rozwińzwiń

Dżungla

Okładka książki Dżungla Dariusz Sypeń
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Dżungla
Dariusz Sypeń Wydawnictwo: Czwarta Strona fantasy, science fiction
398 str. 6 godz. 38 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2015-09-09
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-09
Liczba stron:
398
Czas czytania
6 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379763290
Tagi:
Czwarta Strona Fantastyki Mars kolonizacja Marsa
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Co tam, panie, na Marsie?



805 243 70

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
603
507

Na półkach: , ,

Dobre, ciekawe science-fiction o kolonizacji Marsa. W wiarygodny sposób przedstawia problemy nękające marsjańską populację, przede wszystkim te natury psychologicznej, socjologicznej, a nawet politycznej i nie daje czytelnikowi łatwych, leniwych odpowiedzi. Styl powieści jest dość sztywny, z narracją w czasie teraźniejszym, za którą nie przepadam, ale do której można się przyzwyczaić.

Dobre, ciekawe science-fiction o kolonizacji Marsa. W wiarygodny sposób przedstawia problemy nękające marsjańską populację, przede wszystkim te natury psychologicznej, socjologicznej, a nawet politycznej i nie daje czytelnikowi łatwych, leniwych odpowiedzi. Styl powieści jest dość sztywny, z narracją w czasie teraźniejszym, za którą nie przepadam, ale do której można się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
601

Na półkach: , ,

Niezgorsza, niezgorsza. Tak jak już jeden z opiniujących był rzekł: początek książki nie jest zachęcający i ma się wrażenie, że to skrzyżowanie "Mody na sukces" z narkotykami. A akacja rozkręca się dopiero w połowie. Dobrze powiedziane. W zasadzie nie miałem jakiegoś poczucia, że akcja toczy się na Marsie. Owszem, może już po wstępnej terrformacji nie ma się co spodziewać burz piaskowych i czerwonawego nieba. Trochę to przypominało opowieść z pogranicza Dzikiego Zachodu: oddalone farmy, hodowla zwierząt, jakieś nieokreślone zagrożenia zza pogranicza. To może nie zachęcać do dalszej lektury. Ratuje nieco technologia cyber-informatyczna i liczne wątki erotyczne (w tym lesbijskie). Ale dopiero po połowie fabuła nabiera rozpędu i ujawniają się na prawdę ciekawe wątki. Pomysł autora na "dżunglę", wątki filozoficzno-technologicznę oraz eksperymenty jakie prowadzi jedna z bohaterek. Trzeba przyznać, że pomysły autor miał fajne. Ale, IMO, nie rozwinął ich ich w wybuchowe zakończenie. Poprzestał na zawieszeniu i niedomówieniu, na pozostawieniu czytelnika tak by samemu sobie wyobraził co dalej. Rozumiem taki zabieg literacki ale to d**y nie urwało... a mogło.

Generalnie czytało się dość przyjemnie, nawet te pierwsze strony nie odrzucają, nie trzeba przez nie brnąć. Potem autor wynagradza czytelnikowi ten dłuższy rozbieg. Ja zostałem z pewnym niedosytem. Może tak miało być?

Niezgorsza, niezgorsza. Tak jak już jeden z opiniujących był rzekł: początek książki nie jest zachęcający i ma się wrażenie, że to skrzyżowanie "Mody na sukces" z narkotykami. A akacja rozkręca się dopiero w połowie. Dobrze powiedziane. W zasadzie nie miałem jakiegoś poczucia, że akcja toczy się na Marsie. Owszem, może już po wstępnej terrformacji nie ma się co spodziewać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
179
147

Na półkach:

Nie skłamię, mówiąc, że początek, mówiąc delikatnie, mnie nie zachwycił. Ot grupa narkomanów skrzyżowana z "Modą na sukces" i byłem już gotów rzucić książkę w kąt. Na całe szczęście przebiłem się przez pierwsze rozdziały, bo naprawdę było warto.
Świetna, nietypowa wizja kolonizacji Marsa ( zupełnie coś innego niż u Kosika, Bradburego czy Zubrina ). Ciekawy pomysł pierwszoosobowej narracji ( Daniel i Fran ). Nietypowy pomysł zon, które są sterowane przez mafie ( trochę mi się to skojarzyło z rodzinami szlacheckimi z Battletecha ). Nietypowa koncepcja tytułowej Dżungli, gdzie zawodzi technika, terraformowanie, które nie do końca wyszło, wreszcie interesująco stworzony świat XXIII wieku, gdzie seksualizacja to temat tak powszechny, że nie ma o czym mówić, wszechobecny Hex , sztuczne inteligencje.
I oczywiście zagrożenie biologiczne ze strony Dżungli, które uniemożliwia powrót na Ziemię. Świetnie skonstruowana dystopia, z ciężkim klimatem i dobrym pomysłem.
Oczywiście, przez te kilka pierwszych stron trzeba się przebić. Nie każdemu też przypadnie do gustu społeczeństwo na dragach z bardzo nikłą ilością zasad - ale uzasadnia to depresyjne otoczenie - i tak naprawdę znikąd ratunku, bo Ziemia pod tym względem jest niewiele lepsza.
Autor przemyca tu też kilka nazwisk w formie różnych nazw, dostarcza więc trochę więcej zabawy, niż wynikałoby to jedynie z treści. Gdyby nie ten nieszczęsny początek, z ogromną satysfakcją dałbym 10.

Nie skłamię, mówiąc, że początek, mówiąc delikatnie, mnie nie zachwycił. Ot grupa narkomanów skrzyżowana z "Modą na sukces" i byłem już gotów rzucić książkę w kąt. Na całe szczęście przebiłem się przez pierwsze rozdziały, bo naprawdę było warto.
Świetna, nietypowa wizja kolonizacji Marsa ( zupełnie coś innego niż u Kosika, Bradburego czy Zubrina ). Ciekawy pomysł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2077
543

Na półkach: , ,

Początek jest najtrudniejszy - czytasz o jakimś lowelasie, lasce, której zrobili wszywkę i bidulka nie może sobie popić, o zgrai artystów i o ... MARSIE! A później pojawia się żywa dżungla, jakaś inteligentna kula i Fran i zabójstwo, a finalnie to nawet i ciekawe jest.

Początek jest najtrudniejszy - czytasz o jakimś lowelasie, lasce, której zrobili wszywkę i bidulka nie może sobie popić, o zgrai artystów i o ... MARSIE! A później pojawia się żywa dżungla, jakaś inteligentna kula i Fran i zabójstwo, a finalnie to nawet i ciekawe jest.

Pokaż mimo to

avatar
2650
1548

Na półkach:

Niezwykle oryginalny pomysł - zamiast standardowej inwazji zielonych ufoludków mamy krajobraz terraformowanego Marsa, w obliczu nietypowego zjawiska, de facto również zielonego. Dziwaczna Dżungla początkowo niepokoi, wzbudza ciekawość i fascynację. W końcu co może być groźnego w poczciwych roślinach, choćby i "nieziemskich". Ale czy na pewno? Skąd się wzięła, i dokąd zmierza? I czy... myśli?
Całość jest tłem dla wizji ogarniętych beznadzieją marsjańskich kolonizatorów, rozczarowanych nowym światem, nostalgią za ojczysta planetą i zwykłym poczuciem bezpieczeństwa.

Niezwykle oryginalny pomysł - zamiast standardowej inwazji zielonych ufoludków mamy krajobraz terraformowanego Marsa, w obliczu nietypowego zjawiska, de facto również zielonego. Dziwaczna Dżungla początkowo niepokoi, wzbudza ciekawość i fascynację. W końcu co może być groźnego w poczciwych roślinach, choćby i "nieziemskich". Ale czy na pewno? Skąd się wzięła, i dokąd...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
326

Na półkach:

W literaturze SF przewijają się wciąż te same tematy: zbliżająca się apokalipsa, niesłychanie rozwinięta technologia, która otwiera jedne drzwi, a zamyka drugie, samotność i tajemnica (czarna dziura, obca cywilizacja, tutaj: dżungla). Człowiek zawsze w tej całej futurystycznej wizji zostaje człowiekiem, ze wszystkimi swoimi cechami, pozytywnymi i negatywnymi. W zasadzie nie powinno nas obchodzić jak będzie wyglądał świat w XXIII wieku, ponieważ nas już wtedy nie będzie. Można wiec puszczać cugle fantazji, najwyżej pośmieją się z naszej naiwności co do przyszłości prawdziwe przyszłe pokolenia.
Dżungla, niestety, nie jest skazana na bycie ocenianą z perspektywy przyszłych pokoleń, ponieważ w mojej wyobraźni jawi się jako książka niedokończona. W wizji brakuje rozmachu, głębi i przyzwoitego, nietrywialnego zakończenia, w którym autor nie przyznałby się, że rozwój jego własnej wizji go przerósł. Zachował się trochę tak, jakby mówił: "Coś się potem stało, ale ja wam o tym nie napiszę, bo nie umiem".
Czy "Dżungla" jest kolejną rozczarowującą fantastyką, w której więcej fiction niż science? Odpowiedź jest dwuznaczna: trochę tak, aczkolwiek na pocieszenie powiem, że czytałem gorsze. Widzę zalążek niepokoju o los świata i idącej za tym refleksji - to ważne, że autor nie stara się tylko opowiadać ciąg wydarzeń, lecz stara się przemycić coś pod spodem. Mimo to cała książka nie porusza żadnych strun mojej wrażliwości, rzekłbym "za sucho napisana", wobec czego szybko ugrzęźnie w odmętach zapomnienia.

W literaturze SF przewijają się wciąż te same tematy: zbliżająca się apokalipsa, niesłychanie rozwinięta technologia, która otwiera jedne drzwi, a zamyka drugie, samotność i tajemnica (czarna dziura, obca cywilizacja, tutaj: dżungla). Człowiek zawsze w tej całej futurystycznej wizji zostaje człowiekiem, ze wszystkimi swoimi cechami, pozytywnymi i negatywnymi. W zasadzie nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
76

Na półkach: ,

Oryginalny pomysł ciekawie opisany. Podobała mi się.

Oryginalny pomysł ciekawie opisany. Podobała mi się.

Pokaż mimo to

avatar
92
76

Na półkach: ,

Pierwsze dwa rozdziały jakoś mnie nie wciągnęły, prawie w ogóle nie był poruszany temat tytułowej dżungli, miałem wrażenie że czytam jakąś historię obyczajową; ten zdradza, ta zdradza, ten pije, ta ćpa...
Jednak po krótkiej przerwie czytałem dalej i było coraz lepiej i lepiej, aż mniej więcej w połowie książki nie mogłem się oderwać od lektury.

Akcja "Dżungli" rozwija się bardzo powoli, przedstawiając nam dwie historie dwóch osobnych głównych bohaterów, którzy na swój sposób odkrywają tajemnice Marsa. Są momenty akcji, jak i spokojniejsze chwile, prowadzące nas do momentu kulminacyjnego, w którym wiemy już o dżungli wszystko co trzeba i możemy podjąć ważną decyzję - Czy jestem za czy przeciw dżungli?

Główną moralną rozterką książki jest; człowieczeństwo - czy człowiek jest istotą doskonałą, czy zmierza w dobrym kierunku, czy może lepiej odrzucić to co już osiągnęliśmy i zacząć wszystko od nowa, wiedząc że obecna droga prowadzi nas do samozagłady? Jako wróg systemu i przyjaciel natury - jestem po stronie dżungli i zdefiniowaniem pojęcia człowieka na nowo.

Sam koniec książki z jednej strony był satysfakcjonujący, z drugiej strony nie. Jak już wspomniałem - mamy tutaj dwie historie i dwóch bohaterów - i o ile historia Daniela zakończyła się "happy endem" i w pełni mnie zadowoliła, o tyle w historii Franceski czuję spory niedosyt. Według mnie sporo spraw w jej historii nie zostało zamkniętych, a które powinny zostać wyjaśnione. Na miejscu autora pokusiłbym się o jeszcze jeden rozdział o Fran i o dalszych losach "Kiry".

Podsumowując, nie jest to jakaś super niesamowita książka, ale też nie jest zła, jest fajna, ciekawa i miło się czyta. Polecam.

Pierwsze dwa rozdziały jakoś mnie nie wciągnęły, prawie w ogóle nie był poruszany temat tytułowej dżungli, miałem wrażenie że czytam jakąś historię obyczajową; ten zdradza, ta zdradza, ten pije, ta ćpa...
Jednak po krótkiej przerwie czytałem dalej i było coraz lepiej i lepiej, aż mniej więcej w połowie książki nie mogłem się oderwać od lektury.

Akcja "Dżungli" rozwija się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
513
321

Na półkach:

„Dżungla” to niesamowita wizja przyszłości. Akcja powieści rozgrywa się w XXIII wieku na skolonizowanym przez ludzi Marsie. Planeta jest podzielona na zony, w których niemal feudalną władzę sprawują rody. Zajęta swoimi problemami Ziemia przestała się interesować Marsem. Ludzie mieszkający na Marsie znajdują się w beznadziejnej sytuacji. Otaczające ich środowisko jest obce i niezgodne z ludzką naturą. Choroby psychiczne dotykają większego odsetka ludzi niż na Ziemi, następuje rozpad relacji społecznych. Ludzie uciekają w świat narkotyków i dziwacznych sekt. Panuje ogólna apatia, a kolonizacja planety stanęła w martwym punkcie.
Znakomici naukowcy działający w Stowarzyszeniu Wolnych Badaczy zostali pozbawieni znaczenia i egzystują na marginesie społeczeństwa. Przynajmniej tak wydaje się rządzącym…
Głównymi bohaterami „Dżungli” są Daniel i Francesca. Ich losy śledzimy dwutorowo. Daniel jest mnemonistą. Tworzy pozytywki, które pomagają odtworzyć ludziom ich stare wspomnienia. Francesca jest naukowcem , zajmuje się badaniem sztucznej inteligencji. Oboje żyją w cieniu stale rozrastającego się roślinopodobnego organizmu, zwanego dżunglą. Budzi on grozę wśród mieszkańców Marsa. Pochodzenie dżungli jest niewiadome - ludzie nie wiedzą czy stworzyli ją pierwotni mieszkańcy Czerwonej Planety czy jest to ściśle tajny projekt badawczy. Akcja powieści rozwija się w ten sposób, że śledząc losy głównych bohaterów stopniowo poznajemy tajemnice dżungli. Okazuje się ona sposobem na rozwiązanie problemów Marsa. Wiąże się to jednak z pewnymi konsekwencjami dla człowieka…
Autor stawia pytania, czy człowiek jest w stanie funkcjonować na Marsie bez uszczerbku dla swojego zdrowia i czy znamy na tyle ludzkie ciało i psychikę by móc skolonizować inną planetę.
Rewelacyjna powieść science – fiction, którą czyta się z zapartym tchem. Dariusz Sypeń stworzył fascynujący świat, który na długo pozostaje w pamięci.

„Dżungla” to niesamowita wizja przyszłości. Akcja powieści rozgrywa się w XXIII wieku na skolonizowanym przez ludzi Marsie. Planeta jest podzielona na zony, w których niemal feudalną władzę sprawują rody. Zajęta swoimi problemami Ziemia przestała się interesować Marsem. Ludzie mieszkający na Marsie znajdują się w beznadziejnej sytuacji. Otaczające ich środowisko jest obce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
56

Na półkach:

Dżungla, wbrew swojej nazwie, nie jest powieścią przyrodniczą. Wykreowany przez Dariusza Sypenia świat, przenosi nas do XXIII wieku. Mars został skolonizowany i to na nim toczy się akcja książki. Opowiada ona o losach dwójki niepowiązanych ze sobą (przynajmniej na początku) bohaterów - całkowicie odmiennych i prowadzących zupełnie inny tryb życia. Daniel, który wytwarza pozytywki – specjalne urządzenia przechowujące wspomnienia – mieszka w małej kolonii blisko tytułowej dżungli, Fran – była pracownicą tajnego laboratorium pracującego nad nowymi technologiami. Oboje z całkowicie różnych powodów i idąc swoją własną drogą, odkrywają powoli czym właściwie jest roślinny twór powoli oplatający czerwoną planetę…

Powieść pisana jest z perspektywy pierwszej osoby. Na przemian Daniela i Fran, z których każde inaczej przeżywa swoją część przygody. Ich świat nie należy do wesołych. Terraformacja Marsa nie udała się w pełni, z tego powodu, powietrze jest mocno rozrzedzone, a wahania ciśnienia sprawiają, że ludzie muszą borykać się z globalną depresją. Rozrastająca się niezbadana i tajemnicza formacja roślinna składająca się z gęstych, dziwacznie poskręcanych drzew również nie napawa optymizmem. Otoczona jest pyłkami Priega, które wiszą zieloną chmurą wokół dżungli, unieszkodliwiając każde urządzenie elektroniczne jakie znajdzie się w ich zasięgu. Ponadto każda ekspedycja wysłana w celu zbadania dżungli, ginie bezpowrotnie. Nie udaje się żadna próba spenetrowania jej. Przez ten stan rzeczy, ustalono zakaz powrotu na ojczystą planetę - Ziemię, żeby uniknąć jej skażenia, co jeszcze bardziej pogłębia separację i depresyjny nastrój...

Zapraszam do przeczytania całej recenzji, dostępnej pod linkiem: http://www.konwenty-poludniowe.pl/recenzje/ksiazki/896-recenzja-dariusz-sypen-dzungla-alchelor

Dżungla, wbrew swojej nazwie, nie jest powieścią przyrodniczą. Wykreowany przez Dariusza Sypenia świat, przenosi nas do XXIII wieku. Mars został skolonizowany i to na nim toczy się akcja książki. Opowiada ona o losach dwójki niepowiązanych ze sobą (przynajmniej na początku) bohaterów - całkowicie odmiennych i prowadzących zupełnie inny tryb życia. Daniel, który wytwarza...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    241
  • Przeczytane
    148
  • Posiadam
    49
  • Fantastyka
    9
  • Science Fiction
    6
  • 2015
    5
  • Science-fiction
    3
  • Ulubione
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Do przeczytania
    2

Cytaty

Więcej
Dariusz Sypeń Dżungla Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także