-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Biblioteczka
2024-03-31
2024-02-24
Piękny obraz upadku polskiego systemu. Widać, że autor totalnie wypalony zawodowo.
Piękny obraz upadku polskiego systemu. Widać, że autor totalnie wypalony zawodowo.
Pokaż mimo to2024-01-22
2024-01-15
2023-12-28
2023-12-27
2023-11-25
2023-10-10
2023-10-07
2023-10-04
Książka była zbyt ogólna. Nie dowiedziałam się praktycznie niczego nowego, za to kilka razy przynudziły mnie wstawki autora. Mam wrażenie, że całość jest strasznie rozwleczona.
Mimo to, uważam, że to przydatna lektura. W świecie, w którym zasypywani jesteśmy toną informacji, warto jest być czujnym i odróżniać idiotyzmy od prawdy.
Książka była zbyt ogólna. Nie dowiedziałam się praktycznie niczego nowego, za to kilka razy przynudziły mnie wstawki autora. Mam wrażenie, że całość jest strasznie rozwleczona.
Mimo to, uważam, że to przydatna lektura. W świecie, w którym zasypywani jesteśmy toną informacji, warto jest być czujnym i odróżniać idiotyzmy od prawdy.
2023-10-03
2022-03-12
2022-01-08
No i co, że okładka piękna, skoro teść beznadziejna? Pomieszanie z poplątaniem, Anglosasi ze Słowianami, książka kucharska z „ciekawostkami o magii”. Widać, że lelum polelum, napisane dla hajsu. Zdecydowanie nie książka do nauki, nie do poszerzania wiedzy.
No i co, że okładka piękna, skoro teść beznadziejna? Pomieszanie z poplątaniem, Anglosasi ze Słowianami, książka kucharska z „ciekawostkami o magii”. Widać, że lelum polelum, napisane dla hajsu. Zdecydowanie nie książka do nauki, nie do poszerzania wiedzy.
Pokaż mimo to2021-12-18
2021-12-01
2021-11-27
2021-11-19
2021-11-03
2021-10-21
Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zirytowana, podczas czytania książki. Okropne narcystyczne babsko, które zniszczyło swojemu dziecku życie. Paradoksalnie książkę czytało się łatwo i pochłonęłam ją w niecałe 4h, ale naprawdę - cieszę się, że ta matka nie żyje. Z drugiej strony nie rozumiem, jak „ojciec” i dziadek mogli się temu wszystkiemu przyglądać, pozwalać na szaleństwo i nic przez lata dla tych dzieciaków nie zrobić.
Książkę polecam.
Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam tak zirytowana, podczas czytania książki. Okropne narcystyczne babsko, które zniszczyło swojemu dziecku życie. Paradoksalnie książkę czytało się łatwo i pochłonęłam ją w niecałe 4h, ale naprawdę - cieszę się, że ta matka nie żyje. Z drugiej strony nie rozumiem, jak „ojciec” i dziadek mogli się temu wszystkiemu przyglądać, pozwalać na...
więcej Pokaż mimo to