragmenty i gorące chwile z miesiąca miodowego, że w zaledwie kilka chwil wchłonęłam w siebie już ostatnią część tej boskiej przygody.
I jak zawsze pozostaje po sobie rodzaj kaca książkowego, z którym nie będzie się tak łatwo pogodzić. Polecam całą serię!
A po więcej moich recenzji zapraszam na bloga:
http://recenzomania.blogspot.com/
"Jesteś moim ostatnim kawałkiem."
Do szczęścia, lecz to chyba jasne.
Lake i Will w trakcie miesiąca miodowego. Czyli ich 48h, w hotelu, z owocami, szlafrokami i bez żadnych ubrań i ograniczeń.
A pomiędzy romantycznymi chwilami wyjaśniają sobie swoją całą znajomość. Tym razem widzimy to we wspomnieniach Willa, który dołącza kilka fragmentów do naszej układanki. Poznajemy...
2018-03-10
Powiem wam w sekrecie, że w tej części nie będzie już tak wesoło. W dosłownym tłumaczeniu tytuł to "Punkt odwrotu", więc niezwykle ciekawe i chwytające za serce będą wydarzenia w tej części. Będzie to także sprawdzian związku Lake i Willa.
"Tylko spokojnie, Will. Rozegraj to dobrze."
A wszystko zaczyna się od niemiłej niespodzianki jaką jest była dziewczyna Willa – Vaughn – która nagle ma z nim zajęcia na uniwersytecie i ponownie próbuje go uwieść. Niestety, Lake spostrzega ich w niezręcznej sytuacji i wpada w szał. Słowa bolą i dają dużo do myślenia. Bo czy w końcu Will nie jest z nią, dlatego że jest mu jej żal? Postanawia odciąć się od kochanka, najlepszego przyjaciela i sąsiada w jednym, tylko czy to przysłuży się ich związku?
Wydarzenia, które wydarzą się później, zaważą o ich związku.
"- Tak, formalnie. Powiedziałem, że gwiazdki były ostatnią rzeczą, jaką nam podarowała, i tak było. Ale dała nam jeszcze jedną gwiazdkę, która nie znalazła się w wazie."
Powiem wam, że w przypadku tej serii te książki są ze mną w każdym miejscu, żebym w razie wolnej chwili mogła szybko wrócić do moich ulubionych bohaterów. Oczywiście, ledwo skończę jedną, a już zaczynam kolejną. Nie ma zmiłuj się. Tak bardzo mi się to podoba!
Dlatego absolutnie, z całego serduszka, zapraszam do zapoznanie się z tymi lekturami.
Powiem wam w sekrecie, że w tej części nie będzie już tak wesoło. W dosłownym tłumaczeniu tytuł to "Punkt odwrotu", więc niezwykle ciekawe i chwytające za serce będą wydarzenia w tej części. Będzie to także sprawdzian związku Lake i Willa.
"Tylko spokojnie, Will. Rozegraj to dobrze."
A wszystko zaczyna się od niemiłej niespodzianki jaką jest była dziewczyna Willa –...
2018-02-07
Cholernie wciągająca, rozgrzewająca do czerwoności, namiętna... To jest to uczucie, gdy jesteś zamknięty w PUŁAPCE UCZUĆ.
"Dziewczyna, w której
Tak bardzo się zakochałem?
Jest dla niej miejsce na początku.
Stawiam ją na pierwszym miejscu."
Jest to książka, dzięki której odnajdziesz w sobie prawdziwą duszę poetycką. Uwierzysz również w miłość od pierwszego wejrzenia. Zrozumiesz poświęcenie oraz najważniejsze wartości w życiu.
A wszystko zaczęło się wtedy, gdy Will dostrzegł najsmutniejszą dziewczynę, która wprowadzała się do domu naprzeciwko. Layken. Postanowił, że za wszelką cenę musi przywrócić uśmiech na jej twarzy.
"Ja wybieram Lake."
Wystarczają 3 dni, a oni już są w sobie po uszy zakochani. Jednakże pierwszego dnia w nowej szkole dochodzi do zderzenia z brutalną rzeczywistością. On jest jej nauczycielem.
"Will ma swoje slamy, a ja trzaskam drzwami."
I tak wszystko się komplikuje.
Dochodzą dodatkowe kłopoty, a Layken jest na skraju.m
"Ona nie stara się nas przygotować na swoją śmierć, ale na swoje życie. Na to, co z niego zostało."
Przynajmniej dzięki tej książce pokochasz slam poetycki, czyli publiczną rywalizacji poetów, a będzie tego dużooo.
Czasem warto wsłuchać się w słowa, uważnie obserwować gesty – można dostrzec głębię i uczucia, których się nie spodziewasz.
I oczywiście nie można zapomnieć o różowym baloniku, ale więcej o tym dowiedzie się w trakcie lektury.
Colleen Hoover jak zawsze potrafi stworzyć niesamowitą powieść. Prawdziwe love story przy którym dziewczęta będą piszczeć z zachwytu. Nie mogę się już doczekać kolejnych dwóch części. Polecam!
Cholernie wciągająca, rozgrzewająca do czerwoności, namiętna... To jest to uczucie, gdy jesteś zamknięty w PUŁAPCE UCZUĆ.
"Dziewczyna, w której
Tak bardzo się zakochałem?
Jest dla niej miejsce na początku.
Stawiam ją na pierwszym miejscu."
Jest to książka, dzięki której odnajdziesz w sobie prawdziwą duszę poetycką. Uwierzysz również w miłość od pierwszego wejrzenia....
2018-01-19
Książka o poszukiwaniu samej siebie. Samotna kobieta i wyjęty najlepszy rok z jej życia. Magiczna przygoda, o której raczej każdy marzy.
Zaczynamy od Włoch, gdzie swoje smutki można raczyć pysznym jedzeniem, wśród głośnej nacji jaką Włosi są. Z przepięknym językiem i przyjaciółmi obok Elizabeth przeżyje niezapomniane chwile. Lecz przyjeżdża do Indii, a tam jej styl życia znowu diametralnie się zmienia. Wraca do jogi, medytacji, próbuje odnaleźć swoje wewnętrzne ja i osiągnąć wreszcie spokój ducha oraz zapomnieć o smutkach pozostawionych w domu. Aż w końcu ostatnia, najlepsza część, jaką jest Bali! Gdzie przyjeżdża już jako inna osoba, robi to co kocha, a i ją też zaczyna to uczucie męczyć w stronę pewnego Brazylijczyka...
Film różni się troszkę od książki, lecz musicie wiedzieć, że ta opowieść to jest coś! Aż sama nabrałam ochoty na taką przygodę. Wspaniale się bawiłam u boku Elizabeth, a jak już pewnie wiecie – nie tylko ja. W końcu jako międzynarodowy bestseller ma się czym chwalić. Może wiecie, że ja również jestem zapaloną joginką i medytuję, więc tę książkę odebrałam też trochę jako mój duchowy poradnik. Polecam!
Książka o poszukiwaniu samej siebie. Samotna kobieta i wyjęty najlepszy rok z jej życia. Magiczna przygoda, o której raczej każdy marzy.
Zaczynamy od Włoch, gdzie swoje smutki można raczyć pysznym jedzeniem, wśród głośnej nacji jaką Włosi są. Z przepięknym językiem i przyjaciółmi obok Elizabeth przeżyje niezapomniane chwile. Lecz przyjeżdża do Indii, a tam jej styl życia...
2017-12-25
"Piosenka" jest historią szukania siebie w świecie pełnym pokus. Wyjścia z cienia zmarłego ojca. Zakładaniu i pielęgnowaniu rodziny oraz o momentach zguby i niepewności, gdy trzeba ponownie znaleźć sens życia.
"Rose, nasza miłość rozkwitnie jak majowe kwiecie."
W cieniu sławy ojca Davida Kinga, Jed próbuje znaleźć swoje miejsce na ziemi. Nie jest to łatwe, lecz gdy przybity niepowodzeniami zgadza się na występ w winnicy rodziny Joradów, odnajduje wszystko. Z Rose – jego przyszłą, piękną żoną – będzie go czekać wspaniałe życie, lecz gdy na jego drodze pojawią się zakręty, a on będzie popełniać grzech za grzechem, nic już nie będzie takie samo.
Początek mnie ujął, lecz później było już tylko gorzej. Zbyt banalna i przewidywalna. Troszkę czułam się jakbym była w kościele i ksiądz czytał mi tę książkę jako potwierdzenie wiary i tego, że człowiek błądzi. Są gusta i guściki.
"Piosenka" jest historią szukania siebie w świecie pełnym pokus. Wyjścia z cienia zmarłego ojca. Zakładaniu i pielęgnowaniu rodziny oraz o momentach zguby i niepewności, gdy trzeba ponownie znaleźć sens życia.
"Rose, nasza miłość rozkwitnie jak majowe kwiecie."
W cieniu sławy ojca Davida Kinga, Jed próbuje znaleźć swoje miejsce na ziemi. Nie jest to łatwe, lecz gdy...
2017-11-08
Niektórzy są zagubieni, chorzy i nie potrafią sobie poradzić z życiem.
Inni za to poszukują tego, co utracili.
Pierwszy opis idealnie pasuje do Davida, ojca Eden.
"Ostatni raz widział ją pan, kiedy wykrwawiał się pan po próbie samobójczej."
Drugi natomiast do samej Eden, która po 20 latach poszukuje swego ojca. W ten sposób trafia do schroniska dla bezdomnych, gdzie spotyka Jacka, który nie tylko będzie jej towarzyszyć w tej trudnej podróży, ale i również obdarzy ją czymś najważniejszym na świecie.
Wspaniała historia przy której nie jeden raz łezka się zakręciła w oku. Choć momentami smutna, to jednak bardzo prawdziwa i przejmująca. Polecam!
Niektórzy są zagubieni, chorzy i nie potrafią sobie poradzić z życiem.
Inni za to poszukują tego, co utracili.
Pierwszy opis idealnie pasuje do Davida, ojca Eden.
"Ostatni raz widział ją pan, kiedy wykrwawiał się pan po próbie samobójczej."
Drugi natomiast do samej Eden, która po 20 latach poszukuje swego ojca. W ten sposób trafia do schroniska dla bezdomnych, gdzie...
2017-09-01
Kiedy przez całe życie jesteś zamknięta w domu. Jedynymi osobami do których możesz się odezwać to twoja mama i pielęgniarka. Każdy dzień wygląda tak samo. A ty nieświadoma niczego siedzisz w swoim sterylnym, białym pokoju w białej koszulce i po raz tysięczny przeglądasz tę samą ksiażkę.
Aż w końcu pojawia się on...
Nowa sąsiad. Olly.
Przystojny jak cholera, z problemami, a ty myślisz tylko o tym, jak by go pocieszyć. Twoją nową rutyną jest podglądanie go z okna. Ale on nie jest głupi i w jakiś sposób nawiązujecie pierwszy kontakt przez internet. A potem już z górki...
Tylko jak być z kimś, kiedy każdy najmniejszy pyłek może cię zabić?
A może po prostu żyć chwilą i niczym się nie przejmować?
Z tymi problemami będzie musiała zmierzyć się Maddy w "Ponad wszystko".
Lekka, słodka i romantyczna. Polecam!
Kiedy przez całe życie jesteś zamknięta w domu. Jedynymi osobami do których możesz się odezwać to twoja mama i pielęgniarka. Każdy dzień wygląda tak samo. A ty nieświadoma niczego siedzisz w swoim sterylnym, białym pokoju w białej koszulce i po raz tysięczny przeglądasz tę samą ksiażkę.
Aż w końcu pojawia się on...
Nowa sąsiad. Olly.
Przystojny jak cholera, z...
2017-08-30
Na poczatku jest strach, a potem juz tylko pożądanie.
Sandra Brown ma swój szkic pisania. Kobieta i mężczyzna. Z pozoru ofiara i napastnik. Jednakże z każdą chwilą okazuje się, że są w jednej drużynie. Wtedy naturalnie dziki seks, scena kulminacyjna i koniec... który znowu pełen pozorów, zawiera bardziej atrakcyjne wnętrze.
Czy muszę mówić, że wszystkie kryteria zawiera również i ta lektura. Chyba nie.
Tym razem mamy młodą wdowę Honor i jej czteroletnią córkę Emily. Pewnego dnia seryjny morderca wkracza do ich domu i psuje wszystko, co wokół siebie zbudowały. Chce odkryć tajemnicę, którą schował jej zmarły mąż.
Książka, którą pochłonęłam przy jednym wypadzie na plażę. Jak zawsze fajna. A wypieki na twarzy możecie przypisać słońcu.
Na poczatku jest strach, a potem juz tylko pożądanie.
Sandra Brown ma swój szkic pisania. Kobieta i mężczyzna. Z pozoru ofiara i napastnik. Jednakże z każdą chwilą okazuje się, że są w jednej drużynie. Wtedy naturalnie dziki seks, scena kulminacyjna i koniec... który znowu pełen pozorów, zawiera bardziej atrakcyjne wnętrze.
Czy muszę mówić, że wszystkie kryteria zawiera...
2017-08-20
Jeżeli na okładce jest komentarz Nicholasa Sparksa, to ta książka musi być hitem – przynajmniej tak twierdził Freud.
Przepiękna opowieść o miłości, o której marzy każdy z nas...
A wszystko zaczyna się w pociągu do Amsterdamu. Błysk w oku, rumieniec na twarzy i zwykły flirt zamienia się w niezwykłą historię, której nie można uwiecznić na zdjęciach.
Heather&Jack Vermontczyk
A wszystko to podążając za tropem dziadka po wojnie, który zosawił dziennik ze swoimi podróżami.
"Mam ci powiedzieć, dlaczego cię kocham? Czy to odpowiednia pora?"
Jak dla mnie jak najbardziej! Przeurocza opowieść, którą będziecie czytać z zapartym tchem. Polecam!
Jeżeli na okładce jest komentarz Nicholasa Sparksa, to ta książka musi być hitem – przynajmniej tak twierdził Freud.
Przepiękna opowieść o miłości, o której marzy każdy z nas...
A wszystko zaczyna się w pociągu do Amsterdamu. Błysk w oku, rumieniec na twarzy i zwykły flirt zamienia się w niezwykłą historię, której nie można uwiecznić na zdjęciach.
Heather&Jack...
2017-03-23
Zdesperwowany mężczyzna, poszukujący żony, udaje się do biura matrymonialnego Happy Ending. Oczywiście, jego wygląd pozostawia wiele do życzenia, niechlujność i niedopasowane ubrania... a jego niegrzeczne zachowanie doprowadzi nie jedną kobietę do płaczu.
Na szczęście Kennedy mu pomoże, co będzie jednym z jej największych sukcesów. Gdy w końcu zrobi go na bóstwo, okazuje się, że ten facet wcale nie jest zły, lecz demony przeszłości nie pozwalają jej, aby poczuła choć trochę miłości. Jednakże nieugięty Nate nie da jej tak łatwo odejść, a i okaże się niezwykle utalentowany...
Lekka, słodka i romantyczna. Z odrobiną erotyki. Przyjemna lektura dla pań na jeden wieczór. Polecam.
Zdesperwowany mężczyzna, poszukujący żony, udaje się do biura matrymonialnego Happy Ending. Oczywiście, jego wygląd pozostawia wiele do życzenia, niechlujność i niedopasowane ubrania... a jego niegrzeczne zachowanie doprowadzi nie jedną kobietę do płaczu.
Na szczęście Kennedy mu pomoże, co będzie jednym z jej największych sukcesów. Gdy w końcu zrobi go na bóstwo, okazuje...
2017-03-04
Piękna i wzruszająca opowieść o psie! Oczywiście nie byle jakim, bo o Marleyu! Nadpobudliwy pies, który rozświetlił życie wielu osobom, a dzięki tej książce i nam! Wszystko zaczęło się gdy mały szczeniak nie przestraszył się Johna Grogana, który jest również autorem tej książki, a potem poszło już gładko... no nie do końca! Niekończąca się zabawa to główne motto Marleya.
"jest nieznośnym, rozbrykanym, krnąbrnym potworem."
A w tle oczywiście jego rodzina. Na początku tylko John i Jenny, ale Marley potwór zamienia się w opiekuńczą niańkę trójki dzieci (przynajmniej żadnego nie zjadł) i tak mijają lata aż w końcu nastaje starość...
Kalejdoskop życia Marleya! Któżby nie chciał tego przeczytać? A jeszcze lepiej – obejrzeć! To dzięki filmowi, który od wielu lat pozostaje w mojej pamięci, gdy natknęłam na ten tytuł, wiedziałam, że muszę to przeczytać! Wspaniała obsada aktorska i historia, a na koniec całe morze łez! Polecam!
Piękna i wzruszająca opowieść o psie! Oczywiście nie byle jakim, bo o Marleyu! Nadpobudliwy pies, który rozświetlił życie wielu osobom, a dzięki tej książce i nam! Wszystko zaczęło się gdy mały szczeniak nie przestraszył się Johna Grogana, który jest również autorem tej książki, a potem poszło już gładko... no nie do końca! Niekończąca się zabawa to główne motto Marleya....
więcej mniej Pokaż mimo to
Co by się stało, gdyby Polska w roku 966 nie przyjęła chrztu? Jak wyglądałaby nasza rzeczywistość w pogańskim państwie? Jeżeli jesteście ciekawi, to zapraszam dalej.
Główną bohaterką jest Gosia, która jako dziewczyna ze stolicy nie wierzy w te wszystkie zabobony, bożki i czary. Niestety po zakończonych studiach medycznych, musi odbyć roczny staż u Szeptuchy - kobiety, która leczy ludzi ziółkami, nalewkami czy poprzez zakopywanie kamienia w ziemi czy zbieraniu rosy o poranku. Gosia w ogóle nie jest tym zachwycona, ale jak mus to mus. Zawsze można się ubrać w strój ochronny przeciwko kleszczom.
Oczywiście historia musiała się skomplikować, bo młoda kobieta zaczęła spotykać na swojej drodze coraz to dziwniejszych ludzi. Była świadkiem różnych wizji i coraz trudniej było jej się trzymać dawnego postanowienia o tym, że żadne siły nadprzyrodzone nie istnieją. Na dodatek jeszcze przystojny Mieszko, który przy każdej okazji znajdował się koło niej…
Bardzo wciągnęła mnie ta historia, dlatego już nie mogę doczekać się kolejnej części! Zazwyczaj nie jestem wielką fanką polskich książek, ale ta jest super! Polecam!
Co by się stało, gdyby Polska w roku 966 nie przyjęła chrztu? Jak wyglądałaby nasza rzeczywistość w pogańskim państwie? Jeżeli jesteście ciekawi, to zapraszam dalej.
więcej Pokaż mimo toGłówną bohaterką jest Gosia, która jako dziewczyna ze stolicy nie wierzy w te wszystkie zabobony, bożki i czary. Niestety po zakończonych studiach medycznych, musi odbyć roczny staż u Szeptuchy - kobiety,...