Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kuba w formie, nie ma co;-) Uważam natomiast, że wszystkie jego książki mają jakąś taką wspólną cechę, jakby uczepił się tego i nie chce puścić. W każdej jego książce czuć to jego wspomnienie, wychodzą jego korzenie, namiastka małego miasta z którego pochodzi, relacje rodzinne.. on bardzo mocno trzyma się tego co sam przeżył i po części chce to oddać w książkach. I na koniec książki proszę bardzo... moje odczucia się potwierdzają, chociaż myślę, że nie tylko w tej książce tak było. Lada dzień pojawi się jego nowa powieść i hmm chyba nie mam ochoty na kolejne to samo dzieło tylko z inaczej opowiedzianą historią. A szkoda.

Kuba w formie, nie ma co;-) Uważam natomiast, że wszystkie jego książki mają jakąś taką wspólną cechę, jakby uczepił się tego i nie chce puścić. W każdej jego książce czuć to jego wspomnienie, wychodzą jego korzenie, namiastka małego miasta z którego pochodzi, relacje rodzinne.. on bardzo mocno trzyma się tego co sam przeżył i po części chce to oddać w książkach. I na...

Matthew, Matthew.. grubo poszedłeś. I kto by się spodziewał, że koleś który MIAŁ WSZYSTKO tak naprawdę nie miał nic?
Milion celebrytów żyje w podobny sposób, są nieszczęśliwi, robią wiele rzeczy na pokaz, a w środku pustka i smutek.
No i najważniejsze przy wyborze miejsca do zamieszkania - WIDOK. Dzięki Matthew za dobrą radę i świetną książkę!

Matthew, Matthew.. grubo poszedłeś. I kto by się spodziewał, że koleś który MIAŁ WSZYSTKO tak naprawdę nie miał nic?
Milion celebrytów żyje w podobny sposób, są nieszczęśliwi, robią wiele rzeczy na pokaz, a w środku pustka i smutek.
No i najważniejsze przy wyborze miejsca do zamieszkania - WIDOK. Dzięki Matthew za dobrą radę i świetną książkę!

Trochę o wszystkim i o niczym, ale tak naprawdę o rzeczach ważnych. Druga połowa książki zdecydowanie ciekawsza.
Dużo o emocjach, próbach, relacjach, o trudach z jakimi każdy z nas musi się mierzyć w tym ... świecie!

Trochę o wszystkim i o niczym, ale tak naprawdę o rzeczach ważnych. Druga połowa książki zdecydowanie ciekawsza.
Dużo o emocjach, próbach, relacjach, o trudach z jakimi każdy z nas musi się mierzyć w tym ... świecie!

bardzo.

bardzo.

Piękna i smutna.

Piękna i smutna.

Nie czytam takich książek, romansów.. ale sugerując się opiniami zdecydowałam się wejść w ten klimat. Jaka to była strata czasu! To było tak nudne, tak oczywiste, mam wrażenie ze język pisarki zakończył się na etapie szkoły podstawowej. Błahe emocje, powtarzalność.. chwilami byłam zła na siebie ze tracę czas na takie głupoty. Nigdy więcej :)

Nie czytam takich książek, romansów.. ale sugerując się opiniami zdecydowałam się wejść w ten klimat. Jaka to była strata czasu! To było tak nudne, tak oczywiste, mam wrażenie ze język pisarki zakończył się na etapie szkoły podstawowej. Błahe emocje, powtarzalność.. chwilami byłam zła na siebie ze tracę czas na takie głupoty. Nigdy więcej :)