-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać1
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
Biblioteczka
2016-02-27
2017-02-14
2016-03-25
2016-03-28
2017-05-18
2017-06-23
2017-06-29
2020-06-14
2017-07-04
2017-08-26
Autor nie przekonał mnie tą książką do siebie. Miałam nawet ochotę zrezygnować z jej czytania. Spokojnie biegnąca akcja mnie przytłaczała.
Może innym ta książka się podobała ale mnie nie zachwyciła swoją treścią. Jak widać, nie dla mnie takie klimaty.
Autor nie przekonał mnie tą książką do siebie. Miałam nawet ochotę zrezygnować z jej czytania. Spokojnie biegnąca akcja mnie przytłaczała.
Może innym ta książka się podobała ale mnie nie zachwyciła swoją treścią. Jak widać, nie dla mnie takie klimaty.
2017-09-27
Nie czytałam pierwszego tomu ale na początku książki jest wszystko przypomniane. Podobało mi się to, że nie wszystko było podane na tacy i trzeba było się domyślać. Lubię jak bohaterowie są nieidealni, mają swoje wady i przywary - tutaj tak jest. Dzięki temu nie są papierowe, sztuczne. Do tego bardzo mocne zakończenie. Polecam całym sercem.
Nie czytałam pierwszego tomu ale na początku książki jest wszystko przypomniane. Podobało mi się to, że nie wszystko było podane na tacy i trzeba było się domyślać. Lubię jak bohaterowie są nieidealni, mają swoje wady i przywary - tutaj tak jest. Dzięki temu nie są papierowe, sztuczne. Do tego bardzo mocne zakończenie. Polecam całym sercem.
Pokaż mimo to2017-12-31
To chyba najsłabsza książka jaką kiedykolwiek czytałam. Podobno jest to thriller. Jednak ja zamiast ciągłego i narastającego napięcia czułam ciągłe i narastające znużenie. Kompletnie nie wiedziałam co się w tej książce naprawdę wydarzyło. Nie miałam pojęcia kto jest kim i jaką rolę odgrywa w tej książce. Główna bohaterka była tak irytująca, że miałam ochotę wyrzucić czytnik za okno. Mam nadzieję, że powiedzenie : ''Jaki Sylwester taki cały rok'' w tym przypadku się nie sprawdzi.
To chyba najsłabsza książka jaką kiedykolwiek czytałam. Podobno jest to thriller. Jednak ja zamiast ciągłego i narastającego napięcia czułam ciągłe i narastające znużenie. Kompletnie nie wiedziałam co się w tej książce naprawdę wydarzyło. Nie miałam pojęcia kto jest kim i jaką rolę odgrywa w tej książce. Główna bohaterka była tak irytująca, że miałam ochotę wyrzucić czytnik...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-12
Wymęczyła mnie ta książka. Została napisana bardzo sztywnym językiem albo fatalnie przetłumaczona co sprawia, że jej lektura to droga przez mękę. Dodatkowo nie za bardzo chciało mi się wierzyć w historie morderstw przedstawione w książce. Zaczęłam grzebać w internecie i okazało się, że Carlo ''odrobinę" mija się z prawdą. Dziwi mnie ta wysoka ocena.
Wymęczyła mnie ta książka. Została napisana bardzo sztywnym językiem albo fatalnie przetłumaczona co sprawia, że jej lektura to droga przez mękę. Dodatkowo nie za bardzo chciało mi się wierzyć w historie morderstw przedstawione w książce. Zaczęłam grzebać w internecie i okazało się, że Carlo ''odrobinę" mija się z prawdą. Dziwi mnie ta wysoka ocena.
Pokaż mimo to2016-04-14
2020-04-26
Zastanawiam się co mnie skłoniło do przeczytania tej książki. Nie wiem o czym jest ta książka. Wątków jest w niej za dużo i są one potraktowane bardzo powierzchownie. Muszę chyba dokładniej czytać opisy książek bo znowu trafiłam na coś w rodzaju powieści politycznej, której nienawidzę.
Zastanawiam się co mnie skłoniło do przeczytania tej książki. Nie wiem o czym jest ta książka. Wątków jest w niej za dużo i są one potraktowane bardzo powierzchownie. Muszę chyba dokładniej czytać opisy książek bo znowu trafiłam na coś w rodzaju powieści politycznej, której nienawidzę.
Pokaż mimo to
Jestem trochę rozczarowana. Spodziewałam się po tej książce więcej opisów życia w Afryce a dostałam zwykły pamiętnik. Nie żebym sugerowała, że autorka źle napisała swoją historię ale oczekiwałam czegoś innego. Gdyby nie to, że podziwiam autorkę za odwagę w dążeniu do upragnionego celu i walki z obrzezaniem dziewczynek to książka nie dostałaby nawet oceny 2.
Jestem trochę rozczarowana. Spodziewałam się po tej książce więcej opisów życia w Afryce a dostałam zwykły pamiętnik. Nie żebym sugerowała, że autorka źle napisała swoją historię ale oczekiwałam czegoś innego. Gdyby nie to, że podziwiam autorkę za odwagę w dążeniu do upragnionego celu i walki z obrzezaniem dziewczynek to książka nie dostałaby nawet oceny 2.
Pokaż mimo to