Artykuły
Gdzie kupić książki z rabatami na Dzień Dziecka? Przegląd promocjiLubimyCzytać1Artykuły
Przez drzewa do ludzi, przez ludzi do drzewcorbeau0Artykuły
Nowości i zapowiedzi tygodnia. Co będziemy czytać?LubimyCzytać7Artykuły
Mam nadzieję, że te czasy nigdy nie wrócą. Wywiad z Łukaszem OrbitowskimLubimyCzytać3
Jarosław Grzędowicz

- Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, czasopisma
- Urodzony: 3 maja 1965
Jarosław Jerzy Grzędowicz, urodzony w 1965 roku, debiutował w 1982 na łamach tygodnika „Odgłosy” opowiadaniem "Azyl dla starych pilotów". Opublikowane w 1999 roku w Internecie opowiadanie "Klub absolutnej karty kredytowej" otrzymało nominację do Nagrody Elektrybałta, a po publikacji w "Wizjach alternatywnych" 2002 także nominację do Nagrody Sfinksa. W 1990 roku wraz z Andrzejem Łaskim, Krzysztofem Sokołowskim, Dariuszem Zientalakiem i Rafałem Ziemkiewiczem założył magazyn literacki „Fenix”, w którym prowadził dział prozy polskiej, a od 1993 roku był jego redaktorem naczelnym. Pracuje jako dziennikarz, prowadzi stałą rubrykę naukowo-cywilizacyjną w "Gazecie Polskiej" i tłumaczy komiksy.
Laureat Śląkfy w kategorii Twórca Roku 2005. W 2006r. pisarza uhonorowano również Sfinksem, w kategorii Polska Powieść Roku za książkę "Pan Lodowego Ogrodu, t.1".
Jest pierwszym w historii literackiej Nagrody im. Janusza A. Zajdla zdobywcą dwóch statuetek w obu konkursowych kategoriach: Powieść oraz Opowiadanie roku 2005. Nagrodzona powieść to "Pan Lodowego Ogrodu, t.1", opowiadaniem jest "Wilcza zamieć" ze zbioru "Deszcze niespokojne". W roku 2007 uhonorowany został kolejnym Zajdlem - powieścią roku 2006 uznano "Popiół i kurz. Opowieść ze świata Pomiędzy".
- 30 410 przeczytało książki autora
- 36 794 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Zły koń! Bardzo zły, niepozytywny koń! Niedobry koń! Znaczy właściwie nie koń, tylko ten, renifer jakiś... Czy daniel... Cholera cię wie. Zły jeleń! Bardzo niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku! Złe okapi! Brzydka żyrafa!
Zły koń! Bardzo zły, niepozytywny koń! Niedobry koń! Znaczy właściwie nie koń, tylko ten, renifer jakiś... Czy daniel... Cholera cię wie. Zł...
Rozwiń Zwiń- Kiedy zacznie się wiec? - pytam. - Nie wiesz? Już trwa. Czuje się jak w szkole. Dlaczego zawsze wszyscy skądś wszystko wiedzą, a ja nie. To jak zły sen. "Do kiedy trzeba zaliczyć chemię? - Nie wiedziałeś? Do wczoraj.". A potem tak samo przez całe życie.
- Kiedy zacznie się wiec? - pytam. - Nie wiesz? Już trwa. Czuje się jak w szkole. Dlaczego zawsze wszyscy skądś wszystko wiedzą, a ja nie. T...
Rozwiń Zwiń- wychodzę - oznajmiam. - W razie czego wiecie, gdzie rosnę. Jestem zajęty, muszę zrzucić liście. Jesień, rozumiecie. Pełne gałęzie roboty.
- wychodzę - oznajmiam. - W razie czego wiecie, gdzie rosnę. Jestem zajęty, muszę zrzucić liście. Jesień, rozumiecie. Pełne gałęzie roboty.