

Jak wiemy, przekonanie o oryginalności własnych myśli jest dziś już wyłącznie wynikiem nieoczytania.
W podróży należy akceptować wszystko, a oburzenie zostawić w domu.
Gdzie tkwi ten próg empatii, za którym człowiek dostrzega i rozumie, że zabija. Za którym okazuje się, że nie ma żadnej różnicy między życie...
Gdzie tkwi ten próg empatii, za którym człowiek dostrzega i rozumie, że zabija. Za którym okazuje się, że nie ma żadnej różnicy między życiem owada i życiem ptaka. Między życiem ptaka i ukochanego psa. Między życiem ukochanego psa i obcego człowieka. Między życiem dwóch ludzi, z których jednym jestem ja sam. Impuls między którymi nerwami w mózgu jest konieczny, by uświadomić sobie tę najprostszą z prawd?