Mikołajek. Ale się uśmialiśmy! Jean-Jacques Sempé 9,5
![Mikołajek. Ale się uśmialiśmy!](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5113000/5113522/1148132-352x500.jpg)
ocenił(a) na 104 dni temu Książki harmonijki
Książki z trzema zakladkami (Przekładkiewivzowie,
Bajki z mojego dzieciństwa (Reksio, Bolek i Lolek,
Książki o granicy cielesnej - Łobuz Natuli,
Polubić bycie sobą (Słonik Amberka, Rumpel Chwast,
Latarnie morskie - Myszaczek, Nieustraszeni i przygoda w latarni morskiej, Chłopiec z Wyspy, Powrót wieloryba, Morze opowieści, Tatuś Muminka i morze, 101 latarni, Świat morz i oceanów - wyd. Kropka, Muminek i mały duch,
Książki z przekrojami budynków (Huczy jak w Ulu, Gdzie jesteś małpko,
Zabawne o spaniu (Nie mrugaj, Owco śpij, Ciii smoczyca śpi, pora snu w zoo, Dobranoc gorylku, Dobranoc księżycu,
Za dużo rzeczy - obfitość, w jaskini pana misia, pana kluska, z kinderkulki sklep z rzeczami, trochę dużo, Top car, Gdzie mieszka szczęście, Wieloryb Rachel McBright, Mat i Świat, Jeszcze trochę - jak znaleźć umiar, Chciejskie potwory, Ścisk i ciasnota, Za dużo marchewek, To co najcenniejsze Astrid Desbordes, Kupisz mi? Debit czytamy sylabami
Strata pupila (jedność dla dzieci, mój patronat z dwukropka,
Moc wyobraźni (w moim ogrodzie jest tygrys, Eyobraz sobie, po drugiej stronie jeziora wyd. Frajda, Gdy smok się wprowadza,
Granice osobiste (tuli tuli cmok cmok,
O urodzinach (za doskonały tort urodzinowy, mis kinderkulki, Urodziny Elmera, Mysi domek urodziny,
Nikt nie jest za mały by zrobić wielkie rzeczy (najdzielniejsza Mała Min,
Retro (Angelina, Tutaje,
O plaży (List w butelce Agnieszka Sobich,
Spryt i przyjaźń mogą mieć przewagę nad mięśniami (Gruffalo, Nocny rycerz,
Książki uhonorowane Medalem Caldecotta
Czy można mieć 65 lat i jednocześnie nigdy się nie starzeć? Wciąż na nowo podbijać serca dzieci? Być czytanym, wybieranym i kochanym przez kolejne pokolenia? I, mimo upływu lat, nadal bawić do łez? Tak! Jak najbardziej! Wystarczy spojrzeć na Mikołajka!
Ten sympatyczny urwis rodem z Francji, który na stałe wpisał się w kanon literatury dziecięcej, powraca w nowym, jubileuszowym zbiorze opowiadań Wyd. Znak Emotikon! Znajdziecie w nim aż 65 (liczba oczywiście nieprzypadkowa) najśmieszniejszych opowiadań, wzbogaconych o wstęp Anne Goscinny, biografie i bibliografie autorów oraz rewelacyjną część historyczną o powstaniu serii.
Sześćdziesiąt pięć przygód, które tworzą spójną całość, ale spokojnie mogą być czytane osobno, bez zachowania kolejności. Dzięki temu, dziecko może wybrać dokładnie tę opowieść, na którą ma w danym momencie ochotę lub jakiej potrzebuje. Wszystkie historie łączy jednak jedno - mają ponadczasowy humor, czar i słodki smak dzieciństwa! Czyli to, co każdy z nas lubi najbardziej! Oczywiście, trzeba wziąć poprawkę na to, że ponad pół wieku temu świat i rodziny funkcjonowały trochę inaczej. Ale te rozbieżności to świetna okazja do rozmowy z dzieckiem o zmieniających się z biegiem lat standardach zachowania.
Ja sama, uśmiecham się rozrzewnieniem, chociażby gdy czytam o czasach, gdy usprawiedliwienia od rodziców nosiło się do szkoły na kartkach papieru, a nie wysyłało elektronicznie. Właśnie! Znacie opowiadanie “Usprawiedliwienia?! To jedno z moich ulubionych, w którym Mikołajek nie może poradzić sobie z pracą domową z arytmetyki i prosi o pomoc mamę. Ta odsyła go do taty. Ten z kolei czyta zadanie, robi wielkie oczy i odsyła syna z powrotem do rodzicielki. Następnie, jedno i drugie wygłasza mowę o tym, że Mikołajek musi sam odrabiać lekcje, że harują całymi dniami, że chcą spokoju, itd. A potem skwapliwie przystają na sugestię Mikołajka, by napisać mu usprawiedliwienie, dopatrując się u niego nieistniejącej choroby.
Gorąco polecam!