Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Majsterka nie pozostawia nam złudzeń, że nie ma nic więcej poza losem niezbyt sprawiedliwym, chłodem przemijających dni i śmiercią. Miliony czynności, miliardy myśli, setki wyborów a tylko jedno życie. Zdecydowanie literatura dla osób, które nie żyją tylko "tu i teraz". Polecam

Majsterka nie pozostawia nam złudzeń, że nie ma nic więcej poza losem niezbyt sprawiedliwym, chłodem przemijających dni i śmiercią. Miliony czynności, miliardy myśli, setki wyborów a tylko jedno życie. Zdecydowanie literatura dla osób, które nie żyją tylko "tu i teraz". Polecam

BARDZO potrzebna lektura. O sytuacji homoseksualistów w obozach nie wiadomo prawie nic, temat który nie istnieje na kartach podręczników i w opinii publicznej. Poruszająca i ukazująca niesprawiedliwość w traktowaniu jeńców po wyzwoleniu. Koniecznie musicie przeczytać.

BARDZO potrzebna lektura. O sytuacji homoseksualistów w obozach nie wiadomo prawie nic, temat który nie istnieje na kartach podręczników i w opinii publicznej. Poruszająca i ukazująca niesprawiedliwość w traktowaniu jeńców po wyzwoleniu. Koniecznie musicie przeczytać.

Ale mnie wciągnęło!!!!!!! =o

Ale mnie wciągnęło!!!!!!! =o

Wiele tu opisów więc jeszcze jeden długi nie jest potrzebny, będę się streszczała. Ludzkie losy uchwycone na 312 stronach, niby mało, niby dużo zależy od tego w jaki sposób. A tu zdecydowanie mistrzowski!Kto nie czytał ten trąba, tyle powiem. Do księgarni marsz po Dygot!

Wiele tu opisów więc jeszcze jeden długi nie jest potrzebny, będę się streszczała. Ludzkie losy uchwycone na 312 stronach, niby mało, niby dużo zależy od tego w jaki sposób. A tu zdecydowanie mistrzowski!Kto nie czytał ten trąba, tyle powiem. Do księgarni marsz po Dygot!

Powieść w stylu "Starej Ameryki", nie tylko dla fanów Cormaca czy Steinbeck'a. Książka drogi i więzi rodzinnych, pełna trudnych relacji i uporu. Główny bohater odkrywa trudną historię rodzinną gdzie nic nigdy nie było proste i oczywiste. Cierpka w smaku ale uzależniająca lektura.Polecam

Powieść w stylu "Starej Ameryki", nie tylko dla fanów Cormaca czy Steinbeck'a. Książka drogi i więzi rodzinnych, pełna trudnych relacji i uporu. Główny bohater odkrywa trudną historię rodzinną gdzie nic nigdy nie było proste i oczywiste. Cierpka w smaku ale uzależniająca lektura.Polecam

Bez pudru i hamulców, bezbłędny i cierpki obraz mieszczan. Dostało się wszystkim, bez wyjątku. P O L E C A M

Bez pudru i hamulców, bezbłędny i cierpki obraz mieszczan. Dostało się wszystkim, bez wyjątku. P O L E C A M

Może spodobać się jedna książka, druga, noooo nawet i trzecia ale aż cztery tego samego autora - o to u mnie trudno. Sabach jednak to uczynił ,kto przeczytał inne - nie zawiedzie się, zrelaksuje i odpłynie z nurtem nostalgii to szczenięcych lat. Bardzo fajna, szkoda, że taka krótka :(

Może spodobać się jedna książka, druga, noooo nawet i trzecia ale aż cztery tego samego autora - o to u mnie trudno. Sabach jednak to uczynił ,kto przeczytał inne - nie zawiedzie się, zrelaksuje i odpłynie z nurtem nostalgii to szczenięcych lat. Bardzo fajna, szkoda, że taka krótka :(

piękna powieść

piękna powieść

Wspaniała książka nie tylko dla młodzieży, niejeden dorosły powinien przeczytać, przyjąć tę lekcję pokory i tolerancji. Niesamowita siła bohatera i różne perspektywy tej samej historii dodają jej uroku. Miałam łzy w oczach kilka razy, świat jest taki okrutny i gdy zadajesz sobie sprawę ilu takich Augustów przeżywa to właśnie w tej chwili to masz ochotę przez tą książkę przytulić i wesprzeć ich wszystkich. Gdybym miała dzieci byłaby to lektura obowiązkowa w moim domu :) Piękna, mądra i wzruszająca , bardziej mi się podoba niż Rico, Oskar...

Wspaniała książka nie tylko dla młodzieży, niejeden dorosły powinien przeczytać, przyjąć tę lekcję pokory i tolerancji. Niesamowita siła bohatera i różne perspektywy tej samej historii dodają jej uroku. Miałam łzy w oczach kilka razy, świat jest taki okrutny i gdy zadajesz sobie sprawę ilu takich Augustów przeżywa to właśnie w tej chwili to masz ochotę przez tą książkę...

Kolejna świetna książka tego autora. Bohater, młody diler narkotykowy mimo swego fachu wzbudza w nas sympatię i gdy zaczyna z dnia na dzień popadać w coraz większe tarapaty chcemy chwycić go za kark, potrząsnąć, pomóc. Światek warszawskich klubów, porachunków i showbizu, ludzi mniej lub bardziej zagubionych w biegu po kasę, po lepsze życie, znudzonych partnerem i głodnych nowych wrażeń. Świat bardzo intensywny, gdzie godziny uciekają niczym sekundy w narkotykowym haju. Gdy zaczniesz czytać już się nie oderwiesz. Polecam

Kolejna świetna książka tego autora. Bohater, młody diler narkotykowy mimo swego fachu wzbudza w nas sympatię i gdy zaczyna z dnia na dzień popadać w coraz większe tarapaty chcemy chwycić go za kark, potrząsnąć, pomóc. Światek warszawskich klubów, porachunków i showbizu, ludzi mniej lub bardziej zagubionych w biegu po kasę, po lepsze życie, znudzonych partnerem i głodnych...

Kolejne świetne reportaże! W skali wiadomości ogólnopolskich małe sprawy, w skali lokalnej społeczności wielkie problemy, dla skazanych więźniarek ratunek od codzienności w celi. Świetnie napisane, jakby przeprowadzone tak dla siebie, tematy nie na siłę, rozmowy bez nacisku. Wielka sztuka tak pisać. Najbardziej wciągnęły mnie historie post obozowe, bo wydaje nam się , że obozy to temat przeszły, że teraz już tylko gabloty, wspomnienia i przeszłość, nic bardziej mylnego. Gorąco polecam!

Kolejne świetne reportaże! W skali wiadomości ogólnopolskich małe sprawy, w skali lokalnej społeczności wielkie problemy, dla skazanych więźniarek ratunek od codzienności w celi. Świetnie napisane, jakby przeprowadzone tak dla siebie, tematy nie na siłę, rozmowy bez nacisku. Wielka sztuka tak pisać. Najbardziej wciągnęły mnie historie post obozowe, bo wydaje nam się , że...

Ciężko o opinię, na prawdę ciężko bo wszystko takie błahe się wydaje przy tej rozmowie. Niesamowita kobieta, ciężkie karty jej życia i niesamowity charakter. W czasach wszech narzekactwa jak wiadro lodowatej wody na głowę wiecznie niezadowolonych ze wszystkiego ludzi. Jeśli macie znajomych, którym wydaje się, że brak nowej sukienki to koniec świata, rysa na nowym audi to tragedia a brak kasy na wyjścia do knajpy to dramat, koniecznie obdarujcie go tą książką. Sami też przeczytajcie koniecznie, będziecie poruszeni ale nie okropnością obozu ale duchem tej kobiety, jej wolą, determinacją i prostotą jednocześnie, sami się zdziwicie, że można mieć takie podejście do okrutnej przeszłości, bez płaczu, bez tragizowania, bez epatowania swoją obozową przeszłością. Wspaniała osoba i wielki wywiad!

Ciężko o opinię, na prawdę ciężko bo wszystko takie błahe się wydaje przy tej rozmowie. Niesamowita kobieta, ciężkie karty jej życia i niesamowity charakter. W czasach wszech narzekactwa jak wiadro lodowatej wody na głowę wiecznie niezadowolonych ze wszystkiego ludzi. Jeśli macie znajomych, którym wydaje się, że brak nowej sukienki to koniec świata, rysa na nowym audi to...