-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2013-10-06
Dostałam tę książkę na imieniny i czytałam ją później dobre cztery lata. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, fabuła nie powala.
Z drugiej strony, bardzo podobało mi się rozdzielenie historii bohaterów poprzez różnorodny punkt widzenia.
Dostałam tę książkę na imieniny i czytałam ją później dobre cztery lata. Akcja ciągnie się jak flaki z olejem, fabuła nie powala.
Z drugiej strony, bardzo podobało mi się rozdzielenie historii bohaterów poprzez różnorodny punkt widzenia.
Tak jak uwielbiam Kroniki Wampirów pani A. Rice, tak "Królowa Potępionych" jest w połowie nudna jak flaki z olejem (mowa o opowieści rudych bliźniaczek). Po pewnym czasie nauczyłam się omijać tę część wzrokiem, a po konsultacji z koleżanką- dowiedziałam się, że nic nie straciłam.
Mimo wszystko, jest to książka godna polecenia. Wciąga, nie można się oderwać, jedzenie przychodzi z trudem.
Tak jak uwielbiam Kroniki Wampirów pani A. Rice, tak "Królowa Potępionych" jest w połowie nudna jak flaki z olejem (mowa o opowieści rudych bliźniaczek). Po pewnym czasie nauczyłam się omijać tę część wzrokiem, a po konsultacji z koleżanką- dowiedziałam się, że nic nie straciłam.
Mimo wszystko, jest to książka godna polecenia. Wciąga, nie można się oderwać, jedzenie...
Stanowczo za długie rozważania w niepotrzebnych momentach. Książkę czytałam rok z przerwami na inne.
Ale mimo wszystko- warto poznać. Historia opowiedziana jest o niebo lepiej i ciekawiej niż w filmie.
Stanowczo za długie rozważania w niepotrzebnych momentach. Książkę czytałam rok z przerwami na inne.
Ale mimo wszystko- warto poznać. Historia opowiedziana jest o niebo lepiej i ciekawiej niż w filmie.
Książka wciągnęła mnie od samego początku, lecz później czytałam ją tylko i wyłącznie z nudów.
Fabuła mnie nie zaskoczyła, a nawet rzekłabym: "nie powaliła". Prostolinijna opowieść o prostolinijnej dziewczynie napisana dla dzieci. I rozwiązanie fabuły na łamach kilku stron nie było dobrym pomysłem.
Pomimo wszystkich tych wad, książka ma zdecydowanie jakiś urok. I tylko to uratowało ją od szuflady.
Książka wciągnęła mnie od samego początku, lecz później czytałam ją tylko i wyłącznie z nudów.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFabuła mnie nie zaskoczyła, a nawet rzekłabym: "nie powaliła". Prostolinijna opowieść o prostolinijnej dziewczynie napisana dla dzieci. I rozwiązanie fabuły na łamach kilku stron nie było dobrym pomysłem.
Pomimo wszystkich tych wad, książka ma zdecydowanie jakiś urok. I tylko to...