Jesteśmy społecznością, która kocha książki

No cóż, straszna chała... Nie polecam

No cóż, straszna chała... Nie polecam

Książka dobra, dość ciekawa, czyta się przyjemnie. Powieść z tajemnicą, którą wraz z główną bohaterką chcemy odkryć. Jednak nie przebiła według mnie "Była sobie rzeka".

Książka dobra, dość ciekawa, czyta się przyjemnie. Powieść z tajemnicą, którą wraz z główną bohaterką chcemy odkryć. Jednak nie przebiła według mnie "Była sobie rzeka".

Odobliwe opowiadania, jednak bardzo interesujące, łączące się pewnymi elementami. Całość tworzy klimatyczny, mroczny klimat.

Odobliwe opowiadania, jednak bardzo interesujące, łączące się pewnymi elementami. Całość tworzy klimatyczny, mroczny klimat.

Piękna i ładnie ilustrowana książka, jednak jej treść mogłaby być bardziej rozbudowana.

Piękna i ładnie ilustrowana książka, jednak jej treść mogłaby być bardziej rozbudowana.

Przyjemne, lekkie czytadło. Motyw z kobietami pilotkami bardzo na plus. Głowna bohaterka ze współczesności mocno irytująca, a jej działania nielogiczne. Zamiast najpierw iść porozmawiać z matką o tym wszystkim to ta jakieś podchody, udawanie. Argument o tym, że "nie chce denerwować mamy bo dostanie zawału" mnie nie przekonuje. Jednak pewnie tak miało być, bo inaczej nie byłoby całej książki. Denerwujący też jest jej charakter przepraszający wszystkich za to, że żyje... Minusem są błędy merytoryczne np. polka jako narodowy polski taniec... Ale mimo wszystko całą książkę czytało się przyjemnie i była całkiem w porządku.

Przyjemne, lekkie czytadło. Motyw z kobietami pilotkami bardzo na plus. Głowna bohaterka ze współczesności mocno irytująca, a jej działania nielogiczne. Zamiast najpierw iść porozmawiać z matką o tym wszystkim to ta jakieś podchody, udawanie. Argument o tym, że "nie chce denerwować mamy bo dostanie zawału" mnie nie przekonuje. Jednak pewnie tak miało być, bo inaczej nie...

Książka bardzo mnie zaskoczyła. Właściwie przeczytałam ją przez przypadek, gdyż chciałam przeczytać inną książkę tej autorki, jednak akurat nie było jej w bibliotece więc wzięłam tę, choć sama pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła. Oczywiście powieść kojarzyłam, bo swego czasu była "głośna" jednak jej opis sprawiał, że wydawało mi się, że to raczej nie jest książka dla mnie. I gdyby nie ten przypadek pewnie nigdy bym jej nie przeczytała i to byłby błąd. Choć początkowo ciężko mi się było wgryźć w ten świat to w końcu wsiąknęłam totalnie i cała historia mnie totalnie zauroczyła. Bardzo ciekawa historia z trochę baśniowymi elementami wciągająca, magiczna Bardzo mi się podobała i miło spędziłam czas.

Książka bardzo mnie zaskoczyła. Właściwie przeczytałam ją przez przypadek, gdyż chciałam przeczytać inną książkę tej autorki, jednak akurat nie było jej w bibliotece więc wzięłam tę, choć sama pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła. Oczywiście powieść kojarzyłam, bo swego czasu była "głośna" jednak jej opis sprawiał, że wydawało mi się, że to raczej nie jest książka dla mnie....

Według mnie jest niezła. Czyta się dobrze, fabuła i język nie są skomplikowane więc po treści się "płynie". Jednak niektóre wątki, sploty wydarzeń nieco naciągane...

Według mnie jest niezła. Czyta się dobrze, fabuła i język nie są skomplikowane więc po treści się "płynie". Jednak niektóre wątki, sploty wydarzeń nieco naciągane...

Pierwsza część (część Lotta) wlecze się niemiłosiernie. Początek jest dość ciekawy jednak potem się rozciąga, dłuży i nudzi. Już myślałam, że jej nie skończę i rzucę w kąt, jednak potem następuje druga część (część Mathilde) i ta część zdecydowanie bardziej mi się podobała. Po przeczytaniu całości uznaję tę książkę za dobrą, przestawiona historia jest ciekawa, a dwie główne postacie nakreślone są dobrze. Jednak styl autorki jest dość specyficzny i np. wszystkie pozostałe postacie to w zasadzie tylko imiona, czasami niektóre z nich zlewały mi się w jedną, nie bardzo kojarzyłam co to za postać i skąd się wzięła, ale może właśnie o to chodziło, że wszystkie pozostałe postacie miały być tylko tłem dla dwóch głównych.

Pierwsza część (część Lotta) wlecze się niemiłosiernie. Początek jest dość ciekawy jednak potem się rozciąga, dłuży i nudzi. Już myślałam, że jej nie skończę i rzucę w kąt, jednak potem następuje druga część (część Mathilde) i ta część zdecydowanie bardziej mi się podobała. Po przeczytaniu całości uznaję tę książkę za dobrą, przestawiona historia jest ciekawa, a dwie główne...

Podobała mi się, choć nie zachwyciła mnie aż tak, jak większość. Miała lepsze i gorsze momenty. Książka składa się z takich historyjek/wspomnień ułożonych mniej więcej chronologicznie z życia bohaterki/ autorki. Niektóre mnie ciekawiły i czytało się je dobrze, z kolei inne wlekły się i przynudzały. Niekoniecznie np. interesował mnie szczegółowy opis mszy świętej czy pogrzebu na kilka czy kilkanaście stron. Oceniam na dobrą, ale bez szału.

Podobała mi się, choć nie zachwyciła mnie aż tak, jak większość. Miała lepsze i gorsze momenty. Książka składa się z takich historyjek/wspomnień ułożonych mniej więcej chronologicznie z życia bohaterki/ autorki. Niektóre mnie ciekawiły i czytało się je dobrze, z kolei inne wlekły się i przynudzały. Niekoniecznie np. interesował mnie szczegółowy opis mszy świętej czy...

Początkowo nie lubimy głównego bohatera, irytuje nas, bo pewnie każdy z nas zna takiego Ove. Myślimy sobie "co za gość". Jednak wraz z rozwojem akcji okazuje się, że nie wszystko jest takie, jak się początkowo wydaje. Świetna powieść z humorem, wspaniała historia na takie lżejsze czytanie, jednak także chwytająca za serce i wyciskająca parę łez. Świetnie się bawiłam podczas lektury. Polecam!

Początkowo nie lubimy głównego bohatera, irytuje nas, bo pewnie każdy z nas zna takiego Ove. Myślimy sobie "co za gość". Jednak wraz z rozwojem akcji okazuje się, że nie wszystko jest takie, jak się początkowo wydaje. Świetna powieść z humorem, wspaniała historia na takie lżejsze czytanie, jednak także chwytająca za serce i wyciskająca parę łez. Świetnie się bawiłam podczas...

Wszystkie opowiadania takie średnie, nie zachwyciły mnie.

Wszystkie opowiadania takie średnie, nie zachwyciły mnie.

W sumie nie wiem co myśleć o tej książce, mam mocno mieszane uczucia.. Zapowiadała się ciekawie, historie bohaterów w większości mnie zainteresowały, napięcie było budowane powoli i naprawdę czekałam co też się wydarzy.. Aż tu nagle nastąpił TEN przełom... i no takie to było trochę śmieszne, trochę naciągane. No nie, raczej jestem na nie.

W sumie nie wiem co myśleć o tej książce, mam mocno mieszane uczucia.. Zapowiadała się ciekawie, historie bohaterów w większości mnie zainteresowały, napięcie było budowane powoli i naprawdę czekałam co też się wydarzy.. Aż tu nagle nastąpił TEN przełom... i no takie to było trochę śmieszne, trochę naciągane. No nie, raczej jestem na nie.

Na razie nie oceniam. Zaczęłam czytać, przeczytałam 80 stron i się nic nie wydarzyło, zmęczyłam się i nie mogłam już jej kontynuować i przez nią wpadłam w prawie dwumiesięczną stagnację czytelniczą za nic nie mogłam się nowego zabrać. Być może potem jest ciekawsza i być może kiedyś do niej wrócę, ale na razie odpuszczam.

Na razie nie oceniam. Zaczęłam czytać, przeczytałam 80 stron i się nic nie wydarzyło, zmęczyłam się i nie mogłam już jej kontynuować i przez nią wpadłam w prawie dwumiesięczną stagnację czytelniczą za nic nie mogłam się nowego zabrać. Być może potem jest ciekawsza i być może kiedyś do niej wrócę, ale na razie odpuszczam.

Bardzo z córcią lubimy książeczki z serii o mopsiku Peggy. Miło zawsze wspólnie spędzamy czas podczas lektury. Książka i dla małych i dla dużych.

Bardzo z córcią lubimy książeczki z serii o mopsiku Peggy. Miło zawsze wspólnie spędzamy czas podczas lektury. Książka i dla małych i dla dużych.

Dobra, ale bez szału. Serial podobał mi się o wiele bardziej tam był dreszczyk emocji, tu w sumie nic takiego się nie dzieje. Choć oczywiście książka ma inny wydźwięk niż serial.

Dobra, ale bez szału. Serial podobał mi się o wiele bardziej tam był dreszczyk emocji, tu w sumie nic takiego się nie dzieje. Choć oczywiście książka ma inny wydźwięk niż serial.

W sumie nic specjalnego. Ot, lekka lektura na wakacje.

W sumie nic specjalnego. Ot, lekka lektura na wakacje.

Uważam, że ta książka jest błędnie określana mianem powieści gotyckiej. Spodziewałam się jakiejś choćby minimalnej grozy, ale tu jej sie nie znajdzie. Według mnie to obyczajówka/romans. Niemniej jednak czytało się to dobrze i ostatecznie mi się podobała, ale z zachwytu nie oszalałam. Bardzo często irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki, takie przepraszanie wszystkich, że żyje. Samej końcówki się domyśliłam.

Uważam, że ta książka jest błędnie określana mianem powieści gotyckiej. Spodziewałam się jakiejś choćby minimalnej grozy, ale tu jej sie nie znajdzie. Według mnie to obyczajówka/romans. Niemniej jednak czytało się to dobrze i ostatecznie mi się podobała, ale z zachwytu nie oszalałam. Bardzo często irytowało mnie zachowanie głównej bohaterki, takie przepraszanie wszystkich,...

Bardzo intersujácy pomysł na fabułę książki, odpowiadał mi także styl autorki, jednak po lekturze czuję ogromny niedosyt, bo chciałabym wyciąsnąc więcej z tej historii, a tu już nie ma czego...

Bardzo intersujácy pomysł na fabułę książki, odpowiadał mi także styl autorki, jednak po lekturze czuję ogromny niedosyt, bo chciałabym wyciąsnąc więcej z tej historii, a tu już nie ma czego...

Myślałam, że to będzie takie relaksacyjne czytadło, cos miłego, pozytywnego, taka przerwa w czytaniu ciężkich książek. Jednak w ostateczności okazało się całkiem dobrą obyczajówką/dramatem, wcale nie taką lekką. Pewne rzeczy udało mi się przewidzieć, w niektórych sie lekko pomyliłam, ale to nie ujmuje tej książce satysfakcji z lektury. Trochę nie podoba mi się zakończenie i bardzo denerwowało mnie zachowanie jednej z bohaterek, no ale gdyby nie takie jej zachowanie, to pewnie nie byłoby treści tej książki, lub byłaby to juz raczej inna książka. Polecam.

Myślałam, że to będzie takie relaksacyjne czytadło, cos miłego, pozytywnego, taka przerwa w czytaniu ciężkich książek. Jednak w ostateczności okazało się całkiem dobrą obyczajówką/dramatem, wcale nie taką lekką. Pewne rzeczy udało mi się przewidzieć, w niektórych sie lekko pomyliłam, ale to nie ujmuje tej książce satysfakcji z lektury. Trochę nie podoba mi się zakończenie i...

Książka bardzo wciągająca, wręcz pali sie w rękach. Bardzo fajny, mroczny klimat. Może rozwiązanie tej całej tajemnicy średnio mi przypadło do gustu, takie meh... ale mimo to powieść wciąż mnie okropnie wciągała i czytałam dalej by zobaczyc jak się skończy. Przyjemnie się czytało, choć nie jest perfekcyjna.

Książka bardzo wciągająca, wręcz pali sie w rękach. Bardzo fajny, mroczny klimat. Może rozwiązanie tej całej tajemnicy średnio mi przypadło do gustu, takie meh... ale mimo to powieść wciąż mnie okropnie wciągała i czytałam dalej by zobaczyc jak się skończy. Przyjemnie się czytało, choć nie jest perfekcyjna.