Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joanna Maciejewska
Źródło: autorka
7
5,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://melfka.com
5,5/10średnia ocena książek autora
209 przeczytało książki autora
265 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Ten autor należy do naszej społeczności, ma 53 książek w swojej biblioteczce.Sprawdź co czyta autor
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
SZORTAL na wynos - Wydanie specjalne (jesień 2015)
Joanna Maciejewska, Ela Graf
6,6 z 5 ocen
8 czytelników 0 opinii
2015
Szortal na wynos #34 (10/2015)
Joanna Maciejewska, Kornel Mikołajczyk
6,3 z 3 ocen
5 czytelników 0 opinii
2015
Szortal Na Wynos Wydanie Specjalne - 1/2015
Jacek Inglot, Joanna Maciejewska
7,4 z 5 ocen
7 czytelników 0 opinii
2015
Prawo geologiczne i górnicze. Komentarz
Bartosz Rakoczy, Joanna Maciejewska
1,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2015
I żywy stąd nie wyjdzie nikt
Andrzej W. Sawicki, Joanna Maciejewska
6,0 z 53 ocen
160 czytelników 8 opinii
2014
Szortal na wynos #08
Krzysztof Baranowski, Joanna Maciejewska
6,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
2013
Szortal na wynos #03
Krzysztof Baranowski, Joanna Maciejewska
7,0 z 2 ocen
2 czytelników 0 opinii
2013
Science Fiction, Fantasy & Horror 79 (5/2012)
Joanna Maciejewska, Red. Science Fiction Fantasy & Horror
5,8 z 5 ocen
13 czytelników 0 opinii
2012
Co czyta Joanna Maciejewska
Ta autorka należy do naszej społecznościZobacz profil autorki
Najnowsze opinie o książkach autora
Do diabła z bogiem Hanna Fronczak
5,8
Gdzie diabeł nie może, pisarza pośle
Religia to ostatnimi czasy gorący temat na całym świecie. Europa i Stany Zjednoczone drżą przed islamistami, w Polsce wciąż króluje katolicyzm, a politycy rządzą pod dyktando biskupów. Nic więc dziwnego, że drażliwy wątek wiary stał się motywem chętnie wykorzystywanym przez pisarzy. Był już cykl Ostatnia Rzeczpospolita, w którym Polska jest przedstawiona jako ostatni bastion obrony przed złem, była także wizja Łukasza Radeckiego, gdzie nasz kraj to państwo stricte wyznaniowe (cykl Bóg, horror, Ojczyzna) czy wreszcie wyobrażenie podbitego przez islam świata zaserwowane przez Aleksandra Kowarza (Samemu Bogu chwała). Do tego grona dopisać należy także antologię Do diabła z bogiem sygnowaną przez Oficynę Wydawniczą RW2010.
Intrygujący tytuł zapowiada obrazoburczą wizję świata, swoistą walkę z wszelkimi przejawami skrajnej religijności. Opium dla ludu w dziesięciu odsłonach, jak antologię reklamuje wydawca, zawiera opowiadania autorów, którzy do tematu podeszli w bardzo zróżnicowany sposób.
Obok tekstów dających do myślenia, takich jak Kismet Grzegorza Piórkowskiego (o potędze wiary i niebezpieczeństwach, jakie ona ze sobą niesie) czy Na pohybel Pawła Ciećwierza (pozornie lekkiej i humorystycznej opowieści o aktorce filmów dla dorosłych, która po swojej śmierci trafia do Raju) skrywających w sobie drugie dno i pytania o obecność Boga czy naturę Raju, znalazły się teksty nie tyle gorsze, co traktujące temat z większą rezerwą i ostrożnością (Nie ma miejsca na Złoty Wiek autorstwa Stanisława Truchana, miszmaszu wierzeń oraz postaci z mitologii nordyckiej i greckiej, czy Wszyscy jesteśmy bogami Joanny Maciejewskiej, która zabiera czytelnika w podróż do Ameryki Południowej i wierzeń Majów).
Swoje miejsce znalazły również teksty napisane wysmakowanym językiem (Smak raju Bartłomieja Dzika mówiący o potędze… francuskich serów produkowanych przez zakonników),opowiadanie traktujące o problemach proboszcza, który nie potrafi odnaleźć się we współczesnym świecie (Za pięć dwunasta Hanny Fronczak) czy zupełnie futurystyczna wizja świata z człowiekiem stawianym w roli absolutnego ideału i boga (Humanitarna minimalizacja strat Karoliny Cisowskiej). Powrót syna Dawida Juraszka to z kolei satyra, w której autor wymierza ostrze w polski katolicyzm, umiłowanie przepychu procesji i zewnętrznych oznak wiary.
Anna Dominiczak (Kozetka) i Istvan Vizvary (Czterdzieste siódme wcielenie Bernarda V.) poruszyli temat tworzenia się kultu i okoliczności, w jakich się on rodzi. U Dominiczak czcią otoczony został Zygmunt Freud, a jego pisma stają się świętymi księgami czytanymi z prawdziwym namaszczeniem. Z kolei Vizvary podejmuje problem świętości i istoty boga, który w czasach konsumpcjonizmu musi zmienić swoją naturę, by móc na nowo dotrzeć do ludzi.
Do diabła z bogiem to antologia interesująca, poruszająca różne aspekty wiary i religijności. Sięgając po to wydawnictwo, nie należy oczekiwać odkrycia wielkich prawd o Bogu czy naturze wszechświata – to po prostu dobry zbiór opowiadań mający na celu umilenie kilku wieczorów. Dla niektórych czytelników może być lekturą obrazoburczą (choć budzących kontrowersje tekstów jest tu jak na lekarstwo),ale wielu wielbicieli fantastyki przeczyta ją po prostu z zaciekawieniem.
Zapraszam na mój blog, gdzie znajdziecie wiele innych recenzji: http://geek-woman.blogspot.com/
Bierz mnie Dawid Juraszek
6,1
Nie miałem wielkich oczekiwań po tej książce, ale i tak czuję się rozczarowany (ale też zadowolony - przeczytaj opinię do końca). Niewiele w tych tekstach zmysłowości, intymności i uczuć. Pierwsze opowiadanie to jakaś abominacja i zniewaga dla czytelnika. Pozostałe teksty są albo przekombinowane, albo wyglądają jak wycięta z kontekstu część większej całości. Fabuła prowadzi znikąd donikąd. Coś się dzieje, nie wiadomo o co chodzi i gdzieś po drodze się pieprzą. Dużo rozwiązłości i degeneracji, ale jakoś tak bez celu.
ALE!
Pośród tego gnoju leży jeden diament. Opowiadanie "Sanne i drewno" Joanny Maciejewskiej jest bardzo, bardzo dobre. Pięknie przedstawiony świat, historia ciekawa i domknięta w satysfakcjonujący sposób, a sam element erotyczny - bardzo pomysłowy i niewulgarny, a właśnie zmysłowy i intymny. Brawo dla autorki, wyśmienity tekst, zasługuje na publikację w czymś znacznie lepszym niż ta antologia. 8/10 dla Sanne. Książka nie jest droga i warto ją kupić tylko dla tego jednego tekstu.