Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Długo,zwlekałam, zanim przeczutałam, i muszę napisać że zdecydowanie jestem w gronie miłośników. Piękna książka.

Długo,zwlekałam, zanim przeczutałam, i muszę napisać że zdecydowanie jestem w gronie miłośników. Piękna książka.

Pierwsza przeczytana przeze mnie książka JHB, zapewne najbardziej kontrowersyjna. Powstała na fali nagłośnionej przez media tragedii na Broad Peak i w związku z wyprawą pogrzebową zorganizowaną przez brata jednego ze zmarłych uczestników. JHB wprosił się do grona 4 osób, które poszły na Broad Peak pochować Maćka i Tomka. Wprosił się, i nie był miłe widziany, co wielokrotnie podkreśla. Trochę jest dla mnie nie zrozumiałe po co się pchał, tam gdzie go nie chcieli, chociaż z drugiej strony jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. To jest ten aspekt książki, który mi się nie spodobał. Natomiast reszta dość poprawna, zmusza do przemyślenia własnej opinii nie tylko o wyprawie, ale wogóle o ludziach ryzykujących wszystko aby stanąć "po drugiej stronie lustra". Teraz zamierzam przeczytać lepszego JHB, bo wiem, że taki jest w innych swoich książkach. Długi film można, ale nie koniecznie trzeba, przeczytać.

Pierwsza przeczytana przeze mnie książka JHB, zapewne najbardziej kontrowersyjna. Powstała na fali nagłośnionej przez media tragedii na Broad Peak i w związku z wyprawą pogrzebową zorganizowaną przez brata jednego ze zmarłych uczestników. JHB wprosił się do grona 4 osób, które poszły na Broad Peak pochować Maćka i Tomka. Wprosił się, i nie był miłe widziany, co wielokrotnie...

W zasadzie powieść obyczajowa. Opowiada o rozterkach kobiety która ma dość rozchwianą psychikę, jest emocjonalnie poraniona, niesie w sobie bagaż trudnych doświadczeń i nie radzi sobie sama ze sobą, co wykorzystuje dość perfidnie przypadkiem poznany mężczyzna..Równolegle dramatyczne losy małych dziewczynek porywanych i krzywdzonych przez pedofila, którym okazuje się być osoba..tego nie napiszę, bo będzie spoiler :-P
Nie jest to typowy kryminał, może nieco sensacji. Moje pierwsze spotkanie z Link, nie zachwyca ale mam jeszcze kilka jej książek i dam autorce szansę. Czytadełko na 3-4 godziny.

W zasadzie powieść obyczajowa. Opowiada o rozterkach kobiety która ma dość rozchwianą psychikę, jest emocjonalnie poraniona, niesie w sobie bagaż trudnych doświadczeń i nie radzi sobie sama ze sobą, co wykorzystuje dość perfidnie przypadkiem poznany mężczyzna..Równolegle dramatyczne losy małych dziewczynek porywanych i krzywdzonych przez pedofila, którym okazuje się być...

Polska mieszanka Bridget z bohaterką Grocholi. Wiktoria, matka 3 chłopców na pełnym etacie pozbawiona męża( w trakcie rozwodu), ale nadal z jego finansowym wsparciem(bidulka na jakieś kilka tygodni musi jednak iść do pracy, ale to krótki epizod). Może poświęcić się pełnoetatowej obsłudze synów, którzy doskonale wychowani, a jednak nie potrafią otworzyć lodówki i zjeść. Spakować się na wakacje też nie potrafią- trochę to przerażające, skoro dwóch starszych ma 13 i 16 lat.. Ale może to norma, nie wiem, nie znam się.Ten sam język, ten sam dystans do świata, podobne problemy i katastrofy. Sarkazm, poczucie humoru, lekki język. Nie polecam jakoś szczególnie, przeczytałam przypadkiem..

Polska mieszanka Bridget z bohaterką Grocholi. Wiktoria, matka 3 chłopców na pełnym etacie pozbawiona męża( w trakcie rozwodu), ale nadal z jego finansowym wsparciem(bidulka na jakieś kilka tygodni musi jednak iść do pracy, ale to krótki epizod). Może poświęcić się pełnoetatowej obsłudze synów, którzy doskonale wychowani, a jednak nie potrafią otworzyć lodówki i zjeść....

Prequel trylogii Niezgodna w zasadzie zachęca do przeczytania całości. Ale na razie dam sobie spokój, to typowa literatura dla nastolatek, łatwo wchodzi, jest zasadniczo o niczym i niczego nie wnosi, nie skłania do przemyśleń, nie zachwyca. Spodziewałam się większego "wow". Bo to podobno fenomen wydawniczy...

Prequel trylogii Niezgodna w zasadzie zachęca do przeczytania całości. Ale na razie dam sobie spokój, to typowa literatura dla nastolatek, łatwo wchodzi, jest zasadniczo o niczym i niczego nie wnosi, nie skłania do przemyśleń, nie zachwyca. Spodziewałam się większego "wow". Bo to podobno fenomen wydawniczy...

Książka słaba. Oczywiście nie spodziewałam się arcydzieła literatury, w końcu to wspomnienia gangstera. Ale. Takie nawet historie można opisać ciekawiej. Tymczasem Masa opisuje swoje i kolegów przygody z łatwymi panienkami, gdzie się da podkreśla przywiązanie i szacunek do żony, co jego zdaniem wogóle nie kolidowało z zaliczaniem panienek gdyż tego właśnie wymaga status gangstera. Słaby jest w tych opowieściach, po kilkudziesięciu stronach mówi o koledze zwanym Żabą, który to z kolei nie był najwierniejszym z mężów, i lubił "pobzykać panienki". No cóż, gangsterski rytuał. Ciekawe tylko dlaczego w przypadku Masy zupełnie do zaaceptowania, a u Żaby poddaje te zwyczaje krytyce. Inne kobiety mafi to modelki, uczestniczki wyborów miss( ależ odkrycie) prostytutki, tancerki go-go, meliniary, git-falbany.. wprost sama elita towarzystwa. Dużo ciekawsze są kochanki i kobiety np.dyktatorów..

Książka słaba. Oczywiście nie spodziewałam się arcydzieła literatury, w końcu to wspomnienia gangstera. Ale. Takie nawet historie można opisać ciekawiej. Tymczasem Masa opisuje swoje i kolegów przygody z łatwymi panienkami, gdzie się da podkreśla przywiązanie i szacunek do żony, co jego zdaniem wogóle nie kolidowało z zaliczaniem panienek gdyż tego właśnie wymaga status...

Genialna książka, fantastycznie zrobiony audiobook. Chyba każdy , lub prawie każdy zna film..książka jest jeszcze lepsza. A audiobook, o ile to możliwe, jest po prostu REWELACYJNY. W formie słuchowiska, wspaniałe zagrany, słuchając ma się przed oczami gotowe sceny z filmu. Aktorzy świetnie dobrani. Chyba nie ma sensu pisać, o czym jest. Po prostu trzeba znać. Klasyka.

Genialna książka, fantastycznie zrobiony audiobook. Chyba każdy , lub prawie każdy zna film..książka jest jeszcze lepsza. A audiobook, o ile to możliwe, jest po prostu REWELACYJNY. W formie słuchowiska, wspaniałe zagrany, słuchając ma się przed oczami gotowe sceny z filmu. Aktorzy świetnie dobrani. Chyba nie ma sensu pisać, o czym jest. Po prostu trzeba znać. Klasyka.

Książka dla mnie potwornie nudna. Długo się męczyłam. Akcja niby powinna wciągać, ale jest strasznie rozwlekła i nie trzyma w napięciu. Nic więcej nie dam rady napisać.

Książka dla mnie potwornie nudna. Długo się męczyłam. Akcja niby powinna wciągać, ale jest strasznie rozwlekła i nie trzyma w napięciu. Nic więcej nie dam rady napisać.

Z racji fali popularności, jaka ma miejsce po wejściu na ekrany filmu Bogowie jest na powrót głośno o profesorze Relidze. I to dobrze, bo to postać szczególna. Wybitny człowiek, który swym życiorysem mógł obdarować kilku... Książka w postaci wywiadu- rzeki pokazuje postać Profesora od jego strony, moźe nieco za idealnie, ale mimo wszystko bardzo interesująco. Polecam bardzo, warto przeczytać.

Z racji fali popularności, jaka ma miejsce po wejściu na ekrany filmu Bogowie jest na powrót głośno o profesorze Relidze. I to dobrze, bo to postać szczególna. Wybitny człowiek, który swym życiorysem mógł obdarować kilku... Książka w postaci wywiadu- rzeki pokazuje postać Profesora od jego strony, moźe nieco za idealnie, ale mimo wszystko bardzo interesująco. Polecam...

Poruszający reportaż ze zniszczonego wojną kraju, zniszczonych ludzkich istnień, zniszczonego życia. Do czego prowadzi wojna, jakie upodlenie i strach za sobą niesie. I co zostaje po człowieku, kim stają się ci, którzy przeżyli, do czego zdolni są mordercy i ofiary. Nie mieści się w głowie, że takie tragedie to codzienność w naszym aspirującym do cywilizowanego i XXI wiecznego świata. I wstyd, że człowiek potrafi coś takiego zrobić drugiemu człowiekowi. I to w imię czego?Bośnia nadal nie podźwignęła się jeszcze po wojnie, i choć książka jest napisana 10-lat temu, nie wolno jej nadać statusu przedawnienia...

Poruszający reportaż ze zniszczonego wojną kraju, zniszczonych ludzkich istnień, zniszczonego życia. Do czego prowadzi wojna, jakie upodlenie i strach za sobą niesie. I co zostaje po człowieku, kim stają się ci, którzy przeżyli, do czego zdolni są mordercy i ofiary. Nie mieści się w głowie, że takie tragedie to codzienność w naszym aspirującym do cywilizowanego i XXI...

Chyba ostatni raz nabrałam się na Wiśniewskiego. Wszystkie jego książki są takie same. Złota otoczka i pustka w środku, zero treści. O wszystkim kwieciście a w zasadzie o niczym, do tego potwornie przerysowane postaci. Jest w tych snutych leniwie opowieściach coś irytującego, u Wiśniewskiego nie ma zwykłych ludzi, każdy jest jakiś taki wyjątkowo pogmatwany i emocjonalnie spaskudzony. Czyta się to jak kiepską telenowele z aspiracjami na przebój kinowy. Trudno nawet ubrać we właściwe słowa ten nadmiar soczystości opisów, ten naturalizm dotyczący seksu, ekshibicjonizm emocjonalny bohaterów. Ale mnie to irytuje, nie mogę! Przeczytałam tylko dlatego, że nie lubię "nie doczytać". Wiem, że zapewne Autor ma grono wiernych fanów, którzy łykną wszystko, ale mnie się nie podobało.

Chyba ostatni raz nabrałam się na Wiśniewskiego. Wszystkie jego książki są takie same. Złota otoczka i pustka w środku, zero treści. O wszystkim kwieciście a w zasadzie o niczym, do tego potwornie przerysowane postaci. Jest w tych snutych leniwie opowieściach coś irytującego, u Wiśniewskiego nie ma zwykłych ludzi, każdy jest jakiś taki wyjątkowo pogmatwany i emocjonalnie...

Książka ma doskonalłe recenzje, Feynman jest znaną postacią, więc byłam pewna że wręcz porwie i wciągnie mnie w sekundzie..tymczasem jest dosyć nudną lekturą. Sam Autor wręcz przeciwnie. Jest (w zasadzie to był) genialnym fizykiem, świetnym facetem, nie przeczę że zapewne doskonale rysował, grał na bongosach i otwierał sejfy. Ale niestety literatem to on nie był, i dlatego jego, zresztą zabawne i lekkie historyjki, tak naprawdę opisane przez niego tracą dużo na swej atrakcyjności. Życie miał bardzo bogate i sprawia wrażenie osoby w pełni z życia czerpiącej, wesoły, zdolny, przystojny, dowcipny. Jego fizyka mogła by nawet być przyjemna.. Przeczytać warto, ale na pewno nie jako lekką zabawną lekturę. Trochę trzeba przy niej pomyśleć. I dobrze.

Książka ma doskonalłe recenzje, Feynman jest znaną postacią, więc byłam pewna że wręcz porwie i wciągnie mnie w sekundzie..tymczasem jest dosyć nudną lekturą. Sam Autor wręcz przeciwnie. Jest (w zasadzie to był) genialnym fizykiem, świetnym facetem, nie przeczę że zapewne doskonale rysował, grał na bongosach i otwierał sejfy. Ale niestety literatem to on nie był, i dlatego...

Słucha się świetnie, jakże by inaczej kiedy czyta Gosztyła, mistrz nad mistrze! Książka do połowy jest interesująca i porywa akcją jak Czerwony smok czy Milczenie owiec. Niestety, moim skromnym zdaniem za połową, albo gdzieś tak, akcja się rozmywa.. Hannibal Lecter zdradza czytelnikowi swoje mroczne tajemnice, ogród swej pamięci, poznajemy przyczynę dla której stał się potworem. Niestety nie potrafię zrozumieć co powoduje Clarice Starling,faktem jest, że ma przechlapane ale też zachowuje się trochę irracjonalnie. Zasadniczym pytaniem pozostaje, kim jest dla niej Hannibal.. Książka przestaje być tylko sensacją i staje się trillerem psychologicznym. To trochę nie pasuje do całości cyklu i wydaje się być "na siłę". Nie podoba mi się zakończenie. I chyba nie tylko mnie.. Ale książké polecam. Szczególnie audiobook :-)

Słucha się świetnie, jakże by inaczej kiedy czyta Gosztyła, mistrz nad mistrze! Książka do połowy jest interesująca i porywa akcją jak Czerwony smok czy Milczenie owiec. Niestety, moim skromnym zdaniem za połową, albo gdzieś tak, akcja się rozmywa.. Hannibal Lecter zdradza czytelnikowi swoje mroczne tajemnice, ogród swej pamięci, poznajemy przyczynę dla której stał się...

Kryminał polecił mi prokurator Szacki, który czyta Lemaitre'a przed snem :-))) Doskonała książka, bardzo dziękuję panie Białoszewski ;-)
Bohaterką jest tajemnicza dziewczyna o imieniu Alex. Poznajemy ją w trudnej dla niej sytuacji, gdyż jest ofiarą porwania. Równocześnie staje się osobą poszukiwaną przez Camille, policjanta nikczemnie niskiego wzrostu. Narracja toczy się dwu torowo. Z jednej strony przez Alex, z drugiej przez poszukujące ją osoby. Akcja rozwija się bardzo dynamicznie i zaskakująco. Historia wciąga..do połkniecia w jeden dzień lub zarwana nocy. Polecam.

Kryminał polecił mi prokurator Szacki, który czyta Lemaitre'a przed snem :-))) Doskonała książka, bardzo dziękuję panie Białoszewski ;-)
Bohaterką jest tajemnicza dziewczyna o imieniu Alex. Poznajemy ją w trudnej dla niej sytuacji, gdyż jest ofiarą porwania. Równocześnie staje się osobą poszukiwaną przez Camille, policjanta nikczemnie niskiego wzrostu. Narracja toczy się...

Doskonały relaks z książką. Polecam, bardzo wciąga i pomimo lekko moralizatorskiej nuty książkę czyta się dobrze. Jak zawsze u Giffin bohaterowie bardzo wyrażnie narysowani, może nieco zbyt gładcy i szablonowi, może zbyt łatwo ulegają przemianie..ale historię przyjemnie się czyta. I jest całkiem prawdopodobna.

Doskonały relaks z książką. Polecam, bardzo wciąga i pomimo lekko moralizatorskiej nuty książkę czyta się dobrze. Jak zawsze u Giffin bohaterowie bardzo wyrażnie narysowani, może nieco zbyt gładcy i szablonowi, może zbyt łatwo ulegają przemianie..ale historię przyjemnie się czyta. I jest całkiem prawdopodobna.

W zasadzie Akunin dla mnie do tej pory to pewniak. Zawsze ciekawa intryga, gwarantowana ciekawa lektura. Niestety, nie tym razem.. Świat jest teatrem jest najgorszą z czytanych przeze mnie do tej pory części przygód Fandorina. Nie chodzi o to,że bohater się postarzał.. Mimo swych 55 lat nadal zaskakuje sprawnością fizyczną i bystrym umysłem..ale niestety do czasu, aż z kretesem zgłupieje na punkcie pewnej aktorki. Smutne, ale miłość zupełnie go tym razem znokautowała. A obiekt westchnień w zasadzie, jak na Erasta, dość przeciętny, zupełnie nie rozumiem co w niej widzi..

W zasadzie Akunin dla mnie do tej pory to pewniak. Zawsze ciekawa intryga, gwarantowana ciekawa lektura. Niestety, nie tym razem.. Świat jest teatrem jest najgorszą z czytanych przeze mnie do tej pory części przygód Fandorina. Nie chodzi o to,że bohater się postarzał.. Mimo swych 55 lat nadal zaskakuje sprawnością fizyczną i bystrym umysłem..ale niestety do czasu, aż z...

Bardzo wartka akcja, trzymająca w napięciu. Autorka w świetnej formie. Rizzoli i Isles jako główne bohaterki także tym razem nie zawiodły. Kryminał przeczytałam z przyjemnością, i koniecznie sięgnę po pozostałe tomy tej serii, ale nie koniecznie wszystkie książki Gerritsen. Zauważyłam, że dobre są tylko kryminały Rizzoli/Isles. Pozostałe ksiązki zupełnie nie trzymają poziomu..jakby pisane przez inną osobę. Ciekawe, dlaczego?

Bardzo wartka akcja, trzymająca w napięciu. Autorka w świetnej formie. Rizzoli i Isles jako główne bohaterki także tym razem nie zawiodły. Kryminał przeczytałam z przyjemnością, i koniecznie sięgnę po pozostałe tomy tej serii, ale nie koniecznie wszystkie książki Gerritsen. Zauważyłam, że dobre są tylko kryminały Rizzoli/Isles. Pozostałe ksiązki zupełnie nie trzymają...

Tym razem ta ciekawsza odsłona Tess Gerritsen. Wracamy do klimatów kryminałów z Jane Rizzoli i Maurą. I chociaż akcja bardzo przewidywalna, od połowy książki wszystko wiadomo, to i tak uważam ten kryminał za wart przeczytania. Polecam na jesienne wieczory :-)

Tym razem ta ciekawsza odsłona Tess Gerritsen. Wracamy do klimatów kryminałów z Jane Rizzoli i Maurą. I chociaż akcja bardzo przewidywalna, od połowy książki wszystko wiadomo, to i tak uważam ten kryminał za wart przeczytania. Polecam na jesienne wieczory :-)

Tym razem nie kryminał, a wyjątkowo rozwlekła opowieść o jednym roku życia pewnego starszego mężczyzny.. Odizolowany od innych prowadzi od 12 lat samotny żywot na swojej odziedziczonej po dziadkach wyspie. Właśnie , gdy jest przekonany że już nic go w życiu nie czeka, na lodzie skuwającym jego wyspę pojawia się jego była dziewczyna.. A świat zmienia się zupełnie niespodziewanie. Strasznie to nudne i oderwane od naszej rzeczywistości. Tylko dla mega fanów Mankella.

Tym razem nie kryminał, a wyjątkowo rozwlekła opowieść o jednym roku życia pewnego starszego mężczyzny.. Odizolowany od innych prowadzi od 12 lat samotny żywot na swojej odziedziczonej po dziadkach wyspie. Właśnie , gdy jest przekonany że już nic go w życiu nie czeka, na lodzie skuwającym jego wyspę pojawia się jego była dziewczyna.. A świat zmienia się zupełnie...

Dla dzieci zbyt poważna, dla dorosłych zbyt dziecinna. Z jednej strony zaskakująca, z drugiej infantylna i nie konsekwentna narracja. Dzieci uwięzione w pętli czasu niby szczęśliwe, ale chcące się uwolnić. Niby bezpiecznie ukryte przed upiorami nie chcą opuszczać wyspy, ale gdy tylko Ptaszysko przestaje czuwać nad nimi natychmiast wybierają niepewną i wątpliwą wolność. Jacob z jednej strony zagubiony i przerażony chłopiec, a z drugiej nastolatek porzucający w jednej chwili znane sobie życie i wybierający podróż w nieznaną przeszłość. Nic się kupy w tej bajce nie trzyma. Upiory takie okrutne i nie pokonane, ale w sumie bez problemu radzi sobie z jednym dwójka dzieci. Tak więc nie mam pewności, czy warto polecać, i raczej drugiej części nie przeczytam.

Dla dzieci zbyt poważna, dla dorosłych zbyt dziecinna. Z jednej strony zaskakująca, z drugiej infantylna i nie konsekwentna narracja. Dzieci uwięzione w pętli czasu niby szczęśliwe, ale chcące się uwolnić. Niby bezpiecznie ukryte przed upiorami nie chcą opuszczać wyspy, ale gdy tylko Ptaszysko przestaje czuwać nad nimi natychmiast wybierają niepewną i wątpliwą wolność....