Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Genevieve McKenzie miała cudowne życie. Odbywała upragniony staż w szpitalu a jej narzeczonym był znany lekarz chirurg, z którym też pracowała. A jednak to życie nie mogło być aż tak idealne skoro w dniu ślubu podjęła drastyczną decyzję i wręcz uciekła sprzed ołtarza. Na szczęście przyjaciel, na którego wpada, jej nie ocenia a wręcz pomaga zaszyć się w odosobnionym miejscu aby móc na spokojnie przemyśleć i przetrawić emocje i uczucia. Porzucony narzeczony jednak nie odpuszcza i na różne sposoby próbuje odzyskać „idealną” przyszłą żonę. Na szczęście Gen nie jest sama i może liczyć na bliskich przyjaciół. Co się jednak wydarzy gdy jej przyjaźń z Wolfem zacznie się zmieniać? Czy wikłając się w inny układ nie utracą tego, co mieli? Co się stanie, gdy jedno z nich zapragnie więcej a drugie nie będzie chciało się wiązać? Czy będą mieli możliwość wrócić do tego, co mieli wcześniej? „Tęskniła za spełnieniem, którego mogła nigdy nie osiągnąć – miłością, która byłaby pełna i piękna. Namiętnością, która przekraczałaby rzeczywistość, porywała ciało w strefę niebytu na rzecz metafizycznych doznań. Kate miała taką miłość. Kennedy także. Aleksa. Lance. A zatem była możliwa. Ale najwyraźniej nie dla niej.” Sięgnęłam po tę serię, bo właśnie tę część chciałam przeczytać najbardziej. Uwielbiam wątek przyjaciół, który odkrywają w sobie nowe uczucia i poznają się na nowo. Niestety nie wciągnęłam się w nią od samego początku, czegoś mi brakowało i ciężko mi też określić co to było. Historia była lekka i przyjemna a przy takiej postaci jak David (narzeczony Gen) spodziewałam się czegoś więcej. Później jednak, jak autorka zaczęła odkrywać przed czytelnikiem przeszłość Wolfa, emocje wręcz zaczęły we mnie buzować. Chyba za żadną z par nie trzymałam tak kciuków jak za tę i niezmiernie cieszę się, że odnaleźli oni siebie a w szczególności cieszy mnie to, że to Wolf odnalazł rodzinę, przyjaciół i miłość… Ta historia to też ciekawy powrót do bohaterów serii „Marriage to a Billionaire” aż momentami miałam ochotę wrócić do historii poszczególnych par z tamtej właśnie serii. Niestety ta część zamyka serię „Searching For” jaka została wydana w Polsce, nad czym bardzo ubolewam bo bardzo chciałabym poznać losy Arilyn oraz Isabelle MacKenzie. Mam nadzieję, że kiedyś będzie nam to dane na co bardzo gorąco liczę.