-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2016-04-28
2017-11-06
Amir jest synem prominentnego biznesmena z Kabulu, Hassan - synem jego służącego. Obu chłopców łączy wielka przyjaźń - aż do dnia gdy Amir popełnia podłość...
Tego dnia ich drogi się rozchodzą, lecz wspomnienie o przyjacielu, którego zawiódł, nie opuści Amira przez następne lata. Czas spędzony z dala od Afganistanu - studia w Kalifornii, małżeństwo, sukces literacki - nie zatrze wstydu i poczucia winy. Nie uciszy wyrzutów sumienia.
Niespodziewany telefon wzywający do Peszawaru jest jak głos z przeszłości, od której nie można uciec. A przecież Amir zawsze wiedział, że kiedyś będzie musiał wrócić do kraju dzieciństwa, by odnaleźć jedyną rzecz, jakiej nie znalazł w swoim nowym świecie: nadzieję na odkupienie. Na zmazanie grzechu tchórzostwa i zdrady. Na wybaczenie samemu sobie.
Wspaniała książka, dostarczyła mi mnóstwo wzruszeń, przeżyć emocjonalnych......nie mogłam się oderwać od czytania. Pierwszy raz zetknęłam z autorem K.Hosseini i muszę przeczytać następne jego powieści.
Polecam!!!
Amir jest synem prominentnego biznesmena z Kabulu, Hassan - synem jego służącego. Obu chłopców łączy wielka przyjaźń - aż do dnia gdy Amir popełnia podłość...
Tego dnia ich drogi się rozchodzą, lecz wspomnienie o przyjacielu, którego zawiódł, nie opuści Amira przez następne lata. Czas spędzony z dala od Afganistanu - studia w Kalifornii, małżeństwo, sukces literacki - nie...
2011-09-09
Jest to książka dla osób chcących się zrelaksować przy cztaniu.Czytając uśmiałam się i zazdrościłam głównej bohaterce, kobiecie po przejściach, mądrego a zarazem z dużą dozą humoru podejscia do życia.Gorąco polecam książkę na zbiżające się długie wieczory dla poprawienia sobie humoru.
Jest to książka dla osób chcących się zrelaksować przy cztaniu.Czytając uśmiałam się i zazdrościłam głównej bohaterce, kobiecie po przejściach, mądrego a zarazem z dużą dozą humoru podejscia do życia.Gorąco polecam książkę na zbiżające się długie wieczory dla poprawienia sobie humoru.
Pokaż mimo to2015-11-17
Historia rozpoczyna się w jednym ze smutniejszych momentów życia Riley: chwilę po śmierci jej ojca. Pozostawił on po sobie całkiem pokaźny majątek, w tym dom rodzinny. Dziewczyna chce jak najszybciej uporać się z formalnościami dotyczącymi spadku oraz pozbyć się tego, czego nie chce zatrzymać. Jednocześnie usiłuje uporać się ze smutkiem po utracie ojca i nauczyć żyć ze świadomością, że oprócz brata nie ma żadnej rodziny. Matka zmarła już jakiś czas temu, a jej dużo starsza siostra Lisa lata temu popełniła samobójstwo na skutek ciężkiej depresji. Tak jej się przynajmniej wydawało do chwili obecnej.
Dowody znalezione podczas sprzątania domu wskazują na pewne nieścisłości w kwestii rzekomej śmierci siostry. Osoby z bliskiego otoczenia Riley zdają się coś wiedzieć na ten temat, jednak niekoniecznie chcą o tym mówić. Jak więc wygląda prawda? Prawda jest dużo bardziej zagmatwana, niż mogłoby się wydawać. To, co kobieta brała do tej pory za pewnik, stało się wielką niewiadomą, nie tylko pod względem tajemniczych losów jej siostry, lecz także jej własnych. Może jej obecne życie było naznaczone samotnością, ale cechowała je dobrze jej znana i bezpieczna stabilność. W jednej chwili straciła także to…
Chamberlain stworzyła powieść wyjątkowo emocjonującą, gdzie czytelnik przeżywa losy bohaterki wraz z nią. Wszelkie negatywne odczucia, których ona doświadcza, spadają również na nasze barki. Na szczęście tak samo jak ona pragniemy rozwikłania całej tej zagadki związanej z przeszłością Riley i epilog nam to przynosi.
Historia rozpoczyna się w jednym ze smutniejszych momentów życia Riley: chwilę po śmierci jej ojca. Pozostawił on po sobie całkiem pokaźny majątek, w tym dom rodzinny. Dziewczyna chce jak najszybciej uporać się z formalnościami dotyczącymi spadku oraz pozbyć się tego, czego nie chce zatrzymać. Jednocześnie usiłuje uporać się ze smutkiem po utracie ojca i nauczyć żyć ze...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-16
Historia która porusza, daje do myślenia, a co najważniejsze - wciąga od pierwszych stron. Fantastyczne opisy powodują, że ma się wrażenie "oglądania" książki obrazami, a nie słowami. Świetnie stworzone postacie, wiernie oddane realia historyczne (do tego stopnia, że chce się nadrobić niektóre braki w wiedzy), bardzo dobrze prowadzone zmiany czasu narracji.
Jednym słowem, najlepsza książka jaką w tym roku przeczytałam.
Polecam, naprawdę warto przeczytać
Historia która porusza, daje do myślenia, a co najważniejsze - wciąga od pierwszych stron. Fantastyczne opisy powodują, że ma się wrażenie "oglądania" książki obrazami, a nie słowami. Świetnie stworzone postacie, wiernie oddane realia historyczne (do tego stopnia, że chce się nadrobić niektóre braki w wiedzy), bardzo dobrze prowadzone zmiany czasu narracji.
Jednym słowem,...
2020-06-01
Gilly MacMillan stworzyła fascynującą, kameralną fabułę, która łączy w sobie klasyczny thriller psychologiczny z powieścią obyczajową. W końcu to samo życie pisze najciekawsze scenariusze, a to, co kiedyś przytrafiło się Zoe mogło spotkać każdego nieostrożnego nastolatka. To, co przytrafiło się potem jej rodzinie, mogło spotkać każdego naznaczonego traumą, naznaczonego takim piętnem. Reszta to już tylko szczegóły, to niefortunne koleje losy, ciąg nieodgadnionych zdarzeń i wyborów, które doprowadziły do tego jednego, upalnego, czerwcowego wieczoru, do kulminacji, kiedy wszystko musiało się rozegrać. Jest w tej historii swoista złośliwość losu, widać skomplikowane tryby, które kryją się cieniu.
Gorąco polecam, fascynująca powieść.
Gilly MacMillan stworzyła fascynującą, kameralną fabułę, która łączy w sobie klasyczny thriller psychologiczny z powieścią obyczajową. W końcu to samo życie pisze najciekawsze scenariusze, a to, co kiedyś przytrafiło się Zoe mogło spotkać każdego nieostrożnego nastolatka. To, co przytrafiło się potem jej rodzinie, mogło spotkać każdego naznaczonego traumą, naznaczonego...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-04-15
Emma Donoghue przedstawiła nam niesamowitą historię opisaną w niesamowity sposób. Dzięki narracji pięcioletniego Jacka poznajemy specyficzną rzeczywistość Pokoju, który jest dla niego i jego Mamy całym światem. Dla Jacka jest to świat naturalny i oczywisty, bo innego nie zna, a dla Mamy jest koniecznością i więzieniem, bo kilka lat wcześniej była wolna. Prowadziła normalne życie nastolatki dopóki nie spotkała na swojej drodze Starego Nicka, który pozbawił się naturalnych praw.
Zadziwiające i zachwycające zarazem jest to jak ta kobieta poradziła sobie z koszmarną sytuacją, jak wielką siłą, pomysłowością i cierpliwością musiała się wykazać, by przeżyć i pomóc przeżyć synowi.
Nie mam pojęcia czy opowiedziana przez panią Donoghue historia wydarzyła się naprawdę czy ma jakieś podstawy w rzeczywistości, ale dokładność opisów, zachowań i mechanizmów jest tak realna, że nie sposób oprzeć się wrażeniu, że są to spisane wspomnienia.
Nie wiem też czy autorka prawdziwie oddała myśli pięcioletniego chłopca, bo ani ja ani ona pięcioletnim chłopcem nie jesteśmy, ale zrobiła to tak wiarygodnie i przekonująco, że wierzę, że tak właśnie myślą dzieci. Biorą dosłownie słowa dorosłych, nie rozumieją kłamstwa, ironii, sarkazmu, kierują się uczuciami, tworzą nowe nazwy, dzielą się oczywistościami, a to wszystko z nutką radości i optymizmu.
Według mnie Emma Donoghue ma ogromny talent. Jest oryginalna i bardzo przekonywująca w stworzonej przez siebie historii. Potrafi tak dobrać słowa, by poruszyć najbardziej zatwardziałe serca i najczulsze miejsca ludzkiego wnętrza.
Zachęcam bardzo mocno do przeczytania książki. Po lekturze całkiem inaczej będziesz słuchał tego co mówią dzieci.
Emma Donoghue przedstawiła nam niesamowitą historię opisaną w niesamowity sposób. Dzięki narracji pięcioletniego Jacka poznajemy specyficzną rzeczywistość Pokoju, który jest dla niego i jego Mamy całym światem. Dla Jacka jest to świat naturalny i oczywisty, bo innego nie zna, a dla Mamy jest koniecznością i więzieniem, bo kilka lat wcześniej była wolna. Prowadziła normalne...
więcej mniej Pokaż mimo to2000-01-01
2016-08-28
Wyobrażacie sobie Polskę, w której Mieszko I nie przyjął chrztu? Ta książka idealnie przedstawia taką możliwość. Ludzie nadal wierzą w polskich bogów, stare obrzędy i zabobony, no może poza Gosią. Dziewczyna chce zostać lekarzem, lecz zostaje wysłana na roczne praktyki do szeptuchy, czyli ludowej uzdrowicieli. W Bielinach, Gosława musi zmierzyć się ze swoimi uprzedzeniami i uwierzyć w to, czemu zaprzeczała tyle lat. Jeśli jest się ściganym, przez upiory i wąpierze ciężko zaprzeczać faktom, tym bardziej, że bogowie bardzo pragną przeciągnąć Gosie na swoją stronę.
Główna bohaterka jak najbardziej odpowiada moim preferencją. Uwielbiam takie dziewczyny. Sceptyczna z licznymi fobiami, a do tego z niewyparzonym językiem. Niektóre sytuację były przekomiczne, jej konstruktywne oraz sarkastyczne uwagi, bawiły mnie do łez. Jestem wielką zwolenniczką stylu autorki, lecz to humor, którym pałają jej książki sprawia mi największą radość. Czyta się w zastraszającym tempie i już zacieram ręce na myśl o kolejnej książce. Barwnych bohaterów nie brak, więc przygotujcie się na liczne, wybuchowe spotkania.
„Taka miłość zdarza się raz na tysiąc lat” taka informacja znajduję się na okładce i to głównie ze względu na nią skusiłam się na przeczytanie tej powieści. Co dziwne romansu było tu niewiele i choć to uczucie bardzo mi się podobało to nie tłamsiło ono innych wątków. To, co dostałam znacząco przewyższyło moje oczekiwania i bardzo się z tego powodu cieszę. Widać, że autorka spędziła dużo czasu nad stworzeniem tej historii i jest to widoczne. Dopracowana w każdym calu, ujmuje swoją nieprzewidywalnością i złożonością. Ogromy plus dla pięknych i klimatycznych gór Świętokrzyskich oraz wykorzystanie legend.
Zabawna, wciągająca, umiejąca wzbudzić strach, lecz przede wszystkim niezwykle ciekawa, jednym słowem obłędna.
Wyobrażacie sobie Polskę, w której Mieszko I nie przyjął chrztu? Ta książka idealnie przedstawia taką możliwość. Ludzie nadal wierzą w polskich bogów, stare obrzędy i zabobony, no może poza Gosią. Dziewczyna chce zostać lekarzem, lecz zostaje wysłana na roczne praktyki do szeptuchy, czyli ludowej uzdrowicieli. W Bielinach, Gosława musi zmierzyć się ze swoimi uprzedzeniami i...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-01-09
Najnowsza powieść JODI PICOULT - TO, Co ZOSTAŁO, moim zdaniem jest najlepszą książką w jej doroku pisarskim.
Nie będę pisała recenzji, tę powieść trzeba przeczytać, nadmienię tylko, że akcja książki dzieje się w czasie II wojny światowej i współcześnie.
Zachęcam do przeczytania
„Mieliśmy osiemnaście lat i zaczęliśmy miłować świat i istnienie; kazano nam do tego strzelać. Pierwszy granat, który padł, trafił w nasze serca.” więcej...
E.M Remaque
Najnowsza powieść JODI PICOULT - TO, Co ZOSTAŁO, moim zdaniem jest najlepszą książką w jej doroku pisarskim.
Nie będę pisała recenzji, tę powieść trzeba przeczytać, nadmienię tylko, że akcja książki dzieje się w czasie II wojny światowej i współcześnie.
Zachęcam do przeczytania
„Mieliśmy osiemnaście lat i zaczęliśmy miłować świat i istnienie; kazano nam do tego...
2018-04-13
Kolejny świetny kryminał autorstwa Harlana Cobena! "Bez pożegnania" to powieść, która potrafi wstrząsnąć czytelnikiem. Wszystko dzięki dobrze rozbudowanemu głównemu wątkowi. Jak w poprzednich książkach tego autora tak i w tej znajdziemy mnóstwo zawiłości fabularnych, nagłych zwrotów akcji i zaskakujących momentów. Nie było sekundy w której mogłabym się nudzić. Wręcz przeciwnie. Chłonęłam powieść z każdą stroną coraz szybciej. Rzadko, który pisarz potrafi stworzyć tak zaskakującą i pełną emocji opowieść. O dziwo, Cobenowi udaje się to za każdym razem. Dlatego czytam "w ciemno" książki mistrza kryminału. Zakończenie jest fantastyczne. Byłam mocno zaskoczona czytając ostatnie strony powieści. Jestem przekonana, że większość czytelników będzie musiało ochłonąć po zakończeniu historii Willa Kleina.
Polecam
Kolejny świetny kryminał autorstwa Harlana Cobena! "Bez pożegnania" to powieść, która potrafi wstrząsnąć czytelnikiem. Wszystko dzięki dobrze rozbudowanemu głównemu wątkowi. Jak w poprzednich książkach tego autora tak i w tej znajdziemy mnóstwo zawiłości fabularnych, nagłych zwrotów akcji i zaskakujących momentów. Nie było sekundy w której mogłabym się nudzić. Wręcz...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-09-18
świetna ksiązka, trzyma w napięciu jak najlepszy kryminał.Jednak nie leje się krew, nikt nikogo nie morduje, wręcz odwrotnie, tematem jest namiętna miłość i pokrętne losy bohaterów których duma i porywczość charakterów doprowadza czytelnika (przy najmniej mnie) do wielkiego napięcia.Tej książki nie można odłożyć, trzeba ją przeczytać od pierwszej do ostatniej strony nie zwlekając.Każda kobieta chciałaby być tak kochaną i tak kochać.
świetna ksiązka, trzyma w napięciu jak najlepszy kryminał.Jednak nie leje się krew, nikt nikogo nie morduje, wręcz odwrotnie, tematem jest namiętna miłość i pokrętne losy bohaterów których duma i porywczość charakterów doprowadza czytelnika (przy najmniej mnie) do wielkiego napięcia.Tej książki nie można odłożyć, trzeba ją przeczytać od pierwszej do ostatniej strony nie...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-02-18
Problem depresji poporodowej spotyka coraz więcej kobiet. Jedne dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół potrafią sobie z tym poradzić, inne są pozostawione samym sobie. ,,Bezdomna” Katarzyny Michalak ma zapoczątkować ogólnopolską akcję na ten temat. Czy warto? Oczywiście, że tak! Być może dzięki poznaniu historii Kingi Król, choć jedna kobieta zdoła w odpowiednim czasie otrzymać odpowiednią pomoc, zostanie poddana leczeniu.
,,Opisz to. Spisz każde moje słowo. Może moja historia uratuje choć jedną matkę i choć jedno dziecko. Niech śmierć Alusi nie pójdzie na marne. Opisz to.”
Kinga Drabicz była kiedyś zwykłą kobietą, jakich wiele. Po maturze rozpoczęła współżycie seksualne z kolegą, Cezarym Grabskim, który gdy dowiedział się, że dziewczyna zaszła w ciążę… wyjechał za granicę i zostawił ją z tym samą. W tym czasie Kinga poznała Krzysztofa Króla, za którego postanowiła wyjść za mąż. Wszystko układało się dobrze do czasu, aż mężczyzna nie znalazł sobie kochanki. Na domiar złego okazało się, że główna bohaterka znów zaszła w ciążę, pozostała bez wsparcia rodziny i przyjaciół, jednak udało jej się urodzić dziecko. To, co wydarzyło się później przypominało horror nie tylko Kingi, ale i nowo narodzonej Alusi…
Kobieta z każdym dniem zaczęła się staczać, aż w końcu skończyła, jako bezdomna. W Wigilię postanowiła skończyć ze swoim życiem, nie potrafiła dłużej żyć, przeszkodziła jej Joanna Reszka, dziennikarka,z którą zdradzał ją Krzysztof. Czy Aśka naprawdę chciała pomóc Bezdomnej, czy miała w tym inny ukryty cel? O tym przekonajcie się sami !
Polecam, warto przeczytać !!!!
Problem depresji poporodowej spotyka coraz więcej kobiet. Jedne dzięki wsparciu rodziny i przyjaciół potrafią sobie z tym poradzić, inne są pozostawione samym sobie. ,,Bezdomna” Katarzyny Michalak ma zapoczątkować ogólnopolską akcję na ten temat. Czy warto? Oczywiście, że tak! Być może dzięki poznaniu historii Kingi Król, choć jedna kobieta zdoła w odpowiednim czasie...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-06-03
Książka godna polecenia. Treść wielowątkowa, w skrócie to miłość i wojna, zaczynający raczkować hitleryzm, a następnie pełny rozkwit doprowadza do śmierci wielu bohaterów książki. Główna bohaterka przeżyła osobisty tragizm dokonany przez bolszewików w Rosji, ucieka z Rosji i dociera do Francji. Po kilu latach trudnego ale spokojnego życia, zdana jest na kolejne lata wojny z kolei faszystowskiej.Akcja książki kończy się w roku 1945 wyzwoleniem spod faszyzmu. Główni bohaterzy powieści przeżyli, z bardzo okaleczoną duszą, którą zaczną leczyć w drugiej części książki pt. WSZYSTKIE MARZENIA ŚWIATA - zaczynam niezwłoczne czytać.
Książka godna polecenia. Treść wielowątkowa, w skrócie to miłość i wojna, zaczynający raczkować hitleryzm, a następnie pełny rozkwit doprowadza do śmierci wielu bohaterów książki. Główna bohaterka przeżyła osobisty tragizm dokonany przez bolszewików w Rosji, ucieka z Rosji i dociera do Francji. Po kilu latach trudnego ale spokojnego życia, zdana jest na kolejne lata wojny z...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-06-11
Autorka w swej powieści porusza aktualne tematy, takie, z którymi borykamy się na co dzień. Niestety. Depresja, kompleksy, niska samoocena, przemoc fizyczna i psychiczna, homoseksualizm. To bardzo mądrze opisana powieść obyczajowa. Napisana płynnym, bardzo przyjemnym w odbiorze językiem.
Bluszcz to prosta, a zarazem skomplikowana historia o przyjaźni i miłości, osadzona w polskich realiach. Opowiada o dwóch przyjaciółkach, które znają się jeszcze z młodości. Julicie i Elżbiecie, które wychowane zostały w głębokiej wierze, co rzutowało na ich życie, w głównej mierze na Elżbietę. Pomimo czterdziestu lat Elżbieta nie założyła rodziny, nie zawierała związków i pozostała dziewicą. Wspiera swą przyjaciółkę, Julitę, która, pomimo głębokiej wiary postanowiła wieść inne życie. Poślubiła Gerarda. Mężczyznę apodyktycznego, typowego pana i władcę, który od kobiety wymaga, ale nic nie daje, oprócz poczucia, że zawdzięcza mu wszystko, więc powinna się absolutnie podporządkować.
Ich związek nie jest szczęśliwy, a Julita żyje w przeświadczeniu, że wszystko jeszcze się ułoży. To przykre, ale niestety w naszych realiach bardzo często takie przypadki mają miejsce, a wiele ludzi po prostu funkcjonuje w takich toksycznych relacjach. Czas przelatuje im przez palce i prawda jest taka, że jeżeli w porę się nie otrząsną, nie będą nawet wiedziały, czym jest szczęście.
Bluszcz to opowieść o nas i dla nas. Jestem przekonana, że wiele kobiet czytając powieść Anny Harłukowicz-Niemczynow, odnajdzie w Julicie siebie. Być może właśnie ta lektura będzie zarzewiem, aby zrobić krok naprzód, zmienić coś w swoim życiu, a właściwie… po prostu zacząć żyć. Myślę, że ta powieść, jest pewnego rodzaju diagnozą, pokazaniem przyczyny i skutku, oraz daniem do zrozumienia, że można coś zmienić. Albo, chociaż przejrzeć na oczy. To nie jest powieść o wielkiej miłości, o zdobywaniu, o przystojnym mężczyźnie i pięknej kobiecie. To powieść o życiu, które nas otacza, to powieźć z morałem. To powieść, którą autorka próbuje pomóc każdej kobiecie, która odnajdzie w sobie Julitę.
Polecam!!!
Autorka w swej powieści porusza aktualne tematy, takie, z którymi borykamy się na co dzień. Niestety. Depresja, kompleksy, niska samoocena, przemoc fizyczna i psychiczna, homoseksualizm. To bardzo mądrze opisana powieść obyczajowa. Napisana płynnym, bardzo przyjemnym w odbiorze językiem.
Bluszcz to prosta, a zarazem skomplikowana historia o przyjaźni i miłości, osadzona w...
2016-06-21
Julia Rogacka jest dwudziestopięcioletnią kobietą, która po ukończeniu studiów licencjackich podjęła prace w dziele obsługi klienta, w salonie firmowym jednego z operatorów komórkowych. Kobieta uwielbia swoje obowiązki, a także kontakt z ludźmi, których spotyka na co dzień. Dzięki temu nie zamieniłaby jej na żadną inną. Każdą wolną chwilę blondynka spędza z Pawłem - uroczym mężczyzną, którego poznała podczas jednej z impry i który przyjeżdża do Poznania, gdy tylko uda mu się załatwić kilka dni urlopu. Miłość kwitła w najlepsze, aż tu nagle w ich życiu pojawił się tajemniczy mężczyzna. Główna bohaterka zaczyna otrzymywać głuche telefony, a także romantyczne sms'y, które stopniowo przeradzają się w niekończącą się obsesję. Julia nie jest w stanie poprawnie funkcjonować, gdyż na każdym kroku jest obserwowana i w związku z tym obawia się o własne bezpieczeństwo. Wszyscy znajomi uważają zachowanie jej adoratora za bardzo romantyczne, a gdy dziewczyna udaje się ze swoim problemem na policję, nie zostaje potraktowana poważnie. Jak dalej potoczą się losy Julii? Czy uda jej się zniechęcić do siebie mężczyznę, który w sposób tak żarliwy podchodzi do miłości?
"Cichy wielbiciel" to książka, która została genialnie skonstruowana ze względu na psychologiczne przedstawienie postaci. Są one na tyle barwne i realistyczne, że z niezwykłą łatwością jesteśmy w stanie wczuć się role poszczególnych bohaterów. Osobiście nie wiem jakbym się zachowała na miejscu głównej bohaterki, która przy pomocy najbliższych starała się przezwyciężyć strach przez nękającym ją zewsząd prześladowcą. Nie było to zadanie łatwe, gdyż przez dłuższy czas nie brał jej obaw na poważnie, a i mężczyzna, którego dziewczyna obdarzyła wyjątkowy uczuciem został wystawiony na poważną próbę. Czy ukochanym udało się przetrwać ciężkie czasy? Odpowiedź na to pytanie odnajdziecie sięgając po najnowszą powieść Olgi Rudnickiej, którą z czystym sumieniem chciałabym wam polecić.
Julia Rogacka jest dwudziestopięcioletnią kobietą, która po ukończeniu studiów licencjackich podjęła prace w dziele obsługi klienta, w salonie firmowym jednego z operatorów komórkowych. Kobieta uwielbia swoje obowiązki, a także kontakt z ludźmi, których spotyka na co dzień. Dzięki temu nie zamieniłaby jej na żadną inną. Każdą wolną chwilę blondynka spędza z Pawłem - uroczym...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-01-30
„Ciężar milczenia” to świetny thriller psychologiczny. Świetny, choć… inny. Oczywiście, „inny” nie oznacza, że gorszy – wprost przeciwnie! W końcu „wszystko, co oryginalne jest najlepsze”… Na czym jednak ta niezwykłość polega? Przede wszystkim na pewnej intymności potraktowania bohaterów i problemów, z którymi się borykają. A tych jest niemało: alkoholizm, przemoc w rodzinie, porwanie dziecka, poczucie zagrożenia, urazy z dzieciństwa. Gudenkauf pisze o tym, czego nie znamy, co siedzi w głowach dzieci (zwłaszcza tych z rodzin dysfunkcyjnych), a czego one nigdy nie wyjawią. Mówi także o tym, co dzieje się w nas, dorosłych, w chwili, gdy życie naszego dziecka jest w niebezpieczeństwie, oraz o tym, jak często zawodzimy latorośle w prozaicznych sytuacjach życia codziennego, nawet jeśli tego nie chcemy…
Powieść jest poruszająca przede wszystkim dzięki przyjętej strukturze: narratorami są bowiem wszyscy związani z zaginięciem Calli i Petry. Otrzymujemy zatem relację z wydarzeń, przeplataną wspomnieniami z przeszłości, Toni, Louisa, Martina (ojca Petry), Bena (brata Calli), a także obu dziewczynek. Właśnie tak przemieszana, uzupełniająca się wzajemnie narracja, buduje poufały, rodzinny klimat. Nadaje także lekturze swoistą wagę… emocjonalnego zaangażowania ze strony czytelnika.
„Ciężar milczenia” to świetny thriller psychologiczny. Świetny, choć… inny. Oczywiście, „inny” nie oznacza, że gorszy – wprost przeciwnie! W końcu „wszystko, co oryginalne jest najlepsze”… Na czym jednak ta niezwykłość polega? Przede wszystkim na pewnej intymności potraktowania bohaterów i problemów, z którymi się borykają. A tych jest niemało: alkoholizm, przemoc w...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-01-15
Czerwony alert” to szokująca i niezwykle udana autobiografia znanego przedsiębiorcy oraz działacza społecznego, Billa Browdera. Jak sam napisał – książka ta powstała dla uczczenia pamięci prawnika pracującego dla Hermitage Capital Management, Siergieja Magnitskiego, bestialsko zamordowanego przez rosyjskie służby po tym, jak ten ujawnił ich nielegalny transfer 230 milionów dolarów z licznych przedsiębiorstw, oraz jako swojego rodzaju polisa ubezpieczeniowa w razie, gdyby rosyjski reżim próbował zamordować także jego.
Trudno opisać treść dokładniej, tę książkę opartą na faktach trzeba przeczytać. Książka którą się czyta jednym tchem, która wywołuje dużo emocji, wzrusza ale również wyciska łzy.
Polecam!!!!
Czerwony alert” to szokująca i niezwykle udana autobiografia znanego przedsiębiorcy oraz działacza społecznego, Billa Browdera. Jak sam napisał – książka ta powstała dla uczczenia pamięci prawnika pracującego dla Hermitage Capital Management, Siergieja Magnitskiego, bestialsko zamordowanego przez rosyjskie służby po tym, jak ten ujawnił ich nielegalny transfer 230 milionów...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-01-09
Czerwony notes to książka, przy której uroniłam nie jedną łzę. Autorka wsadziła wielki wysiłek w stworzenie dopracowanej bohaterki żyjącej w XX wieku. Zacznę od początku.
Już od pierwszych stron poznajemy prawie stuletnią Doris zamieszkującą Sztokholm. Czytelnik właśnie jej życie będzie śledził na kartkach powieści Sofii Lundberg. Kobietę poznajemy jako 12-letnią dziewczynkę osieroconą przez ojca i wysłaną na służbę do bogatego domu. Jeszcze przed śmiercią Doris otrzymuje od ukochanego ojca czerwony notes na nazwiska i adresy, które skrzętnie w nim zapisuje. Dzięki tym osobom kobieta odtwarza wszystkie wydarzenia i doświadczenia, które ją ukształtowały.
Książka w naprzemiennych rozdziałach pokazuje teraźniejszość i przeszłość kobiety. Podróż zaczyna się od sprzątania w domu bogatej kobiety o twardej ręce, poprzez Paryż, Stany Zjednoczone, Anglię i ponownie Szwecję. Dorastanie Doris przypada na trudne czasy wojny oraz czasów powojennych, a pomimo tego na jej drodze stają ludzie, których wspomina: od przyjaciela malarza w Sztokholmie, swoją ukochaną siostrę oraz mężczyznę, którego pokochała poprzez osoby, które wprowadziły w jej życie smutek, ból i rozpacz.
Sama historia bohaterki jest opowieścią odkrywaną z przyjemnością. Czerwony notes jest pełen emocji, wspomnień i godzenia się z tym co przynosi życie. Doris snując swoją wersję wydarzeń chce być pamiętana, gdyż czuje swoją zbliżającą się śmierć. Autorka nie ubarwia chwil, a raczej bazuje na prostocie tamtych lat i rzeczywistości, która bywała okrutna. Możemy na kartach powieści doznać cierpienia i tęsknoty bohaterów, ale także szczęścia, przyjaźni oraz przede wszystkim miłości. Książka zawiera niesamowite wykreowane postacie z różnych stron świata, z różnymi problemami i zmartwieniami. To sprawia, że lektura dotyka czytelnika w serce, pokazuje, że to człowiek jest ważny oraz uświadamia, że życie należy przeżyć jak najlepiej.
Czerwony notes to książka, przy której uroniłam nie jedną łzę. Autorka wsadziła wielki wysiłek w stworzenie dopracowanej bohaterki żyjącej w XX wieku. Zacznę od początku.
Już od pierwszych stron poznajemy prawie stuletnią Doris zamieszkującą Sztokholm. Czytelnik właśnie jej życie będzie śledził na kartkach powieści Sofii Lundberg. Kobietę poznajemy jako 12-letnią...
"29" to książka o intrygującym tytule i niezwykłej treści, po którą warto sięgnąć, dlaczego? Ponieważ w swych niewielkich rozmiarach niesie wielką mądrość, o której często zapominamy - "29" uczy, że z życia należy brać garściami i w każdym wieku. Czyta się ją z przyjemnością i ze wzruszeniem ponieważ dzięki specyficznej podróży w czasie, jest opowieścią o przemijaniu, miłości, więzach rodzinnych i poświęceniu. "29" to powieść, która może się podobać, jeżeli masz ochotę na powieść obyczajową z dużą dawką wyobraźni, bo daje nadzieję na spełnianie marzeń i zawiera w sobie historię kobiety, którą mogłaby być każda z nas.
"29" to książka o intrygującym tytule i niezwykłej treści, po którą warto sięgnąć, dlaczego? Ponieważ w swych niewielkich rozmiarach niesie wielką mądrość, o której często zapominamy - "29" uczy, że z życia należy brać garściami i w każdym wieku. Czyta się ją z przyjemnością i ze wzruszeniem ponieważ dzięki specyficznej podróży w czasie, jest opowieścią o przemijaniu,...
więcej Pokaż mimo to