-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant5
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant970
Biblioteczka
2020-11-01
2020-10-09
2020-10-16
2020-10-23
2020-10-30
2020-10-21
Podobało mi się ale bywały momenty gdy lektura zaczynała mi się nudzić i dłużyć. Pomysł z rzeźbami na początku wydał mi się makabryczny, jednak z czasem przyzwyczaiłam się do okrucieństwa, które wymyślił autor. Odnosiłam wrażenie, że Carter wymyślił losowe wątki, ale jak zawsze wszystko splotło się w jedną spójną całość, pomimo początkowego chaosu. No i osoba mordercy... Gdy wyszło na jaw kto jest mordercą byłam bardzo mocno zdziwiona. Za nic w świecie nie podejrzewałabym tej osoby. Carterowi udało się mnie zaskoczyć. Oby kolejne tomy też były tak dobre jak ten albo i jeszcze lepsze.
Podobało mi się ale bywały momenty gdy lektura zaczynała mi się nudzić i dłużyć. Pomysł z rzeźbami na początku wydał mi się makabryczny, jednak z czasem przyzwyczaiłam się do okrucieństwa, które wymyślił autor. Odnosiłam wrażenie, że Carter wymyślił losowe wątki, ale jak zawsze wszystko splotło się w jedną spójną całość, pomimo początkowego chaosu. No i osoba...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09-30
2020-09-10
Jeżeli autorka chciała napisać thriller medyczny, to sorry, ale nie wyszło. Książka jest mdła, brakuje w niej napięcia, sama sprawa również nie była zbyt ciekawa. Cały czas liczyłam na jakieś WOW, ale nie pamiętam nawet zakończenia. Strata czasu.
Jeżeli autorka chciała napisać thriller medyczny, to sorry, ale nie wyszło. Książka jest mdła, brakuje w niej napięcia, sama sprawa również nie była zbyt ciekawa. Cały czas liczyłam na jakieś WOW, ale nie pamiętam nawet zakończenia. Strata czasu.
Pokaż mimo to