-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać291
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Biblioteczka
2022-06-22
2022-05-13
To wydanie tej książki to istna magia. Wprawdzie mocno skrócona wersja, ale to, co znajdujemy w środku rekompensuje wszystko, małe dzieło sztuki! Polecam wszystkim te cudowną serię, dzieci będą zachwycone, ale rdzice również. Czytanie takiej książki to sama przyjemność, pobudza wyobraźnię niesamowicie!
p.s Na stronie internetowej z filmikami zaczynającej się na Y możecie sobie zobaczyć jak wyglądają wszystkie książki z tej serii. Wystarczy wpisać Robert Sabuda ;)
To wydanie tej książki to istna magia. Wprawdzie mocno skrócona wersja, ale to, co znajdujemy w środku rekompensuje wszystko, małe dzieło sztuki! Polecam wszystkim te cudowną serię, dzieci będą zachwycone, ale rdzice również. Czytanie takiej książki to sama przyjemność, pobudza wyobraźnię niesamowicie!
p.s Na stronie internetowej z filmikami zaczynającej się na Y możecie...
Słyszałam tyle pochlebnych opinii na temat tej ksiązki, że postawiłam jej poprzeczkę bardzo wysoko. Niestety nie dosięgła tej poprzeczki. Jednak nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Była dobra, ale tak bez szału. Miałam nadzieję na jekieś mocne zakończenie, jendak nic takiego nie ma. Natomiast tego zwrotu akcji, którego dowiadujemy sie na końcu, ja domyślałam się już od samego początku, także nie zaskoczyła mnie w ogóle. Klimat książki niesamowity, jednak troche mam wrażenie, że nic z niej nie wynika.
Słyszałam tyle pochlebnych opinii na temat tej ksiązki, że postawiłam jej poprzeczkę bardzo wysoko. Niestety nie dosięgła tej poprzeczki. Jednak nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Była dobra, ale tak bez szału. Miałam nadzieję na jekieś mocne zakończenie, jendak nic takiego nie ma. Natomiast tego zwrotu akcji, którego dowiadujemy sie na końcu, ja domyślałam się...
więcej mniej Pokaż mimo toSzczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Po opiniach sądziłam, że będzie to książka tajemnicza, coś jak lekki horror pełen niedpowiedzeń i tajemnic, przynajmniej tak się przedstawiała ta książka według różnych opisów, a także tajemnicze zdjęcia zamieszczone w środku zrobiły swoje. Zakładałam, że będzie to książka niby dla młodszych czytelników, a jednak także dla dorosłych. Jednak okazała się zwykłą baśnią/ książką fantasy dla dzieci i to raczej tych młodszych ok 8-13 lat. Czytałam ją dość długo, w międzyczasie sięgające po inne książki, głównie dlatego, że nie szczególnie mnie wciągała. W zasadzie poza wspomnianymi fotografiami, książka nie ma nic szczególnie tajemniczego w sobie. Być może jestem już za stara na takie książki. Nie sięgnę po dalsze części.
Szczerze powiedziawszy spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Po opiniach sądziłam, że będzie to książka tajemnicza, coś jak lekki horror pełen niedpowiedzeń i tajemnic, przynajmniej tak się przedstawiała ta książka według różnych opisów, a także tajemnicze zdjęcia zamieszczone w środku zrobiły swoje. Zakładałam, że będzie to książka niby dla młodszych czytelników,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Podobała mi się, choć nie zachwyciła mnie aż tak, jak większość. Miała lepsze i gorsze momenty. Książka składa się z takich historyjek/wspomnień ułożonych mniej więcej chronologicznie z życia bohaterki/ autorki. Niektóre mnie ciekawiły i czytało się je dobrze, z kolei inne wlekły się i przynudzały. Niekoniecznie np. interesował mnie szczegółowy opis mszy świętej czy pogrzebu na kilka czy kilkanaście stron. Oceniam na dobrą, ale bez szału.
Podobała mi się, choć nie zachwyciła mnie aż tak, jak większość. Miała lepsze i gorsze momenty. Książka składa się z takich historyjek/wspomnień ułożonych mniej więcej chronologicznie z życia bohaterki/ autorki. Niektóre mnie ciekawiły i czytało się je dobrze, z kolei inne wlekły się i przynudzały. Niekoniecznie np. interesował mnie szczegółowy opis mszy świętej czy...
więcej Pokaż mimo to