Diane Chamberlain

Na kanwie odkrywania przez przyjaciółki Noelle przyczyn jej zaskakującego samobójstwa – toczy się opowieść o relacjach między matką a córką, relacjach trudnych, skomplikowanych i pełnych nieporozumień albo o relacjach pełnych zrozumienia i akceptacji. Są w jej opowieści dzieci zdrowe i dzieci umierające, dzieci biologiczne i adoptowane i takie o których samych początkach życia być może nic nie wiadomo. Głównymi bohaterkami są jednak nie dzieci, tylko ich matki, matki przepełnione miłością do swoich dzieci. I nie tylko do swoich dzieci. Przyjaciółki Tara i Emerson kochają Noelle, z którą przyjaźnią się od lat młodości i myślą, że wiedzą o niej wszystko, myślą, że Noelle jest szczęśliwa, zrealizowana, pełna planów na przyszłość. A tu nagle Noelle popełnia samobójstwo. Nic tego nie zapowiadało. Tara i Noelle próbują dociec – dlaczego? Co przeoczyły? Powoli z ich prywatnego śledztwa wyłania się inna Noelle niż ta, którą znały. Jednocześnie autorka przeplata historię wątkami wspomnień samej Noelle. Historia staje się coraz bardziej zrozumiała… „Tajemnica Noelle” to kryminał, ale kryminał o miłości i przyjaźni, o poczuciu obowiązku, ale również o łamaniu zasad i konsekwencjach. Historia świetnie zapisana i ułożona. Jedyne zastrzeżenie jakie miałabym, to to, że autorka sięga do tak głębokich tematów, że nie da się tego ogarnąć bez spłycenia.