-
ArtykułyCzytamy w weekend. 20 września 2024LubimyCzytać286
-
Artykuły„Niektórzy chcą postępować właściwie, a inni nie” – rozmowa z autorką powieści „Prawda czy wyzwanie”BarbaraDorosz2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Śnieżka musi umrzeć“ Nele NeuhausLubimyCzytać16
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Rzeczy niezbędne” z Katarzyną Warnke i Dagmarą DomińczykLubimyCzytać5
Biblioteczka
2024-09-19
2024-08-23
Powieść genialna podobnie jak film w reżyserii Miloša Formana. Akcja dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, gdzie trafia na obserwacje Patrick McMurphy, symulant i cwaniak, który chce uniknąć kary przymusowej pracy na farmie penitencjarnej. Ten lekkoduch o silnej osobowości trafia na Rathet, siostrę oddziałową, godnego siebie przeciwnika. Cóż to było za zwarcie, aż się "posypały iskry"! Dwie skrajne indywidualności, luz i wolność, kontra sztywna formalistyka i legalizm. Ciekawie przedstawiony jest też kolaż ludzi, pacjentów z ich bogactwem deformacji psychicznych i problemów psychologicznych.
Powieść genialna podobnie jak film w reżyserii Miloša Formana. Akcja dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, gdzie trafia na obserwacje Patrick McMurphy, symulant i cwaniak, który chce uniknąć kary przymusowej pracy na farmie penitencjarnej. Ten lekkoduch o silnej osobowości trafia na Rathet, siostrę oddziałową, godnego siebie przeciwnika. Cóż to było za zwarcie, aż się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-03-29
2024-08-30
2024-09-10
Już pierwszy tom obszernego, dziewięciotomowego dzieła był dla mnie dużym zaskoczeniem. Doświadczenie dziecięce kazało mi się spodziewać baśni, bajek trochę infantylnych, a tu zdumienie. Dostałem bezpardonowe opowiadania jak u braci Grimm, tylko w orientalnych klimatach. Klimaty te były tak mocno odczuwalne, że czytając czułem wręcz słodkie, omdlewające zapachy perfum i piżma. Jak w bollywoodzkich produkcjach, bohaterowie są nieprzeciętne piękni i mają w miłości mocno pod górkę. Wśród zawistnych wezyrów, kalifów o nieograniczonej władzy i innych różnych sułtanów są i postacie magiczne. Irfy, dżiny i dżinajdy (płciowość w świecie duchów również tu występuje) szkodzą lub kibicują pięknym bohaterom. Śmiałość opisów zmagań miłosnych kochanków to pikantna przyprawa tych baśni podobnie jak krwawe i czasami makabryczne sceny przemocy. Na lekturę do poduszki dla dzieci się raczej nie nadają. Pierwszy tom jest opatrzony wstępem historyczno-literackim i zawiera opowieści Szeherezady z czterdziestu czterech pierwszych nocy.
Już pierwszy tom obszernego, dziewięciotomowego dzieła był dla mnie dużym zaskoczeniem. Doświadczenie dziecięce kazało mi się spodziewać baśni, bajek trochę infantylnych, a tu zdumienie. Dostałem bezpardonowe opowiadania jak u braci Grimm, tylko w orientalnych klimatach. Klimaty te były tak mocno odczuwalne, że czytając czułem wręcz słodkie, omdlewające zapachy perfum i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-09-13
2024-08-21
Powieść wysłuchana w interpretacji Adriana Chimiaka. Lektorowanie nie powalało. Książka przypominała mi przeczytaną kiedyś w szkole "Inny świat" Grudzińskiego. Autor/narrator wspomina swój pobyt na katordze na Syberii. Opisy warunków życia, układów i wzajemnych relacji między więźniami i strażnikami nie były dla mnie najważniejsze, choć ciekawe. Najlepszą cząstką Dostojewskiego są oczywiście dywagacje natury moralnej, relatywizm wartości kary i winy. Już początek był dla mnie dojmujący na tyle, że na pewien czas musiałem lekturę odłożyć, aby ochłonąć. Przedstawienie przez Dostojewskiego niektórych zwyrodnialców wzbudzało refleksję na temat idei odbywania kary i resocjalizacji. Rzeczą wspólną wspomnień Dostojewskiego i Grudzińskiego była moralna i etyczna nieskazitelność opowiadającego, jego nienaruszalność na destrukcyjny wpływ więziennej rzeczywistości.
Powieść wysłuchana w interpretacji Adriana Chimiaka. Lektorowanie nie powalało. Książka przypominała mi przeczytaną kiedyś w szkole "Inny świat" Grudzińskiego. Autor/narrator wspomina swój pobyt na katordze na Syberii. Opisy warunków życia, układów i wzajemnych relacji między więźniami i strażnikami nie były dla mnie najważniejsze, choć ciekawe. Najlepszą cząstką...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-08-27
2024-08-26
Książka porusza problem odpowiedzialności za czyny. Jak dalece zdeterminowane są przez świat i warunki, w których przyszło nam żyć? Czy murzyńskiego chłopca można uczciwie pociągnąć do odpowiedzialności za dokonanie mordów, jeżeli nie weźmie się pod uwagę kilkusetletniego zniewolenia, wyzysku, nienawiści i segregacji rasowej? Czy nienawiść chłopca bez perspektyw i zepchniętego wraz z najbliższymi na margines społeczny może usprawiedliwić skrajną agresję? Richard Wright uważa, że tak. W swej książce włożył w usta adwokata obszerną argumentację, która jak dla mnie była zbyt zawiła i trącała poetycko-symbolicznymi odniesieniami trudnymi do przyjęcia. Koncepcja winy i kary była arcyciekawa, ale niestety logika argumentów szwankowała wobec rzeczywistych czynów "biednego" chłopca mordercy.
Książka porusza problem odpowiedzialności za czyny. Jak dalece zdeterminowane są przez świat i warunki, w których przyszło nam żyć? Czy murzyńskiego chłopca można uczciwie pociągnąć do odpowiedzialności za dokonanie mordów, jeżeli nie weźmie się pod uwagę kilkusetletniego zniewolenia, wyzysku, nienawiści i segregacji rasowej? Czy nienawiść chłopca bez perspektyw i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-07-31
Audiobook wysłuchałem w interpretacji Wojciecha Pszoniaka. Lektorowanie Pszoniaka, które określiłbym jako genialną grę aktorską, wydobyło z książki Gombrowicza sarkazm i groteskę środowiska imigracyjnego Polonii argentyńskiej i całej jej narodowowyzwoleńczej mentalności. Byłem zdumiony, kiedy już na początku powieści Gombrowicz sprytnie unika powrotu do kraju kpiąc z patriotyzmu pozbawionego logiki i zdrowego rozsądku. Obnaża też hipokryzję ludzi, którzy potrafią sobie sprytnie umościć bezpiecznie życie zachowując pozory przyzwoitości porządnych obywateli. Aktor w wirtuozerski sposób oddał zachowanie i cechy osobowości różnych bohaterów, a już szczególnie wymownie argentyńskiego bogacza Gonzalesa.
Audiobook wysłuchałem w interpretacji Wojciecha Pszoniaka. Lektorowanie Pszoniaka, które określiłbym jako genialną grę aktorską, wydobyło z książki Gombrowicza sarkazm i groteskę środowiska imigracyjnego Polonii argentyńskiej i całej jej narodowowyzwoleńczej mentalności. Byłem zdumiony, kiedy już na początku powieści Gombrowicz sprytnie unika powrotu do kraju kpiąc z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-07-30
2024-08-08
2024-08-05
2022-03-11
Reportaż o wojnie domowej w Rwandzie. Ludobójstwo dokonane na Tutsi przez Hutu w 1994 roku pokazane z perspektywy ofiar i oprawców. Ta książka pokazuje apogeum okrucieństwa i nienawiści. Sądziłem, że o ludobójstwie w Rwandzie wiedziałem sporo, myliłem się. Książka jest tak trudna, że musiałem robić przerwy w czytaniu (słuchaniu). Ciężko jest przejść do porządku dziennego nad tym, o czym się przeczytało. Jej treść musiałem odchorować. W głowie się nie mieści, że bezprecedensowe bestialstwo i zmyślność w upadlaniu drugiego człowieka jest dziełem nie zwyrodnialców i psychopatów, ale zwyczajnych ludzi, przeważnie rolników zmanipulowanych propagandą uprawianą przez polityków. Metodyczne pranie mózgów poprawnością polityczną ma niesamowitą moc, co pokazali Rwandyjczycy i pewnie jeszcze nie raz pokażą inne nacje i narody.
Reportaż o wojnie domowej w Rwandzie. Ludobójstwo dokonane na Tutsi przez Hutu w 1994 roku pokazane z perspektywy ofiar i oprawców. Ta książka pokazuje apogeum okrucieństwa i nienawiści. Sądziłem, że o ludobójstwie w Rwandzie wiedziałem sporo, myliłem się. Książka jest tak trudna, że musiałem robić przerwy w czytaniu (słuchaniu). Ciężko jest przejść do porządku dziennego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"Wielki człowiek z prowincji w Paryżu" to druga część serii "Stracone złudzenia" cyklu "Komedii ludzkiej" Balzaka. Część ta opowiada o perypetiach młodego poety Lucjana w Paryżu, o nadziejach zrobienia oszałamiającej kariery w wielkim mieście. Jakież to typowe! Kolejny marzyciel, nieprzeciętny talent i gorąca głowa, wyrusza na podbój wielkiego świata przekonany o swojej wyjątkowości i co zastaje? Bezwzgłędną machinę przemielającą bez sentymentów takich jak on i to w ilościach hurtowych. Jeżeli nawet szczęśliwym jednostkom udaje się osiągnąć sukces gwiazdy jednego sezonu, i tak czeka ich błyskawiczny lot nurkowy na dno tego teatru i trzeźwiąca terapia szokowa pokazująca, gdzie ich miejsce. Takim osobom trudno się potem odnaleźć, kiedy jednego dnia błyszczą na salonach, a drugiego wyplute lądują w rynsztoku. Lucjan jako młody, naiwny prowincjusz oślepiony blichtrem ekskluzywnego świata i własnego sukcesu zareagował jak typowe rozkapryszone dziecko, które z nadmiaru atrakcji nie wie, jakimi zabawkami ma się teraz bawić.
"Wielki człowiek z prowincji w Paryżu" to druga część serii "Stracone złudzenia" cyklu "Komedii ludzkiej" Balzaka. Część ta opowiada o perypetiach młodego poety Lucjana w Paryżu, o nadziejach zrobienia oszałamiającej kariery w wielkim mieście. Jakież to typowe! Kolejny marzyciel, nieprzeciętny talent i gorąca głowa, wyrusza na podbój wielkiego świata przekonany o swojej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to