-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2018-04-29
2018-04-20
"Nazywaj mnie swoim imieniem, a ja będę nazywał cię swoim."
Wszystko zaczęło się w lato, w wakacje, w B. gdzieś we Włoszech. I były to niezapomniane 6 tygodni w życiu każdego z nich.
"Miałeś piękną przyjaźń. Może coś więcej niż przyjaźń. Zazdroszczę ci."
Elio i Oliver. Syn gospodarza i kolejny "nudziarz", który miał pomagać jemu ojcu profesorowi w pracy w lato. Czy coś się zapowiadało na to, co się stanie?
"Siedź cicho, nie nie mów, a jeśli nie możesz powiedzieć "tak", to nie mów "nie", powiedz "później"."
Obaj są zaskoczeni uczuciem, które ich łączy. Nie było łatwo poddać się jemu, uwierzyć w nie. Ale czy było warto? Sami sprawdźcie.
A to wszystko w promieniach ostrego słońca, przy szumie fal i w ręku z sokiem morelowym, w czerwonych kąpielówkach i pogniecionej koszuli.
Ledwo przed chwilą skończyłam czytać, a już przy pisaniu recenzji towarzyszy mi soundtrack z filmu. Jest to na pewno dzieło do którego będę wracać. Wspaniała historia, lepszej nie mogłabym sobie wymarzyć. Wciąga, wzrusza i nigdy się nie nudzi. Polecam!
"Nazywaj mnie swoim imieniem, a ja będę nazywał cię swoim."
Wszystko zaczęło się w lato, w wakacje, w B. gdzieś we Włoszech. I były to niezapomniane 6 tygodni w życiu każdego z nich.
"Miałeś piękną przyjaźń. Może coś więcej niż przyjaźń. Zazdroszczę ci."
Elio i Oliver. Syn gospodarza i kolejny "nudziarz", który miał pomagać jemu ojcu profesorowi w pracy w lato. Czy coś...
2018-04-14
W skali od 1 do 10 ta książka zasługuje na 12!
Nie jest to typowe love story. Nie ma tu idealnych bohaterów. Jest za to oszpecona księżniczka, która pewnego dnia w płonącej wieżyczce utraciła całą pewność siebie, jak i wizję na przyszłą karierę.
I w ten sposób przy sprzeczce z swoim ojcem, nieznajomy bohater siada obok niej i zaczyna udawać jej chłopaka na niby, aby wybawić ją z opresji.
"Nazwał mnie kotkiem. Obcy facet mnie objął i nazwał kotkiem. Co tu się dzieje, do jasnej cholery?"
Tylko któż mógł przewidzieć, że z tego spotkania wyniknie wielki romans, który może trwać tylko jeden dzień w roku? Akurat 9 LISTOPADA, gdy jej świat rozpadł się na kawałki.
"Cztery lata zajęło mi zakochanie się w nim.
Wystarczyły cztery strony, bym się odkochała."
To przez nią zarwałam noc, choć ledwo zaczęłam ją czytać tego samego dnia w autobusie z powrotem do domu. Na niczym innym nie mogłam się skupić, bo Colleen Hoover tak cholernie uzależnia od swoich lektur. Czegoś takiego nie znajdziecie nigdzie indziej.
Nie jest to ani "Jeden dzień", ani "Bezsenność w Seattle", nawet główny bohater żarliwie was o tym zapewni. Tak więc jedynym wyjściem jest zabranie się za czytanie!
W skali od 1 do 10 ta książka zasługuje na 12!
Nie jest to typowe love story. Nie ma tu idealnych bohaterów. Jest za to oszpecona księżniczka, która pewnego dnia w płonącej wieżyczce utraciła całą pewność siebie, jak i wizję na przyszłą karierę.
I w ten sposób przy sprzeczce z swoim ojcem, nieznajomy bohater siada obok niej i zaczyna udawać jej chłopaka na niby, aby...
2018-04-08
Czy łatwo jest nam być tolerancyjnym? Myślę, że nie. Małe dzieci nie mają problemu z tym. Bawią się z każdym – niezależnie od rasy czy koloru skóry. Zwierzęta też nie mają z tym problemu. Dlaczego więc ludzie z wiekiem odwracają wzrok i nienawidzą?
Jednakże w przypadku "Cudownego chłopca" mamy poważniejszy problem. Dla każdego byłoby szokiem spotkać kogoś z zdeformowaną twarzą, który przypomina kosmitę, Sama nie wiem jakbym się zachowała w takiej sytuacji. Ale fakt faktem, że nie wszyscy mają takie szczęście jak ja, czy ty. Pomimo przeciwności losu dziesięcioletni August Pullman nie poddaje się i pewnego dnia trafia do normalnej szkoły z normalnymi uczniami. To on uczy ich tolerancji, choć nie obejdzie się bez przykrych sytuacji.
"Wszyscy powinniśmy przynajmniej raz w życiu dostać owację na stojąco, bo przecież każdy z nas zwycięża ten świat."
Przepiękna, lekka książka. Mamy w niej kilku narratorów, choć przeważnie jest ona pisana z perspektywy 10latka, dlatego łatwo będzie przez nią przebrnąć. No i oczywiście powstał film na podstawie tego bestsellera, który samą obsadą już zachęca do obejrzenia, jak i czytania książki! Polecam!
Czy łatwo jest nam być tolerancyjnym? Myślę, że nie. Małe dzieci nie mają problemu z tym. Bawią się z każdym – niezależnie od rasy czy koloru skóry. Zwierzęta też nie mają z tym problemu. Dlaczego więc ludzie z wiekiem odwracają wzrok i nienawidzą?
Jednakże w przypadku "Cudownego chłopca" mamy poważniejszy problem. Dla każdego byłoby szokiem spotkać kogoś z zdeformowaną...
2018-03-31
Od kogo można najwięcej dowiedzieć się o kosmosie? Od astronauty! Dlatego też Tim Peake przychodzi z pomocą na wszelkie pytania małych i dużych, których łączy wielka ciekawość nieznanego.
"Najbardziej romantyczna teoria głosi, że zapach przestrzeni kosmicznej to woń gasnących gwiazd."
Jest to naprawdę dobra pozycja, aby poszerzyć swoją wiedzę ogólną na temat kosmosu. A dla marzących o pracy w NASA czy w kosmosie będzie na pewno dobrą wskazówką. Tak więc zacznijcie już dziś szlifować wasz rosyjski i angielski!
Według mnie wspaniale jest dowiedzieć się o czymś tak niezwykłym jak kosmos i choć może nie interesuje mnie fizyka czy matma, to fajnie wiedzieć jak wygląda toaleta w kosmosie i jak smakuje jedzenie. Trochę więcej o nieważkości czy treningach w celu zapobiegania zaniku mięśni i oczywiście piękne zdjęcia, które przedstawiają naszą planetę z bardzo daleka.
"Zapytaj astronautę" jest książką napisaną lekkim piórem, z humorem i wielką pasją. Przyjemnie i szybko się czyta, a informacje są z pierwszej ręki. Polecam!
Od kogo można najwięcej dowiedzieć się o kosmosie? Od astronauty! Dlatego też Tim Peake przychodzi z pomocą na wszelkie pytania małych i dużych, których łączy wielka ciekawość nieznanego.
"Najbardziej romantyczna teoria głosi, że zapach przestrzeni kosmicznej to woń gasnących gwiazd."
Jest to naprawdę dobra pozycja, aby poszerzyć swoją wiedzę ogólną na temat kosmosu. A...
2018-03-25
Masz ochotę coś zmienić w swoim życiu? Być szczęśliwszym, długowiecznym i codziennie robić coś dobrego dla siebie? W takim razie "Trening Ikigai" jest dobrą pozycją. Jednakże jest to tylko wstęp do twojej podróży, bo ty TY musisz wykonać całą brudną robotę. Nikt nie zadba o ciebie, tak jak ty sam. Czasem trzeba spojrzeć na wszystko z innej strony. Ta lektura będzie idealną pomocą do refleksji i różnych ćwiczeń.
"Tak, ale co może być ważniejsze niż zestrojenie się ze swoim ikigai?" Raczej nic. Przypominam, że nasze ikigai jest "szczęściem płynącym z bycia stale zajętym", dlatego tak ważne jest zdanie sobie z tego sprawy już teraz.
Japońska kultura jest tak różna od naszej, że aż głowa mała. Ja jako uczennica tego wspaniałego języka powoli wgłębiam się w cały ten świat i zakamarki Kraju Kwitnącej Wiśni (nawiasem mówiąć teraz jest moment, gdy można zobaczyć sakura, czyli właśnie kwiat wiśni). Jednakże pamiętaj – nie musisz być Japończykiem, aby tego spróbować. Nie bój się i miej otwarty umysł.
"Trening Ikigai" jest książką, która nie dość, że obfituje w dużą dawkę wiedzy i przeróżnych ciekawostek, to również pozostawia po sobie bardzo dobre wrażenie i wiele pozytywnych emocji. No a jak to wszystko wygląda? Lektura podzielona jest na 35 stacji i 3 miasta naszym superekspresem: Tokio, Kioto i Ise. Pomimo treści jest również miejsce na twoje notatki, których na pewno będzie sporo podczas czytania. Nie tylko znajdziesz sposoby na oderwanie się od negatywnych emocji cz wprowadzenie slowlife czy mindfulness, ale również dowiesz się o ćwiczeniu trzech mądrych małp, które fruwają po internecie w formie emotikonek.
Ja właśnie skończyłam moje 5 minut codziennego pisania dla zdrowia, a ty? Uważam, że autorzy kolejny raz wykonali kawał dobrej roboty! Polecam :)
Masz ochotę coś zmienić w swoim życiu? Być szczęśliwszym, długowiecznym i codziennie robić coś dobrego dla siebie? W takim razie "Trening Ikigai" jest dobrą pozycją. Jednakże jest to tylko wstęp do twojej podróży, bo ty TY musisz wykonać całą brudną robotę. Nikt nie zadba o ciebie, tak jak ty sam. Czasem trzeba spojrzeć na wszystko z innej strony. Ta lektura będzie idealną...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-03-10
Powiem wam w sekrecie, że w tej części nie będzie już tak wesoło. W dosłownym tłumaczeniu tytuł to "Punkt odwrotu", więc niezwykle ciekawe i chwytające za serce będą wydarzenia w tej części. Będzie to także sprawdzian związku Lake i Willa.
"Tylko spokojnie, Will. Rozegraj to dobrze."
A wszystko zaczyna się od niemiłej niespodzianki jaką jest była dziewczyna Willa – Vaughn – która nagle ma z nim zajęcia na uniwersytecie i ponownie próbuje go uwieść. Niestety, Lake spostrzega ich w niezręcznej sytuacji i wpada w szał. Słowa bolą i dają dużo do myślenia. Bo czy w końcu Will nie jest z nią, dlatego że jest mu jej żal? Postanawia odciąć się od kochanka, najlepszego przyjaciela i sąsiada w jednym, tylko czy to przysłuży się ich związku?
Wydarzenia, które wydarzą się później, zaważą o ich związku.
"- Tak, formalnie. Powiedziałem, że gwiazdki były ostatnią rzeczą, jaką nam podarowała, i tak było. Ale dała nam jeszcze jedną gwiazdkę, która nie znalazła się w wazie."
Powiem wam, że w przypadku tej serii te książki są ze mną w każdym miejscu, żebym w razie wolnej chwili mogła szybko wrócić do moich ulubionych bohaterów. Oczywiście, ledwo skończę jedną, a już zaczynam kolejną. Nie ma zmiłuj się. Tak bardzo mi się to podoba!
Dlatego absolutnie, z całego serduszka, zapraszam do zapoznanie się z tymi lekturami.
Powiem wam w sekrecie, że w tej części nie będzie już tak wesoło. W dosłownym tłumaczeniu tytuł to "Punkt odwrotu", więc niezwykle ciekawe i chwytające za serce będą wydarzenia w tej części. Będzie to także sprawdzian związku Lake i Willa.
"Tylko spokojnie, Will. Rozegraj to dobrze."
A wszystko zaczyna się od niemiłej niespodzianki jaką jest była dziewczyna Willa –...
2018-03-08
"Jak masz głupio myśleć, lepiej odpocznij."
15-letni chłopiec ucieka z domu. Pan Nakata ucieka z domu. Obaj z dzielnicy Nakano w Tokio. I każdego z nich los przyprowadzi w to samo miejsce.
"Na krześle nad morzem siedzi Kafka
Myśli o wahadle poruszającym świat
Kiedy zamyka się krąg serc."
Miejscem tym jest biblioteka, gdzie spełnią się wszystkie klątwy. Kafka według ojca miał go zabić, przespać się z siostrą i matką, a pan Nakata – analfabeta – no cóż... on jak coś zobaczy, to będzie wiedział, że to to. Ale w trakcie ich wyprawy ojciec Kafki naprawdę zostaje zamordowany, a staruszek naprawdę przyznał się do jakiegoś zabójstwa w przed dzień wyjazdu – dlatego oboje są poszukiwani przez policję. Jednakże cóż mają zrobić, gdy nocami przychodzi duch pani Saeki i sprawia, że Kafka zakochuje się w dwóch jej postaciach?
Książki Haruki Murakamiego zawsze są przedziwne, ale w swojej dziwności przyciągają, bo odmienność nas intryguje. Na początku nie pasowały mi wątki nadnaturalne, ale z każdą kolejną stroną coraz bardziej mi się podobały. Tak to już jest. Tym razem jest to troszkę dłuższa powieść, ale gdy macie chwilkę czasu, warto rzucić na nią okiem.
"Jak masz głupio myśleć, lepiej odpocznij."
15-letni chłopiec ucieka z domu. Pan Nakata ucieka z domu. Obaj z dzielnicy Nakano w Tokio. I każdego z nich los przyprowadzi w to samo miejsce.
"Na krześle nad morzem siedzi Kafka
Myśli o wahadle poruszającym świat
Kiedy zamyka się krąg serc."
Miejscem tym jest biblioteka, gdzie spełnią się wszystkie klątwy. Kafka według ojca...
2018-02-04
Norwegian Wood Beatlesów. To w rytm tej melodii Naoko trwa w szpitalu psychiatrycznym i dogląda kolejnych listów. Lecz zanim się tam dostała, jej życie wyglądało zupełnie inaczej.
Poznajcie Toru Watanabe, który swoim dziwnym usposobieniem przyciąga do siebie różnych dziwnych ludzi. Początkowo jest to przyjaciel Kizuki, który zapoznaje bohatera ze swoją dziewczyną – przepiękną Naoko. Jednakże Kizuki na zawsze będzie mieć 17 lat, gdyż popełnia samobójstwo.
Jedyną linią utrzymującą Watanabe i Naoko razem jest zmarły kolega, lecz czasem ich związek zmienia się w coś głębszego. I wtedy dziewczyna wyjeżdża. Potem znajdujemy ją w szpitalu psychiatrycznym.
W tym czasie w życiu chłopaka pojawia się również kolejna kobieta – Midori – która swą przedzwiną, niezwykle barwną naturą, zdominuje życie i myśli Tora.
I tak pozostanie pytanie – którą wybrać? Kochać dwie, mieć jedną, stracić obie? A może jedna z nich wybierze za scieżkę przewodnią nie miłość, lecz śmierć...?
"Wzywałem Midori z samego środka nikąd."
Jak zawsze przedziwna, cholernie wciągająca i niezrozumiała. Czasem namiętna, chwilami smutna. Intrygujący styl autora, którego nie można pomylić z nikim innym. I tak minie kilka lat z Watanabe. Naprawdę polecam!
Norwegian Wood Beatlesów. To w rytm tej melodii Naoko trwa w szpitalu psychiatrycznym i dogląda kolejnych listów. Lecz zanim się tam dostała, jej życie wyglądało zupełnie inaczej.
Poznajcie Toru Watanabe, który swoim dziwnym usposobieniem przyciąga do siebie różnych dziwnych ludzi. Początkowo jest to przyjaciel Kizuki, który zapoznaje bohatera ze swoją dziewczyną –...
2018-01-19
Książka o poszukiwaniu samej siebie. Samotna kobieta i wyjęty najlepszy rok z jej życia. Magiczna przygoda, o której raczej każdy marzy.
Zaczynamy od Włoch, gdzie swoje smutki można raczyć pysznym jedzeniem, wśród głośnej nacji jaką Włosi są. Z przepięknym językiem i przyjaciółmi obok Elizabeth przeżyje niezapomniane chwile. Lecz przyjeżdża do Indii, a tam jej styl życia znowu diametralnie się zmienia. Wraca do jogi, medytacji, próbuje odnaleźć swoje wewnętrzne ja i osiągnąć wreszcie spokój ducha oraz zapomnieć o smutkach pozostawionych w domu. Aż w końcu ostatnia, najlepsza część, jaką jest Bali! Gdzie przyjeżdża już jako inna osoba, robi to co kocha, a i ją też zaczyna to uczucie męczyć w stronę pewnego Brazylijczyka...
Film różni się troszkę od książki, lecz musicie wiedzieć, że ta opowieść to jest coś! Aż sama nabrałam ochoty na taką przygodę. Wspaniale się bawiłam u boku Elizabeth, a jak już pewnie wiecie – nie tylko ja. W końcu jako międzynarodowy bestseller ma się czym chwalić. Może wiecie, że ja również jestem zapaloną joginką i medytuję, więc tę książkę odebrałam też trochę jako mój duchowy poradnik. Polecam!
Książka o poszukiwaniu samej siebie. Samotna kobieta i wyjęty najlepszy rok z jej życia. Magiczna przygoda, o której raczej każdy marzy.
Zaczynamy od Włoch, gdzie swoje smutki można raczyć pysznym jedzeniem, wśród głośnej nacji jaką Włosi są. Z przepięknym językiem i przyjaciółmi obok Elizabeth przeżyje niezapomniane chwile. Lecz przyjeżdża do Indii, a tam jej styl życia...
2018-01-07
Nie można przejść obojętnie, wobec tego, co rozgrywa się w tej książce.
"Komuś musisz powiedzieć, tłumaczyła mu Ana."
Drogi Towarzyszu,
To okropne, że jednie muszą tyle wycierpieć w swoim życiu jak Jude.
To wspaniałe, że są wśród nas ludzie tacy jak Willem i Harold, którzy otoczą opieką i pokochają.
To straszne, że są też ludzie jak Caleb czy brat Luke, których cieszy krzywda bliźnich, a przemoc i gwałt są na porządku dziennym.
"-Chcę zostać sam – powiedział szczerze Jude.
- Rozumiem – odrzekł Willem. - Posiedzimy razem sami."
Choć każdy opis zaczyna się od czwórki przyjaciół, mój zacznie się od Jude'a. Niesamowicie inteligentny, porządny, lecz skrywający w sobie różne tajemnice przeszłości, które każdego dnia go powoli wykańczają. Na studiach jednak jego życie wchodzi na dobry tor i tam poznaje przyjaciół, z którymi jego historia będzie trwać jeszcze z co najmniej 30 lat. Mamy Willema – z wielkim sercem, najlepszego przyjaciela, aktora oraz JB – z wybuchowym charakterem, artysta i Malcolma – troszkę biernego, lecz o dobrym sercu, architekta. To będzie ich historia. Wraz z Haroldem i Julią i wieloma przyjaciółmi będą wspólnie pokonywać najtrudniejsze przeszkody, cieszyć się własnym szczęściem i każdym kolejnym dniem.
"Ale twoje życie ma tyle samo sensu co moje – odparł Willem. - Ty też jesteś wspaniały. Nie wiesz o tym, Jude?"
To była najokropniejsza i najsmutniejsza książka jaką w życiu czytałam! Przez ostatnie 100 stron ledwo coś widziałam, w sumie nawet wcale nie chciałam, bo łzy leciały jak szalone. Lektura, któa emocjonalnie poruszy was tak, że będziecie mieli dość. Zupełnie inna strona autorki, którą poznałam już w poprzedniej powieści. Ale ta jest tak dogłębna, że aż trudno jej nie pokochać.
Nie można przejść obojętnie, wobec tego, co rozgrywa się w tej książce.
"Komuś musisz powiedzieć, tłumaczyła mu Ana."
Drogi Towarzyszu,
To okropne, że jednie muszą tyle wycierpieć w swoim życiu jak Jude.
To wspaniałe, że są wśród nas ludzie tacy jak Willem i Harold, którzy otoczą opieką i pokochają.
To straszne, że są też ludzie jak Caleb czy brat Luke, których cieszy...
2017-12-22
Dostajesz książkę owiniętą w taśmę policyjną. Piorunujące pierwsze wrażenie. Czujesz się, jakbyś rzeczywiście był na miejscu zbrodni. Następnie otwierasz ją, czytasz i okazuje się, że miałeś rację. Tylko wtedy jeszcze nie wiesz, jaką rolę przyjdzie ci odegrać...
"To może być nic...
...ale równie dobrze coś."
- Jestem dziennikarką. Sophie Kent z "The London Herald". Czy może mi pani powiedzieć, co się tutaj wydarzyło?
Kolejne modelki giną w okropnych okolicznościach. Świat mody cierpi.
Każda ofiara została zamordowana w tak brutalny sposób, że aż trudno w to uwierzyć. Czy ktoś bawi się nimi? Czy ktoś próbuje zdobyć tytuł króla popaprańców?
"Fashion Victim" jest książką, która nie należy do najlżejszych. Jest nieprzewidywalna, z szybko toczącą się akcją. Musisz być ciągle czujny, bo może się okazać, że morderca jest tuż pod twoim nosem.
A kiedy wydaje ci się, że wiesz wszystko, wpadasz w pułapkę...
Dostajesz książkę owiniętą w taśmę policyjną. Piorunujące pierwsze wrażenie. Czujesz się, jakbyś rzeczywiście był na miejscu zbrodni. Następnie otwierasz ją, czytasz i okazuje się, że miałeś rację. Tylko wtedy jeszcze nie wiesz, jaką rolę przyjdzie ci odegrać...
"To może być nic...
...ale równie dobrze coś."
- Jestem dziennikarką. Sophie Kent z "The London Herald". Czy...
2017-11-08
Niektórzy są zagubieni, chorzy i nie potrafią sobie poradzić z życiem.
Inni za to poszukują tego, co utracili.
Pierwszy opis idealnie pasuje do Davida, ojca Eden.
"Ostatni raz widział ją pan, kiedy wykrwawiał się pan po próbie samobójczej."
Drugi natomiast do samej Eden, która po 20 latach poszukuje swego ojca. W ten sposób trafia do schroniska dla bezdomnych, gdzie spotyka Jacka, który nie tylko będzie jej towarzyszyć w tej trudnej podróży, ale i również obdarzy ją czymś najważniejszym na świecie.
Wspaniała historia przy której nie jeden raz łezka się zakręciła w oku. Choć momentami smutna, to jednak bardzo prawdziwa i przejmująca. Polecam!
Niektórzy są zagubieni, chorzy i nie potrafią sobie poradzić z życiem.
Inni za to poszukują tego, co utracili.
Pierwszy opis idealnie pasuje do Davida, ojca Eden.
"Ostatni raz widział ją pan, kiedy wykrwawiał się pan po próbie samobójczej."
Drugi natomiast do samej Eden, która po 20 latach poszukuje swego ojca. W ten sposób trafia do schroniska dla bezdomnych, gdzie...
2017-09-22
"Jesteś tym co jeszcze"
A przecież wszyscy chcemy być zdrowi, pełni sił - dlatego musimy zadbać o odpowiednie żywienie. W tej lekturze zapoznamy się z superfoods, czyli super jedzeniem, które dostępne jest na targu czy w supermarkecie. Drobne rady i wskazówki oraz wiele pysznych przepisów.
Autorka stoczyła walkę z chorobą, a jedynym ratunkiem była dla niej zdrowa dieta. Dlatego też umie postawić się w sytuacji większości z nas. Pożywienie ma wpływ na nasze zdrowie i dlatego przy minimalnej wiedzy możemy pozbyć się długich recept na leki w przyszłości. Czy to nie o wiele lepsza perspektywa?
Każda tego typu książka, chociaż z pozoru wygląda tak samo, jest skarbnicą wiedzy. Z tego wniosek jeden: polecam przeczytać!
"Jesteś tym co jeszcze"
A przecież wszyscy chcemy być zdrowi, pełni sił - dlatego musimy zadbać o odpowiednie żywienie. W tej lekturze zapoznamy się z superfoods, czyli super jedzeniem, które dostępne jest na targu czy w supermarkecie. Drobne rady i wskazówki oraz wiele pysznych przepisów.
Autorka stoczyła walkę z chorobą, a jedynym ratunkiem była dla niej zdrowa dieta....
2017-09-13
Jedzenie. Bez niego zginiemy, z nim również. Dlaczego coraz więcej z nas ma na jego punkcie fioła? Dlaczego naszymi największymi celami w życiu jest zjedzenie ciastka i ciągłe jego posiadanie? Dlaczego największym atutem jest bycie chudym, a nie mądrym czy sympatycznym?
"Im mniej próbujemy jeść, tym większą mamy obsesję na punkcie jedzenia."
Przedstawiam wam Traci Mann – profesor psychologii społecznej i zdrowotnej na Uniwersytecie w Minnesocie oraz jej książkę, która skupi się raczej na tym, o czym nikt nie mówi. Jeżeli to was nie zainteresowało, to może jej współpraca z NASA i badanie astronautów.
Koniec bzdur, przejdźmy do konkretów.
"Wprawdzie mało kto przyznaje się otwarcie do rasistowskich czy seksistowskich przekonań, ludzie przyznają się do nastawienia skierowanego przeciw osobom otyłym."
Żyjemy w świecie, gdzie otyłość to normalka, ale osoby grubsze jak zawsze mają ciężej w życiu (nie tylko z powodu wagi). Czasem warto się zastanowić i poćwiczyć naszą tolerancję. Czy wiedzieliście, że osoby otyłe zarabiają na dokładnie tym samym stanowisku, i z tym samym wykształceniem, mniej niż osoby szczupłe?
"Jeżeli wiemy, że na deser chcemy zjeść lody, zamówienie jako dania głównego sałatki ma sens, ponieważ po niej możemy pozwolić sobie na więcej." A to wszystko nazwane efektem aury zdrowia rzeczywiście sprawdza się w życiu codziennym. Poczucie winy i rekompensata nadmiaru kalorii?
Tak jak widzicie, kolejnym punktem w tej książce są różne badania związane z naszymi nawykami. Czy jabłko z napisem "zdrowe" będzie bardziej oblegane od zwykłego? Albo o tym jak przejmujemy nawyki żywieniowe od znajomych, rodziny lub po prostu podświadomie z powodu obrazka na tacy. Wszystko jest naprawdę bardzo interesujące, ale niektóre badania jak np. wpływ głodówki na ciało i umysł oraz celowe głodzenie mężczyzn przez pół roku, mogą wydawać się niepokojące.
W dzień premiery! Juhu – w takim razie wszystkich zainteresowanych zapraszam do księgarni po książkę! Jeżeli chcecie spojrzeć na dietę z innej strony lub po prostu zachęcić dzieci do jedzenia warzyw.
Jedzenie. Bez niego zginiemy, z nim również. Dlaczego coraz więcej z nas ma na jego punkcie fioła? Dlaczego naszymi największymi celami w życiu jest zjedzenie ciastka i ciągłe jego posiadanie? Dlaczego największym atutem jest bycie chudym, a nie mądrym czy sympatycznym?
"Im mniej próbujemy jeść, tym większą mamy obsesję na punkcie jedzenia."
Przedstawiam wam Traci Mann –...
2017-09-01
Wojna. On i ona. Dwa różne światy, które jednak w pewnym momencie się ze sobą zderzą.
Francja. Niewidoma dziewczynka, która towarzyszy każdego dnia ojcu w pracy w muzeum. Pewnego dnia, gdy wybucha wojna dwunastoletnia Marie-Laure ucieka do Saint-Malo do swego szalonego stryjecznego dziadka.
"I Morze Ognia."
Niemcy. Sierota Werner juz od najmłodszych lat wykazuje wielkie zdolności. Jako mechanik wszystkich radiowych odbiorników w mieście w końcu zdobywa odpowiednia sławę i wyjeżdża do elitarnej niemieckiej szkoły. A z niej udaje się na front i pracuje, namierzając wrogie transmisje radiowe. I tym sposobem w końcu dotrze do domu niewidowej szesnastolatki w Saint-Malo.
Nie jest to coś, czego bym się spodziewała. Totalne zaskoczenie, które wciągnęło mnie na długie godziny w trakcie powrotu do domu.
Wojna. On i ona. Dwa różne światy, które jednak w pewnym momencie się ze sobą zderzą.
Francja. Niewidoma dziewczynka, która towarzyszy każdego dnia ojcu w pracy w muzeum. Pewnego dnia, gdy wybucha wojna dwunastoletnia Marie-Laure ucieka do Saint-Malo do swego szalonego stryjecznego dziadka.
"I Morze Ognia."
Niemcy. Sierota Werner juz od najmłodszych lat wykazuje wielkie...
2017-08-20
Jeżeli na okładce jest komentarz Nicholasa Sparksa, to ta książka musi być hitem – przynajmniej tak twierdził Freud.
Przepiękna opowieść o miłości, o której marzy każdy z nas...
A wszystko zaczyna się w pociągu do Amsterdamu. Błysk w oku, rumieniec na twarzy i zwykły flirt zamienia się w niezwykłą historię, której nie można uwiecznić na zdjęciach.
Heather&Jack Vermontczyk
A wszystko to podążając za tropem dziadka po wojnie, który zosawił dziennik ze swoimi podróżami.
"Mam ci powiedzieć, dlaczego cię kocham? Czy to odpowiednia pora?"
Jak dla mnie jak najbardziej! Przeurocza opowieść, którą będziecie czytać z zapartym tchem. Polecam!
Jeżeli na okładce jest komentarz Nicholasa Sparksa, to ta książka musi być hitem – przynajmniej tak twierdził Freud.
Przepiękna opowieść o miłości, o której marzy każdy z nas...
A wszystko zaczyna się w pociągu do Amsterdamu. Błysk w oku, rumieniec na twarzy i zwykły flirt zamienia się w niezwykłą historię, której nie można uwiecznić na zdjęciach.
Heather&Jack...
2017-06-05
"Nie da się osiągnąć perfekcji, lecz warto wierzyć, że człowiek nieustannie się do niej zbliża."
Jest to wspaniała książka opisująca życie neurochirurga, który sam zachorował na raka. Opowieść, jak ważny jest każdy jeden oddech. Paul Kalanithi przeżył niespełna 40 lat i pozostawił po sobie bardzo wzruszające dzieło, opisujące jego życie – to właśnie "Jeszcze jeden oddech".
I choć życie jest pełne niesprawiedliwości i cierpienia, to Paul do ostatnich chwil swego życia znał jego sens. Zamiłowanie do literatury i neurochirurgii i rodzina w tym kilkumiesięczna córeczka Candy i żona Lucy. Książka, choć niedokończona jak życie, jest piękną pozycją, wartą przeczytania.
Na samym końcu tłumiłam łzy i chociaż od początku koniec Paula Kalanithi był oczywisty, to i tak bardzo smutny i zaskakujący. Polecam!
"Nie da się osiągnąć perfekcji, lecz warto wierzyć, że człowiek nieustannie się do niej zbliża."
Jest to wspaniała książka opisująca życie neurochirurga, który sam zachorował na raka. Opowieść, jak ważny jest każdy jeden oddech. Paul Kalanithi przeżył niespełna 40 lat i pozostawił po sobie bardzo wzruszające dzieło, opisujące jego życie – to właśnie "Jeszcze jeden...
2017-05-19
Od najmłodszych lat rodzice mówią nam, żeby nie oceniać książki po okładce. Ale i tak to robimy...
"Jestem strasznie zmęczony bólem, który słyszę i czuję, szefie."
Przenosimy się do roku 1932. Więzienie w Cold Mountain. Cele śmierci. I Zielona Mila, która żegnała największych zbrodniarzy tego świata.
Pewnego dnia znajduje się tam John Coffey (jak napój, ale inaczej się pisze) – wielkolud o wielkim sercu, który płacze sobie w samotności i boi się ciemności. To właśnie jego sąd skazał za zgwałcenie i zamordowanie dwóch małych dziewczynek. Ale z każdym kolejnym dniem szef bloku E – Paul Edgecombe – będzie uświadamiał sobie, że pozory mylą...
Wspaniała historia, która choć dzieje się w strasznym miejscu, dodaje naszemu życiu pewnej iskierki. Osobowości, które każdy z nas zna. Pan Dzwoneczek, który jest oczywiście najlepszą postacią wykreowaną przez Stephana Kinga. I opowieść, która wzrusza do łez bezradności i cierpienia. My – bierni czytelnicy – możemy tylko obgryzać z niepokoju paznokcie wobec tragicznego losu. Czy coś jeszcze muszę dodawać?
Od najmłodszych lat rodzice mówią nam, żeby nie oceniać książki po okładce. Ale i tak to robimy...
"Jestem strasznie zmęczony bólem, który słyszę i czuję, szefie."
Przenosimy się do roku 1932. Więzienie w Cold Mountain. Cele śmierci. I Zielona Mila, która żegnała największych zbrodniarzy tego świata.
Pewnego dnia znajduje się tam John Coffey (jak napój, ale inaczej się...
2017-04-11
"Dzień dobry. Może mi pan powiedzieć, ile jestem wart?"
Raczej nikt nie zada nam takiego pytania na ulicy, więc dlaczego ciągle zadajemy je w internecie? Lajki i komentarze mogą podnieść, jak i obniżyć nasze poczucie własnej wartości – ale o tym już wszyscy dobrze wiemy. Każdy lubi połechtać swojego ego, dlatego z uporem maniaka wchodzimy kilka razy dziennie na fb...
"FOMO, czyli lęk przed tym, że coś się przegapi."
I wtedy nagle okazuje się, że mamy FOMO w świecie mediów społecznościowych. Uzależnienie. Nie różni się niczym od alkoholizmu, hazardu, czy narkotyków... Nerwica natręctw, ciągły niepokój, bo przecież ktoś mógł odpisać.
Ta książka jest strzałem za dziesięć punktów! Idealnie wkomponowana w dzisiejszy świat i na pewno będziecie mogli dojrzeć podobieństwa pomiędzy sobą i znajomymi. Świat Facebooka to nasz świat. Tam można zdobyć sławę, ale i ranić, manipulować.
"Czy facebookowy manipulator jest Sabotażystą, Narcyzem, Cierpiętnikiem, Uwodzicielem, czy Stalkerem."
Nigdy tego nie wiesz. Lektura zawiera również podział użytkowników i dokładny opis ich działań.
Wejść w Fb z psychologicznego punktu widzenia. Niezłe doświadczenie.
A powszechne uzależnienie? Jak jest z tobą? Co myślisz o terapiach dla uzależnionych od Facebooka? A może to dla ciebie czysta abstrakcja?
Naprawdę genialna pozycja! Szczerze polecam, bo jest to problem naszego świata.
"Dzień dobry. Może mi pan powiedzieć, ile jestem wart?"
Raczej nikt nie zada nam takiego pytania na ulicy, więc dlaczego ciągle zadajemy je w internecie? Lajki i komentarze mogą podnieść, jak i obniżyć nasze poczucie własnej wartości – ale o tym już wszyscy dobrze wiemy. Każdy lubi połechtać swojego ego, dlatego z uporem maniaka wchodzimy kilka razy dziennie na...
Każdemu z nas zdarza się w życiu pogubić. Szczególnie gdy wiele stresujących czynników nakłada się na siebie. Co więc ma uczynić Alex, gdyby życie go przytłacza?
Nie układa mu się w domu. Ośmioletni syn z autyzmem, z którym nie umie znaleźć wspólnego języka. Żona, z którą ostatnio ciągle się kłóci. Praca, która nie sprawia mu przyjemności. Oraz demony przeszłości, które wciąż śnią mu się przed oczami. Tak ląduje bezrobotny na dziurawym materacu u swojego kolegi Dana. I zaczyna grę o stworzenie na nowo szczęścia. Wraz z synem Samem grają w Minecrafta i nagle znajdują wspólny język. Dzięki grze chłopak otwiera się na świat i zyskuje przyjaciół. Przezywcięża strach i bierze udział w konkursie, który wniesie dużo do życia jego rodziny.
Piękna historia, która uczy, że nigdy nie można się poddawać oraz że miłość jest najważniejszą wartością w życiu.
Każdemu z nas zdarza się w życiu pogubić. Szczególnie gdy wiele stresujących czynników nakłada się na siebie. Co więc ma uczynić Alex, gdyby życie go przytłacza?
więcej Pokaż mimo toNie układa mu się w domu. Ośmioletni syn z autyzmem, z którym nie umie znaleźć wspólnego języka. Żona, z którą ostatnio ciągle się kłóci. Praca, która nie sprawia mu przyjemności. Oraz demony przeszłości, które...