Legendy polskie

Znane legendy inaczej. Odświeżone, napisane współczesnym językiem. Kluczem do powodzenia tego pomysłu był dobór autorów. Każdy, na swój sposób pokazał jak ciekawie bawić się konwencją.

Znane legendy inaczej. Odświeżone, napisane współczesnym językiem. Kluczem do powodzenia tego pomysłu był dobór autorów. Każdy, na swój sposób pokazał jak ciekawie bawić się konwencją.

„Legendy polskie” to ebook, który jest częścią większego projektu artystycznego. Należą do niego także krótkometrażowe filmy w reżyserii Tomasza Bagińskiego. Zamysłem całego projektu jest próba opowiedzenia starych polskich legend językiem współczesności. Czy się udało? Moim zdaniem jak najbardziej. Książka zawiera sześć opowiadań, napisanych w oparciu o motywy polskich legend, każde przez innego autora. Opowieści pisane oraz filmy uzupełniają się wzajemnie. Jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem zarówno samego pomysłu, jak i poziomu jego realizacji. Legendy napisane są ciekawym językiem, każda w odrębnym stylu. Trochę humorystyczne, trochę wzruszające. Uważam, że to oryginalny i dość zwariowany sposób promowania polskiej kultury, naprawdę ciekawe, pozytywne zjawisko artystyczne.

„Legendy polskie” to ebook, który jest częścią większego projektu artystycznego. Należą do niego także krótkometrażowe filmy w reżyserii Tomasza Bagińskiego. Zamysłem całego projektu jest próba opowiedzenia starych polskich legend językiem współczesności. Czy się udało? Moim zdaniem jak najbardziej. Książka zawiera sześć opowiadań, napisanych w oparciu o motywy polskich...

Zbiór opowiadań uzupełniających filmy Legendy polskie Allegro. Sześciu polskich autorów wzięło na warsztat znane legendy i stworzyło na ich podstawie wariacje na temat.

Najlepsze moim zdaniem było opowiadanie pani Elżbiety Cherezińskiej "Spójrz mi w oczy". Wspaniałe połączenie współczesności z wizją dynastyczną państw europejskich, z Anną Jagiellonką XIII na czele państwa polskiego. Chińskie wierzenia wymieszane z polską legendą. Cud miód.

Bardzo dobrze czytało mi się opowiadania Jakuba Małeckiego "Zwyczajny gigant", inspirowane panem Twardowskim oraz Rafała Kosika "Śnięci rycerze". Pierwsze bardziej obyczajowe, bardzo nam współczesne, ot, o typowym zabieganym biznesmenie, można by rzec. Drugie ma miejsce pod Giewontem, gdzie uczeń marzący o studiach informatycznych szuka zagubionej owieczki, a znajduje śpiących rycerzy.

Najmniej przypadło mi do gustu, choć było najbliżej fantastyki, opowiadanie Roberta M. Wagnera "Milczenie owcy". Być może gdyby zostało sfilmowane byłoby dobrą etiudą, natomiast na papierze wypadło słabo.

Łukasz Orbitowski w "Niewidzialne" postawił na formę vloga prowadzonego przez dwunastolatka. Relacje chłopaka w formie jednolitego tekstu, z wtrąceniami anglojęzycznymi dostosowanymi do polskiej wymowy i zapisu, trochę utrudniały odbiór całości. Niemniej biorąc pod uwagę, że taka forma przekazu jest obecnie w mediach dość popularna, zabieg można uznać za udany.

Filmy Legendy polskie bardzo mi się podobały, ten zbiór opowiadań w większości też. Fajnie byłoby zobaczyć również i te historie sfilmowane.

Zbiór opowiadań uzupełniających filmy Legendy polskie Allegro. Sześciu polskich autorów wzięło na warsztat znane legendy i stworzyło na ich podstawie wariacje na temat.

Najlepsze moim zdaniem było opowiadanie pani Elżbiety Cherezińskiej "Spójrz mi w oczy". Wspaniałe połączenie współczesności z wizją dynastyczną państw europejskich, z Anną Jagiellonką XIII na czele państwa...

Zbiór kilku wariacji na temat polskich legend. Opowiadania są w nawiązaniu do filmów "legendy allegro". Na szczęście nie jest to tylko wersja papierowa historii z filmów, ale zupełnie nowe historie, które jeszcze bardziej rozbudowują te uniwersum. Znajomość filmów nie jest niezbędna by zapoznać się z poszczególnymi opowiadaniami, ale warto znać i filmy i książkę.

Zbiór kilku wariacji na temat polskich legend. Opowiadania są w nawiązaniu do filmów "legendy allegro". Na szczęście nie jest to tylko wersja papierowa historii z filmów, ale zupełnie nowe historie, które jeszcze bardziej rozbudowują te uniwersum. Znajomość filmów nie jest niezbędna by zapoznać się z poszczególnymi opowiadaniami, ale warto znać i filmy i książkę.

Ciekawa interpretacja starych polskich ballad.

Ciekawa interpretacja starych polskich ballad.

Siadając do tej antologii, wychodziłem z założenia, że będzie to zbiór opowiadań fantasy. Prawda jest taka, że typowego fantasy nie ma tu wcale, legendy stanowią kanwę, która w niektórych przypadkach jest tylko zaadoptowana do innych realiów, a w innych pomysł zostaje obrócony o sto osiemdziesiąt stopni i przepisany zupełnie na nowo.
Zbiór otwiera Jakub Małecki z legendą pan Twardowski. Samodzielnie opowiadanie wypada dobrze. W porównaniu z pozostałymi plasuje się w dolnej połowie. Opowiadanie obyczajowe o tym, jak czują się ludzie, dla których Twardowski był blisko. Nic szczególnego.
Elżbieta Cherezińska i jej bazyliszek kupili mnie w całości. Opowiadanie jest świetne, najbardziej zasługujące na miano legendy fantasy, osadzony we wspaniały świecie alternatywnej historii z Jagiellonami na polskim tronie we współczesności. Najlepsze opowiadanie, cały czas tajemnicze, momentami mroczne.
Radek Rak i kwiat paproci wypadają dobrze, ale nie powalająco. Z tego co słyszałem o Baśni o Wężowym Sercu, to to jest podobne. Delikatnie fantastyczne, ale bardziej skupienie się na ludzkiej psychologii.
Rafał Kosik i śpiący rycerze to pewne podium. Zabawne, lekkie. Kosikowi udało się połączyć absurdalny, młodzieżowy humor z Felixa, Neta i Niki, naukowe żarty na naprawdę wysokim poziomie, gwarę góralską i mowę staropolską. To jest kombinacja, która nie miała prawa zadziałać, a jednak.
Robert Wegner i smok wawelski jest jedynym opowiadaniem, które wprost nawiązuje do serii filmów stworzonych przez allegro. Jest to bardziej rozbudowana wersja tej samej historii. Ogólnie przeciętne, ale nie złe. Podobała mi się analiza psychiki robota i jego poznawania samego siebie.
Łukasz Orbitowski zajął się wodą życia. Od razu zaznaczę, że nie znałem tej legendy wcześniej. Treściowo opowiadanie wypada dobrze. Jest trochę mroczno, ciekawie. ALE, z nieznanej mi przyczyny Orbitowski postanowił ustylizować historię jako vlog prowadzony przez dwunastolatka. I tu zaczynają się schody. Autor miesza w sposób swobodny angielskie słowa z polską odmianą i zapisem fonetycznym, dorzuca do tego chyba gwarę śląską i słowa, które teoretycznie mogłaby używać młodzież. Ale, jako że w 2015 roku miałem lat czternaście to mogę powiedzieć, że nie słyszałem nikogo, kto by tak mówił. Ale trudno. Niestety przez to opowiadanie znacznie traci na wartości.
Podsumowując, zbiór wypada przeciętnie, czyli mniej więcej tak jak każdy inny. Są dwa dobre opowiadania, reszta jest przeciętna, nie było pracy okropnej.

Siadając do tej antologii, wychodziłem z założenia, że będzie to zbiór opowiadań fantasy. Prawda jest taka, że typowego fantasy nie ma tu wcale, legendy stanowią kanwę, która w niektórych przypadkach jest tylko zaadoptowana do innych realiów, a w innych pomysł zostaje obrócony o sto osiemdziesiąt stopni i przepisany zupełnie na nowo.
Zbiór otwiera Jakub Małecki z legendą...

Średnio wyszedł wyszedł im ten zbiór...

Średnio wyszedł wyszedł im ten zbiór...

Każde opowiadanie na innych zasadach. I choć nieco zróżnicowane poziomem, to bardzo mi się podobało.

Każde opowiadanie na innych zasadach. I choć nieco zróżnicowane poziomem, to bardzo mi się podobało.

Opowiadania stworzone przez polskich autorów w projekcie allegro. W nowoczesny sposób w "Legendach polskich" twórcy przedstawili klasyczne polskie legendy.
Przeniesienie akcji do czasów współczesnych zaowocowało ciekawymi historiami z technicznymi i nowoczesnymi rozwiązaniami fabularnymi.
Niestety opowiadania są bardzo nierówne jakościowo.
Zwyczajny gigant - legenda zainspirowana Panem Twardowskim. Główną bohaterką historii jest Lidka związana na początku z Jankiem człowiekiem sukcesu, któremu się wszystko udaje. Jednak za jego sukcesem kryje się olbrzymia cena. Po szczęśliwych latach Janek znika, a Lidka musi sobie ułożyć życie na nowo. Jedno z lepszych opowiadań w zbiorze. Pokazuje, że nie zawsze sukces daje nam szczęście.
Spójrz mi w oczy - na podstawie Bazyliszka. Legenda połączona z zagrożeniami jakie nam może przynieść genetyka i nadmierna ingerencja w sprawy natury. Pan Li to geniusz w odtwarzaniu ze starego DNA z kości królów dawnych dynastii w celu odtworzenia obecnie rodów przybywa do Królestwa Polskiego. Jednak tak światły człowiek okazuje się zupełnie kimś innym, a jego intencje nie są zgodne z oczekiwaniami. Jak dla mnie najlepsze z opowiadań zbioru. Intryga i idea odtwarzania genetycznie rodów jest wciągająca i zaskakująca.
Kwiat paproci - Radek Rak zainspirowany legendą o tym samym tytule przedstawia nam cenę za spełnienie życzeń. Tytułowy kwiat paproci zapewnia pomyślność jednak zachłanność jego zdobywcy nie zna granic, a konsekwencje są surowe. Jak dla mnie za mało współcześnie i nieciekawie przedstawiona legenda.
Śnięci rycerze - inspirowana O śpiących rycerzach.Czy programista może zrobić dobry interes z wiekowymi rycerzami spoczywającymi w Tatrach? Oczywiście, że tak ważny jest jednak pomysł i biznesplan. Interesująca interpretacja, jednak brakowało w niej nutki grozy.
Milczenie owcy - opowiadanie na podstawie Smoka Wawelskiego. Zdecydowanie najlepsza legenda utrzymana w techno świecie. Mamy tu smoka porywającego dziewczęta w postaci nowoczesnej rosyjskiej maszyny oraz pogromcę szewczyka, który w rzeczywistości jest genialnym twórcą sztucznej inteligencji.
Janek i jego dzieło zyskujące samoświadomość pokonują bestię.
Niewidzialne - inspirowane "Żywa woda". Najgorsze opowiadanie cyku, które ciężko się czyta ze względu na na siłę umieszczenie olbrzymiej ilości slangowych słów i zwrotów.
Całość projektu oceniam zdecydowanie na plus i polecam przeczytanie.

Opowiadania stworzone przez polskich autorów w projekcie allegro. W nowoczesny sposób w "Legendach polskich" twórcy przedstawili klasyczne polskie legendy.
Przeniesienie akcji do czasów współczesnych zaowocowało ciekawymi historiami z technicznymi i nowoczesnymi rozwiązaniami fabularnymi.
Niestety opowiadania są bardzo nierówne jakościowo.
Zwyczajny gigant - legenda...

Bardzo duży plus. Świetne opowiadania. Szczególnie to o rycerzach i Bazyliszku. Rozczarował mnie tylko pan Wagner, ponieważ po lekturze jego wcześniejszych książek, był moim czarnym koniem w tej antologii a tu klops...

Bardzo duży plus. Świetne opowiadania. Szczególnie to o rycerzach i Bazyliszku. Rozczarował mnie tylko pan Wagner, ponieważ po lekturze jego wcześniejszych książek, był moim czarnym koniem w tej antologii a tu klops...